Też zauważyłem. I ta propozycja do 18m. bez ograniczeń akwenu (czyli tak jak dziś ale przy znacznie mniejszych wymaganiach) bardzo podoba mi się. Choć początkowe 24m. byłoby jeszcze lepsze. Ale zgadzam się, że 18m. to i tak bardzo dużo dla 99% żeglarzy.

Natomiast powstaje problem ile godzin stażu na k.j.? Jeśli Rozporządzenie ma być spójne, to powinno być liczone od momentu zdobycia j.s.m.

Obecni s.j., którzy byli bliscy zdobycia j.s.m. i mieli już 599 godzin liczyli się z tym, że potem na kapitana będą musieli wypływać kolejne 601 godzin (tak, aby dobić do 1200 godzin).

Obecni niedawni j.s.m. liczyli się z tym, że będą musili dopływać brakujące 600 godzin do kapitana.


Jeśli prawo ma nie działać wstecz, to jedyne akceptowalne rozwiązanie to nie więcej niż 600 godzin od zdobycia j.s.m.
A ponieważ na kapitana wymagane jest doświadczenie w prowadzeniu jachtów, to sensowne jest pozostawienie obecnego zapisu:
w tym 400 godzin samodzielnego prowadzenia jachtów. Z tym, że powinno być o długości od 7,5m. do 18m.

Jakiekolwiek większe wymagania np. 2000 godzin będą do zaskarżenia, ponieważ nie można zaskakiwać obywateli z dnia na dzień na gorsze warunki. Chyba, że jest długie vacatio legis np. 24 miesiące.

Ja w pismach do MSiT już dawno zwracałem na to uwagę i proponowałem 14 dni vacatio legis dla Rozporządzenia z wyjątkiem niekorzystnych zapisów - 24 miesiące. Ale MSiT odrzuciło taką możliwość, argumentując, że nie ma żadnego prawa w tej chwili i trzeba jak najszybciej wydać Rozporządzenie i musi ono wejść jak najszybciej w życie.

Przypominam, że w pierwszej wersji MSiT proponowało j.s.m. do 24 m. i potem 1200h. od zdobycia j.s.m. Propozycja ta nie była korzystna dla mnie. Bo od 6.01.2013r. spełniam wszelkie warunki na k.j. zgodnie ze starymi zasadami (m.in. 1200h. od s.j.) a nowa oznaczałaby konieczność odbycia wielu rejsów w ciągu 2-3 lat.

pzdr,
Andrzej Kurowski

No to czapa z kapustą będzie musiała poleżeć w szafie
BTW Po kiego Ci ten kapiszon? Chcesz wygryźć z Zawiasa (Borchardta, Pogorii itd) Zientarę?
Albo może Zbieraja?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Witam. Panowie, po co ten rwetes? Morsa zrobilem w '91 przedtem st. pu i ins. u Puni, patenty wszystkie w Trzebiezy i jestem z tego dumny, bo umie, jak czytam posty morskich, to kopara mi opada, ale mniejsza z tym. Dynda mi co min. Mucha zrobi, bede plywal na swym jachcie gdzie mi sie spodoba, wlasnie robie stary kapec aby za 2 lata to zrealizowac na emeryturze i tyle. Kuracentowi to potrzebne by zrealizowac swoj cel, z tego sie utrzymac, to sposob na zycie i tyle. Ja juz nie dam ani zlotowki na jakies szkolenia, ani inspekcje itd. Dynda mi polska bandera juz wybralem, inna i tyle. Mam dosc przepychanek i kretynstwa w naszym kraju , jak czytam insa itd, to sobie przypominam innego nawiedzonego w Waszym gronie, znana postac oblewal turnusy tak 30 %, ale bylo minelo, nie mam zalu ale najwyższy czas z tym skonczyc, z PZZ-tem na czele. Pozdrawiam Ziuk. Jestescie fajni, tak trzymac.

Jeśli czytasz tak jak piszesz, to chyba posiadane przez siebie patenty na pchlim targu nabyłeś, a nie w Trzebieży po zdanych egzaminach.

Piotr Siedlewski

Niezatapialny.Kazdy z nas ma tam zawsze jakis cel. Dobrze,ze wkrotce spelnisz Twoje marzenia o plywaniu, czego zycze kazdemu. Ale mozna tez tak jak Kapitan Hiszpanskie Dziewczyny?

AJKC

PAC
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

wszyscy się nawracają

_________________
pozdrowienia piotr

Co to za zjawisko meteorologiczne? Jakaś zorza polarna, czy inna kometa?

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...

Piotruś....
Nie każdy kończył filologię polską na Uniwersytecie Jagielońskim ...
Są jeszcze wśród nas prości żeglarze i co najwyżej należy takiego PAC-nąć z uśmiechem za drobny błąd ale, żeby takiego od razu od czci i wiary tak globalnie ....?
Bez sensu ...
A Gościu chce mimo lat pływać i cześć Mu i chwała za to ...
Z całą resztą w 99,99 % się z Nim prywatnie zgadzam.
Pzdr
Kocur spod spokojnej bandery

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A może ktoś przetłumaczyć na polski?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Nie trzeba filologii kończyć, odrobiny szacunku dla czytaczy...
PAC-ać to tu długo można.
Gorsze, że ja sensu nie łapię...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Nie wiem co skończył, ale wiem że zdążył nabrać maniery typowej dla tz. liberalizatorów...niektórych.
Jest nią publiczne wygłaszanie pod czyimś adresem opinii, bez jakiejkolwiek próby zaprezentowania faktów uwiarygadniających tę opinię.

Piotr Siedlewski

Kolezanki i koledzy! Tak na spoko, to jest jakis sukces! Zapalki mozna dzielic na cztery czesci, ale mysle, ze Pani Mini - juz ma paluszek zdrowy i w tym tygodniu podpisze ,to rozporzadzenie!

AJKC

Drzewo Was uzdrowi

Tłumaczenie fragmentu trudniejszego przez translator :

"Morsa zrobiłem w dziewięćdziesiątym pierwszym, przedtem sternika "pełne uprawnienia" i instruktora u "Puni" (tego nie kumam), patenty wszystkie w Trzebieży i jestem z tego dumny ,bo umiem"

Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Mamy jakiś nowy alkohol na rynku ?

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

"Punia" to ksywka znanej Instruktorki PZŻ. Szkoliła miedzy innymi w Trzebieży.

Piotr Siedlewski

Punia to ksywka instruktorki, która zajmowała się głównie szkoleniem instruktorów.

Bo to moja wina, że się nie chciało przepisów nauczyć?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Wojtku. Na wiedze - starszych KOLEGOW mozesz zawsze liczyc


AJKC

Dębowa? Dębowe mocne... Ale żeby zaraz "nowy?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Widzisz Piotr - to jest tak...
Obruszyłeś się, bo zostałeś wywołany do tablicy z imienia i nazwiska (znaczy nickiem)
Mój śp. ojciec mawiał, iż jak jeden Ci mówi, że piłeś to go olej ale ja mówi Ci to któraś osoba to należy się pójść przespać i wytrzeźwieć.
A ponieważ wywołuje Cię "do tablicy" któraś już osoba coś tam Ci zarzucając to może należy ten proces "trzeźwienia" przemyśleć ???
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A to trzeźwienie na czym ma polegać?

Piotr Siedlewski

No może na lekkim nabraniu dystansu do wypowiedzi innych?
Jakiś czas temu temperatura wzajemnych wypowiedzi Twoich i Twoich oponentów znacznie spadła, ZTCP właśnie w rezultacie obniżenia temperatury dyskursu.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Nie bardzo rozumiem dlaczego któryś raz z kolei jestem "gwiazdą działu przepisy', ale jak ktoś mnie wywołuje do tablicy to się zgłaszam.
Kwestia dystansu. co można powiedzieć o dystansie ludzi którzy w celach polemicznych biegają po twarzoksiażce, doszukują się jakiś relacji na podstawie obecności mego nazwiska w okręgowej komisji szkolenia, podaja jakies niedokładnie przeczytane zdania z skromnej strony mojego klubu.
O jakim Ty dystansie piszesz. Czy Ty sobie wyobrażasz, że ja nawet nazwiska i imienia tego pyskatego specjalisty od dipoli, ani razu nie wystukałem w google. Po prostu głęboko w doopie mam czym się zajmuje gostek, który raz po raz publicznie oskarża mnie o okradanie i nierzetelność w stosunku do moich własnych klientów.
Ani razu na tym forum nie posłużyłem się narzędziami polemicznymi pochodzącymi spoza tego forum, a Ty mi mówisz o dystansie?

Piotr Siedlewski

Primo: to nie ja napisałem!
Secundo: z czego wnosisz, że nie szło o to, że jest dumny z tego, że instruktora robił u Puni bo ona umie? Ku takiej interpretacji skłania fragment "bo umie", ale może to zwykły błąd ortograficzny? Tak czy siak: jeżeli piszący nie wkłada w to co pisze minimum wysiłku (a tu nie wkłada go wcale) co powoduje że jego wypowiedzi każdy musi interpretować, to ja uważam, że lekceważy odbiorców. I nie chce mi się go czytać, bo nie lubię być lekceważony.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Masz jakies konkretne namiary na miejsce w Ire, gdzie mozna to ICC zrobic? Bo ze strony, ktora podawala Monika (iytworld.com) dowiedzialem sie, ze ich irlandzki parter raczej jiz szkolen nie robi.

_________________
Radek Wrodarczyk
www.wrodarczyk.ie

Że tak spytam nieśmiało -na K.J. po uzyskaniu sternika ma być 600 czy 1200h stażu?

1200 h

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Czyli to tylko akademicka dyskusja?

Dyskusja przestanie być akademicka w momencie podpisania Rozporządzenia przez Panią Minister.
Bo do tego czasu wszystko może się zdarzyć.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Zacytowana nieudolnie część dyskusji jest tym, że Kuracent będzie musiał popłynąć w jeszcze kilka rejsów, zanim przyozdobi swe skronie laurem kapitańskim
A ja sądzę, że wobec szansy na likwidację ograniczenia uprawnień posiadaczy jedynego istotnego kwita morskiego (wciąż niestety w Polsce wymaganego) - ilość i sposób liczenia jakiś tam "godzin na kapitana" jest absolutnie nieistotna...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To odebranie praw nabytych jest tak samo prawdziwe, jak odebranie praw nabytych kandydatom na żeglarza, którzy mają 15 lat. No bo przecież mogliby już zostać patentowani (sprawdzić, czy nie ksiądz).

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Boś młody. Punia - to ksywa Ireny Pietrusiewicz, instruktorki. Znana byla również z tego, że prowadziła w "Żaglach" (na ostatniej stronie) dział "Wodna Moda".

Ze strony Trzebieży (Puńkę wytłuściłem).:
Do grona kolegów i koleżanek szczególnie zasłużonych dla Ośrodka należą: Witold Bohdanowicz, Zbigniew Boliński, Kazimierz Haska, Romuald Czapliński, Zdzisław Michalski, Franciszek Mielczarski, Jerzy Szelestowski, Jerzy Ślesiński, Barabara Chmielewska, Marek Czechowski, Bohdan Dacko, Bohdan Dąbrowski, Olgierd Franckowski, Jerzy Gniłka, Henryk Jagodziński, Cezary Jakimowicz, Maria Jerzy Jędrachowicz, Jan Kolenda, Apolinary Kowalczyk, Kazimierz Michalski, Wojciech Michalski, Jerzy Morzycki, Andrzej Muzaj, Tadeusz Pawelec, Eugeniusz Pawlik, Irena Pietrusiewicz, Henryk Proszowski, Andrzej Rozciszewski, Jan Słota, Leszek Sołtysik, Franciszek Szponar, Andrzej Wilczyński, Danuta Zjawińska, Emil Żychiewicz.

Przy okazji - dwa byki: Baśka Chmielewska występuje tu jako Barabara, a Andrzej Rościszewski (pierwsza w historii nagroda Rejs Roku) jako Rozciszewski.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski