Witam Wszystkich którzy maja ochotę zagłosować.

Ankieta powstała ze względu na chęć zasięgnięcia szerszej opinii szacownej braci żeglarskiej o rzeczonym gretingu. (proszę o zaznaczenie opinii z która się zgadzacie).

z góry dziękuję za wszystkie głosy.

Brak opcji: mam to w d...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Brak jeszcze opcji, że lubię klasyczne rozwiązania, ale tylko tam gdzie jest ich miejsce, a na swojej łódce nie mam gretingu, bo np. jest zbyt ciężki, zbyt drogi w wykonaniu i kłopotliwy w utrzymaniu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Takim natchnionym komentarzem, jako charyzmatyczny i zasluzony VIP mozesz wprowadzic mode i w ogole nowa, forumowa jakosc.
Sprzeciwiam sie wiec stanowczo takim interwencjom, bo nie mam dosc czasu, by kazdemu pisac, gdzie mam jego wypowiedz, temat, watek, dzial i osobe.
Catz Modnie ( co nie zawsze znaczy elegancko )

_________________
W hamaku na huśtawce

lubię gretingi pod warunkiem że mi palec w szczeliny nie wejdzie
wcale nie pomaga utrzymać czystości bo syf gromadzi się pod i trzeba go wyciągać żeby posprzątać

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

zbyt dobrze wyszlifowany i pomalowany greting jest niebezpieczny. osobiście tej wiosny skręciłam nogę w kostce na mokrym onym (osobiście przeze mnie szlifowanym i malowanym)

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Uff, a już myślałem, że w kokpicie

ps. A Catz ma rację.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Zamierzałem skasować komentarz Colonela, ale wówczas zatraciłby się obraz.
W miedzy czasie zniesmaczony przeszukiwałem moje zasoby w galerii aby pokazać moją Dezete ...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

To prawda.
Ale mam i w kokpicie i w kabinie.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Założenia gretingowe były takie, żeby go robić z drewna nielakierowanego.
...wtedy nie jest śliski.
A jeśli już to można go tak samo polakierować czymś antypoślizgowym jako i inne rzeczy po których chodzimy.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Wiadomo. Klasa sama w sobie.
Colonelu, ty kup sobie kozę.
Zamiast na forum będziesz mógł pi...ć w zaciszu...
domowej stajenki

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Tylko nie "łato"!

A tak na "prawie" poważnie - pod gretingami zazwyczaj jest śmietnik.
Może to być zaletą, bo znajdują się tam rzeczy dawno już opłakane, spisane na straty.
Utrzymać pod gretingami czystość raczej trudniej, niż łatwiej.
Niejednokrotnie mycie gretingów kończy się przymusowym manewrem "greting za burtą". Kto wie, może do tego one właśnie służą (tzw."ukryta opcja" szkoleniowa)?
Jeśli już ma być, to niech będzie z drewna, które nie wymaga lakierowania.
W komplecie z gretingami powinny być gratis nalepki "Uwaga na palce!"

>Ankieta wygaśnie 7 sty 2014, o 15:53
Cześć jej pamięci.

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

śliczna
zwłaszcza żagle ma tak pięknie założone, zamotane

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

oczywiście przepraszam, łat(w)o tylko "w" poszło na spacer.
przypominam że można wybrać kilka odpowiedzi



A mnie uczyli że nie chodzi się na bosaka i w szpilkach po jachcie.

Nie te palce

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

A czego chcesz od szpilek? I od chodzenia na bosaka?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Już jest na miejscu

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Sa kraje o znacznie wiekszej tradycji zeglarskiej i duzo bardziej rozbudowanej strukturze edukacyjnej, w ktorych nie do pomyslenia jest, aby po jachcie chodzic w butach.
Pisales o drugie zonie. Na pierwsza zone wlazisz w butach?

_________________
Stopy wody i pomyślnych wiatrów
Paweł Polak

palit.polit - nie chodzenie na bosaka, nie oznacza że biegamy po pokładzie w walonkach, tak jak i z żoną na zakupy do marketu nie chodzisz w stroju Adama



na bosaka można się np. kopnąć o wystający element co wywołuje wydobycie nieprzyzwoitych dźwięków z osoby kopiącej i zawsze entuzjazm załogi - przeciwny jestem dźwiękom osoby kopiącej , popieram entuzjazm załogi

natomiast piękne szpilki mogą ugrzęznąć w gretingu co może spowodować :
a) gdy szpilki i nogi są piękne, ugrzęźnięcie wywoła próbę ratowania osoby uwiezionej przez zapatrzonego w szpili i nogi załoganta oraz ogóle pojęte gwizdy pozostałej i męskiej części załogi - przeciwny jestem tylko w przypadku gdy nie jestem zapatrzonym załogantem.
b) w przypadku kiedy piękne są tylko szpilki, brak reakcji męskiej części załogi, wywrotkę uwięzionej oraz możliwość uszkodzenia pięknych szpilek - jestem przeciwny niszczeniu pięknych rzeczy.

strasznie to skomplikowane a przy tym pkt b jest awykonalny

wyjaśnię zatem, że nie o szpilki szło tylko o robienie utce dobrze
w sensie generalne mycie porejsowe
no to na boso było bo butów szkoda było moczyć
a utka tak się odwdzięczyła...

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Khem. U Skipcia można było, a i Bury Kot nie miałby nic naprzeciw. Szpilkom.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Ciekawe więc coby na ten temat powiedział pewien żeglarz, o z tego zdjęcia:
http://maisquiestarbon.over-blog.com/ar ... 83666.html
Ktory zasadniczo boso się po jachcie poruszał...

A co do szpilek, nie mam gretingu ani delikatnego drewnianego/laminatowego pokładu. ICMPTZ?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

No wlasnie dlatego to piszę. Nie lubię przesady w żadną stronę

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

zgoda, zielony tygrys i Shakin Dudi mają rację - punkt b jest awykonalny ale i tak jestem przeciw niszczeniu pięknych rzeczy.

A gdzie opcja "nie używam"? Albo nawet "nie używam - cenię tradycję?"

Znaczy nie mam bo łódka klasyczna, czyli siem klasycznie chadza: po pokładach

no fakt - nie pomyślałem, ankieta powstała ponieważ nie uważam że: greting to wiocha a dziś używa się wykładziny. w przypływie krwi do głowy po usłyszeniu tych słów, chciałem upewnić się że nie tylko ja mam inne zdanie.

poproszę moderatora o dodanie do ankiety opcji:

nie używam

I mniej wiecej ku temu zmierzałem, ze Autor "nie pomyślał", za formę przepraszam...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Chciałem dobrze. Tej sztuczki nie znałem, że jak doda się do ankiety nowy wpis, to ankieta wyzeruje się.
Bardzo przepraszam zainteresowanych.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

nadusiłam jeszcze raz
a tylko nieśmiało nadmienię że nie mam ani pierwszej, ani drugiej żony
a święta idą i przydałaby się...

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Żona przydaje się nie tylko na Święta...
Proponuję zaopatrzenie się "w żonę" na stałe.
Płeć nieważna - ważne uczucie.

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Proponowalbym uscislic lub rozdzielic czy chodzi o greting w kokpicie czy w kabinie a do tego jaki. Ja w kokpicie nie mam i miec nie zamierzam bo lodka nie jest klasykiem i nie bede niepotrzebnie dowazal natomiast w kabinie na podlodze mam prosta plyte ze sklejki tekowej na ktora wykladziny tez nie klade.