Obie osoby na pokładzie przeszły do pontonu (chyba) i zostały podjęte przez tankowiec.
Ciekawe czemu tym razem woda zaczęła się wdzierać do środka i co to była za łódka.
http://www.aftenbladet.no/nyheter/lokal ... 85GzPl_vvc

Mała żaglówka z Wysp Owczych. O ile google potrafi tłumaczyć z tego pogańskiego języka http://www.bt.no/nyheter/lokalt/Seilbat-sank_-to-menn-reddet-3162487.html#.U85qwWdOXAU. Kupili sobie łódkę, wypłynęli i... zdziwili się, gdy zaczęła przeciekać.

Wygląda na to, że kupili sobie drogi ponton i przygodę życia. Dużo szczęścia.
Gwoli ścisłości, to nie żaglówka z wysp owczych, a jej załoga. Jacht został świeżo zakupiony w Norwegii i był w drodze na wspomniane wyspy. Tak przynajmniej BT pisze.