Nie opłaca się robić modelu, bo w tym samym czasie możemy zbudować 1:1! Budując w tej skali stracimy mniej nerwów, a efekt będzie bez porównania lepszy. Ja wymyśliłem że jak już model (nigdzie się nie mieści, zawadza..) to lepiej "pół". Roboty dużo mniej, efekt ten sam, a mieści się w każdym kącie.
Jak chcesz to podeślę Ci surową "połówkę" (nie mylić z "połówką" )
Zaznaczam że na załączonych zdjęciach jest dekoracja, a nie model i sam nie jestem z niej zadowolony
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Marku, ty tak na poważnie i bez stanu napięcia przedmiesiączkowego?


Widziałem tyle pięknie wyeksponowanych modeli, nawet w blokowych mieszkankach, że te połówki to czysta herezja Połówki to robiłem dużych okrętów, ale cięte odwrotnie (do linii wodnej) - taki model fajnie wygląda np. na dioramce.

Oj, tylko mi się nie obrażaj! Przez moje łapki przeszło dobrze ponad 100 modeli drzewniannych, kartonowych, nawet jakieś bleeplastiki. Szkoda, że nie mogę pokazać choćby jednej sztuki na fotce, ale wyprowadziłem się od żony zostawiając wszystko.

_________________
Dès que le vent soufflera
Je repartira
Dès que les vents tourneront
Nous nous en allerons

Podziwiam modelarzy!! Osobiście wolę przepuścić deskę przez heblarkę niż szlifować listewkę papierkiem Przynajmniej nie muszę ubierać okularów!
Przy modelach nie przejdzie żadna niedokładność. Np taśmę malarską musiałem zastąpić izolacyjną, zrobienie normalnej knagi to max godzina, a miniatury to cały wieczór, ileś sztuk z których wybierasz najlepsze

Ale się strasznie obraziłem
W założeniach miała to być dekoracja, a nie model. Miało być szybko, tanio i efektownie.
Szybko nie było, tanio też, efekt też bez rewelacji. Przynajmniej się nie nudziłem
Myślałem o zrobieniu klepkowego pokładu, drewnianej nadbudówce, prawdziwych okuciach, talrepach itd, ale ... to nie dla mnie
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Bo do tego trzeba mieć rączki jak lekarz, a Ty to co najwyżej "ginekolog chałupnik" jesteś
Pozdrawiam
Przemek

Mój rekord to klamka do drzwi wraz z działającym quasi-zamkiem w skali 1:30. Tzn. drzwi się otwierało, zamykało, zameczek blokował samoczynne otwieranie.
Ech, kiedyś zaczynałem własną działalność od makiet budynków. Pikne czasy to były, na początku lat 90-tych ...

_________________
Dès que le vent soufflera
Je repartira
Dès que les vents tourneront
Nous nous en allerons

Otarłeś się może o FSR-y V15 takie jak Tornado?

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island