Witam Was serdecznie.

Potrzebuję od Was porady, jaki rozmiar spodni wybrać. Zdecydowałem się na te najtańsze z DC:
http://www.decathlon.pl/spodnie-eglarsk ... 25319.html

Wypływam dzisiaj, tydzień na Bałtyku, kierunek Bornholm i potem powrót w kierunku Władysławowa.

Nie wiem, czy kierować się rozmiarówką podaną przez producenta, wtedy wychodziłoby, ze powinienem kupić L (rozmiar w pasie od 82 do 89cm), czy M (78-81cm). Sam mam jakieś 85cm.

Dziękuję za jakieś wskazówki. Do północy muszę zdecydować, które spakować
Pozdrawiam

Najlepiej byłoby przymierzyć, włożyć je na spodnie/getry czy co tam pod spód zamierzasz wkładać, zrobić w nich kilka przysiadów itp., żeby sprawdzić czy są wygodne. A jeśli nie masz takiej możliwości, to ja wybrałabym większe - mają chyba gumę w pasie, więc zlecieć z zadka nie powinny, a mniejsza szansa, że się będą wrzynać i krępować ruchy.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Hej. Mam obie pary w domu, i tak przymierzam raz te, raz te, i co przymierzę, to mniej wiem, które wybrać.

Te L na pewno swobodniej się zakłada, no i są też dłuższe, mogę je podciągnąć za nerki nawet, mam tylko obawy, czy nie są za luźne. Mniejsze na pewno lepiej się trzymają na pasie, ruchów nie krępują, no tyle, że przy ich zakładaniu trochę podciągają spodnie pod spodem, no ale to można poprawić.

A może pochodź w każdej z par przez godzinę lub dwie, kucając, wchodząc na krzesła itp. i zobacz, w których spodniach Ci wygodniej?
Bierzesz kalosze? Jeśli tak, to sprawdź, czy nogawki obu spodni bez problemu zakładasz na cholewki.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Tak, biorę kalosze. Da się założyć nogawki na cholewki. W rozmiarze L nogawki są trochę szersze ok. 1 cm, więc zakłada się swobodniej, w przypadku mniejszych spodni jest tak trochę na styk, ale jak się przełoży przez górę cholewki (najszersza część) to dalej już ok.

Chyba muszę rzeczywiście dłużej pochodzić i w jednych i drugich i zobaczyć

Dzięki za porady

Pozdrawiam