Ale zwróciłeś uwagę na rzecz bardzo istotną a nagminnie zaniedbywaną /co potem słychać w eterze/ stan techniczny instalacji - ona często "jest i już" - co w przypadku łączności profesjonalnej, od której oczekuje się niezawodności, nie powinno nigdy mieć miejsca.

Miejmy najlepszą możliwą, praktyczną i sensowną instalację - ale przede wszystkim miejmy ją sprawną. Najlepsza, najwyżej umieszczona antena i najdroższe radio nic nie dadzą jeśli przy stawianiu masztu uszkodzono w sposób mało widoczny /zgniatając go/ kabel i nikt nie sprawdził po wodowaniu instalacji inaczej niż dogadując się z bosmanatem...

Dlaczego to tak oczywiste? Dla mnie oczywista jest raczej opcja "wodoodporny".
Ot, na ten przykład:

http://www.icomuk.co.uk/IC-M423/Mounted_VHF-DSC_Marine_Radio

Czy to:

http://www.standardhorizon.co.uk/product_info.php?products_id=918

I żeby nie było, że tylko drogie:

http://www.gaelforcemarine.co.uk/38375/Cobra-F55-Fixed-Waterproof-DSC-VHF-Radio.html

A co do napięcia, to co do informacji dla użytkownika to sie nie znam, ale na stronie można znaleźć po prostu w specyfikacji, więc w instrukcji podejrzewam, że także:
http://www.standardhorizon.co.uk/product_info.php?products_id=918
13.8V +/- 20% co daje całkiem niezły zakres.
Podejrzewam, że w innych tez w miarę łatwo znajdę..

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

http://www.cb-radio.info.pl/sklep/radio ... d,614.html
ten ktory kupiłem ma ipx7

_________________
pozdrowienia piotr

A po co Ci stacjonarny wodoodporny radiotelefon? Masz za dużo pieniędzy do wydania? A jak jacht się wywróci i zostanie zalany to i tak nie będziesz miała prądu. Chyba, że całą instalację elektryczną masz wodoszczelną.
Radio ręczne oczywiście powinno być pływające i wodoodporne.

Ano właśnie nie każdy producent te wartości podaje a gdy je znamy łatwo policzyć, każdy elektryk powinien to umieć, konieczne przekroje przewodów.

Nie, ja raczej wskazuje na fakt, że ten bryzgoszczelny będzie rarytasem, bo nawet najtańsze (vide Cobra) są wodoodporne... I nie jest to nic niezwykłego, bo ci od zepsutych jachtów (znaczy takich bez żagli) lubią to w kokpicie montować. Widać okazało sie, że bryzgoszczelne nie jest wystarczająco szczelne...

Mnie osobiście wsio ryba, ukaefka siedzi w miłym i suchym miejscu

Ps. Podpowiedź - Cobra jest NAJTAŃSZYM radiotelefonem stacjonarnym (razem z SH gx1100 który tez jest wodoodporny) i pewnie jakimś Navico - w cenie £99. Kiedyś w jakiejś promocji czy czyszczeniu magazynu widziałam bodajże Navico za £79.99. I to jest najmniej co zapłacisz za stacjonarną ukfke. Więc trudno powiedzieć, że przeplacasz, bo wodoodporne...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

No to wyszło na to, że stary jestem
Dzięki za informacje.

No i jeszcze parę słów odnośnie montażu anten. gdy kupimy jakiś kabel antenowy np ABX13 to kupujemy wtyki i gniazda dedykowane do tego kabla. Nie inne spełniające normę a ten konkret model. Prosimy tez sprzedawcę o schemat montażu wtyki, ile czego obciąć itd. Jak ktoś wpadnie na pomysł aby złącze "uszczelnić' jakimś mazidłem powinien zostać publicznie wychłostany. Jeśli chcemy zabezpieczyć złącze używajmy zwykłej taśmy samowulkanizującej a nie koszulek termokurczliwych choć podobno są jakieś specjalne wypełnione wewnątrz żelem. Przy wizualnym sprawdzeniu anteny szczególną uwagę należy wrócić na jakość, całość izolatora wewnątrz którego znajduje się układ dopasowujący. Jak dostanie się tam woda...
A tu się nie zgodzę. Parametry systemu były projektowane w czasach urządzeń lampowych stabilizowanych kwarcami czyli w czasach "zamierzchłych" i dotyczyło statków a nie drobnoustrojów. Czyli nie kiepskie wykonanie ale ówczesne kiepskie materiały i technologie.

Ps: a już miałem policzyć teoretyczny dystans dla 5W mocy

Ja to panie na zwykłym CB o nazwie ONWA mając antenę 5/8 fali na ba dachu 12 metrowej chalupy (plus antena okolo 7m) to gadałem z Kielcami i z Radomiem , a mieszkam mniej wiecej po środku a to było tylko 4W mocy

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Micu bo jak Cie lubię tak cie grzmotnę...
Inna propagacja jest na 27 MHz a inna na 160 MHz no chyba, że chcesz się pochwalić

No pochwalić pochwalić

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

A ja panie potrafię dalej rzucać zwykły oszczep niż pchać zwykłą kulę.
I wcale mnie to nie dziwi

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

No to sobie poczytałem Jacku tez jestem stary i do tego od 1973 r mam licencję .Kiedyś też próbowałem kilku ludziom przetłumaczyć o co chodzi w temacie -no comments...Wiesz jak to działa , ja też coś wiem ale jak to powiedzieć komuś? vy 73!de SP3FYI

_________________
maciej

Spokojnie, powoli, wielokrotnie i bez wnikania w teorię. Trochę trwa ale nie wolno się zrażać. VY 73

Viktor Yankee 73 Sirra Papa 3 Foxtrot Yankee India

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

QRJ QSD QLF QSZ QTX OB VY 73 K

QTA VY 73!

_________________
maciej

Hihi, będąc córką krotkofalowcow z okresu świetności tegoż zajęcia niby wiem, co to jest, co nie oznacza że rozumiem... Wiec czy wy nas przypadkiem nie obrazacie, hę?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

No właśnie, same ku... i ku..., a na końcu nawet kuta...

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Hej! między innymi to takie fajne hobby ,bo sobie można do woli na Q.. poszaleć.Ukłony dla Pań czyli 88!!

_________________
maciej

Takie 88 z wykrzyknikami, to to samo co 73s?
Ach te obyczaje

RyśM, "Witam i mam pytanie. Jaka jest różnica"

Serdecznie dziękuję za wyczerpującą informację i przepraszm że dpiero teraz.
"Deep znam jeden. I znam, jakby co, ładny"
Może coś więcej na temat "ładnrgo". Bardzo ineresują mnie jachty z rufową kabiną, w marzeniach jakby co,"pomieszkanie" na ciepłych wodach.
Dziękuję i pozdrawiam
emeryt

"88" było modne, jak się bawiliśmy stacjonarnymi CB w młodości licealnej.

Niestety, jest też popularne w niesympatycznie prawicowych kręgach, dlatego zaprzestaliśmy używania już dawno, co by o nas ludzie złego zdania nie mieli :-/
Zdziwiłem się, że jest jeszcze w użyciu.

Areczku, w czym jest?!
To, że dwóch kolegów na fonii próbuje tęsknotę za kluczem (BTW Jacek, Maciej, titacie? Jak szybko? ) za pomocą phillips codów wypełnić, to nie znaczy, że są one w użyciu

ps. Kiedyś było o tęsknocie za komendami, to żeby się nie powtarzać, to tak ogólnie o tęsknocie i nie płakaniu: http://zzyciakawalera.blogspot.com/2013 ... pacza.html

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Znaczenie podobne jak 73! ale stosujemy tylko względem pań ,czyli w slangu : YL's.Ciekawe,czy uprzejmość może mieć odcienie polityczne? Było to w czasach dla niektórych nieosiągalnych , titało się dość szybko jak na moje kiepskie ucho hi!

_________________
maciej

Kiedyś dobierałem dość szybko, do 25 grup na minutę... teraz mi się nie chce ale jak przejdę na QRP to kto wie?
Z telegrafia jest tak, że nie ma takiej sytuacji aby dwóch telegrafistów nie mogło nawiązać łączności. Gdy te wszystkie kompiutry pójdą się ... pozostanie tylko titawa.

Może. Wśród neofaszystów jest(?.. było?..) używane jako zawoalowane "HH".
Pzdr

Dla mnie takie tempo było troszkę za duże ...odbierałem pewnie do 15 grup.Odnośnie drugiej części Twojej wypowiedzi podzielam ją w pełni! 73!

_________________
maciej

Teraz się chwalę . Mam ręczniaka na łódce jest super we wszystkich możliwych aspektach. Normalnie nie ma lepszego na świecie

A tu jest do niego instrukcejszyn http://alan.com.pl/down/ATLANTIC.pdf

i opis http://www.automuza.pl/?p=productsMore& ... tlantic-xt

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

W formalnym też?
Sprawdzanie pozwolenia na radiostację statkową (radio licence) używaną przez jacht zdarza się nader rzadko, ale kary przewidziane dla takich, którzy jej nie posiadają - są drakońskie. Podobnie z posiadaniem papierów "operatora" takiej radiostacji.
I co ciekawe - obowiązek posiadania licencji radiowej i papierów na obsługę własnego radia, przepisy konkretnych państw wprowadziły celem realizowania zapisów międzynarodowej Genewskiej Konwencji Telekomunikacyjnej ITU.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Cztery paluszki w zasilaczu i 5W mocy nadawania... no to se pogadasz...
Dopytaj się czy są dostępne takie symulatory - adaptery zastępujące pakiet baterii. Wtedy można radio podłączyć na stałe do 12V.

A i jeszcze jedno. Czy da się odkręcić antenę i jaki typ złącza jest zastosowany? Tak z ciekawości w temacie prezent.

Wy nic nie rozumiecie, siedzi se Micu z Kurczakiem na utce. Micuś markotny - wiadomo - kto ma statki ten ma wydatki. I przemyśliwa chmurnie że cza by radio jakoweś nabyć. Jakie? Skąd? Za ile? Czy aby dobre? I dlaczego, awruk, tak drogo? A Kurczak utkę ogarnia bo to jakieś syfiarze niom straszne pływały - napierdziane, tu jakieś rękawice rzucone, tu jakaś gaśnica, jakiś złom badziewiasty, jakaś makulatura, jakaś lornetka... no syf z malariom. I wtem Kurczak sprzątając jaskółkę pyta: Micuś - a eto szto? Pielesos? I jakieś dziadostwo tarmosi z czeluści. Bo Micuś radio na utce miał. Tylko nie wiedział o tem wcale. I tak to Kurczak metodami prospekcji archeologicznej, innemi słowy wykopalisk, zdjął jeden problem z łepetyny, młodego armatora!

Tedy nie męczcie onego, albowiem som na tem świecie konie, którem się w zęby nie zagląda.