Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 16:26




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 cze 2013, o 00:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2013, o 06:35
Posty: 339
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 213
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Warto coś takiego zamontować? Z jednej strony można w nocy po koralikach jeździć ale istnieje prawdopodobieństwo, że na końcu stalówki przy skegu zaczniemy różne świństwa zbierać. Słyszałem o czymś takim ale nigdy na żywo nie widziałem. Jakie są zagrożenia?Czy macie praktyczne doświadczenia z takim wynalazkiem?

Maciek

_________________
Pozdrawiam,
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 00:38 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Sztywny pręt. Działa; tak słyszałem... Nie potwierdzam, bo ster mam na kilu... to też działa ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 00:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
mchanga napisał(a):
Z jednej strony można w nocy po koralikach jeździć ale istnieje prawdopodobieństwo, że na końcu stalówki przy skegu zaczniemy różne świństwa zbierać.


Świństwa, które byc może zbierzesz są NICZYM w porównaniu z klopotem jaki sobie możesz narobić wjeżdżając w "koraliki"...
A jak jeszcze nawiniesz owe "koraliki" na śrubę to masz przechlapane koncertowo.
Więc ja bym tę stalówkę założył.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 01:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2013, o 06:35
Posty: 339
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 213
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Właśnie dlatego Włodku badam temat. Dziwi mnie to, że mało kto taką stalówkę zakłada. Musi być jakiś powód, dla którego to rozwiązanie nie jest popularne. Widziałeś u kogoś w Górkach taki patent?

_________________
Pozdrawiam,
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 06:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Przeciągnięcie pasa pod dnem przed wyciąganiem łódki może być pewnym wyzwaniem ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 07:01 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt
bury_kocur napisał(a):
Świństwa, które byc może zbierzesz są NICZYM w porównaniu z klopotem jaki sobie możesz narobić wjeżdżając w "koraliki"...
A jak jeszcze nawiniesz owe "koraliki" na śrubę to masz przechlapane koncertowo.
Więc ja bym tę stalówkę założył.

A na co szansa większa? Na to, że zaplącze mu się coś na śrubę czy to, że ma stalówkę nałapie różnego zielska albo innego świństwa?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 07:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
To już lepszy pręt - tylko nie zbrojeniowy :lol:
Jeżeli będzie dobrze wykonany i przymocowany do kila i skegu na zasadzie jak kosze i słupki relingowe szansa na to, że będzie zbierało toto zielone sie zmniejszy IMHO znacznie - bo nie będzie się miało czego czepiać, i część się ześlizgnie. Jakaś część zieleniny i tak sie zaczepi "nad" stalówką przy mocowaniu do skegu. Ale tego akurat nie unikniesz...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 07:15 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Kurczak napisał(a):
Jeżeli będzie dobrze wykonany i przymocowany do kila i skegu na zasadzie jak kosze i słupki relingowe szansa na to, że będzie zbierało toto zielone sie zmniejszy IMHO znacznie - bo nie będzie się miało czego czepiać, i część się ześlizgnie.
No to będzie się miało czego czepiać czy nie? :) ;)
Tu by trzeba głosu kogoś kto takie rozwiązanie stosuje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 08:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2013, o 06:35
Posty: 339
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 213
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Jacek Woźniak napisał(a):
Tu by trzeba głosu kogoś kto takie rozwiązanie stosuje.


Dokładnie tak.

waliant napisał(a):
Przeciągnięcie pasa pod dnem przed wyciąganiem łódki może być pewnym wyzwaniem


Tomku, nad tym też się zastanawiałem :-?

_________________
Pozdrawiam,
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 09:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Nie zastosowałbym takiego rozwiązania. Powodów jest kilka.
1. To i tak nie ochroni przez nawinięciem sieci na śrubę, jeśli ta będzie pracowała. A będzie oto nawinięcie łatwiej z racji mniejszej ostrożności,"no bo przecież mamy linkę".
2. To gigantycznie utrudni operacje dźwigowe (wyżej już wspomniane).
3. Bałbym się także wibracji linki, efektu hamującego (szczególnie jeśli już się zielska zaczepią).
Tak więc na niewielkim jachcie, na którym można sieci ewentualnie zaczepione o skeg zdjąć bosakiem (Jak na moim Beckerku) jestem generalnie przeciw.
Od razu wyjaśniam jak zdejmuję (nawet przy samotnym pływaniu): jeśli złapię sieć, to redukuję ożaglowanie do minimum, pozwalam obrócić się łódce do fordewindu i solidnym bosakiem spycham sieć ze skegu.

bury_kocur napisał(a):
Więc ja bym tę stalówkę założył.
A Ty masz? Jak Ci to działa?
RyśM napisał(a):
Nie potwierdzam, bo ster mam na kilu... to też działa ;)
Pierwszy raz w życiu złapałem sieci Vegą (taka drewnianą ) - wystarczyło, że sieć złapała na dole płetwy przy oparciu trzonu o gniazdo w płetwie balastowej.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 11:36 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Colonel napisał(a):
Pierwszy raz w życiu złapałem sieci Vegą (taka drewnianą ) - wystarczyło, że sieć złapała na dole płetwy przy oparciu trzonu o gniazdo w płetwie balastowej.
Diabeł tkwi w szczegółach, mawiają; a jak gdzieś tkwi jakiś haczyk? ;)
Obrazek
Obrazek



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: mchanga
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 11:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Colonel napisał(a):
A Ty masz? Jak Ci to działa?


Nie mam takiego rozwiazania ale tylko dlatego, że nie mam skegu przed sterem - mam ster wolnonośny.
Jakbym mial skeg to 5. sekund bym sie nie zastanawiał nad taką linką.
Jakieś trzy tygodnie wstecz uczestniczyłem na Helu z odplątywaniu sieci rybackiej z kumpla jachtu.
Kolega nawinął sobie na śrubę i skeg sieć na wysokości Góry Szwedów.
Ponieważ sam nie dawał sobie rady to poprosilismy przez radio bosmanat Helu o pomoc informując, iz nie chcemy rybakom pociąć ich własności więc jakby pomogli to byloby dla obu stron lepiej.
Właściciel sieci doholował kumpla do portu Hel na sznurku i próby takiego odplątania jak opisuje Andrzej trwały ze dwie godziny.
Skończylo się na interwencji nurka.
Gdyby Maciek mial taką linkę to całą ta koralikowa sieć przeszłaby pod jachtem.

RyśM napisał(a):
a jak gdzieś tkwi jakiś haczyk

U mnie w Klubie kolega ma takie rozwiązanie jak na drugiej fotce i sobie chwali.
Co tu więcej napisać ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2013, o 06:35
Posty: 339
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 213
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
bury_kocur napisał(a):
próby takiego odplątania jak opisuje Andrzej trwały ze dwie godziny.


@Andrzej - 2 godziny walki z długim bosakiem, wisząc na pawęży głową w dół. Ze skegu siatka zejdzie bez problemu ale jak zachaczy oczkami za śrubę to zapomnij...

bury_kocur napisał(a):
Gdyby Maciek mial taką linkę to całą ta koralikowa sieć przeszłaby pod jachtem.


@Włodek - Dlatego drążę temat. Tak jak pisałem wcześniej, nie rozumiem dlaczego takie rozwiązanie nie jest u nas popularne. Gdzie tkwi haczyk? Przecież na Zatoce w nocy praktycznie nie da się pływać ze względu na sieci. Prawdopodobieństwo wejścia w nie jest bardzo duże bo są praktycznie wszędzie a w szczególności przy wejściach do portów... :evil:

_________________
Pozdrawiam,
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 15:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
RyśM napisał(a):
Diabeł tkwi w szczegółach, mawiają; a jak gdzieś tkwi jakiś haczyk?

100% racji!
bury_kocur napisał(a):
Jakbym mial skeg to 5. sekund bym sie nie zastanawiał nad taką linką.

Bardzo przekonywująco brzmisz.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 cze 2013, o 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Złapaliśmy "Rzeszowiakiem" sieci trzy razy na trasie Hel - Jastarnia - Puck - Górki.
Dwa razy poszło bez problemu. Zrzuciliśmy bezana, zwinęliśmy gienię, a grota użyliśmy jako wstecznego biegu :D
Za trzecim prawie graliśmy w marynarza, kto będzie nurkował :rotfl:
Nie pamiętam już , ale długo trwało zanim się udało z sieci wyplątać......

Jacek nawet z prętem zamiast liny nie unikniesz zieleniny :-P
Tyle , że będzie jej mniej. Przynajmniej takie jest moje zdanie....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 369 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL