Forum żeglarskie • Zobacz wątek

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:50

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Gaśnice na jachcie

Strona 2 z 2

[ Posty: 33 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: Gaśnice na jachcie

Napisane: 4 cze 2014, o 17:08

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13843
Podziękował : 10394
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

pierdupierdu napisał(a):

Marian Strzelecki napisał(a):

Kula działa samoczynnie (u źródła) i w czasie gdy jeszcze możemy nawet nie zauważyć że coś się zapaliło.

Działa też samoczynnie jeżeli coś w nią uderzy, jeżeli sama o coś uderzy, a nawet kiedy odpowiednio mocno ją wstrząsnąć...
Na jacht - świetny pomysł :-P

Skąd takie domysły kapitanie? :roll:

Wiesz coś czego nie wiem?
Jakaś nitroglicerynka?

Dlaczego materiał wybuchowy (czarnoprochowy na lont) miałby wybuchać od uderzenia?
No chyba, że uderzyło by jakimś metalem o jakąś skałę i powstała by jakaś iskra, która jakoś podpaliła by lont aby ten podpalił to cuś w tej kuli. :rotfl:

Rysiu: żadnych objawów jakie opisujesz nie zanotowałem (przez około 8 lat po pożarze).

MJS

ps. W moim busie są cztery małe proszkowe, (stare - jedna atestowana) jedna duża śniegowa, dwie gazowe (w tym jedna jeszcze halonowa) plus ta kula w komorze silnika.
Są: przy każdych drzwiach, przy kuchence i w silnikowni.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: Gaśnice na jachcie

Napisane: 4 cze 2014, o 17:14

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13843
Podziękował : 10394
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Moniia napisał(a):

Gaśnice które linkowalam tez działają automatycznie... :roll:

Moniu pisałem już gdzieś, że też chciałbym być automatycznie: młody zdrowy i bogaty?

"
i "Marian Strzelecki"

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Gaśnice na jachcie

Napisane: 22 wrz 2014, o 23:22

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

Marian Strzelecki napisał(a):

W moim busie są cztery małe proszkowe, (stare - jedna atestowana) jedna duża śniegowa, dwie gazowe (w tym jedna jeszcze halonowa) plus ta kula w komorze silnika.

Agent PZU czy co??? A może starszy pomocnik młodego strazaka?
Do stanu gasnic dodaj jeszcze 6 skrzynek po amunicji, 4 skrzynie po granatach, 1 chyba po zapasowej lufie moździerza.
Jak się wozi pół demobilu LWP i innych armii to tych gaśnic nie może być mniej.
Sorry, oftop ale gdybyście zobaczyli zawartość tego busa :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

Strona 2 z 2

[ Posty: 33 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 222 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników