Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 21:18




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 178 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 04:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
nautigirl napisał(a):
Niniejszym koncze dyskusje na tym poziomie. ufff. stopy wody.
I gut. Zacznij na wyższym. Serio.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl



Za ten post autor Cypis otrzymał podziękowanie od: boSmann
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 16:55 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
Zbieraj napisał(a):
Agniecha, nie wpuszczaj człowieka w kanał (Kiloński) :lol: Właśnie wynalazłaś nowy rodzaj prawdy, nieznany księdzu Tischnerowi: Prawie prowda :lol:
A prawdziwo prowda jest taka: Kanał ma ok. 99 km czyli ok. 54 mil. Przy 5 węzłach przejść w ciągu jednego dnia się da, albo nie da. Oks ma rację. O świcie i zmierzchu w tym przypadku nie decydują astronomowie, tylko zarząd Kanału. W miesiącach letnich - da się, w zimowych - nie bardzo. Jak się nie zdąży - prawdopodobnie wypuszczą, ale mogą przyłożyć słony mandat, za naruszenie Ordnungu, który musi być sein.


Janusz,
mialam juz nie pisac, bo nie ma tu za bardzo z kim dyskutowac, ale poniewaz temat zostaje w sieci wiec powinnam do niego podejsc powazniej- i na Twoje 'wpuszczanie w kanal' oraz o przykladaniu slonego mandatu, pozwole sobie na koniec na ostatniego posta, jesli chcesz podyskutowac jeszcze prosze na maila.

Almanach Reeds mowi wyraznie, str. 675, nowy na rok 2012...:' yachts can only use the Canal and its ents in official daylight hours and in good visibility ( UNLESS going to Brunsbuttel's Alter or Inner Hrbs or Holtenau's yacht Hrb).... czyli bez wzgledu o ktorej porze dotrzesz po zmroku badz przed zmrokiem rowniez, mozesz na VHF ch 13 - Brunsbuttel i ch12 - Holtenau, poprosic o 'lock clearence for inner marina' i przejsc sluze. Nastepnie- albo znalezc miejsce w marinie- lepiej wczesniej chocby zadzwonic telefonem nawet- badz jak dawalam wskazowki wczesniej od strony Brunsbuetel mozesz zatrzymac sie przy stacji benzynowej, zaraz po lewej stronie kanalu, badz lepiej i bardziej zgodnie z prawem przy dalbach za stacja. 'rafting' rowniez mozliwy. I kontunuowac droge juz swobodnie bez koniecznsci przeprawiania sie przez sluz od godziny, od ktorej mozna prowadzic zegluge w danym sezonie, badz o swicie!
Mysle, ze dla nowicjuszy duzo bardziej skomplikowana bedzie zegluga wzdluz Elby, szczegolnie po zmroku i kierowanie sie na poludnie przy ujsciu, np, co oznacza koniecznosc przeciecia toru statkow ( nalezy zastosowac odpowiedni przepis) czesto duzy ruch i silny prad i ogromne, slabo oswietlone zolte boje. Wejscie do Mariny w Cuxhaven tez moze byc nielatwe przy silnym pradzie i dryfie. Sama marina jest dobrze oslonieta, stacja paliw na karte kredytowa wiec czynna cala dobe. A nastepnie mielizny. Nalezy pamietac, ze na Elbie poruszamy sie zgodnie z prawem ruchu w kanale ( znowu nalezy stosowac sie do odpowiedniego przepisu, w Collregs- Rule 9). Oczywiscie w Elbie ma rowniez zatosowanie Rule 10, 13, 14, 15, 16 i 17, jak rowniez 18 - steering and sailing rules! tylko,  a na pewno nie wolno zapomniec o Rule 5, 6, 7, 8, -general rule- itd. link: http://www.sailtrain.co.uk/Irpcs/
sa rowniez bardzo dobre aplikacje na ipada, jesli ktos posiada: Imray- Rules and Signals, chart symbols- 5011- w formie aplikacji i rowniez inne stworzone przez RYA np.


Problem na forum jest taki, ze Panowie i Panie zamiast teoretyzowac powinni po prostu plywac,zapomniec o certyfikatach, patentach- plywac i doswiadczac, bo dlatego wlasnie, ze wieksza czesc dywagantow nie plywa, nie wie i do tego jest beszczelnym.
Zeby plywac trzeba najpierw nauczyc sie plywac, poznac przepisy, nauczyc jezykow, komunikowac, komunikowac i komunikowac z latwoscia, pytac jak nie wiemy, kto komu zabrania z Cuxhaven, zadzwonic do obslugi sluzy, tak nawet telefonem, czy inner marina i zapytac czy jeszcze mozemy zrobic ' lock clearence' jak sie nie jest pewnym i nie wierzy almanachom.tak, tu jest problem.
Wydaje mi sie rowniez, ze skoro forum ma miec dla niektorych charakter edukacyjny powinno edukowac, nie podawac nazwy stron internetowych na talerzu ale zmuszac do myslenia i pracy.

Ale to jest juz zupelnie inny wymiar..

wszystkiego dobrego.


Ostatnio edytowano 1 kwi 2012, o 18:23 przez Cypis, łącznie edytowano 4 razy
Poprawiono cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:13 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
nautigirl napisał(a):
a i jeszcze bardzo wazne.. mamy obowiazk w UK, wiec mysle, ze i w Polsce posiadania planu pasazu tzw. passage plan - - na pokladzie, zeby nie bylo niespodzianek, to nie jest odkrywanie Ameryki.


My, to znaczy kto ? :) Ktos to sprawdza ? karze ? Jak jestem gdzies po raz ktorys, to tez musze ? Nie wystarczy ze wiem kiedy jest HW i LW ?
Myslalem ze GB to wolny kraj :)

ps.
Moze warto zanim sie cos napisze przeczytac co juz w watku napisano i powstrzymac sie od pisania jesli nic nowego sie nie wnosi ?


Ostatnio edytowano 1 kwi 2012, o 18:17 przez Cypis, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiono cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:28 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
M@rek napisał(a):
My, to znaczy kto ? :) Ktos to sprawdza ? karze ? Jak jestem gdzies po raz ktorys, to tez musze ? Nie wystarczy ze wiem kiedy jest HW i LW ?
Myslalem ze GB to wolny kraj :)

ps.
Moze warto zanim sie cos napisze przeczytac co juz w watku napisano i powstrzymac sie od pisania jesli nic nowego sie nie wnosi ?



passage planning:

http://firstportofcall.com/knowledge/na ... g-solas-v/

http://www.dft.gov.uk/mca/pleasure_craf ... ec07-2.pdf


Regulation 34 – Safe Navigation and avoidance of dangerous situations (including passage planning)
“Going to sea” is defined as proceeding outside of categorized waters i.e. outside of estuarial waters, harbour or port authority areas.

MCA guidance notes say for “small craft and pleasure vessels, the degree of voyage planning will be dependent on the size of the vessel, its crew and the length of the voyage. The MCA expects all mariners to make a careful assessment of any proposed voyage taking into account all dangers to navigation, weather forecasts, tidal predictions and other relevant factors including the competence of the crew”


Ostatnio edytowano 1 kwi 2012, o 18:36 przez Cypis, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiono cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
nautigirl napisał(a):
Problem na forum jest taki, ze Panowie i Panie zamiast teoretyzowac powinni po prostu plywac,zapomniec o certyfikatach, patentach- plywac i doswiadczac, bo dlatego wlasnie, ze wieksza czesc dywagantow nie plywa, nie wie i do tego jest beszczelnym.
Problem póki co widzę taki, że usiłujesz na dzień dobry rozstawiać kogo-się-da po kontach. A tak się składa, że na Forum piszą najwięcej ci opływani po pachy -- już wyłącznie po to, by teoretyzować :)
nautigirl napisał(a):
Zeby plywac trzeba najpierw nauczyc sie plywac, poznac przepisy, nauczyc jezykow, komunikowac, komunikowac i komunikowac z latwoscia
Żeby pisać na forum (dowolnym) trzeba najpierw nauczyć się cytować, cytować, cytować z łatwością... :lol: :lol: :lol:

P.S.
Co to znaczy beszczelny? Ktoś wie? ;)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:40 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
Cypis napisał(a):
nautigirl napisał(a):
Problem na forum jest taki, ze Panowie i Panie zamiast teoretyzowac powinni po prostu plywac,zapomniec o certyfikatach, patentach- plywac i doswiadczac, bo dlatego wlasnie, ze wieksza czesc dywagantow nie plywa, nie wie i do tego jest beszczelnym.
Problem póki co widzę taki, że usiłujesz na dzień dobry rozstawiać kogo-się-da po kontach. A tak się składa, że na Forum piszą najwięcej ci opływani po pachy -- już wyłącznie po to, by teoretyzować :)
nautigirl napisał(a):
Zeby plywac trzeba najpierw nauczyc sie plywac, poznac przepisy, nauczyc jezykow, komunikowac, komunikowac i komunikowac z latwoscia
Żeby pisać na forum (dowolnym) trzeba najpierw nauczyć się cytować, cytować, cytować z łatwością... :lol: :lol: :lol:

P.S.
Co to znaczy beszczelny? Ktoś wie? ;)


to sie ciesze, ze plywamy wszyscy, wiec uwaga byla wredna i nie na miejscu.
pozdrawiam.


Ostatnio edytowano 1 kwi 2012, o 18:57 przez nautigirl, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 20:29
Posty: 165
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: 24m :)
Może dostanę za to po łapkach, ale...
nautigirl - jesteś zarozumiała i arogancka. Twoje posty napisane w jakimś dziwnym narzeczu są niezrozumiałe. Może ja się nie znam. Krew mnie zalewa, jak ktoś pisze coś w stylu "nie czytałem waszych postów, ale wiem lepiej" Szczególnie gdy jest to "nowy". Krew mnie zalewa, jak piszesz, że "nie masz czasu" na selektywne cytowanie czy pisanie po polsku. A za chwilę widzę następny post "od czapy".Na to czas masz? Ja się nie znam, ale mam wrażenie, że powinnaś trochę "spuścić z tonu". Autorytetu nie buduje się powtarzając bez przerwy "ja mam rację, a wy jesteście głupi"

_________________
pozdrawiam
Kamil Brozio


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Cypis napisał(a):
po kontach

łojojoj :-P
nautigirl napisał(a):
uwaga byla wredna i na miejscu

co poeta miał na myśli?
M@rek napisał(a):
Moze warto zanim sie cos napisze przeczytac co juz w watku napisano

A czasem nie warto :-P

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:56 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
kamiljazz napisał(a):
Może dostanę za to po łapkach, ale...
nautigirl - jesteś zarozumiała i arogancka. Twoje posty napisane w jakimś dziwnym narzeczu są niezrozumiałe. Może ja się nie znam. Krew mnie zalewa, jak ktoś pisze coś w stylu "nie czytałem waszych postów, ale wiem lepiej" Szczególnie gdy jest to "nowy". Krew mnie zalewa, jak piszesz, że "nie masz czasu" na selektywne cytowanie czy pisanie po polsku. A za chwilę widzę następny post "od czapy".Na to czas masz? Ja się nie znam, ale mam wrażenie, że powinnaś trochę "spuścić z tonu". Autorytetu nie buduje się powtarzając bez przerwy "ja mam rację, a wy jesteście głupi"


peace and love and respect- w skrocie.
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:58 

Dołączył(a): 13 cze 2010, o 22:37
Posty: 57
Lokalizacja: Za Tobą!
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m.
Ja tak od siebie, może jest to nieco tematem pobocznym, ale w odniesieniu do powyższych postów, byłoby lepiej gdybyśmy wszyscy mieli nieco więcej dystansu do omawianych spraw i czasu na przemyślenie własnej wypowiedzi.

A w uwagach odnośnie poprawności językowej na tym forum byłbym dużo bardziej ostrożny. Bo potem wychodzą takie kwiatki
Cypis napisał(a):
Co to znaczy beszczelny? Ktoś wie?
ale za to
Cypis napisał(a):
rozstawiać kogo-się-da po kontach.

jest już w zupełności jasne dla wszystkich?

_________________
Radek
"Badacze ocenili, że twierdzenie o nieskończonej liczbie małp nie odnosi się do rzeczywistych małp." - znalezione na wikipedii



Za ten post autor fly otrzymał podziękowanie od: Catz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
Fakt, popełniłem błąd, dziękuję Ci @boSmann za zwrócenie uwagi. Zaś w cytacie z dziewczęcia jak raz nie o błąd mi chodziło...

I bardzo dobrze, że takie kwiatki wychodzą. Źle będzie, jeśli wychodzić przestaną. Wtedy Forum można będzie spokojnie zamknąć i przenieść się na Onet :)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13068
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3027
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
nautigirl napisał(a):
UNLESS going to Brunsbuttel's Alter or Inner Hrbs or Holtenau's yacht Hrb

Warto przy tym zauważyć, że marina w Holtenau jest na zewnątrz kanału i nie podlega jego przepisom - można do niej wejść nawet w środku nocy.
nautigirl napisał(a):
I kontunuowac droge juz swobodnie bez koniecznsci przeprawiania sie przez sluz od godziny, od ktorej mozna prowadzic zegluge w danym sezonie, badz o swicie!

Co nie oznacza (jak można odczytać twoją wypowiedź), że po przejściu śluz można sobie pływać dowolnie. Śluzy Brunsbuttel można przejść o dowolnej porze doby, ale żegluga po kanale wymaga odpowiedniej widzialności. Nie tylko musi być dzień, także mgła jest przeszkodą. Niezastosowanie się grozi dużym mandatem.
nautigirl napisał(a):
Panie zamiast teoretyzowac powinni po prostu plywac

To pływaj... podobno się na Atlantyk wybierasz...

Wiesz, bywają tu ludzie, którzy więcej czasu spędzają na morzu niż w domu.
Postaraj się to uwzględniać.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Stara Zientara napisał(a):
bywają tu ludzie, którzy więcej czasu spędzają na morzu niż w domu.
E, tam, mnie to nie dotyczy. Ja jestem zatwardziałym domatorem. Zacytuję tu Alexa Carozzo: Każdy ocean jest moim domem :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 21:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Zbieraj napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
bywają tu ludzie, którzy więcej czasu spędzają na morzu niż w domu.
E, tam, mnie to nie dotyczy. Ja jestem zatwardziałym domatorem. Zacytuję tu Alexa Carozzo: Każdy ocean jest moim domem :lol: :lol: :lol:

O - to i gotować zacząłeś? :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 21:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
pierdupierdu napisał(a):
O - to i gotować zacząłeś?
Przeciwnie! Skończyłem! Dawno temu!
Otóż w zamierzchłych czasach (gdzieś tak miedzy jurą a kredą), zostałem wrobiony w funkcję II oficera. Ugotowałem obiad. Cała załoga dłuuuuugo to jadła, a po tym moim wystawnym obiedzie kapitan powiedział, że pierwszy raz w życiu ma gówno przed jelitami i z rozpaczy wyskoczył za burtę. I tak zostałem kapitanem, bo Jachtowa Organizacja Partyjna uchwaliła jednogłośnie, że niech już Zbieraj będzie kapitanem, byle tylko nie gotował. :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 3: Disintegrator, Jaromir, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 22:10 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
Stara Zientara napisał(a):
nautigirl napisał(a):
UNLESS going to Brunsbuttel's Alter or Inner Hrbs or Holtenau's yacht Hrb

Warto przy tym zauważyć, że marina w Holtenau jest na zewnątrz kanału i nie podlega jego przepisom - można do niej wejść nawet w środku nocy.
nautigirl napisał(a):
I kontunuowac droge juz swobodnie bez koniecznsci przeprawiania sie przez sluz od godziny, od ktorej mozna prowadzic zegluge w danym sezonie, badz o swicie!

Co nie oznacza (jak można odczytać twoją wypowiedź), że po przejściu śluz można sobie pływać dowolnie. Śluzy Brunsbuttel można przejść o dowolnej porze doby, ale żegluga po kanale wymaga odpowiedniej widzialności. Nie tylko musi być dzień, także mgła jest przeszkodą. Niezastosowanie się grozi dużym mandatem.
nautigirl napisał(a):
Panie zamiast teoretyzowac powinni po prostu plywac

To pływaj... podobno się na Atlantyk wybierasz...



cytat: ...' I kontunuowac droge juz swobodnie bez koniecznsci przeprawiania sie przez sluze od godziny, od ktorej mozna prowadzic zegluge w danym sezonie, badz o swicie! '

Co oznacza, ze mozna przejsc sluze i stanac za sluza, nawet po zmierzchu w marinie badz miejscu do tego wyznaczonym.

Z postu nie wynika, ze mozna prowadzic dalsza zegluge w kanale po zmroku!

Jesli ta informacja dalej nie jest jasna to i tak powstrzymam sie od oceny dyskutantow..


a w ktorym miejscu, kiedykolwiek zostalo przeze mnie powiedziane, ze mozna po zmroku zeglowac w kanale??


niebywale jakie dyskusje mozna prowadzic bezsensowne godzinami.

A to byl wdzieczny temat.

Wstyd Panowie Kapitanowie.


Ostatnio edytowano 1 kwi 2012, o 22:31 przez nautigirl, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 22:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
nautigirl napisał(a):
a w ktorym miejscu, kiedykolwiek zostalo przeze mnie powiedziane, ze mozna po zmroku zeglowac w kanale??
A tu choćby
http://zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?p=146340#p146340
w każdym razie ja tak zrozumiałem...
nautigirl napisał(a):
czytales poprzednie posty?
30 mar 2012, 22:16, nautigirl: nie bede czytac postow
nautigirl napisał(a):
niebywale jakie dyskusje mozna prowadzic be zesnsowne godzinami. Nic tu nie pomoze, naprawde nic.
Ależ... Nikt tu nikogo pod pistoletem nie zatrzymuje, wprost przeciwnie - ja tu siedzę z prawdziwą przyjemnością
:lol: :lol: :lol:

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 22:36 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
Cypis napisał(a):
nautigirl napisał(a):
a w ktorym miejscu, kiedykolwiek zostalo przeze mnie powiedziane, ze mozna po zmroku zeglowac w kanale??
A tu choćby
http://zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?p=146340#p146340
w każdym razie ja tak zrozumiałem...
nautigirl napisał(a):
czytales poprzednie posty?
30 mar 2012, 2012 22:16, nautigirl: nie bede czytac postow
nautigirl napisał(a):
niebywale jakie dyskusje mozna prowadzic be zesnsowne godzinami. Nic tu nie pomoze, naprawde nic.
Ależ... Nikt tu nikogo pod pistoletem nie zatrzymuje, wprost przeciwnie - ja tu siedzę z prawdziwą przyjemnością
:lol: :lol: :lol:


czy tu?
cytuje: " Jak wplyniesz od Elby w nocy, wpuszcza Cie do kanalu przez sluze, stajesz sobie przy pomoscie z dieslem po lewej stronie do switu a o swicie sobie plyniesz.."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 22:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
nautigirl napisał(a):
czy tu?
cytuje: " Jak wplyniesz od Elby w nocy, wpuszcza Cie do kanalu przez sluze, stajesz sobie przy pomoscie z dieslem po lewej stronie do switu a o swicie sobie plyniesz.."
Nie, dokładnie tu: Slupy swietlne w kanale dotycza statkow komercyjnych, nie przejmuj sie:) zmiescisz sie.

P.S.
Tnij te cytaty w swoich postach sensownie jakoś.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 22:47 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
Cypis napisał(a):
nautigirl napisał(a):
czy tu?
cytuje: " Jak wplyniesz od Elby w nocy, wpuszcza Cie do kanalu przez sluze, stajesz sobie przy pomoscie z dieslem po lewej stronie do switu a o swicie sobie plyniesz.."
Nie, dokładnie tu: Slupy swietlne w kanale dotycza statkow komercyjnych, nie przejmuj sie:) zmiescisz sie.

P.S.
Tnij te cytaty w swoich postach sensownie jakoś.


co wedlug Ciebie ma ten cytat wspolnego z zeglowaniem po zmroku? ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 23:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
nautigirl napisał(a):
co wedlug Ciebie ma ten cytat wspolnego z zeglowaniem po zmroku? ?
Ano ma. Dwie rzeczy. Pierwsza -- namawiasz tym zdaniem ewidentnie do olania sygnałów, a więc i przepisów kanałowych. Druga -- może się np. przytrafić, że na mijance zostaniesz zatrzymana (o ile oczywiście nie olejesz pkt. pierwszego), bo cokolwiek, a najprędzej bo idzie b. duży statek z przeciwka. Zaś później, po przejściu statku, masz już kanałowy "zmrok"... I co? I nic. Stoisz na mijance do "świtu"... oraz do podania sygnału na "słupie", który oczywiście Ciebie nie dotyczy.

Więc: dotyczy czy nie?

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 23:08 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
Cypis napisał(a):
nautigirl napisał(a):
co wedlug Ciebie ma ten cytat wspolnego z zeglowaniem po zmroku? ?
Ano ma. Dwie rzeczy. Pierwsza -- namawiasz tym zdaniem ewidentnie do olania sygnałów, a więc i przepisów kanałowych. Druga -- może się np. przytrafić, że na mijance zostaniesz zatrzymana (o ile oczywiście nie olejesz pkt. pierwszego), bo cokolwiek, a najprędzej bo idzie b. duży statek z przeciwka. Zaś później, po przejściu statku, masz już kanałowy "zmrok"... I co? I nic. Stoisz na mijance do "świtu"... oraz do podania sygnału na "słupie", który oczywiście Ciebie nie dotyczy.

Więc: dotyczy czy nie?


No to juz jest wybacz kolego kompletna bzdura i brak logiki myslenia. Na jakiej "mijance do switu"?? Matko boska:):):) Niewiarygodna jest wyobraznia ludzka- i niebepieczna.

zauwazyles usmieszek po slowach- "zmiescisz sie"?
przeczytales dlugiego posta?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 23:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
Na dowolnej mijance. Stałem nie raz. Więc twierdzisz, że to była tylko moja wyobraźnia? ...To było pytanie retoryczne.

Przypomnę pytanie MERYTORYCZNE: słupy świetlne dotyczą tylko jednostek komercyjnych?

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2012, o 00:02 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2265
Podziękował : 369
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: mam
Dawałem sobie po łapach już kilka razy, żeby nie napisać tego, ale chyba już wszyscy myślą to samo.
Po co karmić trolla? Nie lepiej bana od razu? To już nie są przekomarzanki, wyrażanie własnego zdania, tylko rzucanie g*wnem w każdą stronę, która nie przyjmuje jedynego słusznego poglądu.
Sorry Panowie Modzi, ale to już wygląda tak, jakbyście celowo tolerowali trolla, żeby się sam pogrzebał, a inni mogli mieć igrzyska... ;-)

Byłoby pół biedy, gdyby troll śmiecił tylko w jednym wątku, ale zaraza szerzy się na całym forum, a troll chwilę po autopogrzebie powstaje jak ten fenix... ;-)

_________________
noone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2012, o 23:18 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
zaraz niech policze..
od 0230 do 2000 mamy 17.5 godziny.
Kolega chce przeplynac 5 mil na godzine kanal o dlugosci 53.9 M ( mili morskiej:).
Dokonujac prostego rownania gdzie podzielimy 53.9 na 5 wyjdzie nam, ze nasz kolega potrzebuje niecale 11 godzin na przeyniecie kanalu Kilonskiego.
17,5-11=6,5 godziny, ktore moze dodatkowo wykorzystac w Kanale Kilonskim w miesiacu czerwcu 2012 roku. Nawet jesli zalozymy, ze kolega bedzie stawal co 10 M conajmniej na godzine w dowolnym celu, nawet tym zwiazanym ze slupami ze swiatelkami, wyjdzie nam, ze bedzie musial dodatkowo stac ok. 5 i pol godziny ( straszny pech) co w dalszym ciagu daje nam godzine zapasu przed wyliczonym czasem i zamknieciem zeglugi w kanale.. No zima tylko 14 i pol godziny- to fakt. Ale zaraz zaraz, kolega sie przygotowal i posiada przygotowany plan miejsc postojowych wzdluz Kanalu Kilonskiego, oczywiscie na wypadek gdyby np. silnik przestal mu pracowac a wie, ze w Kanale zgodnie z Rule 9 nie wolno kotwiczyc.
I wlasnie dlatego potrzebny mu jest szczegolowy wykaz marin i dozwolonych miejsc postoju w tym Kanale.
Zalozmy rowniez, ze nasz kolega mimo, ze bardzo skrupulatny, przestawia swoje radio VHF na odpowiedni kanal, ktory monitoruje na kolejnym odcinku, ale przeplynal palik ze swiatelkami zanim sie zmienily na entry/exit 'prohibited' i plynie sobie, swoja 10 metrowa lodeczka nie swiadom, ze z przeciwnej strony zbliza sie niebezpieczenstwo w postaci ogromnego, 100 metrowego kontenerowca i co wtedy robi?? zmiesci sie czy sie nie zmiesci? zaplaci kare czy nie zaplaci kary? Sama jestem ciekawa odpowiedzi.. mimo, ze pierwotnie byl to zart, skoro juz tak tu sobie gaworzymy..

Aaa i kolego Wojtku, Holtenau jest na zewnatrz kanalu jak bardzo dobrze zauwazyles, co oznacza, ze Cie wypuszcza ze Sluzy do mariny w Holtenau po czasie zamkniecia Kanalu dla zeglugi- nawiazujac do almanachu Reeds- co NIE oznacza, ze wolno ci uprawiac zegluge po zmierzchu/ zmroku/ po nocy w Kanale Kilonskim. W wyszukiwarce google po wpisaniu Kiel Kanal, jako pierwszy wpis pojawia sie haslo - ' Kiel Kanal', jak nie posiada sie Almanachu ..i slowo, Elba jest duzo bardziej skomplikowana nawigacyjnie..
Zaden troll, pomoc, a w ogole jak zwykle love and peace.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 09:56 
tak tak tak tam


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 11:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17195
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
tatajarek napisał(a):
Jeżeli ktoś jeszcze tutaj będzie propagował wyższość wyszkolenia RYA, nad siermiężnie polskim, zabarwionym specyficznie czerwoną nutą komunizmu przedlipcowym systemem PZŻtowskim to nazwę go idiota bez przeprowadzania dowodu.

No co Ty? Przecież to wiadomo nie od dziś, że szkolenia i egzaminy w systemie PZŻ są najlepsze na świecie!!! :lol: :lol: :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 11:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Czytając ten wątek wysnułem trzy wnioski:
1. zaczynam miec obawę, że tatajarek może miec rację w kwestii RYA vs. PZŻ :D
2. jestem niepoprawnym liberałem albo wręcz debilem, bo żeglując 25 lat i przechodząc w miedzyczasie Kanał Kiloński kilka razy, nigdy nawet nie widziałem almanachu Reeds,a.
3. Niektórzy zarabiając na cudzy dobrobyt np. w UK, zapominają ile zarabia się w Polsce i że 200zł na głupiego Reedsa to może byc sporo kasy. Tym bardziej, że do żeglowania nijak nie jest konieczny.

PS. co to jest ten passage plan, plan pasażu? Bo w języku polskim znalazłem takie znaczenia:
Pasaż – (fr. passage) przejście na poziomie chodnika, łączące budynki lub ulice, przykryte dachem, często szklanym
pasaż - nazwa części wielko- i średniopowierzchniowego obiektu handlowego wybudowanej z przeznaczeniem na sklepy detaliczne,
Pasaż - zaawansowany element ujeżdżenia, przy którym koń porusza się niezbyt szybkim kłusem, wysoko unosząc kończyny i zawieszając je na moment w powietrzu.
Pasaż (fr. passage – przejście) – wirtuozowski zwrot wykonawczy, oparty zwykle na rozłożonym akordzie, utrzymany w równych, drobnych wartościach muzycznych.
ni cholery nic mi się z żeglowaniem nie kojarzy :P :P :P

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 11:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Maciek dobrze wiesz co przedpiśczyni miała na myśli z tym pasażem i planem. Dajcie dziewczynie się wykazać. :cool:

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 11:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
skipbulba napisał(a):
PS. co to jest ten passage plan, plan pasażu?
ni cholery nic mi się z żeglowaniem nie kojarzy
I spotkała Cię kara boska za to, że nie czytasz klasyków :lol: :lol: :lol:
A pisał klasyk:
Całym tym akwenem zarządza VTS London. Nie masz obowiązku zgłaszania się, ale jeśli się zgłosisz (albo oni Cię wywołają) - miej na kartce przygotowane nazwy "channeli", którymi masz zamiar iść. Oni mają kompletnego fioła na punkcie "passage plan" i nie wyobrażają sobie, że istnieją na świecie WAFI's (gdybyś nie znał tego skrótu: Wind Associated Fucking Idiots :lol: ), którzy lubią pływać bez planu. A Ty im wyrecytujesz Twój passage plan i wyjdziesz na skipera-fachurę. :lol:
Całość epokowego dzieła :lol: :lol: :lol: jest tu:
viewtopic.php?f=70&t=8300&p=91440&hilit=Tamiza#p91440

PS. A Jarek nawet nie przypuszcza, jaki jest bliski prawdy :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 178 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL