Wiele osób narzeka na silnik.
Jednak jak się przyjrzeć, to większość motorków jest źle zawieszonych.
Za głęboko lub za płytko. To łatwo usunąć, np zmieniając położenie deski na pantografie, trzeba tylko parę otworów wywiercić.
Zdecydowana większość ma jednak zły kąt trymu! To co dobre dla łodzi motorowych, dla jachtów wypornościowych jest wręcz szkodliwe. Powoduje to, że efektywność takiego motorka może być nawet i 30% mniejsza. Do tego służą regulacje przy kolumnie. Jak to nie wystarcza to pod pantograf trzeba zrobić kliny.
Warto też śrubie poświęcić trochę czasu ( to że powinna być uciągowo to chyba wszyscy wiedzą) ; wyważyć ją i wypolerować.
Dobrym patentem są też dodatkowe skrzydełka antykawitacyjne, poprawiają sprawność i chronią śrubę przed uderzeniem sterem.

Nie, to są takie trójkąty mocowane prostopadle do kolumny w miejscu gdzie ona się łączy z obudową przekładni.
Natomiast takie blachy (jak na zdjęciu) pogarszają przeważnie osiągi. Dysza aby była sprawna musi mieć b. dokładnie policzone średnice oraz długości (ten pomysł zaczerpnięto z dyszy Korta) Natomiast do cięcia zielska wymyślono dobry patent; wygląda trochę jak zębatka rowerowa i zakładane jest pod śrubę.

_________________
Zbyszek