Co waszym zdaniem jest lepsze w użytkowaniu na morzu i w poczuciu bezpieczeństwa. Czy grot pełnolistwowy z wózkami MDS Seldena czysystem rolowania grota z ACL'u? Wysłucham wszystkie wypowiedzi za i przeciw.

Ja osobiście tych rolowanych grotów nie lubię i wolę pełnolistwowe z lazy jackiem lub bez, wszystko jedno. Może i kręcenie korbą dla niektórych jest wygodniejsze, co by przemawiało za rolowanym, ale sprawność samego żagla na pewno będzie lepsza tego pełnolistwowego, a nie zwijanego. A generalnie to o to chyba chodzi żeby żagielki ciągnęły jak najlepiej. Dodatkowo żagiel pełnolistwowy można uzbroić w refliny co ułatwia refowanie.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Sprawność grota rolowanego do masztu jest tragiczna. No i jak się coś zatnie...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Po pierwsze są rolowane groty pełnolistwowe
Po drugie grot tradycyjny jest lepszy, ale trudniejszy w obsłudze gdy załoga nie tego tam.
Po trzecie w czarterze preferuję grota rolowanego
i po czwarte
Gdybym miał własny jacht...to nie wiem
Ale z wskazaniem na nie rolowany.
PS Lazy jacka nie cierpię
Na zdjęciu Oceanic 40 z listwami grota rolowany do masztu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A co powiecie o rolowanym grocie do bomu
Na przykład takim:

Wydaje mi się to rozwiązaniem optymalnym przy żegludze turystycznej.

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Rolowany do bomu wygodny. Listwy ma. Nie ma takiego strachu jak się coś zatnie. Używałam i na następny jacht już mam kupiony taki bom. Naprawdę polecam.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Fajny, ale talia nie może być przymocowana w części środkowej bomu.
Mam rolowanego grota do masztu z ACLu i specjalnie zrezygnowałem z listew.
Żagiel uszł OceanSails i na tym żagielku w regatach na 127 jachtów wpłyneliśmy na metę zostawiając 121 jachtów za nami - czy on źle ciągnie?. Wygoda i bezpieczeństwo, tym się kierowałem prze wyborze. Często załoga to 2 osoby, a przy tym rozwiązaniu nie musimy wychodzić z kokpitu. Nic się nie zacina. Tylko troszkę doświadczenia w rolowaniu i żagiel po sezonie wygląda jak nowy. Ja polecam rolowanie do masztu.
Pzdr Piotr

Jaka jest lodka, jaka jest jej funkcja?

Nic tylko szykowac sie na Mistrzostwa Swiata ORC w Kilonii
Tak na powaznie mialem okazje odcinac takiego rolowanego do masztu grota w sztormowej pogodzie. Nikomu nie zycze.

Napisz co się stało?

D40.3 z funkcją do pływania turystycznego

Właśnie D40.3 mam z takim rozwiązaniem i jestem zadowolony.

Gdzie trzymasz łódkę? Czy jest możliwość spotkania się na twojej łódce i pogadania?

Marcin, robisz/kupujesz nowke sztuke nie smigana?
Czarter czy dla siebie?
Ja bym nie robil rolera prywatnie, pod czarter bym zrobil.

Po prostu w ciezkiej pogodzie zablokowalo sie cos na gorze rak ze ani nie mozna bylo zagla zwinac ani zrzucic. Proby przywiazania do masztu na niewiele sie zdaly i zdecydowalismy odciac od dolu od rogu halsowego. Zagiel rozerwal sie wzdloz masztu i odlecial w sina dal
Wialo naprawde sporo i lopoczacy ( wolny na rogu szotowym ) zagiel dawal takie uderzenia ze balismy sie o calosc takielunku i masztu.

Dla mnie delphia 40 demonem predkosci w swojej wielkosci nie jest, nawet ta najlepiej doposazona czyli Jerzego J.

pierwsze co zrobiłem to założyłem roler w nowej łodce

_________________
pozdrowienia piotr

Wymieniles maszt?

roler foka, sztywny sztag

sorry,ze nia na temat , umkneło mi

_________________
pozdrowienia piotr

Waliant pierwsze co zrobil to roler sztaksla zdemontowal ja nie musialem

Oczywiscie Na D 40 to inna sprawa Zagiel jest istotnie wiekszy, ciezszy i trudniejszy do jednoosobowej obslugi?wymiany. Z grotem to inna sprawa.

Łódkę trzymam w Grecji. Do kwietnia jestem w Warszawie i mogę się spotkać i pogadać. Ja swoją zamawiałem 2 miesiące ze względu na wiele wariantów jakie umożliwia stocznia.

M@rek
Na jakim jachcie to się stało?. Jest kilka wersji rolowania grota, jak na Delphi albo na Oceanisie ( lina owija się dookoła " gwintu". ) . To co piszesz jest ciekawe ze względu na ustalenie przyczyny. Co to znaczy coś na górze? Błąd ludzki, czy błąd w konstrukcji?

Na pewno zdecydowanie wygodniejszy i bezpieczniejszy od rolowanego do masztu. Parę razy zdarzyło mi się takiego używać i muszę przyznać że sprawdzał się bardzo dobrze.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Zaczepiarka w postaci lazy jacka może być denerwująca, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia, na pewno pozwala bardzo szybko i wygodnie złożyć żagiel.
Co do tych pionowych listew w rolowanym do masztu grocie, to powiem tak, że to chyba przerost formy nad treścią, a aerodynamika takiego ustrojstwa raczej wątpliwie znacząco lepsza jeśli w ogóle.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Jest lepsza.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Jest lepsza, ale o ile? Sam wiesz jaką sprawność ma grot i genua. Czy to lepsze polepszy na tyle, aby w pływaniu turystycznym było zauważalne.

W pływaniu turystycznym nie ma znaczenia. Zauważalne stanie się, gdy żagiel będzie stary i rozciągnięty.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664