Witam szanownych forumowiczow.

Zeglowalem od osmego miesiaca zycia do okolo osiemnastu lat. Od tego czasu az do teraz mialem przerwe, ale mysle ze moge sie nazwac w miare doswiadczonym zeglarzem. Udalo mi sie nabyc w Szwecji jacht DIXIE 27 i poszukuje kompana, ktory pomoglby mi go przyprowadzic do Polski. Trasa Kristinehamn, kanal Gota, Geteborg, Swinoujscie. Osoba taka powinna miec doswiadczenie w plywaniu morskim. Jacht ma samoster i jest latwy w prowadzeniu nawet dla jednej osoby, tak ze mysle, ze dwie osoby wystarcza.

Jacht bedzie czekal na wodzie od 15-tego czerwca, a najpozniej musze go zabrac do konca lipca, tak ze ja sie dostosuje co do terminu, z tym ze wyjazd musi byc w piatek, bo na przeprowadzenie jachtu planuje max 9 dni (piatek-niedziela, 5 dni urlopu). Mysle ze to wystarczy... Oczywiscie, ja chcialbym miec jednostke przy kei jak najszybciej.

Ja ze swojej strony pokrywam wszystkie koszty, takie jak bilety na prom, pociag, wyzywienie i jakies skromne rozrywki, a jezeli po przeprowadzeniu jachtu stwierdze, ze osoba, ktora mi pomoze mi w przeprowadzeniu, jest godna zaufania, to gratisowo wypozycze jacht, jezeli ta osoba bedzie chciala zorganizowac rejs ze swoimi znajomymi.

Mysle, ze taka oferta jest fair i nie spadna na mnie gromy za to, ze szukam, piszac kolokwialnie, frajera.

Jezeli ktos jest zainteresowany, to prosze sie wpisywac w tym watku.

PS. Jacht ma 5 koi, tak ze jezeli ktos chcialby sie dolaczyc do pomocy, to zapraszam, ale ja moge pokryc koszty tylko dla jednej osoby.

Hmm, myślę

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Myślę że może być fajny rejsik. Jak się dostać do Kristinehamn

_________________
Mirosław Dados

Ciesze sie, ze jest zainteresowanie.

Prom ze Swinoujscia do Ystad, a pozniej pociag do Kristinehamn - ok. 8 godzin, w tym kilka przesiadek. Przerabialem to wczoraj i da sie przezyc.

Fajny rejsik fajny kanał Gota

_________________
pozdrowienia piotr

Tak z ciekawości zapytam, widziałeś ten jacht? Jego stan techniczny pozwoli na taką podróż ?
Jacek Porada

Pisał że:

Chyba nie jechał bo mu się nudziło

_________________
Mirosław Dados

Przeprowadzałem do "Władziowa" parę lat temu zakupiony "szkierowy" (6,5 m) jacht w Sztokholmie. Przy odbiorze wszystko działało, akumulator naładowany, wskaźnik ładowania od silnika wskazywał na "ładowanie", "zapewnione" telefonicznie mapy owszem były ale tylko do Gotlandu (trudno nie trafić na Polskie wybrzeże z Szwecji). W pierwszą noc okazało się, że akumulator nie trzyma, a mimo wskaźnika "ładowanie" silnik nie ładuje, map Polskiego wybrzeża w znanych pobliskich sklepach "morskich" nie ma podobnie jak w Visby i cztery doby na morzu bez świateł (silna latarka i pistolet sygnałowy) na mapie samochodowej. Mimo to jestem chętny. J.st,m.
Pozdrawiam.
Marek

Ja też, taki

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Szanowni Panowie,

Dopiero wrocilem z wyjazdu swiatecznego. Dzis niestety nie dam rady odpowiedziec na wasze pytania i wiadomosci prywatne postaram sie odpowiedziec jutro tylko mam straszny nawal pracy takze mysle ze sie wyrobie tak na 90%.

Pozdrawiam!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Witam wszystkich,

Bardzo przepraszam, ale swieta, zakop jachtu delegacje i inwentaryzacje w pracy skumulowalo mi sie tyle pracy ze dopiero dzisiaj wychodze na prosta. Mam nadzieje ze do urlopu mam spokoj.

Odpowiedzialem na Wasze prywatne wiadomosci a teraz czas napisac cos wiecej o sobie i o jachcie.

Ja mam na imie Szymon mam 37 lat i mieszkam w Swinoujsciu. Jak pisalem wyzej zeglowalem bardzo duzo ale jak bylem mlodszy, ale obcykany z jachtami jestem a z tym jak z jazda na rowerze, przynajmniej taka mam nadzieje. Mysle ze jestem nie najgorszym kompanem na wyprawy, bo zdarza mi sie brac udzial w wyprawach w gory gdzie nieznajomi ludzie skrzykuja sie na forum i jada razem w gory i wiekszych kwasow nie bylo takze mysle ze max 9 dni damy rade.

W tym momencie termin jaki planuje to 2014-06-13 wieczornym promem do 2014-06-22. Dla przesadnych termin mozna zmienic na 14stego dziennym promem. Mozna wtedy tez zaoszczedzic na kabinie a zaoszczedzona kwote przeznaczyc na rozrywki. Na umowie mam ze jacht bedzie przygotowany najpozniej 15stego czerwca.

Jacht nie jest w stanie idealnym. Materace i podsufitka sa od razu do wymiany. Zabudowa jest wykonana ze sklejki i w niektorych miejscach na grodzi przy forpiku sa przebarwienia jakby wilgoc tam dzialala, ale sklejka jest zabezpieczona i nie wyczulem zeby oslabiona. O silniku moge powiedziec ze pali, ale jak dlugo bedzie dzialal to nie wiem, ale silnik wyglada dobrze nie ma zadnych wyciekow. Podobnie z instalacja elektryczna z tego co sprawdzalem to wszystko dziala. Pompa zezowa elektryczna dziala, swiatla dzialaja. Samosteru nie sprawdzalem. UKFki i GPSu nie ma takze bede musial kupic. Jacht ma trzy Genuy na rozna pogode, dwa groty i dwa spinakery takze jezeli chodzi o dobor zagli nie bedzie problemu. Stan laminatu byl dla mnie najbardziej istotny. opukalem go calego i nigdzie nie znalazlem zadnych rozwarstwien czy dziwnych odglosow. Poklad nie byl "miekki". Wogole lodka nie jest chyba za bardzo wyeksploatowana bo po pierwsze plywala tylko po slodkowodnym jeziorze a po drogie gosc pokazywal mi swoj "pamietnik/dziennik" okretowy to srednio plywal 250 mil rocznie.

Czlowiek, od ktorego kupowalem jacht mial go od 1992 roku mam na to papiery z rejestracji szwedzkie. Facet ma 64 lata i pozbyl sie lodki bo ma z duzo innych hobby. Moze nie dbal bardzo o lodke, ale widzialem ze ma do niej bardzo sentymentalny stosunek. Zreszta jak wroce do domu to dorzuce wiecej zdjec to zobaczycie na zdjeciu jak sie z nia rozstawal. Szczerze jak to zobaczylem to mi sie zal go troche zrobilo ze juz nie bedzie jej widzial jak plywa po jego akwenie, ale obiecalem mu ze wysle mu zdjecia i jak bedzie mial ochote to moze odwiedzic swoja lodke w Swinoujsciu na co z checia przystal. Naprawde mysle, ze gosc jest godzien zaufania caly czas jestesmy w kontakcie bo pomaga mi z ubezpieczeniem jachtu. Wczesniej lodka byla wykozystywana do regat stad tyle zagli. Zagle sa stare ale z tego co sprawdzilem do w dobrym stanie, a niektore uzyte przez bylego wlascicieli doslownie kilka razy i tak wygladaja.

Oto link do danych jachtu mozna tez kliknac i pooglada zdjecia innych jednostek tego typu:
http://www.sailguide.com/Dixie_27.htm

Ponizej kilka zdjec odemnie, jak wroce do domu to wrzuce wiecej:



* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jestem zainteresowany.
Nr tel. 602721256

Jestem chętny 608 146 451.

Dziekuje wszystkim za propozycje, ale juz jestem umowiony z kolega. Pozdrawiam wszystkich.