Co roku organizuję niekomercyjne rejsy dla ok. 20 osób. W tym roku nasz planowany skipper drugiego jachtu nie może się z nami wybrać, szukamy więc zastępczego sternika. Mamy już oficera na jachcie, załoga jest też doświadczona. Jeśli masz patent sternika lub wyższy, lub patent ISSA, oraz chcesz się wybrać na rejs z fajną grupą, zapraszam do kontaktu.

Dostępne są dwa miejsca - dla sternika i ew. osoby towarzyszącej.

Oferujemy zwrot kosztów rejsu dla sternika, świetne towarzystwo i dobre żeglowanie w naprawdę fajnym miejscu Hiszpania i lazurowe wybrzeże, Maroko i nutka orientu, Giblartar.

Wszystkich zaintesowanych proszę o kontakt na maila michal.zacher [ małpa ] gmail.com


Termin: 31.08-14.09 (przelot w obie strony, dostępne loty z Wrocławia, Katowic i Warszawy, możliwe że i z innych miejsc)
Bardziej szczegółowy opis trasy:

Zaczynamy w Benalmadenie, mieście portowym Malagi. Malaga to jednego z ważniejszych miast w Andaluzji - stolicy flamenco. Można tu zobaczyć Alcazabę - ruiny twierdzy wybudowanej przez Rzymian oraz położone nieopodal ruiny teatru rzymskiego lub zamek Gibralfaro tzw. 'górę z latarnią morską'. Można także zwiedzić muzeum Pabla Picassa czy teatr, w którym swe pierwsze kroki na scenie stawiał Antonio Banderas. Obydwaj sławni panowie urodzili się właśnie tutaj. Malaga to także gatunek wina, wyrabianego z uprawianych w tym rejonie winogron. Na pewno znajdziecie chwilkę na degustację po całym dniu zwiedzania.

Z Benalmadeny popłyniemy do Melilli - hiszpańskiego miasta na marokańskim wybrzeżu. Już za 7 euro można udać się taksówką na wycieczkę do Maroka i spędzić cały dzień delektując się smakami i zapachami orientu. Sama Melilla jest bardzo ładnym portem, z majestatycznymi murami obronnymi i ciekawymi muzeami, które do tej pory można było zwiedzać za darmo. Warto wspomnieć, że w zeszłym roku w tych rejonach spotkaliśmy wieloryby piloty.

Następnym celem będzie Ceuta - to kolejna hiszpańska posiadłość w Afryce, granicząca z Maroko. Miejscowi oferują udział w całodniowej wycieczce do dwóch marokańskich miejscowości: Tanger i Tetuan. A tam - zupełnie inny świat! Stare miasto (medyna) w Tetuanie, wpisana na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO, gwarne targi z miejscowymi wyrobami, wielbłądy - istne bogactwo kolorów i zapachów!

Z Ceuty pożeglujemy do Gibraltaru - brytyjskiego kondominium u wrót Atlantyku. Zobaczymy tam słynną Skałę (The Rock) i rezerwat małp. Jest to jedyna żyjąca na wolności kolonia małp na całym kontynencie. Nie wiadomo dokładnie kiedy Magoty (to nazwa gatunku) tu zamieszkały, natomiast wielu Brytyjczyków wierzy, że ich obecność w Gibraltarze ma trwać dopóty, dopóki zwierzęta żyją na Skale. Dlatego bardzo o nie dbają, codziennie karmią je świeżą wodą i owocami, a każda małpa ma wszczepiony microchip i co roku przechodzi badania medyczne. Miłośnicy militariów przy odrobinie szczęścia będą mieli okazję zobaczyć start wojskowych odrzutowców, gdyż marina znajduję się tuż obok lotniska.
Rejs zakończymy w Benalmadenie.

Kruca fuks, żałuję, że zahaczam innym rejsem o ten termin
Chętnie poprowadziłbym.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Eh, Ty tez?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Tiaaa... nawet będę w okolicy w tym czasie, z dziećmi na plaży.... jak przekonać żonę do żeglowania? Zazdroszczę WAM!

Wsadzić na jacht bez męża i dzieci.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Jeżeli temat aktualny zgłaszam wstępną akceptację.
Strona o mnie:
http://www.pro-skippers.com/skipper/275,Wojciech__Koguc

Jeśli jeszcze kogoś szukacie to ja jestem chętny. Napiszcie na piotr.bossowski@wp.pl

Witam
Jestem na miejscu, Plywam moja Bavaria 40 vision z Puerto Banus Marbella po Alboran z wyjsciem na Atlantyk, znam wszystkie dookola porty takze porty rybacki na wybrzezu marokanskim. Kiedys mozemy razem cos wymyslic.
Pozdrawiam z Costa del Sol.
Piotr Sitniewski
www.alboransails.com

A mnie zauroczył "Giblartar"..
Nie jest to Gibraltar aby?

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Czy to jeszcze aktualne? Możecie zaoszczędzić na przelocie z powrotem, bo mam stamtąd dalsze plany. Akwen jest mi znany gruntownie.

Pozdrawiam
Hanna
http://rejs.weebly.com

_________________
Hanna
tel. +48 668 195 030
http://rejs.weebly.com

Nazwa mariny tez trochę przekręcona , Benalmadena ,
ale sie czepiam , najważniejesz by dobrze wiało bo prądy są spore .

pozdrawiam ,
życze stopy wody ...

Najważniejsze, to umieć te prądy wykorzystać...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

(..)

Teoretycznie masz rację ,akwen jednak weryfikuje tę wiedzę i plany ulegają zmianie . Akwen jest bardzo ciekawy nautycznie i można tam wiele się nauczyć ...

pozdrawiam

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

W jaki sposob niby weryfikuje? Znaczy, potwierdza słuszność? Bo wiesz, ja tam plywalam... i to nie teoria

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Cieszę się z tego Moniia, że znasz akwen i pływałaś tam . Wracając do wykorzystania prądów , będąc juz na wodzie można zaobserwować ciekawe zjawiska , które występują tylko w takich specyficznych przewężeniach . Prądy są zmienne z siłą i ich kierunkiem w czasie przepływania cieśniny . To jest "weryfikacja" .
pozdrawiam

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

Nie, to jest właściwe przygotowanie. Te prądy są bardzo dobrze znane i opisane. Dlatego jak jesteś dobrze przygotowany - to nie ma jakiś niespodzianek

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

W takim przypadku ,życie by było mało ciekawe . Przygotowania tylko minimalizują ilość niespodzianek .

Życzę przyjemnych rejsów .

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

Oryginalny pogląd...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Doświadczony forumowicz , mniema że również żeglarz twierdzi ,ze nic nie jest go w stanie zaskoczyć po wnikliwej analizie almanachów . To dla mnie bardzo ...

pozdrawiam

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

Oprócz almanachow jest także trochę innych źródeł, podpowiem.
A twój pogląd (przypomnę:

)
ze nie warto ich analizować, jest nie bardzo wiem, bardziej śmieszny czy bardziej straszny?
Ja w każdym razie odradzalabym komukolwiek pływanie z tobą, gdybyś raczył sie podpisać. Biorąc pod uwagę poglądy, nie dziwię sie, że sie wstydzisz...
A teraz EOT, bo głupio sie dyskutuje z anonimem...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Przypominam ,że napisałem iż przygotowania minimalizują ilość niespodzianek i to jest sedno mojej wypowiedzi, co do odradzania pływania w moim towarzystwie lub pod moim dowództwem oraz wstydzenia się własnych poglądów, to strzał był poza tarczą . Nie jestem samotnym żeglarzem i nic na to nie skazuje . Twoja wypowiedz skłania mnie do stwierdzenia , że nie tylko zaskoczony jestem jakością wiedzy żeglarskiej ale ku mojemu zaskoczeniu równiez sposobem prowadzenia dyskusji , sprowadzające się do wprowadzania adwersarzowi myśli których nie przekazał , do tego nieuprawnione oceny . Wszystko to powoduje , że dyskusja zbacza na inne tory , nie właściwe forum .
Moja propozycja , proszę założyć nowy temat na forum i zaznaczyć w nim , że jest możliwość wkładania w usta zdań ,które nie zostały wypowiedziane. Wróżę wielkie sukcesy .

pozdrawiam
nie anonimowy
Bogdan Studziński

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

I napisałeś to po stwierdzeniu, że życie byłoby wtedy mało ciekawe. Nie było to więc wkladanie w usta czegoś co nie powiedziałeś, a logiczne następstwo.

Ale dziękuje, że rozwinąles i wytłumaczyłes, jak widać zaszło nieporozumienie. I dzięki za podpis

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Bo życie powinno być ciekawe!

pozdrawiam

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

Poszperaj w nawigacji, jest tam wątek założony przeze mnie wskutek tego nieporozumienia. Postaraj sie przeczytać pierwszy post nie widząc kawałka znaczy wytłumaczenia przyczyn jego powstania. Tam możemy podyskutowac a propos tych przygotowań - jakie POWINNY BYĆ.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Ja o życiu ty o przygotowaniach , i tutaj się rozmijamy .
pozdrawiam

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

Moniia - zachodzę w głowę, gdzie Ty w luźnej uwadze średnio na temat znalazłaś jakieś "logiczne następstwo"...?
Widać doktor "beton-baton", który mi jako jedynemu z dwu setek zdających studenciaków postawił kiedyś "5" z logiki - bardzo się mylił...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Eeee, wtedy byłeś młodszy

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

no jest, ale nie mam zamiaru przegladac i cytowac znow calosci. Wyjasnione zostalo i tyle (przepraszam za brak polskich liter, klawiaturke do ipada kupilam i musze ja jeszcze oswoic...)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."