Witam!

Czy ktoś kiedyś żeglował po tym dzikim i jeszcze nie odkrytym dokońca przez żeglarzy mazurskich(na szczęście) akwenie?Czy możecie coś powiedzieć gdzie wato Wyczarterować łajbę i jaką?
No i najważniejsze czy można wejść aktualnie do Kalingradu

Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie komentarze!

Ahoj!

o kalingradzie zapomnij a flota czarterowa na zalewie wiślanym nie jest rozwinięta jak na mazurach pływanie po zalewie praktycznie od portu do portu łajba według nie to coś kilowo mieczowego i trzeba mieć dużo pokory bo zalew optrafi pokazać w zeszły roku utknołem na trzy dni we frąborku zalew pokazywał a konktetną publikacją na temat zalewu jest przewodnik dla żeglaży - Zalew Wiślany aut Jerzy i Marco Kulińskich
życzę powodzenia

Trochę nieaktualny ten przewodnik.
Czartery to sobie wygooglasz, jest trochę łódek do wyboru.
Co do warunków, to owszem potrafi być niezbyt sympatycznie. Jest płytki to i fala się tworzy nieprzyjemna.
Dla mnie, większym zagrożeniem był wodolot .Lata ten cudak jeszcze, wie ktoś?

_________________
Zbyszek

Dziekuje za info!

Co do wodolotu to chyba juz nie pływa..byłem w zeszłym roku w Krynicy Morskiej i już go nie widziałem(no ale nie siedziałem cały czas na główce portu więc może go przeoczyłem).Pływał bodajże do Kalingradu

A co Panowie myslicie o jachcie typu Narwal?
Czy może lepiej wziaść Sasanke 660?

Czy to prawda że żegluge utrudniają dodatkowo setki sieci rybackich i trzeba tam ostro lawiriwac?

_________________
Over and Out

A i owszem, sieci na zalewie dostatek. Lepiej w nie nie wpływać.
Ja bym wybrał Narwala, lepiej na fali się zachowuje no i jest zdecydowanie wygodniejszy (większy)

_________________
Zbyszek

Jeżeli o zalewie wiślanym mowa.
Co poradzilibyście na początek: zalew wiślany czy żeglowanie wzdłuż wybrzeża???
Jeśli macie doswiadczenia z takich rejsów - podpowiedzcie skąd najlepiej planować taki rejs np.wzdłuż wybrzeża - planowany na około 9-10dni.

_________________
wyszliśmy o trzeciej rano, ciężko było wstać.......