Prawidłowa odpowiedź to :

Gwiazda napędowa przenośników zgrzebłowych lub bęben napędowy przenośników zgrzebłowych. Bywa, że ma zastosowanie jako element zwrotni przenośnika zgrzebłowego.

Np przenośnika zgrzebłowego Glinik ...



Ognisty Szkwał był prędzej bliższy odpowiedzi.

Nu dawaj

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

No to koło łańcuchowe od przenośnika zgrzebłowego albo jakiego starego kombajnu górniczego z napędem linowym?

razem pisaliśmy

A mogę odstąpić swój przydział? Jestem zaskoczony że się udało i totalny brak przygotowania zdjęciowego...

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Możesz

Bombel był drugi, Yigael trzeci

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Nie siedzę na swoim kompie, niech wstawia kto chce

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Skoro tak
Co to jest ( chodzi o oscylogram, nie urządzenie, które go obrazuje )
Podpowiedź:
1) Przebieg jest periodyczny. Podstawa czasu rzędu nanosekund.
Lewy impuls ( padający ) ignorujemy

Sygnał bardzo inteligentnej cywilizacji z sąsiedniej galaktyki ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Moim zdaniem wykres obrazuje jakiegoś poczochrańca robiącego zdjęcie oscyloskopu
A to niebieskie na pierwszym planie to może jego EEG?

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Kowalskiemu się kończy bateryjka ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurczak skończyła widać wyraźnie

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Jeszcze coś tam pyrgało .........

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Tak wyglądały ekrany radarów podczas II wojny św.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Obecnie też. Np. wskaźnik operatora odległości w PZR "OSA", prawdopodobnie do tej chwili ma w ten sposób zobrazowany znacznik celu

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Toż to prawie z II wś.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ależ skąd. To całkiem wspóczena supertechnika

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Dokładnie! To jest prawidłowa odpowiedź!
Tak, w 2007 roku powstał mój pierwszy avatar
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.php?f=9&t=8014
( Tam znajdziesz dokładne wyjaśnienie co to za echo )
Teraz kolej na Twoją zagadkę


Znasz taki dowcip:
"Małgosia: Jasiu. Dlaczego transformator buczy?
Jasio: Gdybyś miała 50 okresów na sekundę, też byś buczała!"
Przecież napisałem, że podstawa rzędu nanosekund
Nikomu bym takiego tętna nie życzył

I wszystkich Time Domain Reflektometers - obecnie
Znaczy takich "radarów" do skalowania tych najnowocześniejszych
radarów, echosond, sonarów itd...
Oczywiście spodziewałem się takiej odpowiedzi i oceniam ją jako prawidłową
W podobny sposób na ekranie oscylografu pracującego we współrzędnych kartezjańskich
( x-czas, y-amplituda ) będzie wyglądało echo każdego radarowego impulsu...
( Radaru, echosondy, sonaru, georadaru, etc...)


Bo to jest trochę tak... Obecnie wiele uwagi poświęca się temu, żeby reprezentacja
efektu pracy urządzenia była jak najłatwiej "przyswajalna" dla operatora... Tzn od
operatora wymaga się mniejszych umiejętności i znajomości zasad działania urządzenia.
Żeby nie musiał przemęczać swej "pięknej główki" dostaje wszystko w postaci cyferek,
wykresików, mapek... Niestety dzieje się to kosztem rozdzielczości urządzenia...
Tzn ten sam radar obsługiwany z niższego poziomu ( z wynikiem reprezentowanym na takich właśnie wykresach)
może dać o wiele większą dokładność, jak identyczny, wyposażony w komparator i cyfrową obróbkę sygnału
I tu ciekawostka... Całkiem niedawno, podczas nalotów "zjednoczonych sił" na jeden
z krajów byłej Jugosławii. "Nalatywani", dysponując starym ruskim radarem z dalmierzem
o podobnej prezentacji wyników, pierwszą rakietą zbili "niewykrywalny" amerykański
samolot F117
Tylko dla tego, że operator mógł odczytać wynik z większa dokładnością, niż ta, z jaka zrobił by to "komputer"
Tutaj zresztą jest i odpowiedź na pytanie, dlaczego F117 był "niewykrywalny"
Po prostu, żeby sprzedać ten wynalazek armii USA, przetestowano go na najnowocześniejszych (podówczas) amerykańskich radarach z cyfrową obróbką sygnału

O tej zagadce przypomniałem sobie przy okazji lektury wypowiedzi Zbieraja w innym wątku, którą pozwolę sobie tutaj przytoczyć:

( viewtopic.php?f=5&t=20751&start=60 )
Znam całkiem sporą grupę ludzi, dla których ta przestrzeń między ołowianką na sznurku,
a echosondą dedykowaną dla współczesnych jachtów amatorskich...
Wcale nie jest pusta Bardzo daleko jej do pustki...
I wielu z nich pewnie nazwało by echosondę na Zawiasie, jakimś koromysłem
Prawdę powiedziawszy sam nie mam pojęcia jak wyglądają echosondy, czy sonary na Waszych jachtach...
Nie wyobrażam sobie nawet, co widzą i jak to przekazują operatorowi
Ale, "mogę się przysiądz" Wiem, czego ni cholery nie dostrzegają

Niewykrywalny to on był dlatego że ichni PRowcy i dziennikarze telewizyjni go tak nazywali żeby nie trudzić główek konsumentów burgerów z midwestu skutecznymi powierzchniami odbicia. I nie natrząsałbym się z zestrzelania jednej sztuki /to z kolei dzieło propagandzistów Milo/ wszcząsający sukces a prąd im i tak wyłączyli - pytanie ile by zestrzelono zwykłych 16 gdyby to one miały wyłączać? Jeden zestrzelili z całą swoją poradziecką techniką a lotnictwo NATO hulało tam bezkarnie jak nie przymierzając nad Rebubliką Środkowoafrykańską…

PS. Co Cię tak ta cyfrowa obróbka bawi? Nie jest to czasem kwestia próbkowania tego analogowego sygnału? I pytanie dodatkowe ile celów równocześnie mogą śledzić i atakować tacy hiperwyedukowani w budowie lampy i oscyloskopu operatorzy Osy a ile konsument burgerów z midwestu obserwujący swoje lcdki dla gupków w takim Boeingu E-3C Sentry...

Kilka razy używałem (m.in. na Cordelii i Jurandzie) "prymitywnej" echosondy NASA, która obrazowała głębokość wirującą diodą LED. Ileż ciekawych rzeczy można było z tego wyczytać...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Nie bawi mnie Dzięki synchroskopom zarabiałem kiedyś na "chlebuś z boczkiem"
A teraz tylko na "boczuś do chlebka"
Chociaż nie powiem, że osobiście znałem Harrego Nyquista
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%99st ... 7_Nyquista
Nie tyle kwestia samego próbkowania, co poziomu komparacji użytego przy próbkowaniu...


Świadomie trochę "pojechałem" w drugą stronę, bo obawiałem się spojrzenia typu:
"wojenny radar tak pokazywał, teraz mamy doskonalsze - więcej pokazują"
Oczywiście rzecz wygląda dokładnie tak jak piszesz... Zmniejszenie poziomu echa
przy kilku samolotach skutkowało zwiększeniem skuteczności nalotu
Sedno rzeczy polegało jednak na tym, że Jugosłowianie stosowali radary pracujące
na fali długości 2 metrów ( czyli takiej jak UKF-ki na Waszych jachtach )...
Co dawało im możliwość długiego śledzenia F117... Zwłaszcza, że wszystkie naloty
tych maszyn zaczynały się na tej samej trasie... Tzn Amerykanie nie zdawali sobie sprawy ( prawdopodobnie banalny błąd w ocenie zdolności radarów pracujących w zakresie VHF, których w USA już od dawna nie wykorzystywano w OPL )...
Gdyby nie to, zapewne żaden operator radaru nie zidentyfikował by tego samolotu...

Odpowiem Ci tak :
Operatorzy E-3 "Sentry" prawdopodobnie nie dali by rady policzyć ( rozróżnić) ilosci F117

Wiesz... Chciałem pokazać coś pomiędzy ołowianką na sznurku a echosondą ze stroboskopową obróbką sygnału...
I zwrócić uwagę Kolegów, że o dokładności odczytu często decyduje człowiek.
Nie było moim zamiarem gloryfikowanie radzieckiej radiotechniki Od tego jestem
bardzo daleki Jedyny Rosjanin, którego mógłbym gloryfikować w tej dziedzinie
zginął tragicznie w Leningradzie podczas oblężenia
Gdybyś chciał kiedyś porozmawiać na temat radarów, to zapraszam na piwo
Zarezerwuj sobie kilka wieczorów, bo o tym co działo się w Paolo Alto w Kalifornii, to mogę ględzić bardzo długo

To ja daję szansę komuś, kto ma jakąś ciekawą zagadkę.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Skoro dajesz szansę, to postaram się ją wykorzystać
Zagadka ze specjalną dedykacją dla Wojtka
Z racji jego zainteresowań
Do czego służyła aparatura przedstawiona na zdjęciach
Podpowiedź:
Tym razem bez żadnych "oznak działania"

Z aparatury na zdjęciu zauważam .
a krzesło z oparciem - do siedzenia i opierania się
b gaśnicę - do gaszenia
c zegar na ścianie - do odczytywania która godzina
d żarówka w oprawie - do oświetlania zegara
e głośnik wiszący - do słuchania
f syrena alarmowa - do alarmowania jak zegar się zatrzymie
g biurko z jakimś szmelcem do niczego

Paczta ile odgadłem

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

HMCS Haida - HFDF

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Czyli radionamiernik Watsona-Watta?

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Niestety Koledzy Micubiszi jako pierwszy rozpoznał krzesło Gortona
A za taką spostrzegawczość należy się nagroda
( W załączniku szkic do samodzielnego wykonania w nie uproszczonej wersji )
Kolej na Twoja zagadkę
( Wspominałem już, że mam bzika na punkcie radiotechniki retro ? )

Oczywiście Ale byłeś drugi niestety
Dynamit
Podobnie Odpowiedź oczywiście prawidłowa

Całą masę.........tzn. 1 (słownie 1). Ale za to mogą naprowadzać na niego aż dwie rakiety

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

To nie do końca tak z tym jednoczesnym śledzeniem
To całe jednoczesne śledzenie ma sens
nie tyle w naziemnych stacjach radarowych czy radionamiernikach pasywnych...
Co właśnie w lotniczych radarach pokładowych...
Wyobraź sobie, że w poruszającym się z prędkością dźwięku odrzutowym myśliwcu, pilot
( optymalnie - jedyna osoba na pokładzie samolotu ) , musi korzystać z dalmierza z reprezentacją
wyników, jak w OSA...
Co by mu to dawało ? Ano nic istotnego... Oto odległość od celu, na który musiał by pierwej
skierować radionamiernik ( a w praktyce cały samolot )
Co innego w naziemnej stacji OPL, która może pracować na kilku częstotliwościach
( niższych, jak w radarach myśliwców )... Tutaj śledzenie kilku celów jednocześnie
jest o wiele prostsze Radar z obrazowaniem we współrzędnych biegunowych...
Z nałożoną konturówką i wydłużoną poświatą lampy obrazowej...
Odświeżający obraz w rytm pracy selsynów przemieszczających antenę... To wystarcza, jeżeli śledzimy cel na dużych ( w stosunku do jego prędkości ) odległościach
Inaczej w szybko lecącym samolocie. Tutaj największym problemem jest ciągle skierowanie wiązki radaru na cel... Tzn trzeba zdążyć skierować radar na cel, zanim cię
zestrzelą A to, przy mechanicznie przemieszczanych antenach parabolicznych nie było
proste... Dlatego zapamiętanie parametrów namierzonego celu i możliwość szukania
następnego miały istotne znaczenie... Tak na początku widziano to "jednoczesne śledzenie"...
Oczywiście "zapamiętany" szybko zmieniał pozycję, więc o maksymalnej ilości śledzonych jednocześnie celów decydowała ciągle szybkość przemiatania wiązki
( Nie możliwości obliczeniowe komputera )...
Dopiero zastosowanie anten z fazowo kierowana wiązką rozwiązywało problem.
Antena po prostu nie musiała się obracać, czy kiwać, żeby można było szybko
zmieniać kierunek wiązki...
Stąd "rekordowe" ilości "jednocześnie śledzonych celów" podawane dla rosyjskich samolotów rodziny Su27
Po prostu kiedyś to "jednoczesne śledzenie" miało całkiem inny sens niż obecnie...
A miarą postępu jest tutaj nie komputer zapamiętujący parametry. A nadajnik umożliwiający elektryczne kształtowanie wiązki Ot i prawie cała historyja

Niedługo będziesz mógł u mnie. Jak zamontuję, leży nad stołem nawigacyjnym... W komplecie z logiem z tej samej serii i okresu. Ale ten nie wiem, czy zamontuję, bo ostatnio nabyłam Knotmastera Walkera za oszałamiające £20

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

To kto daje zagadkę? Eeeeee? Robaczki?

Micu

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński