Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 09:18




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 271 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 sty 2013, o 07:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Marian Strzelecki napisał(a):
Dla mnie to było tak;
Podpadli jakiemuś bufonowi,

Powstaje jednak pytanie dlaczego podpadli... Przecież przez kilka ładnych lat w cuglach wygrywali konkursy na dofinansowanie z UM. Może po prostu ktoś w fundacji uznał, że on już wszystko może...? A takich nie lubią nie tylko bufony.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 18:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Panowie ten oftop możemy ciągnąc na wojnie polsko-polskiej
a nie tu
pliiisss!

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 19:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Marian Strzelecki napisał(a):
Panowie ten oftop możemy ciągnąc na wojnie polsko-polskiej
a nie tu

Dlaczego oftop? Przecież sam napisałeś o podpadaniu bufonom różnym (jakimś). Bo mnie przychodzi do głowy, że za darmo się nie podpada...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 19:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1316
Podziękował : 179
Otrzymał podziękowań: 212
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Marian Strzelecki napisał(a):
Panowie ten oftop możemy ciągnąc na wojnie polsko-polskiej
a nie tu
pliiisss!

Dlaczego oftopy, fundacja jeśli chce kaskę to powinna być przejrzysta.
Mnie w twych anonsach o fundacji zrażają takie teksty:
Spływ do Płocka
Wyprawa rusza w sobotę 27 kwietnia o godzinie 11 z przystani na barce Herbatnik w Porcie Czerniakowskim. Łódka może zabrać dziesięć osób. Koszt uczestnictwa wynosi 100 zł za dzień, bilet normalny; 50zł za dzień, bilet ulgowy (dzieci, młodzież do 18 lat, emeryci i renciści).
Spacer sylwestrowy
Koszt uczestnictwa wynosi 20 zł bilet normalny i 10 zł bilet nienormalny dla dzieci, młodzieży seniorów.
Spacery wzdłuż Wisły
Bilety: normalny 20 zł, ulgowy 10 zł, (emeryci, renciści, dzieci i młodzież do 18 roku życia) Jeśli ktoś nie ma pieniędzy, a chce uczestniczyć proszę o kontakt, jest dużo roboty do zrobienia.

Dodać trzeba że w cenie jest tylko wstęp, określenie bilet jest bardzo komercyjne.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 19:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Chodzi ci o fakt pobierania czy o nazewnictwo?

Jak się spływa (batem) to benzynka idzie...
.......a i trzeba wrócić.
a jak sie idzie z pochodniami to one sie palą...
myślisz że za darmo sie tam one palą?
Jak się tańczy na dechach; to te dechy trzeba kupić przywieźć i pozbijać, a potem bębniarze choć za sam przyjazd by chcieli zwrotu kosztów...

...........................................................
Tak dla przypomnienia :
te wycieczki są organizowane a organizator musi spełniać jakieś wymogi typu ubezpieczenie itp.
Nie chce mi się ( Was zanudzać ) detalami:
ja tnę teksty z fundacji jak mi w duszy gra:
a jak chcesz wiedzy
to wejdź proszę sam na stronę fundacjii zapoznaj się tam sam
z rozliczeniami:

Pewnie tam są:
bo gdyby ich tam nie było to już dawno fundacja by siedziała, a nie chodziła i pływała. :evil:

MJS
ps
Ja (i fundacja) nie jestem od przetrawiania za wszystkich wszystkiego.
ps2
a ten temat był już wałkowany gdzieś na początku.

eeech!
... że zacytuję mm.m_iszcza :lol:


Załączniki:
Bat JaWislany.jpg
Bat JaWislany.jpg [ 107.88 KiB | Przeglądane 10988 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Placisz za podjecie sie szlachetnej, ale trudnej i niewdziecznej roli "sztafety", ktora wszyscy utozsamiaja z rolami witryny oficjalnej, rzecznika prasowego, ksiegowego, kaowca i kozla ofiarnego.
I beneficjenta glownego moze? :roll:
Rob swoje.
Tomek Lukawski

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 21:59 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
I beneficjenta glownego moze?

AAAA! stąd Un ma na te swoje dyrdymały różniste! te cytryny stare,ogóry,te Finny i inne takie! Myślałem że po prostu uczciwie Un kradnie, a tu siem okazuje że z fundacyji nieuczciwej, ludzi w konia opłatami różnistymi robiącej żyje....DRAŃ, a maskuje się na uczciwca, plany jakieś, jakoby za darmo rozdając...PFUJ... :lol:

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Ciiiiiiiiiiiiiiiiicho.. Szatz! :roll:
bo sie wyda...

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 22:13 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
bo sie wyda...


Ciiii?,ok, będę siedział cicho,tylko kapnijcie troszkę z tych Jawiślanych milionów...też se ogóra kupię... :mrgreen:

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Chcesz?
masz:
............2,600 Van
VW TRANSPORTER BUS OGÓREK
oferta nr 2916118441

alb to - z bogatym wnętrzem :lol: ........... 4,400zł

VW TRANSPORTER T2 OGÓREK WESTFALIA BCM!!!
oferta nr 2908827054

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 22:29 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Chcesz?
masz:
............2,600 Van
VW TRANSPORTER BUS OGÓREK
oferta nr 2916118441


Ogórka to se znajdę SAM! Ja chcę KASY! Albo nie będę siedział cicho! :lol:

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2013, o 22:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Buuuuuuuuuuuuuuu :-(

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2013, o 00:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
peter napisał(a):
Ja chcę KASY!

To moze wygryz Mariana z jego lukratywnej funkcji ;)
Pomoge...
Za pomysl i pomoc oczekuje tylko 10% - na wille nad brzegiem morza starczy.
Catz Dran Tani

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2013, o 23:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Piszcie petycję a przedtem posłuchajcie fortepianu ze śpiewem:


Wołam Ciebie Ja Wisła

Odpisywałem na listy w sprawie Herbatnika. Aż tu patrzę, Rysiek Matusiewicz też napisał list do Pani Prezydent. Poznałem go w sierpniu, na środku Wisły, gdy podpłynął do krypy kajakiem udając listonosza. Pamiętam to ognisko z gitarą na wielkiej plaży pod Zakroczymiem bardzo pięknie. Rano spacerowaliśmy po kępie wśród morza traw, po kostki brodziliśmy w łasze pokrytej rzęsą. W cieniu wielkich drzew wspinaliśmy się na skarpę akwarelowymi wąwozami pełnymi jabłek. Potem w dworku, stojącym na piwnicach zamku książęcego, Rysiek zagrał na fortepianie.

Posłuchajcie: http://www.r-matusiewicz.com/49_ja_wisla.html

Dla takich chwil, dla takich spotkań, chcę płynąć dalej. Dziękuję wszystkim Wam, którzy dostrzegacie wartość w Ja Wisła. Po trzech dniach prowadzenia akcji, jesteśmy się już w stanie wstępnie policzyć. Na dziś jest nas 408 osób. Przeczytałem wszystkie komentarze pod petycją. To daje do myślenia.

http://www.petycje.pl/petycjePodpisyLis ... s_rodzaj=1

Myślę, że JA WISŁA to Bardzo Ważna Sprawa. I wiem już, że nie tylko ja tak myślę.

Wygra MY JA WISŁA

Przemek Pasek


Załączniki:
DSCI0032 s.jpg
DSCI0032 s.jpg [ 78.7 KiB | Przeglądane 10547 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sty 2013, o 12:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Do Młocin

Fundacja Ja Wisła zaprasza na drugi, z cyklu szesnastu, spacerów pt. CHODŹ NAD WISŁĘ.

Spotykamy się w niedzielę 13 stycznia o godzinie 11 Barze Pod Rurą, przy Moście Gdańskim. Najłatwiej dojechać metrem do Dworca Gdańskiego i tramwajem dwa przystanki na most, Wisłostradą kursuje 185. Tramwaj wodny niestety nie kursuje zimą.

Trasa spaceru wiedzie kamienistym żoliborskim brzegiem Wisły: przez Kępę Potocką, Bielany, pod mostami: Grota i Północnym, aż do Młocin. Czas przejścia ok. 4 h. Na zakończenie ognisko na polanie rekreacyjnej w Parku Młociny około godziny 15.

Bilety: 20 zł normalny i 10 zł ulgowy (dziatwa nauki pobierająca, emeryci i renciści). Jeśli ktoś ma bardzo mało kasy, a chciały uczestniczyć, proszę się ze mną skontaktować telefonicznie, można na wycieczkę łatwo zapracować. Jeśli pies jest silnie związany, to może przyjść z właścicielem na smyczy.

Zimowe wycieczki pt. Chodź Nad Wisłę są nie tylko rekreacją. To elementarz wiedzy o rzece w naszym mieście. Kto przejdzie wszystkie odcinki, posiądzie wiedzę, której ukończenie nawet Uniwersytetu Jagiellońskiego nie gwarantuje. Ostrzegam lojalnie jednak, że zbyt długie i częste nad Wisłą bywanie silnie uzależnia i chcieć się może więcej. I perspektywa się zmienia, szczególnie na miasto spojrzenia.

Spotkania punktem będzie bastion ostatni, legendarnego Szlaku Orlich Gniazd, gdzie kwiat rycerstwa PRL-u turnieje urządzał, twardość przyłbic kuflami króla testując. Z przystanku tramwaju wodnego Cytadela, do którego ów cud techniki dopływać nie raczy, ptactwo podziwiać będziemy. Pod lufami dział Cytadeli spacer i koło przystanku, gdzie patrioci ostatni raz wschód słońca podziwiali nad Wisłą, nim stryczek zacisnął kat. Łódki śpiące na Spójni pogłaszczemy nim las łęgami otuli nas. Z szumem wściekłym woda rwie tam po głazach. Największa rafa kamienna na Wiśle w Warszawie i w Polsce chyba też. Te głazy lodowiec zostawił 12 000 lat temu. Postrachem są żeglarzy, przy niskich stanach rzeki. Szkuty szwedzkie skarbami z Zamku sute, dna tam rozpruły i w czeluściach spoczywały do minionego lata. W dołach wyrwanych przez wodę, śpią stukilowe sumy, śniąc o tłustych wędkarzach, co do wody wpadają czasem. W sprawie bobra śledztwo przeprowadzimy wnikliwe, liczne dowody naocznie stwierdzając dokumentując na fotach. Bestie te zupełnie już zatraciły rozum i niedługo zaczną jeździć autobusami. Imponującą galerię graffiti na filarach mostu Grota zwiedzimy na deser. Wyspa nawet będzie, nie do końca prawdziwa, ale wyspa w Warszawie rarytasem jest wszak. Eko widok na elektrociepłownię Żerań, się w tafli kominów przeginają odbicia. Kopalnię piasku, jakby kto za Saharą tęsknił, polecam. Ujście rzeczki Rudawy do Wisły zapomniane odkryjemy i stary kamienny bulwar ze stalowymi polerami, gdzie dworzec wodny Młociny parostatki cumował. Poznamy też ujęcia wody dla huty. Pić będziemy ze źródła cudownego, pod Polkowską Górą, na której Władysław IV kamedułów z Krakowa osadził, jako wotum dla Pana za viktorię nad Moskwą. Na postumencie z czerwonego piaskowca pamiątkowe sznyty wodozbioru Wisły z wieku XIX (jedno z trzech miejsc tylko zachowanych w Warszawie). Tama bobra pod Wisłostradą. Most północny, w oczach się troi. I nieczynny nareszcie!!! kolektor ścieków z Warszawy. Wianki można przynieść. Pałac Bruhla, dobrze ogrodzony obejść nam trzeba będzie, szlakiem zwierzyny. Lecz ścieżki saren w traw złotych morzu na Młocinach, tysiącami ton śmieci zasypane bezkarnie. A szkoda, bo to raj nasz mały i tak blisko nas jest.

Przemek Pasek / Ja Wisła

502 276 612

PS: Apeluję do wszystkich, którzy to czytają o podpisanie petycji i wysłanie listu do Prezydenta m. st Warszawy w sprawie JA WISŁA I BAKI HERBATNIK.

http://www.petycje.pl/petycja/9177/ja_w ... atnik.html

To Bardzo Ważna Sprawa. Powiedzcie o tym znajomym. Treść listu można przekopiować z petycji, lub z naszej strony http://www.jawisla.pl i wysłać na adres: sekretariatprezydenta@um.warszawa.pl, do wiadomości: fundacja@jawisla.pl

Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które już to uczyniły. Wygra MY JA WISŁA! Jest Nas już 540 osób!

Popzdrawiam i ja
MJS


Załączniki:
DSCI0014 m.jpg
DSCI0014 m.jpg [ 30.22 KiB | Przeglądane 10253 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2013, o 17:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Bez komentarza :D

Dziękuję Ja
_ My

Wisła


Załączniki:
petycja.jpg
petycja.jpg [ 41.93 KiB | Przeglądane 10115 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sty 2013, o 23:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Szanowni Państwo,

W związku z licznymi prośbami spowodowanymi zaniepokojeniem, jaki wzbudziła odpowiedź Urzędu Miasta na Państwa listy w obronie Fundacji Ja Wisła i barki Herbatnik, przedstawiamy stanowisko Fundacji w tej sprawie. Jego pełna treść znajduje się pod adresem:

http://www.jawisla.pl/images/odpowiedz_ja_wisla.pdf

Poniżej wyjaśniamy cztery najważniejsze sprawy dotyczące:

Ad. 1 propozycji nowych lokalizacji dla Fundacji Ja Wisła i barki Herbatnik na Cyplu Czerniakowskim,

Ad. 2 dostosowania się do przepisów bezpieczeństwa w czasie prowadzenia prac budowlano-inżynieryjnych w porcie,

Ad. 3 kwestii planowanego remontu pochylni stoczniowej,

Ad. 4 uzasadnienia powodów konieczności utrzymania dotychczasowej lokalizacji Fundacji Ja Wisła i barki Herbatnik w Porcie Czerniakowskim,

1. Dziękujemy Miastu za wielokrotnie składane propozycje działek na Cyplu Czerniakowskim. Z przykrością jednak zauważamy, że działki te są całkowicie odcięte od kanału i basenu portowego jezdnią ulicy Zaruskiego i dawnym wałem przeciwpowodziowym. ...skrót MJS... Taki teren jest w Porcie Czerniakowskim wyłącznie od strony zachodniej, tam gdzie jest obecnie remontowany bulwar i zakładane przyłącza wodne, kanalizacyjne i elektryczne.

2. Rozumiemy ograniczenia wynikające z prowadzonych w Porcie prac remontowych, a bezpieczeństwo ludzi jest dla nas priorytetem. Dlatego od września 2012 roku, gdy prace objęły rejon w pobliżu barki Herbatnik, ze względów bezpieczeństwa zawiesiliśmy wszelkie działania na barce. ...skrót MJS

3. Prace remontowe prowadzone w porcie trwają wokół, ale nie obejmują terenu dawnej pochylni stoczniowej na której stacjonuje barka Herbatnik. ...skrót MJS... Gdy w lipcu 2012 roku, Prezydent Olszewski obiecywał Fundacji dzierżawę terenu pochylni stoczniowej na trzy lata, zadeklarowaliśmy, że w przypadku wcześniejszego rozpoczęcia remontu pochylni, Fundacja przeniesie stamtąd barkę Herbatnik na czas remontu i podtrzymujemy tą deklaracje z całą mocą.

4. Fundacja Ja Wisła wyraża uznanie z powodu dostrzeżenia przez Urząd Miasta Stołecznego Warszawy konieczności znalezienia w przestrzeni nadwiślańskiej miejsca dla organizacji społecznych. Fundacja ma takie miejsce od 8 lat w Porcie Czerniakowskim.
Sama je stworzyła na podniesionej z dna portu i samodzielnie wyremontowanej barce Herbatnik. Zanim w 2005 r. zaczęliśmy prowadzić działalność w Porcie Czerniakowskim, teren ten był w stanie opłakanym ? tylko na samym początku wysprzątaliśmy 12 m3 odpadów.
Dzięki licznym inicjatywom edukacyjnym i kulturalnym naszej Fundacji, organizowanymi we współpracy z Miastem teren portu naturalnie zrewitalizował się i zaczął funkcjonować zarówno w świadomości społecznej mieszkańców Warszawy, jak i codziennej, użytkowej ? wodnej.
Port zaczął żyć po przeszło 35 letniej przerwie. Na Herbatniku powstała pierwsza po dziesięcioleciach w Warszawie, przyjazna dla turystów przystań wodna. Flisacy i turyści płynący z Krakowa do Gdańska, m.in. słynny polarnik Marek Kamiński, zaczęli cumować przy Herbatniku.
Gdy w 2005 roku Fundacja rozpoczynała działalność, szukaliśmy różnych informacji na temat Portu Czerniakowskiego, wówczas w googlach nie było do niego żadnych odniesień, google pokazywały tylko hasło: cypel czerniakowski. Po 8 latach naszej działalności, gdy wpisze się w wyszukiwarkę frazę: Port Czerniakowski, pojawia się 29,900 odniesień.
Przez te lata naszej działalności oraz dzięki wsparciu Miasta, zorganizowaliśmy przy Herbatniku kilkadziesiąt koncertów, kino plenerowe, tańce na dechach, rejsy drewnianymi łodziami, czy spotkania edukacyjne dla wszystkich zainteresowanych Wisłą.
Herbatnik tworzył naturalne miejsce spotkań dla ludzi aktywnych i interesujących się rzeką.
Fundacja Ja Wisła swoimi działaniami zwróciła uwagę Urzędu Miasta na Port, jako niezwykle ważny obszar dla prawidłowego zagospodarowania Wisły.
Przygotowaliśmy opracowanie pt: Port Czerniakowski ? stan obecny i szkic wizji zagospodarowania, w 2007 r., wynikiem czego było włączenie Portu Czerniakowskiego do miejskiego planu rewitalizacji Wisły.
Dziś, z nieuzasadnionych powodów, miasto domaga się aby Ja Wisła opuściła Port Czerniakowski, miejsce które przywróciliśmy do życia.

Przemek Pasek

Ja Wisła


Załączniki:
mapka portu czerniakowskiego.jpg
mapka portu czerniakowskiego.jpg [ 85.73 KiB | Przeglądane 10039 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2013, o 02:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13067
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3026
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Marian Strzelecki napisał(a):
Dziękujemy Miastu za wielokrotnie składane propozycje działek na Cyplu Czerniakowskim. Z przykrością jednak zauważamy, że działki te są całkowicie odcięte od kanału i basenu portowego
Ja tam się nie znam na tych strumykach, ale słyszałem od osób czynnie z Wisły korzystających, że barka Herbatnik blokowała jedyny w porcie czerniakowskim slip i uniemożliwiała wodowanie i wyciąganie innych jednostek.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2013, o 08:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Stara Zientara napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Dziękujemy Miastu za wielokrotnie składane propozycje działek na Cyplu Czerniakowskim. Z przykrością jednak zauważamy, że działki te są całkowicie odcięte od kanału i basenu portowego
Ja tam się nie znam na tych strumykach, ale słyszałem od osób czynnie z Wisły korzystających, że barka Herbatnik blokowała jedyny w porcie czerniakowskim slip i uniemożliwiała wodowanie i wyciąganie innych jednostek.

Wojtek, ja też nie do końca się znam, ale pamiętam zdjęcia tego "slipu" sprzed paru lat. Wówczas nie dało się tam wyciągnąć jakiejkolwiek jednostki - to był zarośnięty krzakami kawałek pochyłego terenu. Dzisiaj IMO też się nie wyciągnie, bo oprócz samej pochylni z szynami potrzebne są jeszcze wózki i jakieś siłowniki, które te wózki będą ciągać...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2013, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Płasko i ładnie (slip) jest z drugiej strony portu, prawie pod mostem (darmo)
a tam gdzie Herbatnik są betonowe resztki po starej rampie stoczniowej.
MJS
Fotki z:
http://blog.tworze.com/0711.php


Załączniki:
Wa-wska atmosfera-18.jpg
Wa-wska atmosfera-18.jpg [ 44.72 KiB | Przeglądane 9894 razy ]
atmosfera-19.jpg
atmosfera-19.jpg [ 54.76 KiB | Przeglądane 9913 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sty 2013, o 00:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Chocholi taniec władz miasta: ciąg dalszy:

Szanowni Państwo,

Dzięki Państwa mailom do Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz Waltz, Fundacja Ja Wisła otrzymała zaproszenie na rozmowę od Pana Prezydenta Michała Olszewskiego.

W dniu 22 stycznia przybyliśmy na spotkanie z propozycjami współpracy i nadzieją osiągnięcia porozumienia. Ku naszemu zdziwieniu, okazało się że Pan Prezydent wyjechał na zagraniczny urlop i nie będzie obecny na spotkaniu, na które nas zaprosił.

Pełnomocnik ds. Wisły Pan Marek Piwowarski zakomunikował, że przyszedł na spotkanie z polecenia Pana Prezydenta, bo jak zaznaczył, z własnej woli nie przyszedłby na spotkanie z Fundacją Ja Wisła i jednocześnie ostrzegł, że jeżeli Fundacja natychmiast nie opuści Portu Czerniakowskiego wraz z barką Herbatnik, ukarze Fundacje kwotą 50 000 zł za bezumowne zajmowanie terenu Miasta. Argumentem uzasadniającym konieczność opuszczenia portu przez Fundację, jest według Pana Pełnomocnika Piwowarskiego brak możliwości zapewnienia Fundacji dojazdu przez teren budowy do barki Herbatnik.

Pełny opis wczorajszego spotkania z Miastem znajdziecie Państwo na stronie http://www.jawisla.pl

http://www.jawisla.pl/images/spotkanie_z_wladza.pdf

Sytuacja wydaje się beznadziejna. Miasto za chwilę zniszczy nas finansowo. Nie mamy żadnej nadziei na uzyskanie porozumienia w sprawie dzierżawy niezbędnego do prowadzenia przystani terenu, na którym przez osiem lat przy wsparciu Miasta prowadziliśmy działalność na rzecz przybliżania Wisły warszawiakom. Potrzebna jest każda pomoc i wsparcie, zarówno merytoryczne, jak i koncepcyjne. Każdego, kto ma pomysł na sposób osiągnięcia porozumienia z Miastem prosimy o kontakt.

Dziś ponownie prosimy Was o podpisywanie petycji i wysyłanie e-maili do Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w Naszej sprawie.

http://www.petycje.pl/petycjePodpisyLista.php?petycjeid=9177&podpis_rodzaj=1

do wiadomości: fundacja@jawisla.pl

Można napisać po prostu tak:

Szanowna Pani Prezydent,

Proszę Panią Prezydent o wykazanie dobrej woli i spotkanie się z Fundacją Ja Wisła, by osiągnąć porozumienie dzięki, któremu Fundacja Ja Wisła nadal będzie mogła być w Porcie Czerniakowskim oraz wspólnie z Miastem prowadzić działalność edukacyjną i kulturową.

Dziękuję Wszystkim Wam za dotychczasową pomoc.

Zwyciężymy!

Przemek Pasek



fotka z foto blogu:
http://dan-1.flog.pl/wpis/2491882/port- ... dzisiaj--/

To chyba Herbatnik przed wyciągnięciem z wody.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lut 2013, o 17:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Szanowni Państwo,
W dniu 30 stycznia 2013 r. Fundacja Ja Wisła, pragnąc rozwiązać niepotrzebny konflikt pomiędzy Miastem a Fundacją, oraz wesprzeć wysiłki Miasta w dziele odbudowy Portu Czerniakowskiego i propagowaniu Wisły, przedłożyła Pani Prezydent Hannie Gronkiewicz-Waltz, prośbę o rozważenie propozycji rozwiązania sporu.

Pełny tekst propozycji Fundacji Ja Wisła jest dostępny poniżej w PDF-ie lub na stronie http://www.jawisla.pl.

http://www.jawisla.pl/images/list_do_pa ... _01_13.pdf

http://www.jawisla.pl/images/mapka%20po ... skiego.jpg


Przemek Pasek
Fundacja Ja Wisła

...........................................................

I jak zwykle wycieczka z Ja Wisła
tym razem duży skrót:

.............................................................
Bat paradny Króla Jegomości

Fundacja Ja Wisła zaprasza na piaty, z cyklu szesnastu spacerów pt.: CHODŹ NAD WISŁĘ.

Spotykamy się w niedzielę, 3 lutego na pętli autobusowej na Żeraniu. Przystanek autobusu 723 Żerań FSO 10. Uwaga autobus odjeżdża o 11.25. Proszę się nie spóźnić, bo następny jest za pół godziny i będzie ciężko nas znaleźć w chaszczach. Można też dojechać samochodem do Pałacu w Jabłonnej na godzinę 12.

W planie wycieczki: przejście pod bramą triumfalną Księcia Józefa, zwiedzanie parku i nurkowanie w rezerwacie Ławice Kiełpińskie. Bardzo proszę zaopatrzyć nogi w stuptuty. Ognisko też będzie, obowiązkowo więc coś na ruszt.

Trasa wycieczki liczy ok. 7 km i przejście jej zabierze nam około trzech godzin. Można przyjść z dzieckiem na część pierwszą i wrócić po godzince do Pałacu. Trasa drzewna, dzicza i lisia. Skarp klify strome i saren mateczniki. Kępa Topolina drapieżników siedliskiem bezpiecznym.

Jeśli Wisła pozwoli, pokarzę Państwu spoczywającą na dnie dębową łódź Króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, którą do tej pory podziwiać można było wyłącznie na obrazach w Zamku Królewskim w Warszawie.
...

..........................................................
fot:
Port Czerniakowski fot. Jacek Kołodziejski
http://notesfromwarsaw.blogspot.com/200 ... r-and.html
...........................................................


Załączniki:
wisla5.jpg
wisla5.jpg [ 35.36 KiB | Przeglądane 9725 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lut 2013, o 02:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Z okazji zbliżającego się dnia Świętego Walentego i ósmej rocznicy powstania Fundacji Ja Wisła zachęcamy wszystkich miłośników Wisły do wyrażenia swych pięknych uczuć do rzeki, w happeningu na moście zakochanych ;-)

W sobotę, 9 lutego w samo południe, spotykamy się na Moście Świętokrzyskim, gdzie zakochani warszawiacy przypinają kłódki miłości.
Należy przygotować swoje błękitne serduszko.
Jeśli posiada się plecak, dozwolone jest posiadanie w nim kilku serduszek zapasowych ;-)
Można też przygotować serduszko w imieniu swojego psa.
Trzy wzory, każdy w dwóch wersjach, do ściągnięcia są tutaj:

http://www.jawisla.pl/images/i_love_wisla.pdf
http://www.jawisla.pl/images/i_love_wisla_kontur.pdf
http://www.jawisla.pl/images/ja_wisla.pdf
http://www.jawisla.pl/images/ja_wisla_kontur.pdf
http://www.jawisla.pl/images/wisla.pdf
http://www.jawisla.pl/images/wisla_kontur.pdf

Ale można też wykonać własne serduszko, według indywidualnego gustu.
Błękitne serduszko drukuje się na drukarce kolorowej.
Jeśli drukarka jest czarno-biała, drukuje się plik konturowy, a następnie koloruje kredką, lub farbą.
Serduszko wycina się nożyczkami i przykleja do tekturki, lub cienkiej sklejki.
W serduszku wycina się trzy dziurki.
Należy zakupić piękne żółte i czerwone wstążki, do przywiązania swojego serca do mostu.
Można przynieść szampana, lub oranżadę.
I już.
To takie proste.

Sobota, 9 luty, godzina 12, Most Świętokrzyski.
Kocham Wisłę
Przemek Pasek

PS: jeśli bardzo kochasz, a w pobliżu jest drukarka, drukuj na maxa ;-)


Załączniki:
Kocham W..jpg
Kocham W..jpg [ 17.69 KiB | Przeglądane 9625 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2013, o 15:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Fundacja Ja Wisła zaprasza na siódmy z cyklu szesnastu spacerów nadwiślańskich pt.: CHODŹ NAD WISŁĘ.

Spotykamy się w niedzielę 17 lutego o godzinie 11 na pętli autobusowej FSO Żerań.

Trasa prowadzi od ujścia Kanału Żerańskiego w kierunku południowym, do Mostu Śląsko-Dąbrowskiego . Trasa jest bardzo łatwa i w wycieczce mogą wziąć udział również osoby mniej terenowe.(ale buty trzeba mieć terenowe) . Poznamy od zaplecza działanie Elektrociepłowni Żerań, Kanału Żerańskiego i śluzy im . Tadeusza Tillingera. Spotkamy kilka znaków nawigacyjnych. Cztery mosty: im. Generała Grota Roweckiego, Kolejowy przy Cytadeli, Gdański (dogodne miejsce obserwowania wydr) i Śląsko-Dąbrowski. Będziemy tam, gdzie latem archeolodzy wyławiali skradzione przez Szwedów skarby z Zamku Królewskiego. Zimą spotkać można tam wiele ptaków. Poznamy historię fortu, co błędnie, dwie nazwy nosi. Zapamiętamy dzięki temu, czym się różnili panowie: Jasiński i Śliwicki. Spojrzymy na Warszawę od strony Pragi okiem mistrza Canaletta. Dowiemy się gdzie był Port Łyżwowy i Kępa Monte Christo. Co robiły foki w Wiśle. Gdzie stawała ciuchajka pod mostem Kierbedzia i dlaczego biało-czerwone wstążki wiszą w lutym na jego barierkach.

Podczas wycieczki jest zawsze ognisko. Należy więc zabrać kiełbaskę dla Juranda! O butach i herbacie nie wspominam.

Bilety: normalny 20 zł, ulgowy 10 zł, (emeryci, renciści, dzieci i młodzież do 18 roku życia) Jeśli ktoś nie ma pieniędzy, a chce uczestniczyć proszę o kontakt, jest dużo roboty do zrobienia.
Pozdrawiam
Przemek Pasek
Tel. 503 099 975

i MJS.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2013, o 15:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Fundacja Ja Wisła zaprasza w niedzielę, 3 marca, na dziewiąty z cyklu szesnastu nadwiślańskich spacerów.

Spotykamy się o godzinie 11 na Moście Siekierkowskim, z najbardziej topowym widokiem na Warszawę, od strony Gocławia.

Trasa liczy około 10 km, jest łatwa i piękna, zapalimy ognisko, zakończymy około godziny 15 na rondzie łączącym Wał Miedzeszyński z Traktem Lubelskim. Koszt 10/20 zł. Polecam zabranie karimaty do siedzenia przy ognisku.

Trasa wiedzie na południe, grzbietem wiślanego wieloryba. Wystarczy na plan Warszawy spojrzeć i wszystko wiadomo – kępa rozciągająca się od Gocławia do Wawra, ma kształt płetwala błękitnego. Z miasta wspomnienia zostaną, gdy tylko w las jej zanurzymy kroki. Teren kępy do wsi Zerzeń należał. Włościanie na swoich żyznych rolach cebulę pilnie uprawiali, do czasu gdy w latach dwudziestych junacy Wał Miedzeszyński łopatami usypali. Obwałowana Wisła piętrzyć zaczęła wody swe tak znacznie, że łzy po cebuli wyschły. Dziś z upraw okopowych jedynie marihuana obficie wschodzi i teren Kępy Wieloryb, jedną z największych jest plantacji tej rośliny w Warszawie. Wracając do nazwy źródła, nie z kształtu jednak, lecz z ryb obfitości, szczególnie zaś ze szczupaków olbrzymich słynęła. Gdy wczesną wiosną, w płytkiej łasze, woda słońcem nagrzana wabiła setki zielonych cętkowanych torped. Wyskakiwały z radości ponad wodę całe, wpływały na zalane łąki, oszołomione wiosną, tak że grzbiety metrowych szczupaków do połowy nieraz ponad wodę wystawały. Wówczas chłopi siatką wyjście z łachy zastawiwszy, ryby w środku tarła widłami wprost na wozy ładowali. Panie, tam W KYMPIE jest WIELO RYBÓF! Dziś mnogość ryb, w Wiśle wspomnieniem jest niestety, przyczyną tego złego stanu jest w głównej mierze nadmierna regulacja rzeki, nie uwzględniająca potrzeb ichtofauny. Odcinane są i zasypywane gruzami i ziemią z budowy – łachy, czyli ramiona rzeki, będące tarliskami i zimowiskami, niezbędnymi dla zachowania dobrej kondycji ryb. Większość ludzi myśli o rzece, jak dziecko o drzewie: prosty pień i korona zielonych listków. Tymczasem rzeka jest światem z wielu ramion złożonym, które budzą się z uśpienia w najbardziej nieprzewidywalnym czasie. Tworząc mozaikę przyrodniczą, którą z Amazońską dżunglą porównać można jedynie. Spotkane w miniony weekend tropy wilka, z kępy prowadziły (kto ma zdjęcia tropów, niech koniecznie przyśle!). Mieszkać tam chce orłan bielik i z kolegami. Szkoda, że ten najcenniejszy w Warszawie Wisły kawałek podlega bezkarnemu zasypywaniu odpadami przez sprytnego biznesmena z Wawra, który do bielika spychaczem przemawia.

Przemek Pasek
503 099 975



Podkreśleigrubienia moje MJS


Załączniki:
Wieloryb.jpg
Wieloryb.jpg [ 37.41 KiB | Przeglądane 9314 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2013, o 09:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
W związku z powszechnym oburzeniem spowodowanym przedwczesnym zakończeniem wycieczek zimowych, a także mając na uwadze trwające właśnie wiosenne wezbranie rzek, ogłasza się co następuje:

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się wyprawa piesza. Celem jest dotarcie do cmentarza Mennonitów w Kazuniu. Gdzie pod starym kasztanowcem, jeden pęknięty kamień się ostał. Napis na nim ten się czyta: Ich weiss dass mein Erloser lebt. Kim byli, skąd przybyli, co nad Wisłą robili przez 300 lat i gdzie się rozpłynęli? Spróbujemy złapać choć cień ich mądrości, pracowitości i wiary. Stoi jeszcze kilka domów, rosną zasadzone przez nich drzewa, płynie ich Wisła.


Spotykamy się w niedziele 21 kwietnia o godzinie 10 na pętli autobusowej Metro Młociny, skąd o 10.16 autobusem Ł Bis w kierunku Czosnowa wyruszymy. Wysiądziemy w Łomnej przy kościele. (gdzie zimą w ciężkich śniegach brnęliśmy kilka tygodni temu) Trasa liczy około 15 kilometrów, prowadzi skrajem rezerwatów: Kępy Kazuńskie i Ruska Kępa. Przejdziemy na koniec Wisłę i Narew sucha nogą, by zakończyć około godziny 16 na stacji PKP Modlin. Skąd powrót do Warszawy na Dworzec Gdański. Proszę zabrać prowiant na ognisko i karimaty, lub dmuchane materace do wypoczynku. Koszt 20/10 pln + bilety na eŁkę i PKP.

Wyprawa ta będzie przygotowaniem do zmasowanego szturmu Twierdzy Modlin ulokowanej w widłach trzech rzek: Wisły, BugoNarwi i Wkry, w długi weekend majowy. Z racji zmiany stanu skupienia śniegu podziwiać będziemy nieznane przeciętnemu zjadaczowi chleba zjawisko wezbrania rzek. Stan Wisły sięga czterech metrów i po wchłonięciu BugoNarwi trzy tysiące ton na sekundę Wisła toczy, niosąc wielkie drzewa jak zapałki. Lasy łęgowe w wodzie po szyje. Bobry siedzą na drzewach i łykają krokodyle łzy. Na rozlewiskach szczupaki trą się na potęgę. Bezkres wód i potęgę żywiołu, podziwiać będziemy spacerując bezpiecznie po wałach ochronnych, z których widok wyborny na królestwo wierzb rzęsy zasłaniają.


Przemek Pasek


Załączniki:
Modlin.jpg
Modlin.jpg [ 63.37 KiB | Przeglądane 10524 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 18:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Fundacja ja Wisła zaprasza na cztery wyprawy piesze przygotowujące do zdobycia Twierdzy Modlin:

w niedzielę 28 kwietnia, trasa: Jabłonna-Rajszew –Skierdy, ok. 10 km
Spotykamy się o godzinie 11.15 na pętli Żerań FSO, Uwaga, autobus 723 odjeżdża o 11.25! Jedziemy do Jabłonnej, strefa 2 podmiejska!, około godziny 12 będziemy pod Pałacem, skąd przez park nad Wisłę. Zlokalizujemy miejsce niemieckiego mostu saperskiego z 1944 roku. Wzdłuż rzeki i starorzeczy dojdziemy do wsi Skierdy, zagrawszy po drodze w golfa. Powrót linią Translud ze Skierd do Warszawy około godziny 16.


w środę 1 maja, trasa: Zakroczym – wąwozy zakroczymskie – Twierdza Modlin, ok. 15 km.
Spotykamy się o 10.15 na przystanku linii Translud, DT Centrum, ul. Złota. O 10.30 autobus linii 2 lub 6 porwie nas do Zakroczymia. Spłyniemy wąwozami w dół, nad rzekę i wespniemy się znów, by z grodziska Czubajka podziwiać Kępę Gałaską i panoramę Wisły. Skarpą przez Gałachy zakradniemy się do Twierdzy Modlin od zachodu. Proszę zabrać latarki bo reduty ciemne! Powrót koleją ze stacji Modlin około godziny 16.


w piątek 3 maja: Łąki nad Wkrą, trasa: Pomiechówek – Czarnowo – Pomiechówek, ok.10km
Spotykamy się o godzinie 10.15 na stacji Warszawa Gdańska z biletami do Pomiechówka i kaloszami w plecakach. Pociąg odjeżdża o godzinie 10.27! Podmokłe łąki w rozlewiskach ujścia Wkry do Narwi, mogą być miejscami trudne do zdobycia w okresie wiosennym, jeśli nie jest się czaplą. Dojdziemy tam gdzie nam rzeki pozwolą. Bardzo warto zabrać lornetkę do łapania ptaków. Powrót około 16 ze stacji PKP Pomiechówek.


w niedzielę 5 maja, trasa: Skierdy – Nowy Dwór Mazowiecki. Trasa ok. 10 km.
Spotykamy się o 10.15 pod DT Centrum na przystanku linii Translud przy ul. Złotej. O 10.30 autobus nr 2 lub 6 zawiezie nas do wsi Skierdy. Skąd wzdłuż Wisły, po tajemniczych polderach i przez opuszczone sady, przedzierać się będziemy do Nowego Dworu Mazowieckiego. Na koniec dziwna wydma z macewami na grzbiecie. Powrót około godziny 16 koleją z ND Maz.

Koszt uczestnictwa 10 zł bilet ulgowy /20 zł normalny. Trasy są dość mocno terenowe. Należy bezwzględnie zabrać coś na ruszt, bo na każdej wycieczce jest ognisko. Przydaje się karimata na popasie. Kalosze w plecaku nie zaszkodzą. Aparaty łapią dużo ptactwa. Bilety PKP/Translud w cenie ok. 10 zł.

Przemek Pasek / Ja Wisła

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 13:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Fundacja Ja Wisła z przyjemnością informuje o rozszerzeniu tegorocznej oferty rejsów rzeką Wisłą. Już w najbliższy weekend (13-14 lipca) zapraszamy na wyprawę łodzią w zielony obszar Natura 2000, sieć trzech rezerwatów przyrody, ptaków, wydr, dzikich wysp i bezkresnych plaż. Ta równie malownicza, co nieznana kraina rozciąga się tuż za progiem Warszawy na terenie gmin: Józefów, Otwock, Konstancin. Z Warszawy do Konstancina płynie się trzy godziny.

Wypływamy z Warszawy w sobotę i niedzielę (13 i 14 lipca) o godzinie 10 z plaży desantu przy pomniku sapera. (ul. Solec 8). Do Gminy Konstancin (wieś Gassy) dopłyniemy około godziny 13 . W godzinach: 14- 18 łódź Fundacji Ja Wisła zamieni się w prom i połączy Konstancin z Karczewem. O godzinie 18 łódź wyruszy w rejs powrotny do Warszawy. Rejs zakończy się o godzinie 21 w Porcie Czerniakowskim w Warszawie. Koszt biletu do (z) Konstancina wynosi 50 zł. Łódź zabiera max. 10 osób.
...

W Gassach przez wieki funkcjonował przewóz drewnianym promem przez Wisłę, łączący Karczew z Konstancinem. Kresem działalności promu było wybudowanie w latach 70 betonowych tam dla wojska. Drewniany prom napędzany wiosłami pychowymi nie dał już rady z sinym nurtem zawężonej do granic możliwości rzeki. Władze obiecywały wówczas profesjonalny prom stalowy. Mieszkańcy próżno wypatrują go do dziś. 40 lat minęło… Aby przywrócić nadzieję mieszkańcom Gmin Konstancin i Karczew i spełnić marzenia rowerzystów o możliwości przedostania się na drugi brzeg, w sobotę i niedzielę w godzinach: 14- 18 łódź Fundacji Ja Wisła zamieni się w prom i połączy Konstancin z Karczewem. O godzinie 18 łódź wyruszy w powrotna drogę do Warszawy.

Aby zapisać się na rejs należy zarezerwować miejsca telefonicznie 503 099 975
...
Można też czasem kupić bilet u sternika tuż przed rejsem, jeśli będą wolne miejsca.

Łódź jest odkryta, jej dachem jest niebo. Proszę pamiętać o zabraniu ubrania adekwatnego do prognozy meteorologicznej. W przypadku złej pogody w dniu rejsu (deszcz, zimno, silny wiatr) opłacony rejs można przełożyć po uzgodnieniu telefonicznym, na inny, wolny termin do końca października.

Przemek Pasek/Ja Wisła


Załączniki:
3096140386_5.jpg
3096140386_5.jpg [ 163.61 KiB | Przeglądane 9703 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2013, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Udany rejs z minionego weekendu ośmiela nas do kontynuacji projektu łódkowo-rowerowego na trasie Warszawa-Konstancin. Ale zapraszamy nie tylko rowerzystów. W najbliższy weekend ( sobota i niedziela 20 i 21 lipca) będzie można wybrać się na rejs do (lub z) Konstancina.
Trasa jest piękna.
Płynie się przez dwa rezerwaty przyrody.
Można podziwiać bezkresne piaszczyste plaże, głaskać wielkie wiry i odpoczywać w cieniu potężnych siwych pni wyrzuconych przez przybór na brzeg....

Wypływamy z Warszawy w sobotę i niedzielę (20 i 21 lipca) o godzinie 10 z plaży desantu przy pomniku sapera. (ul. Solec 8). Do Gminy Konstancin (wieś Gassy) dopłyniemy około godziny 14 .
W godzinach: 14- 18 łódź Fundacji Ja Wisła zamieni się w prom i połączy Konstancin z Karczewem.
...O godzinie 18 łódź wyruszy w rejs powrotny do Warszawy. Rejs zakończy się o godzinie 21 w Porcie Czerniakowskim w Warszawie.
W Gassach przez wieki funkcjonował przewóz drewnianym promem przez Wisłę, łączący Karczew z Konstancinem.
...Kresem działalności promu było wybudowanie w latach 70 betonowych tam dla wojska. Drewniany prom napędzany wiosłami pychowymi nie dał już rady z sinym nurtem zawężonej do granic możliwości rzeki. Władze obiecywały wówczas profesjonalny prom stalowy.
Mieszkańcy próżno wypatrują go do dziś. 40 lat minęło… Aby przywrócić nadzieję mieszkańcom Gmin Konstancin i Karczew i spełnić marzenia rowerzystów o możliwości przedostania się na drugi brzeg,
...w sobotę i niedzielę ( 20 i 21 lipca) w godzinach: 14- 18 łódź Fundacji Ja Wisła zamieni się w prom i połączy Konstancin z Karczewem. Koszt przewozu między brzegami: Gassy – Karczew, co łaska.
O godzinie 18 łódź wyruszy w powrotna drogę do Warszawy.


Załączniki:
Cała Ja    Wisła ;-).jpg
Cała Ja Wisła ;-).jpg [ 36.37 KiB | Przeglądane 9289 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2013, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Trochę głupio jest mi pisać to zaproszenie na rejs do Konstancina z rowerami, kiedy większość miejsc na najbliższy weekend zostało wykupionych. Ale skoro takie jest parcie rowerzystów na Wisłę, to popłyniemy w dwie łódki.

Sobota i niedziela 27, 28 lipca

- godzina 10 z Plaży Desantu (ul. Solec 8, przy Pomniku Sapera) odpływamy do Konstancina. Płynie się 5 godzin. Po drodze straszna nuda (jeśli nie liczyć czterech pogłębiarek, Grubej Kaśki, Chudego Wojtka) i plaże nudystów. Z nudów opowiadam różne zmyślone historie, albo pozwalam sterować pasażerom. Po drodze postój na plaży i kąpiel w Wiśle, warto zabrać koszyk piknikowy, kostium kąpielowy nieobowiązkowo. Na miejsce, czyli do sławnej z przewozu wsi Gassy, docieramy ok. 15. Można też zostać na jakiejś pięknej plaży i zabrać się krypą wieczorem z powrotem na stopa.

W godzinach 15 -19 krypa pływa jako prom, łącząc Karczew z Gassami, polecamy wyprawę do Karczewa na białą kiełbasę, albo do Otwocka, na świdermajery. Z Gassów do tężni jest ok. 4 km. Bliżej do browaru Konstancin w Oborach. Warto też zwiedzić ruiny wiatraka w Łęgu. Z Gassów do Warszawy wzdłuż Wału Zawadowskiego 23 km.

O godzinie 19 krypa odpływa do Warszawy, gdzie na Czerniakowie zacumuje ok. godziny 21. Ten rejs jest najlepszy, bo płynie się szybko i cicho z prądem i można podziwiać magicznoromantyczny zachód słońca na Wiśle. Na deser przyłapiemy Most Siekierkowski łowiący księżyc w pomarańczowe liny. Należy się wybrać po południu na rower i dojechać do Gassów, lub na tamę w Karczewie przed 19.

Opłata za przewóz Karczew – Gassy co łaska na karmę dla psów. Miejscowi dają na małego Juranda, przybysze na dużego Julka.

Sprawa wygląda tak: tuż za progiem Warszawy jest piękna i nieznana kraina. Nazywa się Wisła. Rzeka wyzwalając się z pęt systemu miejskiego, rozlewa się pięć razy szerzej niż w Śródmieściu. Opływa wielkie wyspy i sypie piaszczyste ławice. Królują tam morskie mewy i rzeczne rybitwy. Dla ochrony których powołano nawet rezerwat przyrody Wyspy Zawadowskie. W odmętach wód chrapią stukilowe sumy. Nie zdający sobie sprawy z powagi sytuacji nudyści, beztrosko opalają się na plażach. Tymczasem, tuż obok, utopce więżą w swym kryształowym pałacu na dnie Wisły dusze potopionych ludzi. Nieboracy ci szarpią za konary drzew zatopionych, co wyraźnie widać na powierzchni, gdy się obok przepływa. Można odkryć kawałek Wisły dla siebie. Polecam. Można się będzie nawet wykąpać, bez obawy o utopce! Wiedzą to wszyscy starzy ludzie nad Wisłą że utopce panicznie boją się pomarańczowych kamizelek.

Aby zapisać się na rejs należy zarezerwować miejsca telefonicznie 503 099 975

Można też czasem kupić bilet u sternika tuż przed rejsem, jeśli będą wolne miejsca.

Łódź jest odkryta, jej dachem jest niebo. Proszę pamiętać o zabraniu ubrania adekwatnego do prognozy meteorologicznej, w tym należy uwzględnić kostium kąpielowy i ręcznik. W przypadku złej pogody w dniu rejsu (deszcz, zimno, silny wiatr) opłacony rejs można przełożyć po uzgodnieniu telefonicznym, na inny, wolny termin do końca października.

Przemek Pasek/Ja Wisła / 503 099 975

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

A tak to wyglądało niegdyś;
Załącznik:
Basonia.jpg
Basonia.jpg [ 74.79 KiB | Przeglądane 8770 razy ]


Pozdrawiam MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowania - 2: Errak, Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 271 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 129 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL