Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 mar 2009, o 00:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Na stronie Don Jorge, przy okazji artykułu o jachcie Nadir pojawiło się zdjęcie (w załączeniu). Czy bez Googli, encyklopedii i innych "pomocy naukowych" potrafisz nazwać wszystkie cztery żagle noszone przez Nadira?

ps. Osobniki w "wieku słusznym" proszone są o niepodpowiadanie :-)

Link do artykułu u Jurka: http://kulinski.gdanskmarinecenter.com/art.php?id=1067

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 01:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:58
Posty: 283
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Trochę będę strzelał, bo do końca przekonany nie jestem, ale obstawiłbym tak:
Kliwer, Fokstensztaksel, Grot, Achtersztaksel?
Pora spać :)

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 09:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
pewnie że potrafię:
od dziobu:
-pierwszy żagiel ten mniejszy
- drugi żagiel te nie co większy
- trzeci żagiel ten przy maszcie
- czwarty mały żagielek tuz nad rufą

czy wygrałem konkurs ? ;)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
potrafisz nazwać wszystkie cztery żagle noszone przez Nadira?

Pewnie się pomylę, ale trudno. Kliwer, fok, grot, a na rufie to nie wiem. Ale jaki silnik ??? Volvo Penta, czy Janmar ???

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 15:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:58
Posty: 283
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Nie chciało mi się wnocy szukać, myśłałem ze teraz przyjde to poszperam po książkach, ale jakoś siły niemam :P
Kiedy będzie znana odpowiedź? :)

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 16:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Ta lodka to moze byc boter. Tylko ze po przerobce na jacht, wiec ozaglowanie mi sie nie zgadza.
Mysle ze od dziobu bedzie slzo tak:
kliwer, sztaksel, grot, sztaksel na achtersztagu i odsadni;

Ale cos mi sie wydaje ze to ozaglowanie powinno byc z grotem na gaflu, dziob jakis niski...

Tak na moje oko to mi sie wydaje ze myle to z lodzia rybacka, bukszprytu mi tu jeszcze brakuje.

A kazdym razie to na rufie to jest sztaksel na achtersztagu z uchem na odsadni.

edit:

wlasnie zajrzalem do artykulu co go dolaczyles :)
tak, to moze byc boter przerobiony na jacht, dlatego ma nieoryginalne ozaglowanie,
w czasach kiedy robiono to zdjecie byla to jzu ginaca, ale wciaz popularna i tania jednostka, bo Holendrzy pozbywali sie przestazalej floty tych jednostek,

jesli kadlub byl oryginalnie kryty blacha, ktora trzeba bylo zerwac zeby dokonac konserwacji to by sie moglo zgadzac, po zabudowie tez tak wyglada i po wielkosci;

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 18:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Cytuj:
Kiedy będzie znana odpowiedź? :)

Wtedy gdy padnie :-)

A tak na poważnie - to jeśli nie korzystałeś z pomocy naukowych, to (prawie) gratuluję :-)
Zastanawiałem się, czy ktoś z młodzieży potrafi nazwać achtersztaksel - tu właśnie "gratki for you", ale z tym fokstensztakslem, to przegiąłeś :-)
Nazwa zacna, ale jej początek wskazuje na nazwę masztu :-) Gdzie na Nadirze widzisz FOKMASZT? :-)

Ja bym te żagle nazwał tak: kliwer, fok, grot, achtersztaksel, ale... mogę się mylić, bo na starych pięknych jachtach (podobnie jak i na żaglowcach) często żagle nazywane są "po swojemu" :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 18:19 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Skoro Marku chciałeś przekazać coś młodzieży to wyjaśnij mi jak ten achtersztaksel działa i jak się go wybiera, jakieś szoty ma...? Wygląda jakby był postawiony na achtersztagu, bo chyba jest... ;)

_________________
www.ycpl.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 18:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Był stawiany na achtersztagu przy fordewindzie i baksztagu. Jego szot był prowadzony ku dziobowi.
Ten widoczny na zdjęciu jest bardzo mały, bywały achtersztaksle większe - ich róg szotowy sięgał do masztu.

ps. Nie wiem co to jest za "czarna linia" (widoczna na zdjęciu) krzyżująca się z talią grota. Może jakiś wytyk specyficzny akurat dla tego jachtu. Naprawdę nie wiem - nie jestem jeszcze taki stary.
Chyba tylko ci żeglarze, których zdjęcia maturalne odkryto na ścianach jaskini w Lascaux znają dokładnie obsługę achtersztaksli :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:58
Posty: 283
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Maar napisał(a):
ale z tym fokstensztakslem, to przegiąłeś

:DD Była 2 rano, może nzwałem go tak nie słusznie, ale nazwałem go tak dlatego że sztag (wewnętrzny) idzie do stengi masztu :P i coś mi tam w głowie z tą stengo i fokiem zaświtałoo to mówie strzelam fokstensztaksel, przy okazji poćwiczyłem sobie kilkarazy wymowę tej nazwy, której kiedyś sie uczyłem :DD
A achtersztaksel widziałem kiedyś w jakiejś książce, a ze była to dla mnie zupełna egzotyka to coś tam poczytałem :) Na zywo nie widzialem nigdy.

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 23:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Achtersztaksel jest sterowny takim wlasnym kijkeim co sie nazywa odsadnia, jest przyczepiony do rogu szotowego, normalnei nikt co ryby lowi tego nie nazywa achtersztakselm tylko po zwyczajnemu sztakslem, jak zreszta polowe zagli.

Ta czarna linia (krzyzuje sie z talia) to jest wlasnie odsadnia. Nie jest to specyficzne dla tego jachtu tylko popularne niegdys rozwiazanie, kiedy takimi jednostkami ryby lowiono.

A wszystkiego tego mozna sie dowiedziec w stoczni jachtowej, tam sa archiwa jak sie te diabelstwa remontowalo, i co gdzie sie przyczepialo, te archiwa jako zagadki wisza wlasnie po scianach :)

Achtersztaksli sie juz nie uzywa bo sa niewydajne. Ale jak macie kawalek achtersztagu na zbyciu to mozecie zmaontowac jakis maly sztaksel i do rogu szotowego przyczepic kawal kija zeby zobacyzc jak to dziala, zawsze pare metrow przescieradla wiecej.

Czyzbym byl ostatnia stara maruda, ktora wie jak sie rozklada ozaglowanie lacinskie i jak bylo ciete zeby w razie dobrego wiatru zrobic z niego rejowe? Oraz inne ciekawostki ze starych, glupich rozwiazan?

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 00:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Achtersztaksel był też nazywany żaglem kotwicznym

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 12:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Ten żagiel kotwiczny, to miał "nieco" inne zadanie niż achtersztaksel i nieco inaczej był stawiany. Stosowało się taki "bomik", być może on się nazywał tak jak vv podaje "odwiednia".
Zresztą rybacy do dziś stawiają płótno na rufie celem zmniejszenia myszkowania czy rozkołysu.

ps. vv przedstawiony na zdjęciu jacht - Nadir nigdy nie był łodzią rybacką. Został zbudowany w stoczni Abeking & Rassmusen i zawsze był jachtem!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 14:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
A pod jaka nazwa go zbudowano? Bo pod nazwa Nadir nie maja nic:

http://www.abeking.com/publish/baunummern.pdf

W kazdym razie robili kupe polowowych, dlatego to tak podobnie wyglada.

A jakie zastosowanie na jachcie moze miec achtersztaksel dzisiaj? Pomijac lowienie? Bo wlasciwie ciekawa rzecz jako redukcja bujania.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 14:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
vv3k70r napisał(a):
A pod jaka nazwa go zbudowano?

W Polsce nosił nazwy: Ewa, Przodownik, Aurora i Nadir (być może także Biały Słoń), zbudowano go podobno w 1906 roku i zapewne zanim trafił w polskie ręce zmienił pare razy nazwę. Był zreszta conajmniej raz przebudowywany.

vv3k70r napisał(a):
W kazdym razie robili kupe polowowych, dlatego to tak podobnie wyglada


Gdzie ty tu podobieństwo do "połowowych" widzisz? Zlituj się.

[ Dodano: Czw 19 Mar, 2009 14:57 ]
Jest jeszcze jdna kwestia: popularnnie zwane "rasmussenami" jchty, niekoniecznie musialy być budowane w Szwecji, projekty Henryego Rasmussena realizowano także np. w Niemczech. Generalnie pochodzą one z lat 30, a "NAdir" jst starszy i ma trochę inne kształty.
Szczerze mówiąc nie wiem skąd infromacja aby Nadira zbudowała stocznia Abeing&Rasmussen (moim zdaniem w 1906 ona jeszcze nie istniała).

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Colonel napisał(a):
Szczerze mówiąc nie wiem skąd infromacja aby Nadira zbudowała stocznia Abeing&Rasmussen (moim zdaniem w 1906 ona jeszcze nie istniała).

Masz rację - nadinterpretacja znanych powszechnie faktów doprowadziła do pomyłki z mojej strony, ale nie zmienia to jednakże faktu, że kształt Nadira wyklucza jego "rybackie" pochodzenie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Te moje podejrzenia z pochodzeniem wlasnie po wygladzie wysnulem. Lata produkcji pokrywaja sie z popularnym wtedy kadlubem o zanurzeniu do metra, podobnej dlugosci i szerokosci. Tyle ze to jak z kazda jednostka z jakiegos okresu, wszystko pewnie bylo wtedy dosc podobne. Rassmuseny od boterow roznia sie balastem i stewa dziobowa (w Rasmusenach krotsza). Cala reszta to takie tam szczegoliki.

Ale ten kadlub jest podpadajacy. Porownuje go do polowowych z tamtego okresu, z wod po ktorych toto moglo plywac, przeciez nei do kutra czy tralu, a do malej jednostki 2-3 osobowej.

Rassmuseny to w wiekszosci niemiecka produkcja, Szwedzi robili to na sztuki, bo tu malo co ludzi mieszkalo i dalej malo mieszka, nawet jesli pomysl tutejszy to tradycyjnie reazliwoany w malej skali.

Czyli nie wiemy gdzie go zbudowano?
To moze sie okazac ze tej wielksoci jednostka wcale nie powstala w stoczni, mogla nawet zostac zbudowana na bazie jakiegos juz istniejacego kadluba lub jego planow (w koncu co sprawdzone to dziala).

Maszt na pewno nie jest taki jaki byl na jednostce kiedy ja budowano. Wiec ozaglowanie tez.
Rufa wyglada na dziwna jak na 1906. Plaska taka.
Oryginalnie zdazalo sie ze te jednostki wyposazano w silnik pomocniczy.

Byl piecyk weglowy? Albo miejsce gdzie moglby byc? Bo nie dostrzegam komina.

Kurcze, przeciez to ponad sto lat temu :)

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 16:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Maar napisał(a):
...kształt Nadira wyklucza jego "rybackie" pochodzenie.


Ale nasz "ekspert od wszystkiego" wie lepiej.

Teraz zadałem sobie trochę trudu: http://www.jkazs.szczecin.pl/historia/100nadir/wdx.htm

oraz: http://www.classicboats.pl/Nadir.htm

To chyba wyjasnia temat tak daleko jak mozna wyjaśnić. Myślę,że "niemieckojęzyczni" mieliby szanse znaleźć jeszcze coś w materiałach dostępnych z pewnością w NIemczech, a dotyczących żeglarstwa szczcińskiego do wojny.

[ Dodano: Pią 20 Mar, 2009 22:52 ]
Niemieckojęzyczne google nie znajdują sekwencji Ewa Nadir w kontekscie jachtów

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 maja 2009, o 08:13 
Maar napisał(a):
Zresztą rybacy do dziś stawiają płótno na rufie celem zmniejszenia myszkowania czy rozkołysu.


Rozkopię może stary temat ale dobrym sposobem i sprawdzonym jest zamontowanie małego trójkątnego żagielka o wymiarach w przybliżeniu metr na metr na achtersztagu na jednej trzeciej wysokości licząc od pokładu. Uspokoi to trochę rufę przed myszkowaniem, a i sen będzie spokojniejszy ;)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 cze 2009, o 01:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Dawny watek ale dopiero sie tutaj pojawilam, a ze na Nadirze plywalam i nieco jego historie znam, to uzupelnie, ze rufa na zdjeciu z lat 50-tych ma prawo wygladac zupelnie inaczej, gdyz Nadir pierwotnie mial dlugi nawis rufowy. Niestety przez te 100 lat plywania gnil sobie czasami i sukcesywnie rufe skracano przy remontach. Zmianom w zwiazku z tym podlegalo ozaglowanie. Przedstawione na zdjeciu slusznie przez Marka zostalo nazwane. Obecnie Nadir ma jeden sztag. Rufa prawie prosta. Najnowsze zdjecia na stronie regat Unity Line w galerii z roku 2008

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 153 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL