Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 03:37




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 mar 2013, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
monik napisał(a):
Katrine napisał(a):
... A że pacjenci są coraz bardziej roszczeniowi ...


Ja nie jestem. Chcę tylko gazu rozweselającego zamiast znieczulenia i będzie po sprawie ;)


właśnie o tym mówię;)

Pacjent przychodzi i mówi " ja to i to chce" mimo że często nie ma o tym bladego pojęcia ;) Ale nie zapyta się czy to jest wskazane? czy są jakieś medyczne wskazania do zastosowania np. tego typu premedykacji? Czy będzie boleć i trzeba cokolwiek znieczulać on po prostu to chce i już, nie ma dyskusji;) a spróbuj mu powiedzieć że nie... to Cię zbluzga i tyle;)

ale jak coś się stanie i będą powikłania to wina lekarza oczywiście;) i co taki lekarz powie w sądzie? że pacjent chciał i dlatego?:) sąd go wtedy wyśmieje;)

więc błagam trochę wyrozumiałości;)

Monia prezentujesz właśnie to stanowisko które jest bardzo szkodliwe dla lekarzy, ogólnie ja tego nie toleruje jak ktoś publicznie lub przy pacjencie wytyka innemu lekarzowi błędy lub po prostu go wyśmiewa. Dla mnie to jest poniżej wszelkiej krytyki.

Niedawno dr opowiadał mi o innym lekarzu który został tak osaczony przez pacjenta że podobno ten go wykończył i w finale umarł na zawał. Fakt lekarz popełnił błąd bo zbytnio oszlifował ząb pod koronę, za mocno trochę. Nie będę wnikać czemu tak zrobił, może miał gorszy dzień, może po prostu nie umiał, może po prostu mu wiertło poleciało bo się poruszył nieważne.
każdemu się może zdarzyć. ale żeby z tego powodu ciągać kogoś po sądach, pisać artykuły na temat tego lekarza, zniszczyć mu całą karierę zawodową- bardzo to jest dyskusyjne.

Piotrek nie wiem, na razie nie zgłębiałam tych wymagań ale będę to robić w najbliższym czasie bo będę zakładać gabinet. w każdym razie w programie naszym to jest (tak dr powiedział) i wypadałoby umieć a przypuszczam że i tak po pewnym czasie ta wiedza umyka jak się z tego nie korzysta.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 19:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3408
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Katrine napisał(a):
Fakt lekarz popełnił błąd bo zbytnio oszlifował ząb pod koronę, za mocno trochę.
Katrine napisał(a):
ale żeby z tego powodu ciągać kogoś po sądach, pisać artykuły na temat tego lekarza, zniszczyć mu całą karierę zawodową- bardzo to jest dyskusyjne.

No jakby mnie ktoś zęba zeszlifował nie tak to naprawdę bym mu darowała.. W końcu ząb - nie majątek, parę stówek, parę tysi - co tam. Poza tym zęby piętnaście razy w życiu odrastają - nieprawdaż? Więc co ten wariat chciał od lekarza? Przecież miał gorszy dzień, a że facetowi ząb zniszczył, to co tam. Przyjdzie inny pacjent z niezniszczoną klawiaturą, to mu zrobi dobrze.. A tamten nie musi z domu wychodzić i pokazywać, nieprawdaż?

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 19:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
piotr6 napisał(a):
czy ty jesteś pewna ,że respirator jest obowiązkowy w gabinecie dentystycznym? Podejrzewam. że raczej chodzi o defibrylator?


my się uczyliśmy dzisiaj na respiratorze analizy ekg i podłączania. ale nie wiem co jest wymagane. przypuszczam ze AED ogólnie starczy bo przecież w szpitalach nawet starcza.

co nie zmienia faktu że np. przy sanacji to chyba warto byłoby jednak mieć. zależy kto gdzie pracuje. inna sprawa że przy sanacjach to raczej anestezjolog jest niezbędny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3408
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Worek z zestawem do resuscytacji jest wymagany. Defibrylator chyba nie.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Narjess napisał(a):
No jakby mnie ktoś zęba zeszlifował nie tak to naprawdę bym mu darowała.. W końcu ząb - nie majątek, parę stówek, parę tysi - co tam. Poza tym zęby piętnaście razy w życiu odrastają - nieprawdaż? Więc co ten wariat chciał od lekarza? Przecież miał gorszy dzień, a że facetowi ząb zniszczył, to co tam. Przyjdzie inny pacjent z niezniszczoną klawiaturą, to mu zrobi dobrze.. A tamten nie musi z domu wychodzić i pokazywać, nieprawdaż?


Narcyza, nie bierzesz pod uwagę kilku kwestii.

Tutaj znowu wchodzimy w prawo i błędy systemu. Tak naprawdę złe jest w Polsce prowadzona cała nauka, jest za mały dostęp do specjalizacji by każdy umiał wszytko od początku. Nie da się tak zrobić by tylko osoby które mają skończoną specjalizację zajmowały się swoją dziedziną bo jest ich stanowczo za mało. gdyby tak było to zrobienie korony czy mostu graniczyłoby z cudem.

Niestety na kimś trzeba się uczyć. tylko ze wypadałoby o tym poinformować pacjenta i przeważnie ludzie się na to zgadzają bo wtedy mogą mieć taniej. jeszcze się cieszą;).

wiesz co będzie niedługo? jak teraz zgodnie z ustawą która już weszła w życie został całkowicie skasowany staż podyplomowy? to będzie dopiero ciekawie i zaczną wychodzić kwiatki;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:14 
Katrine napisał(a):
apropo tego podłączania do respiratora etc to zupełnie nie masz racji. Ja muszę takie rzeczy umieć zrobić co nie zmienia faktu że szkolenie w tym zakresie na naszych studiach jest beznadziejne. zresztą pytaliśmy się o to gościa na kursie po co nam to i tylko to potwierdził. ustawa nie rozróżnia lekarza czy lekarza dentysty- postępowanie i zakres w przypadku ratowania życia jest taki sam i wiedza powinna być też taka sama. co innego że nie jest tak ale powinno. więc wybacz ale to nie jest tak że nie muszę/ mogę się tego nie nauczyć. zresztą jeszcze kilka tygodni będziemy to robić to się jeszcze nauczę. jak mi nie będzie wychodzić zapiszę się na kurs Europejskiej Rady Resuscytacji bo są podobno genialne. tak czy inaczej gabinet musi być wyposażony w pewne rzeczy bo tego wymaga sanepit a ja powinnam umieć z tego korzystać.

Dosyć...
Najpierw "Polska jensyk trudna jensyk": pisze się "à propos", nie sanepit, tylko Sanepid. Kropki i wielkie litery mile widziane, nawet u absolwentów Whitestock Medical University... Rozpacz sieciowa, i tyle. Skoro ustawa zrównuje lekarzy i lekarzy dentystów to pisz do pioruna jak na lekarza przystoi (i nie mam na myśli niewyraźnie...) :-(
Poza tym ERC organizuje tak kursy pierwszej pomocy przedmedycznej, jak i dla pracowników szpitali etc. z zakresu reanimacji, nie prowadzi w Polsce (ani chyba nigdzie..) warsztatów z wentylacji mechanicznej. Bo i po co..
Respirator - nawet najprostszy transportowy, ciśnieniowy - jest na oko dla Ciebie prostym urządzeniem(bo ma dwa pokrętła i guzik albo dwa..), niemniej jest niebezpieczny- bezmyślne ustawienie mogą się zakończyć np. urazem ciśnieniowym. Coś na ten temat trzeba wiedzieć. Dobry respirator objętościowy wymaga kogoś, kto ma więcej niż "coś" na ten temat w głowie.
Poza tym - nie ma takiego formalnego wymogu, żeby w zabiegowym gabinecie prywatnym był respirator - masz mieć zestaw przeciwwstrząsowy, walizkę reanimacyjną(z workiem samorozprężalnym) i defibrylator. Respirator nie jest obowiązkowy. Zdziwisz się, ale butla z tlenem też nie.
Jak chcesz koniecznie się rozwijać, to sobie poczytaj podręcznik anestezjologii i intensywnej terapii, jakikolwiek. Do poduszki..
Natomiast myślę, że lepiej weź sobie poczytaj locję Chorwacji z pożytkiem dla wszystkich :-)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Prosiek napisał(a):
Respirator - nawet najprostszy transportowy, ciśnieniowy - jest na oko dla Ciebie prostym urządzeniem(bo ma dwa pokrętła i guzik albo dwa..), niemniej jest niebezpieczny- bezmyślne ustawienie mogą się zakończyć np. urazem ciśnieniowym. Coś na ten temat trzeba wiedzieć. Dobry respirator objętościowy wymaga kogoś, kto ma więcej niż "coś" na ten temat w głowie.
Poza tym - nie ma takiego formalnego wymogu, żeby w zabiegowym gabinecie prywatnym był respirator - masz mieć zestaw przeciwwstrząsowy, walizkę reanimacyjną(z workiem samorozprężalnym) i defibrylator. Respirator nie jest obowiązkowy. Zdziwisz się, ale butla z tlenem też nie.
Jak chcesz koniecznie się rozwijać, to sobie poczytaj podręcznik anestezjologii i intensywnej terapii, jakikolwiek. Do poduszki..
Natomiast myślę, że lepiej weź sobie poczytaj locję Chorwacji z pożytkiem dla wszystkich :-)


Ale ja nie rozumiem kompletnie czemu się uczepiłeś tego respiratora... napisałam że na tym się uczyliśmy bo tak było.
Miałam kłamać ze na czymś innym czy jak?
nie napisałam że jest to niezbędne w gabinecie, napisałam jedynie że uważam ze warto umieć się tym posługiwać i chyba w tym nie ma nic złego że uważam że warto to umieć.
nie napisałam też że ktoś kto nie ma pojęcia powinien tym się zajmować. napisałam że moim zdaniem warto się tego nauczyć bo czasem się ta wiedza przydaje. nawet przy sanacjach jak jestem w szpitalu dobrze jest pewne rzeczy wiedzieć choćby dlatego ze jak coś się niechcący odłączy to żeby wiedzieć jak umocować z powrotem.;)

ale dobra już;) ostatnio tyle się nasłuchałam o tych wszytko-wiedzących ratownikach medycznych że może już nic więcej nie będę pisać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
czytam i czytam.......i przypomnial mi sie dowcip.
Rozmawiaja dwaj absolwenci prawa........
Stary jak sobie przypomne jak my te studia skonczylismy to boje sie isc do lekarza......

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs



Za ten post autor Paco otrzymał podziękowania - 2: Zbieraj, Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:39 
Katrine napisał(a):
my się uczyliśmy dzisiaj na respiratorze analizy ekg i podłączania. ale nie wiem co jest wymagane. przypuszczam ze AED ogólnie starczy bo przecież w szpitalach nawet starcza.

Powiedz mi proszę:
jak się uczyliście podłączać i analizować EKG na respiratorze???!!!!

Respirator to taka niesamowicie pożyteczna maszynka do oddychania. Analizować EKG to się chyba uczyliście na defibrylatorze ("skopie"), monitorze albo symulatorze.

Powiedz mi, że się mylę..


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Cytuj:
Monia prezentujesz właśnie to stanowisko które jest bardzo szkodliwe dla lekarzy, ogólnie ja tego nie toleruje jak ktoś publicznie lub przy pacjencie wytyka innemu lekarzowi błędy lub po prostu go wyśmiewa. Dla mnie to jest poniżej wszelkiej krytyki.


Ty sie spilas dziś? Mam siedzieć cicho jak ktoś narzeka ze MUSI UMIEĆ to i to mając dyplom lekarski?? I odpowiadać za swoje czyny? Wybacz, ale jak nie chcesz odpowiadać to zajmij sie sprzątaniem ulic. Z każda inna praca zwykle jednak sie pewna odpowiedzialnosc łączy. A o błędach lekarzy w Polsce sie ZA MAŁO mówi, nie za dużo...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:40 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Katrine napisał(a):
my się uczyliśmy dzisiaj na respiratorze analizy ekg i podłączania. ale nie wiem co jest wymagane. przypuszczam ze AED ogólnie starczy bo przecież w szpitalach nawet starcza.


analizy EKG uczy można się uczyć na defibrylatorze, respiratr s€ży do oddychania.

AED w szpitalach nie starcza uwierz mi na słowo

Narjess napisał(a):
Worek z zestawem do resuscytacji jest wymagany. Defibrylator nie.


co masz na myśli?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Prosiek napisał(a):
Katrine napisał(a):
my się uczyliśmy dzisiaj na respiratorze analizy ekg i podłączania. ale nie wiem co jest wymagane. przypuszczam ze AED ogólnie starczy bo przecież w szpitalach nawet starcza.

Powiedz mi proszę:
jak się uczyliście podłączać i analizować EKG na respiratorze???!!!!

Respirator to taka niesamowicie pożyteczna maszynka do oddychania. Analizować EKG to się chyba uczyliście na defibrylatorze ("skopie"), monitorze albo symulatorze.

Powiedz mi, że się mylę..




to powiedz mi jak się zaintubuje to co się do tej rurki podłącza zeby było oddychanie? nie respirator własnie?

http://www.axmeditec.com.pl/index.php?menu=1&k=2&id=97 coś takiego:)


Ostatnio edytowano 12 mar 2013, o 20:44 przez Katrine, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Katrine napisał(a):

uczyliśmy się na takim wielkim czymś, zaraz znajdę zdjęcie w necie.


Prosze......daj sobie luz dziewczyno bo sama sie pograzasz.
Swiezo po kursie i nie wiesz jakie urzadzenie obslugiwalas......
ja pier..... :cry:

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:45 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Przepraszam ale wymiękam, :cry: :oops:

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Paco napisał(a):
Katrine napisał(a):

uczyliśmy się na takim wielkim czymś, zaraz znajdę zdjęcie w necie.


Prosze......daj sobie luz dziewczyno bo sama sie pograzasz.
Swiezo po kursie i nie wiesz jakie urzadzenie obslugiwalas......
ja pier..... :cry:


nie po tylko w trakcie.

poza tym czy ja się zarzekam że umiem to obsługiwać idealnie? mówie że się uczę i chciałam tylko uzyskac odpowiedz na pytanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Katrine napisał(a):
my się uczyliśmy dzisiaj na respiratorze analizy ekg
Prosiek napisał(a):
Powiedz mi proszę:
jak się uczyliście podłączać i analizować EKG na respiratorze???!!!!
piotr6 napisał(a):
analizy EKG uczy można się uczyć na defibrylatorze,

Uffff!!! Dzięki, chłopaki! A już myślałem, że coś ze mną niedobrze... :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3408
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
piotr6 napisał(a):
Narjess napisał(a):
Worek z zestawem do resuscytacji jest wymagany. Defibrylator nie.


co masz na myśli?

Dokładnie to:
Prosiek napisał(a):
Poza tym - nie ma takiego formalnego wymogu, żeby w zabiegowym gabinecie prywatnym był respirator - masz mieć zestaw przeciwwstrząsowy, walizkę reanimacyjną(z workiem samorozprężalnym)

Defibrylator poprawiłam na "chyba" nie, ale zacytowałeś pierwotną werrsję Arek napisał ze jest wymagany - ja mu wierzę.
Coś jeszcze niejasne? :D

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
ale dobra;)

wiecie co faktycznie zostawmy ten temat ;)

ja się jutro popytam doktora i mi wszytko wytłumaczy bez zbędnej łaski;) a nawet się ucieszy że ktoś się tym interesuję a nie ma to w dupie.

już możemy nie rozmawiać o tym. po co wyzwalać w was tyle irytacji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10556
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1265
Otrzymał podziękowań: 2482
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Paco napisał(a):
i przypomnial mi sie dowcip.

:D
Znalem w wersji odwrotnej, czyli lagodniejszej...
Na szczescie i wbrew temu, co ustawa przewiduje, dentysta nie jest lekarzem - prawnikow, ja dotad, udalo mi sie uniknac.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 20:52 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Narjess napisał(a):
piotr6 napisał(a):
Narjess napisał(a):
Worek z zestawem do resuscytacji jest wymagany. Defibrylator nie.


co masz na myśli?

Dokładnie to:
Prosiek napisał(a):
Poza tym - nie ma takiego formalnego wymogu, żeby w zabiegowym gabinecie prywatnym był respirator - masz mieć zestaw przeciwwstrząsowy, walizkę reanimacyjną(z workiem samorozprężalnym)

Defibrylator poprawiłam na "chyba" nie, ale zacytowałeś pierwotną werrsję Arek napisał ze jest wymagany - ja mu wierzę.
Coś jeszcze niejasne? :D


już jasne , piszać worek miałaś na myśli zestaw przeiwwstrąsowy itd . Czyli zestaw reanimacyjny
szczerze powiem to nie wiem czy w gabinecie dentystycznym jest wymagany defibrylator

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:02 
Katrine napisał(a):
to powiedz mi jak się zaintubuje to co się do tej rurki podłącza zeby było oddychanie? nie respirator własnie?

http://www.axmeditec.com.pl/index.php?menu=1&k=2&id=97 coś takiego:)

Tak.
TO JEST RESPIRATOR.
To się podłącza do "tej" rurki.
Ale to co widać na zdjęciu, to są wykresy przepływów, ciśnień i chyba kapno. EKG nie widzę, i to chyba nawet słusznie, bo w specyfikacji obok sprzętu też nie ma takiej opcji..

piotr6 napisał(a):
Przepraszam ale wymiękam,

No właśnie.. chyba już będzie lepiej, jak u nas zamiast dyplomu za kwalifikacje do leczenia będą uznawać świadectwo SRC - sito egzaminacyjne będzie gęstsze..


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3408
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Pisząc worek miałam na myśli worek. Nie zestaw przeciwwstrząsowy, lecz worek. Niewyraźnie napisałam? Worek resuscytacyjny z zestawem masek i gadżetów potrzebnych do jego użycia etc. Coś jak to:
http://ratownik-med.pl/index.php?page=shop.product_details&category_id=3&flypage=flypage-ask.tpl&product_id=42&vmcchk=1&option=com_virtuemart&Itemid=130

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Prosiek napisał(a):
jak u nas zamiast dyplomu za kwalifikacje do leczenia będą uznawać świadectwo SRC - sito egzaminacyjne będzie gęstsze..
Fakt! Za pomylenie UKF-ki z Navtexem jednak oblewają. :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 2: Moniia, Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
a worek ambu?, wiem że na bank musi być bo nawet my mamy w gabinecie naszym...

do niego nie robi się intubacji? nie jest konieczna? jak inaczej udrożnić drogi oddechowe tak by zapewnić wentylacje?

Mógłby ktoś tak po prostu napisać, bez unoszenia się i irytacji.

No bo nam dr mówił że wtedy trzeba intubować albo rurkę przynajmniej, ale wy mówicie że nie i że nie mam pojęcia więc może ktoś by po prostu napisał co się robi w takiej sytuacji. wytłumaczył tak bez nerwów?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Narjess to sie chyba zestaw ambu nazywa ;)

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:12 
Zbieraj napisał(a):
Uffff!!! Dzięki, chłopaki! A już myślałem, że coś ze mną niedobrze...


Officium medicalis semper vigilantis :-) Prawda, Piotrze? ;-)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Katrine napisał(a):
worek ambu?, wiem że na bank musi być bo nawet my mamy w gabinecie naszym...

do niego nie robi się intubacji? nie jest konieczna? jak inaczej udrożnić drogi oddechowe tak by zapewnić wentylacje?

Mógłby ktoś tak po prostu napisać, bez unoszenia się i irytacji.

No bo nam dr mówił że wtedy trzeba intubować albo rurkę przynajmniej, ale wy mówicie że nie i że nie mam pojęcia więc może ktoś by po prostu napisał co się robi w takiej sytuacji.

Worek Ambu jest nazwą firmową. Generalnie chodzi o worek samorozprężalny dowolnego producenta. Ja mam chiński i jest doskonały :-)
Można zaintubować, ale po co, jak się nie ma wprawy?.. po to jest taka fajna maseczka na końcu worka, że po udrożnieniu dróg oddechowych i dociśnięciu do twarzy bardzo fajnie się nią wentyluje..
Załącznik:
wpf161dbff_05_06.jpg
wpf161dbff_05_06.jpg [ 33.65 KiB | Przeglądane 4148 razy ]


Podtrzymuję opinię o SRC..


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
[quote="Prosiek"]
Worek Ambu jest nazwą firmową. Generalnie chodzi o worek samorozprężalny dowolnego producenta. Ja mam chiński i jest doskonały :-)
Można zaintubować, ale po co, jak się nie ma wprawy?../quote]

no dobra z czego masz specjalizację?

dr mój ma speckę z anestezjologi i mówi nam ze jak umiemy ( a widzi jak to robimy na kursie i czy nam wychodzi czy nie) to mamy to robić. z tym zastrzeżeniem że jak są ciężkie warunki i nam nie wychodzi to nic na siłę. mamy na to chyba 30 sek czyli jedną próbę.

Ty znowu mówisz że mamy nie robić.

to kogo ja mam się słuchać?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:32 
Katrine napisał(a):
no dobra z czego masz specjalizację?

dr mój ma speckę z anestezjologi i mówi nam ze jak umiemy ( a widzi jak to robimy na kursie i czy nam wychodzi czy nie) to mamy to robić. z tym zastrzeżeniem że jak są ciężkie warunki i nam nie wychodzi to nic na siłę. mamy na to chyba 30 sek czyli jedną próbę.

Ty znowu mówisz że mamy nie robić.

to kogo ja mam się słuchać?

Wiesz, myślę, ze to jak z refowaniem: jak myślisz o tym, czy się zarefować, to znaczy że powinnaś.
Jak myślisz, że nie wiesz, czy dasz radę, to nie próbuj, szkoda czasu.
Lepiej dobrze (=skutecznie)wentyluj workiem, a zaintubowanie zostaw pogotowiu. Laryngoskopem możesz nie mając wprawy rozorać gardło czy podniebienie, zacznie krwawić, pacjent zacznie się zachłystywać krwią, a następni będą mieli trudniej (bo będzie im gorzej uwidocznić krtań).
Przykro mi trochę, bo rok temu w Korsarzu po to przecież przytachaliśmy fantoma z Aśką "Yigaelową", żeby każdy mógł sobie spróbować i potrenować wentylować workiem.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
primum non nocere
Jesli nie masz wprawy i mozesz cos zepsuc to warto sie zastanowic, zwlaszcza jak przyjdzie jeszcze stres do calosci.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
a mam jeszcze takie pytanie;) czysto techniczne jako stomatolog.

Zauważyłam że ogólnie podczas intubacji to bardzo, ale to bardzo łatwo komuś zęby górne siekacze kły wybić tym metalowym laryngoskopem (może mam lekką obsesje na tym punkcie no ale rzuciło mi się to w oczy jak sama się gimnastykowałam nad fantomem;)).

Często się to zdarza jak intubujecie takie powikłanie czy raczej nie? czy nikt nie zwraca uwagi na zęby;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 335 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL