Jestem z gruntu uparty dlatego jeszcze trochę pociągnę ten watek.
Drogi Kocurze,
proszę określ się jednoznacznie w jednym poście piszesz;
Cytuj:
Tyle, że nie siliłbym sie na sonar dwuwiązkowy a założyłbym jedynie model a wiązką pionową.
Pozioma jest mało użytkowa.
A w następnym;
Cytuj:
Mogę powiedzieć tak - dzieki sonarowi mam całą łódkę.
Sonar pokazał mi podwodną i nieoznaczoną skałę w szkierach Blekinge, na którą dokładnie jechałem i na której - na 101 % - bym został.
I to tam gdzie na C-Mapie skalki tej nie było.
Ale jak sie potem okazało - skałka ta byla tam na C-Mapie tylko pokazala sie dopiero przy kolejnym przezoomowaniu mapy.
A ja jechałem akurat na takim zoomowaniu, na ktorym jej nie było.
Wiec głoszę pochwałę tego urzadzenia i mieć go nadal chcę.
Pzdr
Kocur
Zakładając ten watek prosiłem właśnie o takie praktyczne doświadczenia, jako jeden z niewielu podzieliłeś się takowymi za co dziękuje ale one wzajemnie się wykluczają, niestety.
Twoje urządzenie pozbawione wiązki poziomej staje się echosonda pionowa która nie jest w stanie Ciebie ostrzec przed żadna nieoznaczona skałką, chyba ze ja czegoś nie zrozumiałem.
Cytuj:
Z praktyki powiem tylko, że od czasu, gdy pierwszy raz miałem okazję takiego patrzącego do przodu sonaru, wiem, że na każdej mojej łódce będzie instalowany. Wprawdzie na jakiś kontener jeszcze się nie miałem okazji wpakować (i niech tak zostanie
), ale jako pomoc na płyciznach jest niezastąpiony. Przy kilkunastu metrach kadłuba mogę spokojnie podchodzić bez oka na dziobie, bo ewentualne przeszkody są po prostu dobrze widoczne na wyświetlaczu. Często wpływam w różne zatoczki, a przy skalistym dnie z różnymi sterczącymi draństwami to naprawdę ułatwia życie.
Czy możesz podąć typ/model urządzenia i na jakim akwenie było używane lub po prostu opisać jak będzie wyglądał obraz na wyświetlaczu tej płycizny oraz o jakiej dokładności wskazań mówimy, czy byłeś w sytuacji omijania danej przeszkody i jak ona była prezentowana na wyświetlaczu?
Cytuj:
Mialem okazje uzywac i to znakomite urzadzenie szczegolnie przy zegludze we fiordach, szkierach itp. gdzie glebokosci szybko sie zmieniaja.
Cytuj:
Przy normalnej żegludze to raczej rzecz nieprzydatna, ale w lodach lub skałach przydaje się jak najbardziej i to nawet nie jako dodatek
Pytania jak wyżej plus dodatkowo czym będzie się różnił obraz przedstawiający dwa growlery w dwóch rożnych odległościach przy rożnych dziobowych katach kursowych od sytuacji gdy kawałki lodu zamienimy na skałki a w trzeciej jeszcze wymieszamy te lodu kawałki ze skałkami i dodatkowo zróżnicujemy ich wielkości.
Tak jak przy zakładaniu tego wątku nie ukrywałem swojego zdania tak i teraz potwierdzę, że nadal uważam taki sonar za „nieszkodliwy gadżet” tak w skrócie;
-problem stary jak świat, przedstawienie/zobrazowanie sfery na płaszczyźnie
a po nowemu jak 3D wyrazić w 2D a chyba nawet powinienem napisać 4D, przecież mamy jeszcze czas a więc i prędkość, chociaż ten wymiar akurat jest dosyć dobrze prezentowany.
-stosunkowo małe zanurzenie jachtu naraża przetwornik na prace w bardzo niekorzystnych warunkach, niestabilne otoczenie, falowanie, pęcherzyki powietrza, różnice temperatury, plankton itp.
-złożona dynamika ruchu jachtu/malej jednostki przekłamuje wskazania, nieprzewidywalne zmiany kątów nadawania i odbioru sygnału
Oczywiście każdy z tych problemów jest lepiej lub gorzej rozwiązywalny, pytanie tylko czy w urządzeniach o których rozmawiamy jest rozwiązany wystarczająco, ja twierdze że nie.
A „nieszkodliwy” tylko do czasu gdy będziemy traktować go jako zabawkę.
Cytuj:
Tak z ciekawosci, bo padla konkretna nazwa, Kolega tez rybak czy nauczyciel, wychowawca mlodziezy z TRM ?
Zgadłeś, absolwent TRM, były członek JK J.Conrad i S.Ż. Boreasz a także jak już wspomniałem były rybak, jeżeli coś więcej wiesz o S.Ż. Boreasz to zapewne mamy wspólnych znajomych.
A w nawiązaniu do stwierdzenia o GPS, GSM i innych nowinkach to przecież pisałem, że mam świadomość o postępie i "komputerach szybszych od myśli" ale przypominam skecz Kobuszewskiego i Gołasa o rurce, wężyku i właśnie prawach fizyki, którego nie będę tu przytaczał gdyż jeszcze ktoś gotów jest się obrazić.
Cytuj:
Kupiłem Garmin 300C Fishfinder,ma dużo funkcji a co dokładnie to zobaczę gdy dotrze przesyłka. Dziękuję za informacje.
Pochwal się pierwszymi wrażeniami, proszę.
Pozdrowienia,
Krzysztof