Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 gru 2024, o 14:09




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 250 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 paź 2014, o 12:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2014, o 17:20
Posty: 207
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: uprawnienia do marzenia
Colonel napisał(a):
Problem w tym, że ustawa o bezpieczeństwie morskim "należy" do MIR a nie do MSiT.


Ktoś już wysłał zapytanie do MIR?

Colonel napisał(a):
Pan B. doprowadził do interpretacji, że bezpatentowiec może poprowadzić jacht o długości 7.49 dookoła świata, a opatentowany żeglarz jacht 7.51 dwie mile od brzegu w porze dziennej. Logiczne?


Ale to problem uprawnień ŻJ a nie bezpatencia.

ŻJ może prowadzić jacht do 12m a nie do 7,5m.
Coś za coś.

Edit: poza tym ŻJ również może prowadzić jacht 7,49m dookoła świata. Także uprawnienia ŻJ są większe niż bezpatentowaca.



Za ten post autor skavi otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 15:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
skavi napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
skavi napisał(a):
Powiedz jaki dokument potwierdza kwalifikacje niezbędne do prowadzenia na morzu jachtów o długości <7.5 m?


Dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej stanowią potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia jachtów rekreacyjnych oraz jachtów komercyjnych odpłatnie udostępnianych bez załogi na wodach morskich.


Nie unikaj odpowiedzi.
Pytałem o dokument a nie o cytat.

Cóż, zaczynam chyba rozumieć jak przykrym problemem może być brak umiejętności czytania ze zrozumieniem...
Niemniej - proszę bardzo, skoro nie rozumiesz - odpowiadam dokładnie na Twoje pytanie:

Kwalifikacje niezbędne do prowadzenia na morzu jachtów rekreacyjnych (oraz komercyjnych udostępnianych bez załogi) o długości <7.5 m potwierdzają dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej. Zupełnie tak samo, jak kwalifikacje niezbędne do prowadzenia na morzu innych jachtów rekreacyjnych (oraz komercyjnych udostępnianych bez załogi) o długości powyżej 7.5m.

Zadowolony?
:kiss:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 16:41 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Ponawiam pytanie: co z "kwalifikacjami" i "dokumentami" dla załogi (choćby jednoosobowej) na materacu dmuchanym, oponie, pontonie, kajaku etc., które wedle Kodeksu morskiego też są statkami morskimi, jeśli pływają po wodach morskich (choćby w Zatoce Puckiej).

pierdupierdu wywodzi "obowiązek patentowy" dla jachtów <7,5m z ustawy o bezp.morskim
Cytuj:
Art. 61.
Statek nie może być używany w żegludze morskiej, jeżeli nie jest obsadzony załogą o właściwych kwalifikacjach i wymaganym składzie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 17:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Wojciech1968 napisał(a):

Kpt. Andrzeju ....


Co tak po nazwisku?
Czy jest w tym jakiś zamiar?

A poważnie:
W konsultacjach osobiście nie uczestniczyłem. Byłem,jak znaczna część ich uczestników wie, cały czas "na linii". Konsultacje nie dotyczyły omawianego tu tematu. Dotyczyły rozporządzenia o patentach, a nie ustawy o bezpieczeństwie morskim ani ustawy o żegludze śródlądowej. W mojej ocenie osiągnięto wtedy wszystko co było możliwe i niemal logicznie. (Mi osobiście zabrakło przedłużenia uprawnień sternika do 24 m ale w kontekście zakusów na 12,14 lub 15 uzyskanie 18 jest niezłym wynikiem. No i ile jachtów ponad 18 mamy w kraju?)

Kwestię jest czy nie ma bezpatencia na morzu poniżej 7,5 m wywoływałem osobiście w swoim czasie. Problem ten zawierały tez stanowiska SAJ.
Ustawodawca stworzył dość kaleką moim zdaniem konstrukcję w ustawie o bezpieczeństwie morskim, która zdaniem niektórych jasno wykłada, że bezpatencia nie ma, zdaniem innych, w tym urzędnika z MSiT to bezpatencie obie ustawy stwarzają.
Co dalej?
Można trwać w systemie takim jaki jest.
Można doprowadzić do konfliktu i rozstrzygnięcia sądowego - potrzebny ochotnik bez patentu, który "narozrabia", są tacy?
I można sprowokować zmiany - obyśmy się na tym nie przejechali. [---] czyli cenzura. No i zastanówmy się, co jest szansa zdziałać przed końcem kadencji Sejmu, a projekty nieuchwalone do tego końca "umierają" bezpowrotnie.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowania - 2: Ryś, vaginal
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Dla potrzymania dyskusji, może tak trochę faktów z kraju na który tak często się powołujemy.
1.Czy certyfikat RAY jest zawsze i wszędzie akceptowany?
Cytuj:
As the skipper of a vessel, you must ensure that you are aware of any requirement for qualifications before venturing into another country's jurisdiction.

Cytuj:
If you are working on board a non-British boat, your RYA certificates are likely to be acceptable but you will need to comply with the rules of the flag state. Please contact the relevant maritime authority for full details of their requirements.

http://www.rya.org.uk/coursestraining/p ... nwork.aspx

2.Gdzie i komu wolno pływać bez certyfikatów?
Cytuj:
Craft of less than 24m (load line) length or less than 80GT simply need not comply. Therefore if your vessel is used within the legal definition of a pleasure vessel and is either less than 24m (load line) length or less than 80GT, there is no requirement for you to have a certificate of competence to skipper the vessel in UK territorial waters or on the high seas.

http://www.rya.org.uk/infoadvice/regssa ... tions.aspx

3.Czego możemy się spodziewać wpływając na wody innego kraju?
Cytuj:
Many European countries require the skipper of a pleasure craft to be able to provide evidence of his or her competence. In practice documentary evidence may seldom be inspected, but it is generally useful and in some countries essential to carry an ICC.

http://www.rya.org.uk/infoadvice/boatin ... s/ICC.aspx

4.I najważniejsze, kiedy nasz jacht możemy uznać za „pleasure vessel”
Cytuj:
“pleasure vessel” means–
(a)
any vessel which at the time it is being used is:
(i)
(aa)
in the case of a vessel wholly owned by an individual or individuals, used only for the sport or pleasure of the owner or the immediate family or friends of the owner; or
(bb)
in the case of a vessel owned by a body corporate, used only for sport or pleasure and on which the persons on board are employees or officers of the body corporate, or their immediate family or friends; and
(ii)
on a voyage or excursion which is one for which the owner does not receive money for or in connection with operating the vessel or carrying any person, other than as a contribution to the direct expenses of the operation of the vessel incurred during the voyage or excursion; or
(b)
any vessel wholly owned by or on behalf of a members' club formed for the purpose of sport or pleasure which, at the time it is being used, is used only for the sport or pleasure of members of that club or their immediate family, and for the use of which any charges levied are paid into club funds and applied for the general use of the club; and
(c)
in the case of any vessel referred to in paragraphs (a) or (b) above no other payments are made by or on behalf of users of the vessel, other than by the owner.
In this definition “immediate family” means–
in relation to an individual, the husband or wife of the individual, and a relative of the individual or the individual’s husband or wife; and “relative” means brother, sister, ancestor or lineal descendant;

http://www.legislation.gov.uk/uksi/1998 ... ion/2/made

Jak widać, poddani korony nie tylko przestrzegają prawa we własnym kraju ale także szanują prawo innych.
A dla odmiany zacytuje post na polecanej stronie jednego z naszych kolegów „liberatorów”.
Cytuj:
Pytam się więc, ile trzeba złej woli aby uważać, że certyfikat nie jest tym samym co polski patent?!

Sytuację znają już władze RYA i nie mają zamiaru tego tak zostawić. Sygnałem jest ten krótki tekst maila od Johna Wheltona;

Dear Sir,

Unfortunately we have no control over what other countries decide to accept. It’s a shame that they won’t recognise RYA qualifications, but this is out of our hands.

Kind Regards,

John.

Parafrazując autora spytam, ile trzeba złej woli aby w taki sposób przetłumaczyć, zdawałoby się jednoznacznie brzmiącą odpowiedź. W takiej sytuacji, nie jest nadużyciem pytanie, jak obiektywnie była zredagowana informacja do RYA lub inne „liberalne” dokumenty czy opinie?

Pozdrowienia,
Krzysztof
ps
I jeszcze raz powtórzę jestem za wolnością ale nie bezprawiem.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Ostatnio edytowano 7 paź 2014, o 19:01 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem gramatykę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 17:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2805
Podziękował : 420
Otrzymał podziękowań: 708
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Ło matko siedem stron dyskusji z wydzielonym wątkiem o podwójnym obywatelstwie i dyskusja dalej trwa. To może i ja zabiorę głos.
pierdupierdu napisał(a):
Formalnie - polskiego jachtu w żegludze morskiej nie można prowadzić, nie posiadając żadnego dokumentu uznanego za potwierdzenie niezbędnych kwalifikacji przez ustawę o bezp. morskim.
A faktycznie - dzieje się to na co dzień - i wcale mnie nie martwi. :rotfl:
pierdupierdu napisał(a):
BTW -zgodnie z moim zdaniem - to patenty nie są w żeglowaniu przydatne zupełnie do niczego i najfajniej jest tam, gdzie się ich formalnie dla prowadzenia rozsądnej wielkości jachtów (np. do 24m długości...) wcale nie wymaga. ;)
Pytanie kieruję do Jaromira autora powyższych cytatów. Pal sześć wymagane dokumenty dla udokumentowania swoich kwalifikacji i to zarówno dla jachtów powyżej jak i poniżej 7,5m ale biorąc pod uwagę to co powyżej zacytowałem a także to, że:
pierdupierdu napisał(a):
Art. 61.
Statek nie może być używany w żegludze morskiej, jeżeli nie jest obsadzony załogą o właściwych kwalifikacjach i wymaganym składzie
To czy tacy bezpatentowcy według Ciebie są w stanie posiąść odpowiednie kwalifikacje żeby bezpiecznie prowadzić jacht nie stwarzając zagrożenia w żegludze?
Colonel napisał(a):
Można doprowadzić do konfliktu i rozstrzygnięcia sądowego - potrzebny ochotnik bez patentu, który "narozrabia", są tacy?
Kurczak wystąp! Masz przykładnie żeglować i nie stwarzać zagrożenia dla innych.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 18:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14209
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tak jest ! Nie lubiem być krulikiem dośfiadczalnym :-P

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 18:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Marian J. napisał(a):
To czy tacy bezpatentowcy według Ciebie są w stanie posiąść odpowiednie kwalifikacje żeby bezpiecznie prowadzić jacht nie stwarzając zagrożenia w żegludze?

Nie tylko "są w stanie posiąść" ale posiadają.
W tych państwach, w których nie wymaga się do przyjemnościowego prowadzenia jachtu żadnych "patentów" nie odnotowuje się znaczącego wzrostu poważnych "zagrożeń w żegludze".

Poza tym uważam, że fraza "stwarza zagrożenie w żegludze" jest tylko zasłoną dymną dla mnożenia zbędnych, oderwanych od życia, ograniczających wolność obywatela regulacji.
Powtórzę - w tych krajach, w których w których nie ma wymogu formalnego potwierdzania kwalifikacji do rozsądnej wielkości jednostki (12x4m, 24m, 15ton...) nie odnotowuje się żadnego znaczącego wzrostu poważnych "zagrożeń w żegludze".
Tego wzrostu nie odnotowuje się, mimo liczby przyjemnościowych jachtów i jachcików morskich w takich krajach - liczonej w dziesiątkach albo setkach tysięcy.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Dużo anglojęzycznych cytatów, a praktyka jest taka, że jakoś w takiej np. Hiszpanii* certyfikat RYA czy polski patent wystarczają.
I jakoś Hiszpanie nie każą ich posiadaczom wyrabiać ich własnych, bo "certyfikat to nie uprawnienie".

*taki kraj na południu, w którym to formalnie trzeba mieć jakieś uprawnienia na pływanie. Nieistotne w sumie jakie, bo Hiszpanie bardziej zainteresowani ubezpieczeniem są (także obowiązkowym :( praktyka jego zawierania pokazuje jakim jest to bezsensem).

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 19:49 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
SIRK napisał(a):
Dla potrzymania dyskusji, może tak trochę faktów z kraju na który tak często się powołujemy.
1.Czy certyfikat RAY jest zawsze i wszędzie akceptowany?
A dla odmiany zacytuje post na polecanej stronie jednego z naszych kolegów „liberatorów”.
[ tu cytat, stąd: http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2586&page=0 ]

W takiej sytuacji, nie jest nadużyciem pytanie, jak obiektywnie była zredagowana informacja do RYA lub inne „liberalne” dokumenty czy opinie?
Aj, nie jest... całkiem słuszne pytanie.
Dodam może inny z tego cytat:
Zbigniew Klimczak napisał(a):
Dokumenty RYA i ISSA nie są w żadnym wypadku gorsze od patentów polskich. Wszelkie insynuacje, ze jest inaczej, wystawiają nam kiepskie świadectwo. [...]
Pytam się więc, ile trzeba złej woli aby uważać, że certyfikat nie jest tym samym co polski patent?!

Było tu już wspomniane i jużem się wykazał oną "złą wolą" :mrgreen:
Uważając, znaczy, że "certyfikat ISSA" nie jest tym samym co RYA ani też polski patent...
Bo nie jest.
A tekst jest "insynuacją i wystawia kiepskie świadectwo". Mam jeno nadzieję że nie "nam"... :rotfl:

Polski patent po angielsku nazywa się certyfikatem, dokładnie tak jak i "certificate RYA". Certificate of competence - literalnie: "potwierdzenie kwalifikacji". Jak w pewnej ustawie. ;)

Patenty RYA są wprawdzie "wewnętrzne", lecz zgodne z ichnimi "standardami MCA" (więc państwowymi) a na podstawie każdego z nich można zażyczyć także międzynarodowego ICC - urzędowy wszak, państwowy dokument.
Umocowany w międzynarodowej konwencji i dość powszechnie uznawany. Także w Polsce.
Twierdzenie zatem że "Polska nie uznaje certyfikatów RYA" jest nadużyciem.
Kłamstwem w żywe oczy, ujmijmy rzecz jasno...

Polska zaś deklaruje że patenty wydaje "zgodnie z Resolution 14 UNECE" (czemu nie wydaje patentów w standardzie ICC - res. 40 - pojęcie przechodzi...). W każdym razie też urzędowy dokument. Za granicą działa.

Natomiast "patent ISSA" (cudzysłów celowo) nie jest certyfikatem w tym znaczeniu, "mocy urzędowej" nie ma. Żaden kraj nie ma powodu, a tym bardziej obowiązku, by uznać go za cokolwiek więcej niż jakiś tam świstek.
Co zresztą można przeczytać na takowym "certyfikacie" ISSA: "Has skills and knowledge required by the standards of ISSA". A co to takie?

Mimo to ISSA informuje - znaczy dezinformuje:
"Nasze certyfikaty to poświadczenia uprawnień. Na podobnej zasadzie funkcjonują certyfikaty i patenty wszystkich organizacji międzynarodowych oraz wielu krajowych związków żeglarskich w Europie."

Jak siem dziś, w ramach politycznej poprawności, wyrazić wypada uprzejmie na "świadome wprowadzenie w błąd w celu uzyskania korzyści finansowych"?

To tak w sprawie wspomnianego tekstu, "insynuacji" i "wystawiania nam kiepskiego świadectwa". Trzymamy standardy PZŻ? :rotfl:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2586&page=0


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
skavi napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
Dnia 6-10-2014 o godz. 15:34 Brachfogel Marcin <Marcin.Brachfogel@msit.gov.pl> napisał(a):

Uprzejmie informuję, że przytoczony przez Pana przepis art. 37a ust. 3 ustawy o żegludze śródlądowej Dz.U. z 2006 r., Nr 123, poz. 857 z późn. zm.), oznacza, że osoby uprawiające turystykę wodną na jachtach żaglowych o długości kadłuba poniżej 7,5 m oraz jachtach motorowych o mocy silnika poniżej 10 kW, mogą uprawiać turystykę wodną na obszarze wód morskich i morskich wód wewnętrznych bez konieczności posiadania dokumentu kwalifikacyjnego wydanego przez właściwy polski związek sportowy.
Marcin Brachfogel

Departament Sportu Wyczynowego
Ministerstwo Sportu i Turystyki


No to chyba wszystko jasne w sprawie bezpatencia na morzu :)


Cóż... Ja też zapytałem:
Dnia Poniedziałek, 6 Października 2014 20:25 <xxxxxxxxx@wp.pl> napisał(a)
Szanowny Panie,

..../cut/....

Zwracam się z uprzejmą prośbą o wyrażenie Pańskiej opinii, dotyczącej stosowania zapisu art 37a ust 3 ustawy o żegludze śródlądowej, w świetle zapisu art 2 ust 1 ustawy o żegludze śródlądowej, który nakazuje stosować przepisy dotyczące kwalifikacji załóg statków żeglugi śródlądowej na wodach morskich z uwzględnieniem przepisów odrębnych.
Proszę o wyrażenie Pańskiej opinii, dotyczącej uwzględnienia przepisów odrębnych dotyczących kwalifikacji osób prowadzących jachty morskie, wprowadzonych w art 62 oraz w art 63 ustawy o bezpieczeństwie morskim.

-------------------
Z poważaniem
Jaromir Rowiński


I również otrzymałem... odpowiedź:

Dnia Wtorek, 7 Października 2014 09:37 Brachfogel Marcin <Marcin.Brachfogel@msit.gov.pl> napisał(a)
Szanowny Panie

Zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 4 września 1997 r. o działach administracji rządowej (Dz. U. z 2013 r., poz. 743 z późn. zm.), sprawy żeglugi morskiej należą do działu administracji rządowej „gospodarka morska”. Podobnie na podstawie art. 27 ww. ustawy sprawy żeglugi śródlądowej należą do działu administracji rządowej „transport”. Natomiast na podstawie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 września 2014 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Infrastruktury i Rozwoju (Dz. U. poz. 1257), działy administracji rządowej „gospodarka morska” i „transport” należą do zakresu działania Ministra Infrastruktury i Rozwoju.
W związku z powyższym w kwestii interpretacji przepisów ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie morskim (Dz.U. z 2011 r., Nr 228, poz. 1368) dotyczącej bezpiecznego uprawiania żeglugi morskiej, oraz ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2006 r., poz. 123, poz. 857 z późn. zm.), proszę zwrócić się do Ministra Infrastruktury i Rozwoju jako właściwego co do interpretacji przepisów w tym zakresie.
Minister Sportu i Turystyki ma zgodnie z art. 37a i art. 37b ustawy o żegludze śródlądowej tylko wpływ na wydawanie dokumentów potwierdzających kwalifikacje do uprawiania turystyki wodnej, prowadzenie egzaminów w tym zakresie oraz udzielanie upoważnień do przeprowadzania egzaminów w zakresie uprawiania turystyki wodnej, natomiast nie zajmuje się sprawami bezpieczeństwa morskiego.

Z poważaniem
Marcin Brachfogel
Departament Sportu Wyczynowego
Ministerstwo Sportu i Turystyki


Hmmm... To powiadasz, że "chyba wszystko jasne w sprawie bezpatencia na morzu :)"???
Bo wypowiedział się urzędnik Departamentu Sportu Wyczynowego?
Taki, który jednego dnia dokonuje jednoznacznej interpretacji dotyczącej obowiązywania na morzu art 37a ust 3 ustawy o żegludze śródlądowej, a następnego dnia odsyła w sprawie interpretacji tego samego przepisu do innego ministerstwa?

Rzeczywiście - chyba wszystko jasne... :rotfl:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 7: Były user, Ejdzej, Maar, mariaciuncia, Ryś, Stara Zientara, Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 20:35 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
No, a jeszcze trochę tego interpretowania i nieszczęśni biedacy na drobnoustrojach wdzięczni nie będą... :mrgreen:
Nie mogłeś, Jaromirze, poprzestać na literze prawa?
Komisja mogła. Uznali że jest zapis to stosować. Zamiast kombinować.
"Gdybyś w mateczniku siedział"... Bezpatencie uwiera? :rotfl:



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Ryś napisał(a):
No, a jeszcze trochę tego interpretowania i nieszczęśni biedacy na drobnoustrojach wdzięczni nie będą... :mrgreen:
Nie możesz, Jaromirze, poprzestać na literze prawa?
Komisja mogła. Uznali że jest zapis to stosować. Zamiast kombinować.
Bezpatencie Cię uwiera? :rotfl:

- Bezpatencie mnie nie uwiera.
- Uwierają mnie zapisy prawa, które ograniczają bezpatencie jedynie do najmniejszych jachtów oraz - co tak trudno niektórym zrozumieć - wyłącznie do wód śródlądowych.
- Moim zdaniem tak restrykcyjne prawo należy zmieniać - docelowo w taki sposób by "patenty" były wymagane jedynie od tych osób, które zajmują się zawodowo żeglowaniam po morzu.
- Udawanie, że prawo nie obowiązuje albo próby dokonywania sprzecznych z logiką "interpretacji" litery prawa - nie są drogą do zmiany złego prawa.

PS. To Komisja "kombinowała" - i w rezultacie się pomyliła. "Kombinacja" polegała na wypowiadaniu się w sprawie rzekomego braku wymogu posiadania dokumentów przez prowadzących po wodach morskich małe jachty.
Zauważ, że wypowiedź w tej sprawie pozostaje w zupełnym oderwaniu od realiów opisywanego wypadku. Bo przecież prowadzący jachcik "Qatro" posiadał "patent", który potwierdzał jego kwalifikacje - zgodnie z art 62 ust 3 ustawy o bezpieczeństwie morskim. "Patent" posiadał również jeden z załogantów.
PPS. Coś każe mi podejrzewać, że szanowna Komisja "kombinowała" nie bez udziału postronnych podpowiedzi...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 21:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2014, o 17:20
Posty: 207
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: uprawnienia do marzenia
pierdupierdu napisał(a):
Zadowolony?


Nie bo znowu nie odpowiedziałeś konkretnie na moje pytanie.
W przeciwieństwie do Ciebie powstrzymam się od uszczypliwości i odpowiem częściowo za Ciebie.

Dla maksymalnego uproszczenia połączmy w całość :
1. Art. 62 ust.3 z ustawy o bezpieczeństwie morskim,
2. Art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej i
3. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPORTU I TURYSTYKI z dnia 9 kwietnia 2013 r. w sprawie uprawiania turystyki wodnej

Otrzymujemy taką syntetyczną treść art 62 ust.3 ustawy o bezpieczeństwie morskim:
"Dokumenty kwalifikacyjne potwierdzające posiadanie uprawnień do uprawiania turystyki wodnej na jachtach żaglowych o długości kadłuba powyżej 7,5m, tj. ŻJ, JSM, KJ i inne, stanowią potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia jachtów na wodach morskich."

Można z tego wyciągnąć m.in. takie dwa właściwie sprzeczne wnioski:
1. Patent uprawniający do prowadzenia jachtów > 7,5m uprawnia do prowadzenia na morzu jachtów > 7,5m.
2. Patent uprawniający do prowadzenia jachtów > 7,5m uprawnia do prowadzenia na morzu jachtów < 7,5m i > 7,5m.

Moim skromnym zdaniem tylko jeden wniosek jest logiczny.
Edit: ale mogę się mylić ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 21:30 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
pierdupierdu napisał(a):
- Udawanie, że prawo nie obowiązuje albo próby dokonywania sprzecznych z logiką "interpretacji" litery prawa - nie są drogą do zmiany złego prawa.
Ani też drogą do niczego innego. Nie wiem zatem czemu interpretujesz :-P
Oczywiście nikt Ci nie broni zmienić ustawy o bezpieczeństwie morskim. Możesz nawet zapisać w niej bezwarunkowy obowiązek posiadania patentów nawet na materacu, kajaku i surfingu. Toć są nieprzemakalne, nie ma problema :mrgreen:

I wciąż nie chcesz dostrzec że w ustawie morskiej nie ma takiego określenia "wymaganych kwalifikacji" które by wykluczało bezpatencie (w przypadku małych łódek).
Nie dociera do Ciebie iż brak tam zapisów w rodzaju "muszą być potwierdzone patentem" czy podobnych.
Że zapis "dokumenty stanowią potwierdzenie niezbędnych kwalifikacji" nie jest równoznaczne z odwrotnym: że kto nie ma dokumentu ten nie ma kwalifikacji niezbędnych. Bo może mieć, wystarczające. Zwłaszcza w sytuacji gdy przepisy określające owe dokumenty stanowią że "niezbędne kwalifikacje" do prowadzenia drobnoustrojów <7.5 nie wymagają patentu.
Usiłujesz zatem wymyslić co autor chciał powiedzieć tym co napisał. A nawet co byłby napisał gdyby był wiedział że pojawi się kategoria łódek "bez wymaganego dokumentu potwierdzającego". Toć ustawa była wcześniej.

A gdy Ci zwrócić uwagę na literalną treść przepisu i co z tego wynika, wyzywasz od ślepych ignorantów.

Jest taka ludowa mądrość: gdy ci mówią że masz ogon to siem chocia obejrzyj.


Ostatnio edytowano 7 paź 2014, o 21:36 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
skavi napisał(a):
Można z tego wyciągnąć m.in. takie dwa właściwie sprzeczne wnioski:
1. Patent uprawniający do prowadzenia jachtów > 7,5m uprawnia do prowadzenia na morzu jachtów > 7,5m.
2. Patent uprawniający do prowadzenia jachtów > 7,5m uprawnia do prowadzenia na morzu jachtów < 7,5m i > 7,5m.

Moim skromnym zdaniem tylko jeden wniosek jest logiczny.
Edit: ale mogę się mylić ;)

Możesz ;)
Logiczny i zgodny z zakresem obowiązywania przepisów jest wniosek:
- Dokumenty kwalifikacyjne wydane przez właściwy polski związek sportowy potwierdzają uprawnienia do prowadzenia jachtów żaglowych o długości kadłuba powyżej 7,5 m lub motorowych o mocy silnika powyżej 10 kW po wodach śródlądowych.
- Te same dokumenty stanowią podczas żeglugi po wodach morskich potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia jachtu rekreacyjnego lub komercyjnego udostępnianego odpłatnie bez załogi.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 21:37 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
bo Ty tak twierdzisz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 21:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Ryś napisał(a):
Możesz nawet zapisać w niej bezwarunkowy obowiązek posiadania patentów nawet na materacu, kajaku i surfingu. Toć są nieprzemakalne, nie ma problema

Problem jest. Materace, kajaki i surfingi nie są statkami morskimi o polskiej przynależności. Zatem przepisów ustawy o bezpieczeństwie morskim wobec nich nie stosuje się - prawda?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ryś napisał(a):
bo Ty tak twierdzisz.

Przejdziesz teraz do argumentum ad personam, czy masz może coś do powiedzenia w sprawie podstawy obowiązywania przepisu art 37a ust 3 ustawy o żegludze śródlądowej na wodach morskich?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 21:43 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
§ 1. Statkiem morskim jest każde urządzenie pływające przeznaczone lub używane do żeglugi morskiej, zwane dalej „statkiem”. Wiesz skąd to?
Oczywiście można uznać że materac nie ma przynależności państwowej ;)
Niby mozna uznać że i jachcik mały można bez rejestracji, a zatem i 'polskiej przynależności', lecz może wystarczy tego interpretowania...

Powiedziałem co miałem do powiedzenia. Argumentum ad personam zdążyłeś już użyć, na początku zresztą. Ale to Twój stały zwyczaj, gdyby mi przeszkadzał nie kontynuowałbym. Niemniej więcej do powiedzenia nie mam.
Zresztą w istocie nie znam siem w temacie, bo nie potrzebuję patentu... :D
Ciekaw jestem natomiast ewentualnego stanowiska ministra. Infrastruktury i Rozwoju, znaczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 22:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Ryś napisał(a):
w ustawie morskiej nie ma takiego określenia "wymaganych kwalifikacji" które by wykluczało bezpatencie (w przypadku małych łódek).
Nie dociera do Ciebie iż brak tam zapisów w rodzaju "muszą być potwierdzone patentem" czy podobnych.
Że zapis "dokumenty stanowią potwierdzenie niezbędnych kwalifikacji" nie jest równoznaczne z odwrotnym: że kto nie ma dokumentu ten nie ma kwalifikacji niezbędnych. Bo może mieć, wystarczające.

Nie ma "ustawy morskiej". Jest ustawa o bezpieczeństwie morskim.
Powiadasz, że "brak tam zapisów"?
art 61. Statek nie może być używany w żegludze morskiej, jeżeli nie jest obsadzony załogą o właściwych kwalifikacjach i wymaganym składzie.
art 62. 1. Kwalifikacje członków załóg statków morskich muszą odpowiadać wymaganiom określonym w:
.
.
5) przepisach ustawy
2. .....
3. Dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej stanowią potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia jachtów rekreacyjnych oraz jachtów komercyjnych odpłatnie udostępnianych bez załogi na wodach morskich.


Zauważyłeś może inny "przepis ustawy" ?
art 69.Potwierdzeniem posiadania kwalifikacji niezbędnych do zajmowania stanowisk na jachtach komercyjnych, za wyjątkiem jachtów komercyjnych odpłatnie udostępnianych bez załogi, są:
1) dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej albo
2) dokumenty kwalifikacyjne, o których mowa w art. 63 pkt 1, 2 i 5
– oraz świadectwa przeszkolenia według Konwencji STCW, określone w przepisach wydanych na podstawie art. 70 ust. 4.

Rozumiem, że godnie z Twoją, pomijającą zakres obowiązywania ustaw i mylną co do "wykluczenia bezpatencia" na morzu interpretacją - również na jachtach komercyjnych o długości kadłuba poniżej 7.5m, udostępnianych z załogą nie ma potrzeby potwierdzania niezbędnych kwalifikacji opisanymi w ustawie o bezp. morskim dokumentami?

Cytuj:
przepisy określające owe dokumenty stanowią że "niezbędne kwalifikacje" do prowadzenia drobnoustrojów <7.5 nie wymagają patentu.

Ustawa o bezp. morskim, która obowiązuje na wodach morskich nie przywołuje przepisów określających owe dokumenty. Które obowiązują w zakresie obowiązywania ustawy, w której je umieszczono, czyli na wodach śródlądowych. Ustawa o bezpieczeństwie morskim, która obowiązuje na wodach morskich uznaje jedynie, że przywołane w niej dokumenty potwierdzają niezbędne kwalifikacje dla prowadzenia określonych rodzajów statków, bez rozróżniania długości kadłuba tych statków po wodach morskich.

Poza tym przepisy określające owe dokumenty, umieszczone w ustawie o zegludze śródlądowej mówią o uprawnieniach, a nie o niezbędnych kwalifikacjach.
Poza tym, przepisy określające owe dokumenty stosuje się na wodach morskich tylko wobec kwalifikacji załóg statków śródlądowych i z uwzględnieniem przepisów odrębnych.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 22:49 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
pierdupierdu napisał(a):
Ryś napisał(a):
Możesz nawet zapisać w niej bezwarunkowy obowiązek posiadania patentów nawet na materacu, kajaku i surfingu. Toć są nieprzemakalne, nie ma problema

Problem jest. Materace, kajaki i surfingi nie są statkami morskimi o polskiej przynależności. Zatem przepisów ustawy o bezpieczeństwie morskim wobec nich nie stosuje się - prawda?

Nieprawda!
pierdupierdu - nie utożsamiaj polskiej przynależności z rejestrem, albowiem:
Kodeks morski napisał(a):
Art. 10.
§ 1. Statkiem o polskiej przynależności jest:
1) statek stanowiący polską własność, o którym mowa w art. 73 § 1 i 2;
2) statek uważany za stanowiący polską własność, o którym mowa w art. 73 § 3;
2a) statek niestanowiący polskiej własności, który uzyskał polską przynależność zgodnie z rozporządzeniem nr 613/91 (EWG) z dnia 4 marca 1991 r. w sprawie transferu statków z jednego rejestru do drugiego wewnątrz Wspólnoty (Dz. Urz. WE L 68 z 15.03.1991, z późn. zm.);
3) statek niestanowiący polskiej własności, który czasowo uzyskał polską przynależność, o którym mowa w art. 13 § 1.
§ 2. Przepisy niniejszego działu dotyczące statku stanowiącego polską własność stosuje się do statków uważanych za stanowiące polską własność.
(...)
Art. 23.
§ 1. Statek stanowiący polską własność podlega obowiązkowi wpisu do polskiego rejestru okrętowego prowadzonego przez izbę morską właściwą dla portu macierzystego statku, z zastrzeżeniem § 2 i 3.
§ 2. Minister właściwy do spraw gospodarki morskiej określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje statków stanowiących polską własność niepodlegających obowiązkowi wpisu do rejestru okrętowego. Zwolnienie nie może dotyczyć statków uprawiających żeglugę poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
§ 3. Statek morski stanowiący polską własność, używany wyłącznie do celów sportowych lub rekreacyjnych, o długości kadłuba do 24 m, podlega obowiązkowi wpisu do polskiego rejestru jachtów prowadzonego przez polski związek sportowy, o którym mowa w ustawie z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie (Dz. U. Nr 127, poz. 857).
§ 4. Statek, który nie podlega obowiązkowi wpisu do rejestru okrętowego, a także statek w budowie, może być wpisany do rejestru okrętowego na wniosek właściciela.
§ 5. Statek, o którym mowa w art. 73, wpisuje się do rejestru okrętowego na wniosek właściciela lub wszystkich współwłaścicieli, po przedstawieniu decyzji dyrektora urzędu morskiego o spełnieniu przez statek warunków technicznych wymaganych do uzyskania wpisu do rejestru.
§ 6. Statek budowany w Rzeczypospolitej Polskiej może być wpisany do rejestru okrętowego, jeżeli położona została jego stępka lub wykonana została równorzędna praca konstrukcyjna w miejscu wodowania. Dotyczy to również statku w budowie niestanowiącego polskiej własności. Rejestr okrętowy statku w budowie prowadzi izba morska właściwa dla miejsca budowy statku.

Minister miał określić, które ze statków morskich stanowiących polską własność nie podlegają wpisowi do rejestru okrętowego, i określił http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20040830769&min=1
Cytuj:
Na podstawie art. 23 § 2 ustawy z dnia 18 września 2001 r. - Kodeks morski (Dz. U. Nr 138, poz. 1545, z 2002 r. Nr 41, poz. 365 oraz z 2003 r. Nr 229, poz. 2277) zarządza się, co następuje:
§ 1. Obowiązkowi wpisu do rejestru okrętowego nie podlegają następujące rodzaje statków stanowiących polską własność, jeżeli nie uprawiają żeglugi poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej:
1) bez napędu mechanicznego;
2) z napędem mechanicznym, o długości całkowitej do 15 metrów.
§ 2. Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie
14 dni od dnia ogłoszenia.
Minister Infrastruktury: w z. A. Piłat

Czyli kajak, materac, opona, deska (wind-)surfingowa etc. posiadane przez polskiego obywatela (lub firmę mającą siedzibę w Polsce) podlegają jednak pod przepisy ustawy o bezpieczeństwie morskim? No to jakie trzeba mieć kwalifikacje i dokumenty, żeby zgodnie z prawem pływać nimi w polskich obszarach morskich ???
Co najwyżej można się zastanawiać, czy nie powinno się tych materacy, kajaków etc. wpisac do polskiego rejestru jachtów, ale niedopełnienie obowiązku rejestrowego nie zmienia polskiej przynależności tych "statków".


Ostatnio edytowano 7 paź 2014, o 22:57 przez _jp_, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 11:42
Posty: 168
Podziękował : 77
Otrzymał podziękowań: 64
Uprawnienia żeglarskie: Nauclerus Odobenus
Yigael napisał(a):
Kitt napisał(a):
Ja bym się też martwił o te dzieciaczki co popylają na optymistach po zatoce...


A co wjeżdżały Ci pod dziób "Almaka"? ;)

:)
Tak serio to pełen respekt dla optymiściarzy na zatoce! Harde dziewczyny i chłopaki!



Za ten post autor Kitt otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2014, o 23:23 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2422
Podziękował : 562
Otrzymał podziękowań: 535
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Kitt napisał(a):
Yigael napisał(a):
Kitt napisał(a):
Ja bym się też martwił o te dzieciaczki co popylają na optymistach po zatoce...


A co wjeżdżały Ci pod dziób "Almaka"? ;)

:)
Tak serio to pełen respekt dla optymiściarzy na zatoce! Harde dziewczyny i chłopaki!

Jeśli się nie mylę, to te regaty są prowadzone na morskich wodach wewnętrznych lub raczej max do 2Mm od brzegu, w porze dziennej i to do tego z zabezpieczeniem. Załącznik nr 5 Sport i rekreacja na wodach
bip.msw.gov.pl/download/4/596/wodach.pdf
Tam masz określoną nawet ilość jednostek ratowniczych na ilość startujących z uwzględnieniem czy prowadzący jachty mają uprawnienia czy też nie.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2014, o 06:51 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Zaryzykuję kolejną interpretację - tym razem w obronie "bezpatencia".

Przypadek jachtu długości 7,49 m z jedną osobą na pokładzie. Nazwiemy ją kierownikiem statku. Nie ma nieborak patentu.
Zatem brakuje nieborakowi potwierdzenia kwalifikacji.
Cóż z tego? Nie musi, bo posiada kwalifikacje dostateczne do prowadzenia statku żeglugi śródlądowej wykorzystywanego wyłącznie do uprawiania sportu i rekreacji.
Art. 73 ustawy o bezpieczeństwie morskim pozwala mu hulać na morskich wodach wewnętrznych.

Osobna sprawa, czy musi posiadać SRC, czy może przewozić pasażera. Tego nie badałem.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2014, o 07:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2014, o 17:20
Posty: 207
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: uprawnienia do marzenia
pierdupierdu napisał(a):
skavi napisał(a):
Edit: ale mogę się mylić ;)

Możesz ;)


Ty też możesz się mylić. Zakładasz taką możliwość? ;)

pierdupierdu napisał(a):
Logiczny i zgodny z zakresem obowiązywania przepisów jest wniosek:
- Dokumenty kwalifikacyjne wydane przez właściwy polski związek sportowy potwierdzają uprawnienia do prowadzenia jachtów żaglowych o długości kadłuba powyżej 7,5 m lub motorowych o mocy silnika powyżej 10 kW po wodach śródlądowych.
- Te same dokumenty stanowią podczas żeglugi po wodach morskich potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia jachtu rekreacyjnego lub komercyjnego udostępnianego odpłatnie bez załogi.


Wg mnie to co napisałeś nie jest logiczne.
Patent formalnie uprawniający do prowadzenia jachtów > 7,5m nie może formalnie uprawniać do prowadzenia jachtów <7,5m.
Patent uprawniający do prowadzenia wszystkich jachtów to owszem uprawnia do prowadzenia wszystkich jachtów. Ale takiego patentu nie ma.
To jest dla mnie logiczne.

Dlatego wg mnie należy inaczej rozumieć art. 62 ust.3
A mianowicie tak jakby mówił o jachtach o długości powyżej 7,5m.

Podobnie w przypadku bezpatencia na śródlądziu.
ŻJ uprawnia do prowadzenia jachtów > 7,5m a nie <7,5 bo na to nie potrzeba dokumentu. Dzięki temu mamy jasność co do bezpatencia na śródlądziu.
Patent nie może uprawniać do czegoś do czego uprawnienie nie jest potrzebne.
Wszystkie patenty zostały ustanowione w rozporządzeniu dla jachtów > 7,5m.
Nie może być tak, że ŻJ obowiązuje dla jachtów > 7,5m a KJ dla jachtów <7,5m i > 7,5m.
Innymi słowy skoro jest bezpatencie na śródlądziu to jest i na morzu.
Ostatecznie wynika to z samego rozporządzenia.

No ale obaj możemy się mylić ;)

Wystarczy zapytać w MIR. Zapytasz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2014, o 07:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 11:42
Posty: 168
Podziękował : 77
Otrzymał podziękowań: 64
Uprawnienia żeglarskie: Nauclerus Odobenus
Waldi_L_N napisał(a):
Jeśli się nie mylę, to te regaty są prowadzone na morskich wodach wewnętrznych lub raczej max do 2Mm od brzegu, w porze dziennej i to do tego z zabezpieczeniem. Załącznik nr 5 Sport i rekreacja na wodach
bip.msw.gov.pl/download/4/596/wodach.pdf
Tam masz określoną nawet ilość jednostek ratowniczych na ilość startujących z uwzględnieniem czy prowadzący jachty mają uprawnienia czy też nie.

Czyli sternika morskiego nie potrzebują. Ale ciągle ŻJ - czyli wiek>14 lat - co w przypadku optymistów, na których pływają raczej dużo młodsze dzieci...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2014, o 09:22 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2422
Podziękował : 562
Otrzymał podziękowań: 535
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
skavi napisał(a):
Wszystkie patenty zostały ustanowione w rozporządzeniu dla jachtów > 7,5m.
Nie może być tak, że ŻJ obowiązuje dla jachtów > 7,5m a KJ dla jachtów <7,5m i > 7,5m

Uprawnienia jsm są do 18m po pokładze, nigdzie nie jest napisane, że nie dotyczą jachtów <7,5m. Czyli uprawniają mnie do prowadzenia małych jachtów, nawet jeśli takowe uprawnienia nie są wymagane :mrgreen:

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2014, o 13:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2014, o 17:20
Posty: 207
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: uprawnienia do marzenia
Waldi_L_N napisał(a):
Uprawnienia jsm są do 18m po pokładze, nigdzie nie jest napisane, że nie dotyczą jachtów <7,5m. Czyli uprawniają mnie do prowadzenia małych jachtów, nawet jeśli takowe uprawnienia nie są wymagane :mrgreen:


Rozpatrzmy przypadek nurkowania bez sprzętu specjalistycznego.
Czyli takie zwyczajne nawet bez maski czy płetw i innego sprzętu. W samych kąpielówkach ;) Nazwijmy je rekreacyjne.
Z tego co wiem takie nurkowanie rekreacyjne np. w jeziorze nie jest zabronione.
Chyba w ogóle nie jest regulowane prawem.
Wyobraźmy sobie, że Państwo w pewnym momencie wprowadza patenty na nurkowanie rekreacyjne poniżej 2m(!):
A - do 4m głębokości.
B - do 10m głębokości.
C - itd.

Ty jako miłośnik nurkowania zdobyłeś patent A.
Do czego on Cię uprawnia? Można powiedzieć, że do nurkowania rekreacyjnego do 4m głębokości. Ale formalnie to uprawnia Cie do nurkowania >2 i < 4m.
Zgadza się?

Jeśli teraz przyjmiemy, że na podstawie jakiejś innej ustawy ww patenty stanowią potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do nurkowania rekreacyjnego na wodach morskich.

To czy można w morzu nurkować do 2m bez patentu czy nie? :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2014, o 13:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17467
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3651
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
W kwestii żeglugi po morzu na jachcie mniejszym niż 7,5m bez uprawnień to... Pan Ziutek co granulowany obornik furą ludziom po ogrodach rozwozi a wcześniej robił na pół etatu w RCL, to przy okazji rozładunku wspomniał o interpretacji zawężającej i rozszerzającej, o równoprawności onych i chciał jeszcze coś o interpretacji operatywnej wspomnieć, ale koń mu się zbiesił i musiał za furą pognać.

Dajcie spokój, nowe rozporządzenie i tak wszystko postawi na głowie :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2014, o 13:54 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2422
Podziękował : 562
Otrzymał podziękowań: 535
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
skavi napisał(a):
Do czego on Cię uprawnia? Można powiedzieć, że do nurkowania rekreacyjnego do 4m głębokości. Ale formalnie to uprawnia Cie do nurkowania >2 i < 4m.
Zgadza się?

Nie.
Uprawnia mnie do nurkowania od 0 do 4m, pomimo, że do 2m uprawnienia nie są wymagane, co nie oznacza, że nie można ich mieć.
Gdyby w moim patencie było napisane, że w pływaniu po wodach morskich uprawnia mnie on do prowadzenia jachtów w przedziale od 7,5m do 18m to wtedy nie uprawniałby mnie do prowadzenia mniejszych. Ale, że stoi tam jak byk tylko "do 18m", więc uprawnia.
I nie ma tu nic do rzeczy, czy do 7,5 m trzeba mieć uprawnienia, czy też nie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
Dajcie spokój, nowe rozporządzenie i tak wszystko postawi na głowie :-(

A już coś wiadomo? Bo paru moich znajomych na siłę tłucze rejsy by zdążyć przed zmianami z kojotem?

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 250 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 340 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL