Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Świat obok "pustaków'

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 19:33

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Jachty - dyskusje ogólne.

Świat obok "pustaków' - Precle500 i inne

Strona 1 z 7

[ Posty: 190 ]

Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Mir

Tytuł: Świat obok "pustaków' - Precle500 i inne

Napisane: 22 gru 2012, o 23:27

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Wydzieliłem z "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo viewtopic.php?f=5&t=11334 lj78

W porównaniu z inną epoką...

Obrazek

widać kolosalny postęp w ewolucji kadłuba. Z jachtów spacerowych zrobiono jachty biegnące.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Ostatnio edytowano 16 sty 2013, o 12:32 przez LukasJ, łącznie edytowano 2 razy

Na prośbę mjs'a - zgadnijcie którego ;)

Góra

Catz

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 22 gru 2012, o 23:41

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10547
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

mjs napisał(a):

widać kolosalny postęp w ewolucji kadłuba. Z jachtów spacerowych zrobiono jachty biegnące.

W sumie tak, jesli uznaje sie, ze arcywyrafinowane i wylacznie regatowe klasy metryczne sa/byly "jachtami spacerowymi".
Wcale nie uwazam, ze ichnie i niegdysiejsze regaty - mniej spektakularne, ale bardziej taktyczne - byly mniej pasjonujace.
Chcialbym ogladac i jedne i drugie!

Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 23 gru 2012, o 15:27

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Jacht klasyczny też potrafi... :lol:

się przegłębić. Na spokojnej wodzie. :roll:

Bez bezana.
LOA 48.1 ft.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

incoming

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 23 gru 2012, o 22:58

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18

Aż nie prawdopodobne.

_________________
Marek Gruhn

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 17:51

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

A takie?

[fot. sztorm.org]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 18:56

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

OOO
jak ładnie się ta łódka przechyla:
wcale nie ryjąc dziobem

Kto ją i kiedy zaprojektował? :lol:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

Skier

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 18:59

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 396
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 61
Otrzymał podziękowań: 84

Ona się nie przechyla, ona się po prostu przewraca

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 19:05

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Marian Strzelecki napisał(a):

wcale nie ryjąc dziobem

Można zaryzykować twierdzenie,
że
w tym przechyle dziób jest niepotrzebny.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 19:12

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Skier napisał(a):

Ona się nie przechyla, ona się po prostu przewraca

Tak bez przechylania?

mjs napisał(a):

można zaryzykować twierdzenie,
że
w tym przechyle dziób jest niepotrzebny.

OJ MOŻNA

MJS
ps
Bo nie jest potrzebny!

w odróżnieniu od tej łódki:

Załączniki:

_boss-keel linia wodna.jpg [ 42.16 KiB | Przeglądane 3645 razy ]

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 19:18

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Marian Strzelecki napisał(a):

w odróżnieniu od tej łódki:

A tutaj potrzebny jest.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 20:01

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Tak tutaj dziób jest bardzo potrzebny;
aby linia wodna była dłuuuga i cienka.
Bo bez dłuugiej linii się nie wygrywa wyścigów dookoła. :lol:

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

M@rek

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 20:18

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

Bez dlugiej linii wodnej aktualnie sie nie wygrywa nigdzie

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 20:52

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

No właśnie!!!
jak bym zgadł :lol:

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 22:37

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Czyli, rysując nową łódkę, należy zacząć od długiej linii wodnej.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 22:55

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

A jak Ty to byś chciał robić?
od rufystrony? :roll:

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 4 sty 2013, o 23:11

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Nie da się zupełnie, może tak jak w łyżwach? :roll:

fot. niecodzienni.pl
albo w nartach... :roll:

fot. skiteam.pl

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

M@rek

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 10:21

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

mjs napisał(a):

Czyli, rysując nową łódkę, należy zacząć od długiej linii wodnej.

Dokladnie

nalezy zalozyc sobie projektowa linie wodna czyli posrednio dlugosc lodki.
Ja sie prjektowaniem nie zajmuje i zajmowac nie mam zamiaru natomiast analizuje istniejace konstrukcje pod katem moich upodoban

Góra

M@rek

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 10:34

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

A podobaja mi sie takie

http://www.youtube.com/watch?v=7GwtXoMNRHg

Dodalbym jeszcze J 97 , Archambouldt A 31 i jeszcze cos by sie znalazlo. Niestety wszystkie sa poza moimi mozliwosciami finansowymi. Ciekaw jestem czy zamiast mazurskich koromysel tej wielkosci powstanie u nas cos podobnego ?

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 11:20

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Mnie ostatnio poniosło w takie coś:

Obrazek

Nazwa robocza C 19.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

Helix

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 11:22

Dołączył(a): 29 maja 2009, o 17:01
Posty: 3022
Lokalizacja: Frankfurt am Main
Podziękował : 121
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: inny kapitan, inny też niż myślicie

mjs śpiesz się bo kolejna edycja Vende Globe już nie długo

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Za ten post autor Helix otrzymał podziękowanie od: Mir

Góra

M@rek

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 11:49

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

mjs napisał(a):

Mnie ostatnio poniosło w takie coś:

Obrazek

Nazwa robocza C 19.

To 19 to metry, czy stopy ?

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 12:27

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Stopy, łódka dla maturzystów.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

plitkin

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 13:10

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę

Marian Strzelecki napisał(a):

OOO
jak ładnie się ta łódka przechyla:
wcale nie ryjąc dziobem

Kto ją i kiedy zaprojektował? :lol:

A mnie sie ten przechyl nie podoba.
No i wywrotka na podstawowym ozaglowaniu na nawietrzna przy slabym wietrze - szok jak im sie to udalo...

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 16:57

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

mjs napisał(a):

Mnie ostatnio poniosło w takie coś:
Nazwa robocza C 19.

... a mnie w takie coś:
Nazwa robocza (nie od dziś) P-911
(Ja to nazywam;
nadprodukcją pomysłów w stosunku do możliwości przerobu światowego przemysłu.)

MJS
ps.
Marku w komputerze długość nie ma znaczenia! :lol:

Załączniki:

P-911 aks cz s.jpg [ 172.09 KiB | Przeglądane 3312 razy ]

"
i "Marian Strzelecki"

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Mir

Góra

M@rek

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 17:03

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

Marian Strzelecki napisał(a):

mjs napisał(a):

Mnie ostatnio poniosło w takie coś:
Nazwa robocza C 19.

Dlatego nic virtualnego mnie nie interesuje, wole real

:)
Nawet jesli skromniejszy

Góra

Mir

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 18:01

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8994
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2123
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Marian Strzelecki napisał(a):

(Ja to nazywam;
nadprodukcją pomysłów w stosunku do możliwości przerobu światowego przemysłu.)

Przyjdzie poczekać na drukarki 3D o odpowiednich rozmiarach i wtedy każdy sobie ulepi swoją łódkę. W swoich kolorach :lol:

, bo struganie modelu choćby ze słomki jest już zbyt odległe, by wykrzesać z siebie chęć do takiej roboty. A frezarstwo - zarezerwowane dla inwestorów, którzy "możliwości przerobu" mają ograniczone... popytem.

Ile musiałby kosztować laminat, żeby ludziom znów chciało się chcieć?
Chyba nie ma takiej ceny, po prostu inny świat, inna generacja, inne potrzeby.

Marian Strzelecki napisał(a):

Nazwa robocza (nie od dziś) P-911

To jest nadal futuro. :roll:

W takiej odsłonie prezentuje się wybornie!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Góra

M@rek

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 18:16

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

Mysle ze jest troche inaczej

Kto chcialby ryzykowac pieniadze na projekt konstruktora bez sukcesow ? Ja na pewno nie. Historia uczy ze ci obecnie uznani w wiekszosci przypadkow inwestowali w prototypy wlasne srodki i sami lodki budowali.
Po pierwszych wymiernych sukcesach latwiej idzie.
Kadlub "one-off" nawet spory to koszty do zaakceptowania, nawet dla mnie

Gorzej z reszta, niestety.

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 18:38

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

M@rek napisał(a):

Mysle ze jest troche inaczej

Kto chcialby ryzykowac pieniadze na projekt konstruktora bez sukcesow ? Ja na pewno nie. Historia uczy ze ci obecnie uznani w wiekszosci przypadkow inwestowali w prototypy wlasne srodki i sami lodki budowali.
Po pierwszych wymiernych sukcesach latwiej idzie.
Kadlub "one-off" nawet spory to koszty do zaakceptowania, nawet dla mnie

Gorzej z reszta, niestety.

Jak bym tego (bold) nie przerabiał na własne oczy to bym ci uwierzył. :lol:

Zacytuję więc mistrza:
Gorzej z resztą, niestety.
MJS

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

M@rek

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 19:01

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

Marianie jesli inwestor dokladnie wie czego chce, na zeglarstwie sie zna to zna rowniez osoby potrafiace zaprojektowac jacht zgodnie z jego oczekiwaniami. Znam taki przypadek z zycia bo jeden z kolegow byl inwestorem, drugi projektantem i wyszedl fajny jacht ktory pod sterem inwestora odnosil spore sukcesy w naszych regatach.

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: "Pustakiem" przez Atlantyk po zwycięstwo ;-)

Napisane: 5 sty 2013, o 19:09

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

M@rek napisał(a):

Marianie jesli inwestor dokladnie wie czego chce, na zeglarstwie sie zna to zna rowniez osoby potrafiace zaprojektowac jacht zgodnie z jego oczekiwaniami. Znam taki przypadek z zycia bo jeden z kolegow byl inwestorem, drugi projektantem i wyszedl fajny jacht ktory pod sterem inwestora odnosil spore sukcesy w naszych regatach.

MJS

ps
ale jakoś mi się trafiali sami "inni" :roll:

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

Strona 1 z 7

[ Posty: 190 ]

Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7 Następna strona

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Jachty - dyskusje ogólne.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: miru71 i 105 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników