W zupełnie innym dziale padło fundamentalne pytanie, choć było tam OT:



No właśnie! Wśród Czytelników Forum jest mnóstwo k.j. W tym prawie wszyscy Moderatorzy.

Po co robiliście ten stopień? Jaka była Wasza motywacja, gdy mieliście stopień o jeden niższy, aby starać się o ten jeszcze jeden?

pzdr,
Andrzej Kurowski

W tym takich, którzy uzyskali patent k.j. bez egzaminu*.
Czy gdyby był egzamin na k.j, to czy było by ich mnóstwo?
Chyba nie.
Jak dają to brać, jak biją to uciekać.

* nie wnikam w to.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tjaa.. prawie wszyscy..
Cypis? Może i ma.. Maniuś - chyba też.. Zientek - oczywiście.. Koniec "prawie wszystkich"

A mnie się dopytuje czemu nie robię.. Jasio ciekawski co wszędzie palec wsadzi..
A czemuż ty Kuracencie drogi, z taką furią przyjąłeś zmianę przepisów, bo Ci dowalili godzin do zdobycia upragnionego "kojota"?

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Chodzi o zasady. Carlo to pewnie lepiej wyjaśni ale z tego co wiem, obowiązujące w cywilizowanym świecie od czasów rzymskich. A także o walkę o prawa wszystkich osób mających obecnie różne stopnie. Więcej pisałem nie dalej niż dzisiaj:

viewtopic.php?f=17&t=13482&start=1706

BTW Wypowiedź Narcyzy jest OT, bo nie odpowiada na tytułowe pytanie. I nie dowiedzieliśmy się, co kierowało Nią, gdy chciała zdobyć stopień n mając wcześniej n-1.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Andrzej, wytlumacze Ci po co. Bo do ten pory nieposiadanie tego patentu ograniczało wybór jachtów dostępnych do czarteru pod polską bandera. Nie wiem, w ilu KB występuje KJ ale wcześniej było w całkiem wielu. A inercja w społeczeństwie jest spora i jesli coś MUSISZ przez kilkadziesiąt lat - trudno sie dziwić ze mimo ze jest prościej, ludzie wola na wszelki wypadek wziąć najwyższe im dostępne, bo moze sie cafnie?

Jesli w nowym rozporządzeniu st.j. obecny bedzie wymieniony na morsa bez ograniczeń akwenu na wszelki wypadek zamienie. Kapitana wziąć pewnie nie wezmę, choć stażu wystarczy. Bo nie potrzebuje i jestem optymistka, wierząca w trwałość zmian

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Kuracent, a ja też mam pytanie i to tak całkiem na poważnie.

Po co Ci ten kpt? Pytałeś się mnie ostatnio w Korsarzu to Ci odpowiedziałam a Ty mi nie.

Przecież na morsa można praktycznie na wszystkim pływać? więc skąd to ciśnienie na kpt?

Andrzej, a co kierowało Tobą, gdy zakładałeś nowy mądry inaczej wątek?

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

.



Jestem po cyklu szkoleń miękkich i jestem wyczulony na manipulację.

Nie ja to pytanie wymyśliłem, tylko AIKI w dziale Przepisy.

A dlaczego nowy wątek? Bo tam byłby to OT przeszkadzający w walce o nowe Rozporządzenie.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Bo nikt wtedy nie wiedział, ze upadnie ustrój i ćwierć wieku potem zaczniemy się zbliżać do wolności.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl