Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Utrata silnika na Zawiszy

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 1 gru 2024, o 13:25

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Utrata silnika na Zawiszy

Strona 8 z 9

[ Posty: 252 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 5, 6, 7, 8, 9 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

KrzemienVelFlint

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 25 wrz 2012, o 13:05

Dołączył(a): 14 paź 2010, o 17:32
Posty: 39
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: jsm

ano niech tylko że ja znowu w plecy jestem, pospieszył się Zbieraj

_________________
pozdrawiam

Krzemień

Góra

Cypis

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 25 wrz 2012, o 13:13

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84

"Czajnik na wrotkę i za nim!"

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Góra

Były_User 934585

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 25 wrz 2012, o 13:17

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt

Tiaa i jeszcze krzyknij mydłem! :lol:

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 25 wrz 2012, o 17:28

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13068
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3032
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Doszli do kanału:

Cytuj:

ARRIVAL of ship: ZAWISZA CZARNY
Port: BRUNSBUETTEL
Time: Sep 25 2012 4:16PM (UTC)

(Time of arrival/departure is the time the vessel approaches the entrance/exit of the port respectively)

See the current position of the vessel "ZAWISZA CZARNY" if it is within the range of the system...

http://www.marinetraffic.com/ais/default.aspx?mmsi=261334000&zoom=10

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ostatnio edytowano 25 wrz 2012, o 17:53 przez Narjess, łącznie edytowano 1 raz

Poprawiłam linka

Góra

Węzełek

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 25 wrz 2012, o 19:02

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 22:54
Posty: 319
Lokalizacja: Za daleko od jezior i mórz.
Podziękował : 442
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.

Będą się za chwilę mijać z A.v. Humboltem.

_________________
Pozdrawiam
Ania

Góra

JoEve

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 26 wrz 2012, o 09:11

Dołączył(a): 25 paź 2010, o 09:05
Posty: 218
Lokalizacja: Ełk
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 30
Uprawnienia żeglarskie: może się nie zabiję ;)

2 godz. temu

Cytuj:

Zawisza dosłownie gna do domu ! Sztorm z dobrego kierunku to dla Zawiasa frajda. Dobowy przebieg w poniedziałek wyniósł ponad 200 Mm, a prędkość dochodziła do 11 kn !!! Teraz już w Kanale Kilońskim.

_________________
W stronę zachodzącego słońca...
i hen za horyzont...

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 27 wrz 2012, o 13:51

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Nieregatowiec potrenował virtualnie i mamy efekty!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 28 wrz 2012, o 10:14

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396

Jak to było?
"Wreszcie koooniec mitręgi. Na pewnooo to wiem"

Przyjechalim z Zawiasem do domu. :lol:

Za Ostendą troszkę przypiź... itd. Jakaś dziewiątka czy cóś. Chwilami przekraczaliśmy 12 w.
Och, jak ja lubię te szybkie regatowe łódki

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Węzełek

Góra

Katrine

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 28 wrz 2012, o 11:35

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm

To już nigdzie nie płyń! bo ja zatęskniłam!;)

Góra

Narjess

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 28 wrz 2012, o 12:01

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3408
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie

Zbieraj..:

Od 26 sekundy

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 28 wrz 2012, o 13:37

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13571
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1557
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Narjess napisał(a):

[youtube]https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=zvY6shzVPuw#t=26s[/youtube]

Poprawiłem linka http://www.youtube.com/watch?v=zvY6shzVPuw

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

KrzemienVelFlint

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 29 wrz 2012, o 13:06

Dołączył(a): 14 paź 2010, o 17:32
Posty: 39
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: jsm

oglądajcie od min 14:26

http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka ... 45/8459853

_________________
pozdrawiam

Krzemień

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 08:34

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14087
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2445
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają

Zbieraj napisał(a):

Przyjechalim z Zawiasem do domu

Znaczy - gdzie jesteście ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Góra

żaba

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 08:45

Dołączył(a): 21 lip 2011, o 16:41
Posty: 135
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz

w Gdyni:) nawet kawę dają:)

_________________
----
pzdr
żaba
danuta tyrowicz

Milczenie to przyjaciel, który nigdy nie zdradza.
Konfucjusz

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 09:11

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396

Kate napisał(a):

To już nigdzie nie płyń! bo ja zatęskniłam!;)

Tiaaaa! A kto mnie olał i poleciał za jakimiś małolatami na wschód? :lol:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

bury_kocur napisał(a):

Znaczy - gdzie jesteście ?

Cholera wie. Przed dziobem mam jakiś pancernik, krążownik, no, w każdym razie cóś dużego i żelaźnianego. Za rufą przywiązane są jakieś maluchy: hydrograf, kontroler, Tucana i inne takie.

Ale na dworcu jeszcze nie byłem, więc nie wiem, co to za miasto. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 09:32

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396

żaba napisał(a):

w Gdyni:) nawet kawę dają:)

Kocur, Żaba twierdzi, że to Gdynia, ale jak tak, na Twoim miejscu, do końca kobietom bym nie wierzył.
Inna rzecz, że jak tylko wpłynąłem, to już o pierwszej w nocy zaatakowało mnie stado bab, eee... co jo godom, co jo godom..., znaczy złożyła mi wizytę grupa przepięknych, pełnych wdzięku dam. Jakieś gaaagi, bogny, katarzyny, florentyny, żaby, bosmanice, redaktorki i inne takie. Zażądały kawy.

Cóż, i Herkules dupa, kiedy dziewczyn kupa. Ugiąłem się pod naciskiem. Dostały. Armator pójdzie z torbami

Może dzięki zbiorowej mądrości klasy robotni....eeee.... znaczy dziewczyn, ustalisz jakie to miasto :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Katrine

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 10:36

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm

Zbieraj napisał(a):

Kate napisał(a):

To już nigdzie nie płyń! bo ja zatęskniłam!;)

Tiaaaa! A kto mnie olał i poleciał za jakimiś małolatami na wschód? :lol:

ale wiesz jak superowo było! jeszcze nigdy nie byłam na wschodzie;) strasznie tylko ciężko, nie tak jak na Zawiasie! wymęczyli mnie troszku:D

i Kłajpeda istnieje! sama sprawdziłam więc kłamaliście okrutnie w Korsarzu!;)

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 10:41

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14206
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.

A tam gdzie celuje bukszpryt dają gofery z dżemorem ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

Paco

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 11:09

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P

A ja czekam az Zbieraj odwiedzi Stavanger albo inny Kristiansand na Zawiasie

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

Góra

Magister

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 12:22

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ

Kate napisał(a):

wymęczyli mnie troszku:D

A czym Cię wymęczyli :?:

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 13:12

Kolos jeśli pomyślałeś o tym co ja - to jesteś stary zbereźnik :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 13:22

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Kurczak napisał(a):

to jesteś stary zbereźnik

Zaraz tam stary

_________________
www.samoster.org.pl

Góra

Magister

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 13:45

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ

Kurczak napisał(a):

to jesteś stary zbereźnik :lol:

Jak już to młody zbereźnik :lol:

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Góra

Katrine

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 30 wrz 2012, o 14:15

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm

w sensie morze mnie wymęczyło

Góra

Colonel

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 1 paź 2012, o 07:13

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego

Zbieraj napisał(a):

Przed dziobem mam jakiś pancernik, krążownik, no, w każdym razie cóś dużego i żelaźnianego

I wpisałeś się w retorykę Becka, Rydza i innych obrzydliwie sanacyjnych propagandzistów, którzy w 1939 twierdzili, że Grom i Błyskawica to "prawie lekkie krążowniki", co tam krazowniki, to juz pancernik.
Dobrze, że OHP stoją na Oksywiu bo lotniskowiec byś zaraportował.

Zbieraj napisał(a):

Może dzięki zbiorowej mądrości klasy robotni....eeee.... znaczy dziewczyn, ustalisz jakie to miasto

Nie potrzeba, to wioska w powiecie wejherowskim, nieopodal Orłowa Morskiego, w parafii Oksywie.
Znowu to Oksywie...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 1 paź 2012, o 07:37

Zbieraj napisał(a):

Może dzięki zbiorowej mądrości klasy robotni....eeee.... znaczy dziewczyn, ustalisz jakie to miasto

HI, hi, hi...
Może to faktycznie naprawdę GDYNIA ???
Pytanie pomocnicze - na jaki kolor jest pomalowany ten złom co stoi przed Twoim dziobem ?
Bo jak na cóś podobnego do niebieskiego i okolice to jednak Gdynia.
Nawet przemyśliwalem Cię nawiedzić ale tak mi długo zeszło z klarem na Kocurze po wyslipowaniu, że nie dalem już rady...
Znaczy sorka.
Pzdr z nowym miesiącem
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Góra

ZyciePoZyciu

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 1 paź 2012, o 09:10

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Colonel napisał(a):

I wpisałeś się w retorykę Becka, Rydza

Nie wiadomo w jaką retorykę się wpisał, myślę, że jednak w inną,

Zbieraj napisał(a):

Może dzięki zbiorowej mądrości klasy robotni....eeee....

Co to jednak ma za znaczenie?
Retoryka.
Stojac twardo na ziemi to ja jestem gotów wyłożyć na tą kawę, która chwilowo, nie wiedzieć czemu, poszła na konto (dosłownie) armatora;

Zbieraj napisał(a):

Dostały. Armator pójdzie z torbami

Jarek Czyszek

Góra

Były user

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 1 paź 2012, o 09:55

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...

ZyciePoZyciu napisał(a):

Stojac twardo na ziemi to ja jestem gotów wyłożyć na tą kawę, która chwilowo, nie wiedzieć czemu, poszła na konto (dosłownie) armatora;
Jarek Czyszek

Dzień bez PAC'a dniem itd. Na czym byś nie stał, przy forsie czy nie - wyłożyć możesz /wiele wola/ na tę kawę. Nie na tą.

PS Zbieraj, ja mam twoją czapkę ciągle - potrzebuję ETA coby oddać loco Korsarz

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 1 paź 2012, o 10:16

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396

Yigael napisał(a):

PS Zbieraj, ja mam twoją czapkę ciągle - potrzebuję ETA coby oddać loco Korsarz

Wpadnij pojutrze do Karlskrony albo Kalmaru :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Były user

Tytuł: Re: Utrata silnika na Zawiszy

Napisane: 1 paź 2012, o 10:25

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...

Kluczowym jest: loco Korsarz, uwiązanym krótką smyczą do Szpitala Wolskiego

Góra

Strona 8 z 9

[ Posty: 252 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 5, 6, 7, 8, 9 Następna strona

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników