Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 16:46




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 sty 2010, o 17:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Nie ulega wątpliwości, że lodowce topnieją. Może to prowadzić do zmian klimatycznych, np w naszej części Europy do oziębienia w wyniku zmiany kierunku (lub zniknięcia) Golfsztromu. Nie ulega też wątpliwości, że emitujemy do atmosfery duże ilości CO2 (ok 28 mld ton rocznie). Nie jest jednak jasne, czy rzeczywiście nasza działalność powoduje zmiany klimatyczne, czy też jest to normalny cykl. Sprawa robi się "polityczna" co nie sprzyja rzetelnej dyskusji. Tak więc, mit, czy fakt ?

[Maar] //literówki poprawiłem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 17:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
1. Najniższy magnetyzm ziemski od kilkudziesięciu tysięcy lat - odpowiedzialny za odbijanie promieniowania słonecznego - niski magnetyzm, więcej promieni UV dociera do atmosfery

2. Zmiany ustawienia płaszczyzny ziemi w stosunku do słońca, oraz orbity ziemskiej powodujące większe nasłonecznienie,

3. Jesteśmy na etapie ustępowania ostatniego zlodowacenia, a więc robi się cieplej

4. Ilość Co2 w atmosferze to zaledwie 1-2% całego Co2.

5. Jeden wybuch wulkanu wytwarza więcej Co2 niż działalność ludzka przez 100 lat

6. Symulacje zmian klimatycznych, które w zasadzie nie biorą pod uwagę działalności ludzkiej jako czynnika zmian klimatu ( nie bierze się pod uwagę wytwarzanego Co2 przez człowieka) zakładają że w przyszłości można się spodziewać potężnych zlodowaceń i potężnych upałów.

7. W historii ziemi mieliśmy do czynienia z zlodowaceniami i ociepleniami na które człowiek nie miał żadnego wpływu,

8. Ostatnie kilka tysięcy lat uznaje się za wyjątkowo spokojne i stabilne, jeżeli chodzi o zmiany klimatyczne,

9. Wielokrotnie w historii ziemi w atmosferze było znacznie więcej Co2 niż obecnie,

Cały ten bełkot ekologów to bujda. Kraje które wyrosły na brudnej energii i dorobiły się bogatego społeczeństwa, teraz próbują zmusić wszystkich do kupowania od nich urządzeń do wytwarzania czystej energii, czyli znów chcą się dorabiać, tym razem naszym kosztem. Ekolodzy dają się wypuścić (lub kupić) grupom interesów, które chcą zarobić na tym pseudo-ekologicznym bełkocie.

Jestem absolutnie za ograniczeniem emisji spalin, ale nie kosztem człowieka!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 17:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
carlo napisał(a):
. Ilość Co2 w atmosferze to zaledwie 1-2% całego Co2

Podobno 3%, ale problem w tym, że z tych trzech 1,5% jest obsorbowane, a połowa pozostaje w atmosferze i się kumuluje. Więc po 10 latach mamy 15 %, a po 20 latach 30% itd.
carlo napisał(a):
Jeden wybuch wulkanu wytwarza więcej Co2 niż działalność ludzka przez 100 lat

Czyli 2 800 mld ton ? Przesadziłeś, ale akurat erupcje, szczególnie duże prowadzą do ochłodzenia, bo do atmosfery dostaje się dużo pyłu.

Z tą spiskową teorią byłbym ostrożniejszy.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
cape napisał(a):
Podobno 3%,


Sami zieloni twierdzą że 1-2%

cape napisał(a):
1,5% jest obsorbowane, a połowa pozostaje w atmosferze i się kumuluje. Więc po 10 latach mamy 15 %, a po 20 latach 30% itd.


Hmm czyli skoro z działalności człowieka 1,5% to w 100 lat 150 % a z innych naturalnych powodów 98,5 % po stu latach to ile będzie ? 9850% ?? to jak wytłumaczysz to że 150 lat temu było więcej Co2 w atmosferze niż obecnie? To chyba nie tak się liczy!

Nawet uznając że nie wzrasta poziom Co2 z przyczyn naturalnych - utrzymuje się na tym samym poziomie, to dalej powinniśmy mieć po 150 latach ponad 200% wyższe stężenie, a o dziwo mamy niższe niż 150 lat temu. Czary.

cape napisał(a):
Czyli 2 800 mld ton ? Przesadziłeś, ale akurat erupcje, szczególnie duże prowadzą do ochłodzenia, bo do atmosfery dostaje się dużo pyłu.


Też zieloni przyznają że to prawda. Akurat oglądam ich wypowiedzi w tv.

cape napisał(a):
Z tą spiskową teorią byłbym ostrożniejszy.


A ja nie jestem. Wystarczy popatrzeć, którym krajom najbardziej zależy na tych limitach, a jeszcze lepiej popatrzeć jak ich "fachowcy" manipulują danymi. Żenada


Ostatnio edytowano 19 sty 2010, o 18:03 przez Carlo, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2009, o 07:51
Posty: 121
Lokalizacja: Helgeroa
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Czytalem dzisiaj ciekawy artykul w temacie....
http://www.tvn24.pl/1,1638824,druk.html
Przyznam, ze "metrowy talerz i glowka od szpilki" do mnie przemawiaja.

_________________
Maciej Sokolowski
(Falcon aka Larsen)


Ostatnio edytowano 19 sty 2010, o 18:20 przez falcon, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor falcon otrzymał podziękowanie od: Carlo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wiesz Carlo, ja nie mam takiej rewolucyjnej pewności, ale pamiętam w dawnych czasach PRL, że to samo mówiono o ściekach, ektrofiltrach, później o benzynie bezołowowej. Więc tak od razu pomysłów "zielonych" bym nie odrzucał.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Na szczęście coraz więcej naukowców mówi publicznie o swoich badaniach, bez obawy powszechnego linczu za złamanie tabu globalnego ocieplenia.
Dobry artykuł.

ps. U Wildsteina była Pani Zielona ( nie pamiętam nazwiska) i Profesor zdaje się geologii (też nie pamiętam nazwiska) - Profesor mówił o konkretach i badaniach, a Pani Zielona stwierdziła że się na tym nie zna i chce mówić o polityce. T najlepiej przedstawia czym się zajmują Zieloni - POLITYKĄ! Ich badania nie interesują.

pozdrowienia

ps. Krzysiek ja nic nie odrzucam, jestem za tym aby rozsądnie korzystać z darów ziemi, ale jestem absolutnie przeciwko temu aby ktokolwiek siłą wymuszał coś na demokratycznych społeczeństwach! Zieloni zajmują się głównie blokowaniem, strajkowaniem, wymuszaniem siłą i agresją. Więcej by dobrego zrobili jak by tą motorówką, którą sobie zepsuli zbierali plastik z oceanu, a nie wpływali pod kutry rybackie. Zamiast siedzieć na drzewach, mostach i blokować ulice, nich posprzątają okoliczne lasy ze śmieci, rozprowadzą ulotki o szkodliwości wylewania szamba w rowy melioracyjne, niech zaczną podejmować działania konstruktywne a nie destruktywne. Czy Ty nie widzisz, że oni nie zajmują się realnymi problemami, tylko polityką?

Ps2. Swego czasu organizowaliśmy akcję sprzątanie zalewu na Wisłoku. Sprzątali harcerze (akcja ogłaszana w lokalnych mediach), zgadnij ilu ekologów się dołączyło?? ZERO!


Ostatnio edytowano 19 sty 2010, o 18:32 przez Carlo, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 kwi 2007, o 12:20
Posty: 396
Lokalizacja: Chełm, Warszawa
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: brak
w 100% zgadzam się z carlo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2009, o 07:51
Posty: 121
Lokalizacja: Helgeroa
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
carlo napisał(a):
...jestem za tym aby rozsądnie korzystać z darów ziemi, ale jestem absolutnie przeciwko temu aby ktokolwiek siłą wymuszał coś na demokratycznych społeczeństwach! Zieloni zajmują się głównie blokowaniem, strajkowaniem, wymuszaniem siłą i agresją. Więcej by dobrego zrobili jak by tą motorówką, którą sobie zepsuli zbierali plastik z oceanu, a nie wpływali pod kutry rybackie. Zamiast siedzieć na drzewach, mostach i blokować ulice, nich posprzątają okoliczne lasy ze śmieci, rozprowadzą ulotki o szkodliwości wylewania szamba w rowy melioracyjne, niech zaczną podejmować działania konstruktywne a nie destruktywne. Czy Ty nie widzisz, że oni nie zajmują się realnymi problemami, tylko polityką?


Pod tym podpisuje sie oboma skrzydlami i wlasna krwia.

_________________
Maciej Sokolowski
(Falcon aka Larsen)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Carlo, zawężasz temat, Zieloni to Zieloni, ale pośród naukowców zdania są podzielone. więc nie tylko Zieloni.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
cape napisał(a):
Carlo, zawężasz temat, Zieloni to Zieloni, ale pośród naukowców zdania są podzielone. więc nie tylko Zieloni.


No akurat Ci naukowcy ostatnio się skompromitowali opublikowanymi mailami, gdzie przyznają się do fałszowania danych. Tak w ogóle badania prowadzone na zasadzie: przyjmuję tezę i staram się ją udowodnić nie przemawiają do mnie!

Wiesz specjaliści przy ONZ którzy to ogłaszali pandemię grypy też podobno byli tacy super niezależni i porządni, a okazuje się że większość z nich jest opłacanych przez firmy farmaceutyczne.

pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 18:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Obyś miał rację, Carlo, ale takie same argumenty słyszałem o oczyszczalniach ścieków w latach 60-tych. Takie same argumenty, o "biomasie" w morzach (beczka bez dna miała być) itp. itd.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 19:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2006, o 15:44
Posty: 307
Lokalizacja: Rybnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz lodowy
cape napisał(a):
Carlo, zawężasz temat, Zieloni to Zieloni, ale pośród naukowców zdania są podzielone. więc nie tylko Zieloni.


Fakt,że wśród naukowców zdania są podzielone.Jedni nawet troszkę modyfikują dane, by dokopać oponentom :-D.
Jest taki wykres,można powiedzieć sztandarowy argument Ala Gora,który na podstawie badań rdzeni lodowych pokazuje związek między temperaturą na Ziemi,a stężeniem CO2.Co ma być podstawą twierdzenia,że zwiększenie zawartości CO2 w atmosferze powoduje podwyższenie temperatury.Ciekawe,ze został pominięty fakt,że wzrost stężenia CO2 występował później niż skok temperatury.To tak jak z anginą i towarzyszącą jej gorączką.Co jest przyczyną anginy? Jasne,że gorączka.
A tak na marginesie, CO2 w atmosferze średnio jest 0.03%.

_________________
Jurek
.....kiedy dogmat zakrada się do umysłu, ustaje wszelka aktywność intelektualna.


http://zagle.mazury.info


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2010, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Wiesz jest kilka rzeczy które mnie wkurza w tej tezie o ocieplaniu klimatu:

1. Całe to zamieszanie oparte jest o hipotezy - nie ma absolutnie żadnego dowodu na wpływ człowieka na zmiany klimatyczne,

2. Naukowcy współpracujący z Międzyrządowym Panelem ds. Zmian Klimatu manipulują danymi np. próbowali udowodnić, że u południowych wybrzeży Australii woda się ociepla, a okazuje się że się ochładza,

3. W ogóle nie rozumiem filozofii płacenia za przekroczenie jakichś limitów na rzecz krajów afrykańskich - uzasadnia się, że skoro powodujemy tymi emisjami ocieplenie klimatu, powodujemy klęski żywiołowe w Afryce. I znowu nikt nie udowodnił że to człowiek ma wpływ na ocieplenie klimatu, oraz kolejna rzecz, pytam się kto nam będzie płacił, jak za 20 lat np. Polskę skuje lód i ziemia nie da plonów? Będziemy udowadniać że za globalne ochłodzenie ktoś odpowiada.
Uwaga! Nie jestem przeciwnikiem pomocy Afryce, ale ta pomoc nie może być oparta o eko-terror!

4. W ogóle nie bierze się pod uwagę naukowców którzy kwestionują teorię o globalnym ociepleniu. Należy również powiedzieć że część naukowców z Międzyrządowego Panelu... którzy początkowo popierali tezę o globalnym ociepleniu wycofali się z prac w tej organizacji i zmienili swoje opinie w wyniku przeprowadzanych badań.

5. Obecne propozycje ochrony klimatu wg. Międzyrządowego Panelu.. .polegają na tym: Bogaci mogą emitować Co2, biedni nie bo ich nie stać! nieporozumienie, jak by biednych było stać na alternatywne źródła energii (np. energia jądrowa) to by nie przepłacali za czarną energię.

6. Oburzające jest że zieloni (różni nie tylko partia Zielonych) nie podejmują żadnych realnych działań w kwestii poprawy stanu przyrody. Przykłady już wymieniałem.

Mimo wszystko:

Uważam że należy dbać o nasze otoczenie lokalne i globalne, po przez ewolucję a nie rewolucję.

pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2010, o 00:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 gru 2008, o 18:53
Posty: 49
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Ja muszę przyznać, że mam bardzo zbieżne poglądy z poglądami Piotrka (Carla) na temat globalnego ocieplenia
Uważam, że jest zakrojona na szeroką skalę propaganda, która wykorzystuję naszą ufność w media oraz wiarę w sprawiedliwość i bezstronność międzynarodowych organizacji. Dzięki czemu wiele zainteresowanych firm oraz koncernów zbija krocie... Jednak dla mnie, największym przekrętem jest właśnie handel emisjami CO2... sztucznie stworzony rynek...I śmieszy mnie jak politycy mówią, że fabryki, które przekroczą limity będą płaciły kary w myśl zasady zanieczyszczający płaci - zawsze płaci konsument...czyli zwykli szarzy ludzie....

poniżej kilka linków do poczytania, pośmiania się, przemyślenia
http://nczas.com/wiadomosci/europa/admi ... zczednych/

http://nczas.com/wiadomosci/azja/krawat ... iepleniem/
http://nczas.com/wiadomosci/europa/gran ... populacji/
http://nczas.com/wiadomosci/europa/oddy ... ologiczne/
http://nczas.com/wiadomosci/ameryka-pol ... ne-drzewa/

Takie jeszcze moje przemyślenia....
Zastanawiające jest dla mnie również to że my jako ludzie jesteśmy na tyle pyszni, iż uważamy że możemy zagrażać naszej "matce ziemi", która od milionów lat radzi sobie sama i ma się dobrze pomimo bombardowań przez komety, asteroidy, trzęsień ziemi, przemieszczaniu się kontynentów wybuchów wulkanów, zlodowaceń, ociepleń itp. (jedyne co człowiek może zniszczyć to siebie a nie całą planetę)
Co bardziej mnie jednak zastanawia, że człowiek jest tak mocno zaślepiony przez swoją inteligencję oraz wiarę w technologię, którą wytwarza, że myśli że będzie mógł "ratować" planetę od wszelkich zagrożeń, że jest zobowiązany do bycia światowym policjantem... może i potrafimy przewidzieć wybuch wulkanu czy też nadejście trzęsienia ziemi - ale potrafimy je zatrzymać? podobnie uważam że jest właśnie z ociepleniem czy też już może z oziębieniem klimatu...

_________________
Pozdrawiam
-------------->
Michał Szanecki


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2010, o 07:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Krótko mowiąc, gdyby Al Gore mial wtedy coś do powiedzenie, to zlodowacenie wciąż kończyłoby sie na Karpatach.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2010, o 21:07 

Dołączył(a): 7 lis 2009, o 18:01
Posty: 16
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz szuwarowy
cape napisał(a):
Obyś miał rację, Carlo, ale takie same argumenty słyszałem o oczyszczalniach ścieków w latach 60-tych. Takie same argumenty, o "biomasie" w morzach (beczka bez dna miała być) itp. itd.

Ja też pamiętam jak straszono nas naszymi świetlówkami zawierającymi rtęć hałdą stłuczki obok fabryki mająca zatruć cały region ... i co unia teraz zakazuje nam produkcji zwykłych żarówek w to miejsce wciskając właśnie energooszczędne świetlówki zawierające rtęć :twisted: Ale to jest ichnia rtęć nieszkodliwa bo naprodukowali tego badziewia od groma i ktoś to musi kupić. W imię ochrony klimatu :?: :!: Był program na TVN o drugim dnie tego ekologicznego posunięcia:
-szkodliwe dla oczu, będziemy mieć ekologiczne pokolenie kretów,
-zużywają więcej energii przy rozruchu i to w dłuższym czasie niż zwykłe, a przy krótkim świeceniu są bardziej prądożerne,
-trwałość to mit szczególnie przy zmiennych temperaturach otoczenia,
-zawierają szkodliwą rtęć i muszą podlegać utylizacji (oczywiście widział każdy z nas te tysiące punktów odbioru spalonych świetlówek :shock: :lol: ),
-drogie
i to poparte pomiarami i prawami fizyki. To do mnie przemawia, a nie kłamstwa i półprawdy pozwalające wpychać administracyjnymi regulacjami wątpliwe produkty "eko" całym narodom. Ocieplenie i ekologia to polityka i biznes nic więcej.
Jeden z kolegów pisał już jaki przykład dają ekolodzy, tam gdzie jest praca, sprzątanie śmieci to ich nie ma, tam gdzie kasa, inwestycje to ... ech :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 07:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
pławik napisał(a):
(oczywiście widział każdy z nas te tysiące punktów odbioru spalonych świetlówek ),

W Gdyni i okolicy jest system zbiórki odpadów niebezpiecznych, w tym świetlówek.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 08:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
pławik napisał(a):
-zużywają więcej energii przy rozruchu i to w dłuższym czasie niż zwykłe, a przy krótkim świeceniu są bardziej prądożerne,
-trwałość to mit szczególnie przy zmiennych temperaturach otoczenia,


A sprawdziłeś to sam doświadczalnie czy powtarzasz mit? Bo są tacy którzy sprawdzili. I jest to mit, zwłaszcza pierwsze zdanie

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 09:43 

Dołączył(a): 7 lis 2009, o 18:01
Posty: 16
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz szuwarowy
Moniia napisał(a):
A sprawdziłeś to sam doświadczalnie czy powtarzasz mit? Bo są tacy którzy sprawdzili. I jest to mit, zwłaszcza pierwsze zdanie

http://uwaga.onet.pl/28153,news,,zarowki_kontra_swietlowki,reportaz.html

Osobiście sprawdziłem trwałość Philipsa który odmówił współpracy w garażu już po tygodniu używania w tzw. kanałówce. Moja rodzicielka uwierzyła w promocję i oszczędność i kupiła siatkę tego cuda i teraz rachunki płaci takie same, świetlówki palą się i są wymieniane na zwykłe żarówki bo ojciec ma chroniczne zapalenie spojówek od tego eko światła.
Colonel napisał(a):
W Gdyni i okolicy jest system zbiórki odpadów niebezpiecznych, w tym świetlówek.

A w mojej okolicy nie ma i świetlówki idą na wysypisko :evil:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 13:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
To ja tylko a'propos świetlówek i absurdów zrodzonych z oszczędzania na siłę.
W UK duże firmy dystrybucyjne energii rozdają rtęcionośne ale energooszczędne świetlówki żarówkowe swoim klientom, zachęcając ich tym samym do oszczędności. Oczywiście firmy takie odpisują sobie przy okazji to i owo od podatku oraz odbębniają narzucony jakimś przepisem obowiązek przeznaczania części budżetu na działania edukacyjno - oszczędnościowe.
Czytałem, że średnio w każdym brytyjskim domu zalega z tytułu takich działań 5-6 zupełnie zbędnych, nie pasujących do niczego świetlówek. Oczywiście wszystkie one prędzej czy później wylądują na śmietniku. Systemu zbiórki takich odpadów w Szkocji jak dotąd nie zauważyłem...

BTW - w zeszłym tygodniu w Aberdeen świetlówki 16W w sklepie "wszystko za 1 Funta" były w zgrzewkach po 10 sztuk za 1GBP, czyli w przeliczeniu jakieś 46 groszy polskich za sztukę. Żadne Chiny, prosto z zakładów Philipsa w Pile...
Przeceniono owe świetlówki tak bardzo, ponieważ jakiś geniusz ze sponsorującej rozdawnictwo firmy (w tym przypadku konkretnie 'British Gas') sprowadził świetlówki na żarówkowym gwincie E27. Sprowadził je do kraju w którym 99% oprawek oświetleniowych wymaga urządzeń na oprawie "bagnetowej" typu B22... :evil:
Ale przynajmniej ja zakupiłem na zapas :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 21 sty 2010, o 19:39 przez Gość, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 14:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sty 2010, o 11:23
Posty: 251
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: na kajak
Jaromir napisał(a):
To ja tylko a'propos świetlówek i absurdów zrodzonych z oszczędzania na siłę.

Wydaje mi się iż
E 27duży gwint
B 20mały gwint tez gwint nie bagnet
a oszczędności są zdecydowanie kolosalne kiedy odchodzi się wogóle od gwintów na te właśnie gwinty w skali swiata idzie ogromna ilość blachy
Nowoczesnośc (czytaj oszczędność ) jest w produkcji bagnetowych połaczeń zarówki z oprawką
Juras


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 16:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Jaromir ma rację, choć nie 99 procent, znacznie mniej... ale ta większość to zdecydowanie gwint nie jest, blachy idzie na to tyle samo..

Bagnetowa:
Załącznik:
light-bulb-bayonet-fixture.PNG
light-bulb-bayonet-fixture.PNG [ 107.85 KiB | Przeglądane 8023 razy ]


gwint:
Załącznik:
light-bulb-twist-fixture.PNG
light-bulb-twist-fixture.PNG [ 102.58 KiB | Przeglądane 8023 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Goście wciskają nam kity, a jak prawda wyjdzie na jaw, to mówią że pomyłka i żeby dalej im wierzyć! Tym ludziom bym psa nie zostawił na jeden dzień pod opiekę. Główny dowód - artykuł w gazecie ;/ żenada

http://wiadomosci.onet.pl/2115313,441,k ... ,item.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 19:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Juras napisał(a):
Jaromir napisał(a):
To ja tylko a'propos świetlówek i absurdów zrodzonych z oszczędzania na siłę.

Wydaje mi się iż
E 27duży gwint
B 20mały gwint tez gwint nie bagnet
a oszczędności są zdecydowanie kolosalne kiedy .../cut/...

Masz rację. - w tym, że wydawało Ci się...
Piszę o sprowadzeniu do państwa w którym zdecydowanie przeważają oprawki bagnetowe (B22) świetlówek z bazą gwintowaną (E27).
I o tym, że potem po cichu opycha się niechciane przez nikogo świetlówki za ułamek ich wartości - by pozbyć się gniota...
I o tym, że takie działanie firmuje wielka kompania dystrybucji energii, nazywając je "prooszczędnościowymi"...
Jak znam życie to straty z tej operacji też zostaną zaksięgowane jako działania w celu zmniejszenia zużycia energii...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2010, o 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sty 2010, o 11:23
Posty: 251
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: na kajak
Jaromir napisał(a):
I o tym, że potem po cichu opycha się niechciane przez nikogo świetlówki za ułamek ich wartości - by pozbyć się gniota...
I o tym, że takie działanie firmuje wielka kompania dystrybucji energii, nazywając je "prooszczędnościowymi"...
Jak znam życie to straty z tej operacji też zostaną zaksięgowane jako działania w celu zmniejszenia zużycia energii...

Słusznie brawo za sposób myślenia
z poważaniem
Juras

*** Dodano ***

- dalej będzie połączenie nie bagnet a sztyftowe
- a wogóle pomału wchodzi oswietlenie typu ledowe (diodowe )
Juras


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sty 2010, o 21:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 maja 2009, o 18:25
Posty: 127
Lokalizacja: Irlandia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Ocieplenie klimatu hmmmmmm cóż napewno tam gdzie jest ciepło będzię przesr..... ale w Irlandii gdzie prąd zatokowy normował pogodę i nigdy czyli około 50 lat wstecz nie było zimy tak BYŁa i to JAKA .
A jak się poziom wody podniesie to chyba dobrze - więcej do żeglowania . :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sty 2010, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
karol41 napisał(a):
prąd zatokowy normował pogodę

Jedną z teorii ocieplenia i topnienia lodu na biegunie północnym jest oziębienie/zmiana kierunku prądu zatokowego co ma prowadzić do zdecydownego oziębienia w Skandynawii, Polsce i Irlandii.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sty 2010, o 21:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Tak, nawet jest teoria że jest to pewien cykl* ociepleń i oziębień klimatu na świecie - spowodowany zmianami prądów morskich.

http://portalwiedzy.onet.pl/,11127,1303 ... pisma.html




* jeżeli cykl to oczywiście nie regularny, ale na pewno odpowiedzialny za poprzednie zlodowacenia - przerwanie prądu północnoatlantyckiego


Ostatnio edytowano 23 sty 2010, o 22:32 przez Carlo, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sty 2010, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 maja 2009, o 18:25
Posty: 127
Lokalizacja: Irlandia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Oglądałem niedawno mapy prądów i zmieniają kierunek a niektóre zwalniają . Będzie się działo oj będzie. :mrgreen:

*** Dodano ***

Glacjał i interglacjał czyż nie i to nie teoria to fakt

*** Dodano ***

Polecam National geo pt.,, Czy 6 stopni może zmienić Świat ,, albo jakoś tak .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL