Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 09:18




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 mar 2010, o 11:34 
Mając na względzie wagę sprawy, zamiszczam cyctat z zaprzyjaźnionego forum, z nadzieją że znajdą się osoby które włączą się w działanie na rzecz ochrony tego miejsca:

"Kochani ,jedno z najpięknieszych miejsc na Mazurach prawdopodobnie zniknie z mapy !!!. Wygląda na to że pomiędzy Skanałem a Zatoką Mrówki poprowadzona zostanie droga krajowa przebiegająca nad 'agrafką" Tałcko-Ryńską .Nie jestem w stanie zrozumieć bezmyślności tych którzy chcą zniszczyć jedną z ostatnich oaz spokoju i pięknego lasu .
Drugi wariant to droga pod Mikołajakmi /koło drutów wysokiego napięcia /. To miejsce wydaje się bardziej logiczne ze względu na bliskość miasta ,dochodzący z tamtąd hałas itd.,ale za dużo tam jest działek i domów prominentnych ludzi żeby taki wariant został przepchnięty . Mrówki i Skanał to naprawdę szczególne miejsca ,prowadzenie drogi krajowej w środku lasu i jezior to jest przegięcie
Siga

http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/gddkia_olsztyn/informacje/aktualnosci/article.php/id_item_tree/5c9870c724fbd38a5ab52f4fde3f4333/id_art/825e447cc6c8c3f1ed7908f911d61dda


Ostatnio edytowano 3 mar 2010, o 11:52 przez Maar, łącznie edytowano 1 raz
poprawiłem link


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 11:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
fromel napisał(a):
jedno z najpięknieszych miejsc na Mazurach
W naszym pięknym kraju, którego 99% powierzchni to obszar Natura2000 a pozostały 1% to rezerwaty wszystkie protesty zaczynają się od zacytowanych słów: "jedno z najpiękniejszych miejsc" :-)
Nie to, żebym popierał lub był przeciwny tej drodze, tylko po prostu mnie to śmieszy :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 11:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Więcej na ten temat:
http://forum.:forum_o_mazurach:/viewtopic.php?t=1302

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 12:19 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Maar napisał(a):
Nie to, żebym popierał lub był przeciwny tej drodze, tylko po prostu mnie to śmieszy :-)

A pekapiarniana betoniarnia jaka znalazła dla siebie przytułek formalnie już nie pod skrzydłami PKP lecz jako Warmińsko - Mazurskie Przewozy Regionalne na garnuszku miejscowego UM - dołożyła swoje w zakresie wspierania rozwoju samochodowego ruchu tranzytowego zamykając linię kolejową Mrągowo - Mikołajki - Ełk... :evil:

Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 12:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Zamknęła, bo był nadmierny popyt na ich usługi i bali się zysków?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 12:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Tomek chyba nie zdaje sobie sprawy ile taki "blachosmórd" jak pusty pociąg PKP pochłania energii! Tomku a efekt cieplarniany? a hekatomba która na nas spadnie? a te straszne straszności które nas czekają? I Ty jesteś za smrodzeniem dla kilku osób takim kolosem jak pociąg PKP!Nie podejrzewałem Cię o to! Wstydź się!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 14:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Zatoka Skanał i zatoka Mrówki to rzeczywiście jedne z bardziej urokliwych miejsc jednego z 7 Cudów Świata , czyli Krainy Wielkich Jezior naszych Mazur.
Poprowadzenie nad tymi miejscami estakady to nieporozumienie . Widziałem wcześniejsze plany , gdzie droga biegła blisko miasta Mikołajki i to rozumiem . Natomiast rejon obu zatok , to do tej pory enklawa spokoju. To tak jakby nad Nidzkim puścić autostradę powiedzmy koło Czapli . Zgroza.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 14:29 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Maar napisał(a):
Zamknęła, bo był nadmierny popyt na ich usługi i bali się zysków?

Odpowiem słowami (choć niepełnymi) pewnego kolorowego z\obecnego na tym Forum: Ch... się znasz na polityce wschodniej Pentagonu. Wiesz jakimi metodami pekapiarniana betoniarnia doprowadzila do zamknięcia tej linii? No to poczytaj niżej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 14:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Tomek Janiszewski napisał(a):
No to poczytaj niżej.
Niżej mam jedynie "Oznacz jako nieprzeczytany".

BTW To zmowa jest WROGICH POLSCE SIŁ!!! W "Rozmowach niedokończonych" mówili.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 14:56 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
carlo napisał(a):
Tomek chyba nie zdaje sobie sprawy ile taki "blachosmórd" jak pusty pociąg PKP pochłania energii!

Jeździłem tamtędy w ramach zwyczajnej przejażdźki na turystyku parę lat temu (bo na rejs mazurski docieram jak wiadomo w inny sposób) i pociąg (szynobus SA106 z bonanzą na haku) wcale pusty nie był. To samo można było powiedizeć rok temu o takim samym pociągu kursującego przez Ruciane do Pisza, mimo że przez rok trasa była zamknięta. Mimo fatalnej szlakowej (przy czym stan trasy na wschód od stacji Baranowo, za który to odcinek odpowiadała skupiająca najgorszy pekapiarkski beton warszawka w sensie niesławnej pamięci CDOKP jechało się wyraźnie wolniej: po minięciu Baranowa pociąg dawał po garach) ludzie korzystali z niego nie chcąc narażać życia w rozklekotanym szaj-busie.
Jakiś rok temu pasażerowie skarżyli się że złośliwie rozkomunikowano połączenia w Olsztynie, w wyniku czego jadący od strony Mikołajek i Mrągowa nie zdążają już na pociąg "Motława" do Gdyni. Pekapiarniany betoniarz odpowiedział że przywrócić skomunikowania niedasie, ponieważ w takim wypadku "Motława" nie zdążałaby z kolei w Iławie na inne pociągi, z którymi rzekomo miała być "optymalnie skomunikowana". Okazało się to wierutnym kłamstwem, ponieważ jedynym skomunikowanym z "Motławą" pociągiem był sławetny TLK "Szmonciak" z Gdyni do Zakopanego, który jednak odjeżdżał na tyle późno, że z naddatkiem wystarczyłoby czasu na skomunikowania i w Olsztynie, i w Iławie. Ale dziennikarzyny tematu już nie drążyły, przyjeły kłamstwa pekapiarza na wiarę, skomunikowania nie przywrócowno, kto chciał jechać do Gdyni od razu szedł na busa, a pociągowi z Mikołajek ubyło znaczące grono pasażerów. Dlatego PKP jest instytucją równie szkodliwą dla polskich kolei jak PZŻ dla żeglarstwa.
Cytuj:
Tomku a efekt cieplarniany?

Masz oczywiscie na myśli obecne zaburzenie w efekcie cieplarnianym? :lol:
Cytuj:
I Ty jesteś za smrodzeniem dla kilku osób takim kolosem jak pociąg PKP!

Trzeba wykorzenić PKP oraz wszelki pomiot po nich, to z kilku osób zrobi się kilkaset.
Cytuj:
Wstydź się!

Wy się tam na Podkarpaciu wstydźcie, że wywaliliście qpę kasy na remont zardzewiałej linii Rzeszów - Tarnobrzeg tak aby można było po niej jeździć 120km/h po to tylko aby wozić teraz pasażerów... gumobusami Kolejowej Komunikacji Autobusowej (następnym posunięciem PKP okażą się zapewne Przewozy Kolejowe Pieszo) ponieważ nagle okazało się że taboru niet I nie dziwota skoro pewien beton we władach UM na pytanie dlaczego Podkarpackie zakupiło tak mało szynobusów odpowiedział "bo to psujące się prototypy". To było całkiem słuszne w odniesieniu do kolzłomów SA109, ale i SA103 z PESA Bydgoszcz muszą odmówić posłuszeństwa jeśli orze się w nie jak w konie a przeglądów konserwacyjnych nie ma kiedy zrobić skoro spośród wszystkich dwóch jeden musi obsługiwać Horyniec, a drugi - nowowyremontowaną linię. Ale świadomość tego nie przeszkodziła pekapiarskim decydentom zezlomować lub odstawić w krzaki Bipy, odkurzacze i polsaty na sam tylko dzwięk słowa "szynobus" I teraz nie macie ani taboru klasycznego, ani dostatecznej liczby szynobusów, pod dostatkiem może być tylko kibli do obsługi zelektryfikowanej magistrali Dębica - Przemyśl.
Obecnie mówi się o wybudowaniu Lokalnego Centrum Sterowania w Kolbuszowej, dzięki któremu będzie można kierować z jednego miejsca ruchem pociągów na całej linii Rzeszów - Tarnobrzeg, przy czym przewiduje się możliwość włączenia nowych posterunków ruchu. Dobrze Wam radzę, uwzględnijcie pośród tych posterunków przede wszystkim... główne skrzyżowanie w Kolbuszowej, przez któe dzięki włączeniu sygnalizacji świetlnej do LCS będziecie mogli sprawnie przepuszczać gumobusy KKA :lol: :twisted:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

*** Dodano -- mniej niż minutę temu ***

Maar napisał(a):
Tomek Janiszewski napisał(a):
No to poczytaj niżej.
Niżej mam jedynie "Oznacz jako nieprzeczytany".

Cierpliwości! Teraz możesz już czytać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 15:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Tomku wybacz ale na prawdę ciężko się Ciebie czyta. Postaraj się w uporządkowany sposób wyrażać myśli. A jak jeszcze używał byś powszechnie zrozumiałych wyrażeń to już w ogóle było by cudnie.

W kwestii wstydzenia się.

- za PKP w województwie Podkarpackim ?? Chyba kpisz? PKP w Rzeszowie podlega pod Kraków! Nie mówię o oczywiście o przewozach regionalnych, ale dworce i szyny nie podlegają spółce PKP przewozy regionalne!

- za władze miasta? Zapraszam do Rzeszowa! Tak w ogóle to poczytaj sobie rankingi miast w Polsce zanim coś powiesz!

Alleluja i do przodu!

ps. Globalne ocieplenie Cie dopadnie za promowanie "śmierdzących blachosmrodów" :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 15:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Tomek Janiszewski napisał(a):
Teraz możesz już czytać.
Jesteś pewien, że mogę?

Cytuj:
szynobus SA106 bonanzą szaj-busie rozkomunikowano Pekapiarniany betoniarz qpę gumobusami kolzłomów SA109 SA103 Bipy odkurzacze polsaty kibli LCS KKA
Stosunek liczby takiego czegoś do słów powszechnie zrozumiałych staje się w Twej prozie niepokojąco wysoki, Tomku.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 15:35 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
carlo napisał(a):
A jak jeszcze używał byś powszechnie zrozumiałych wyrażeń to już w ogóle było by cudnie.

Ano chyba przyjdzie Ci się doszkolić na pl.misc.kolej. :? Zapraszam, tam atmosfera jest zdecydowanie bardziej przyjazna niż na preclu

Cytuj:
W kwestii wstydzenia się.

- za PKP w województwie Podkarpackim ?? Chyba kpisz? PKP w Rzeszowie podlega pod Kraków! Nie mówię o oczywiście o przewozach regionalnych, ale dworce i szyny nie podlegają spółce PKP przewozy regionalne!


Tyle naraz byków :x Nie przeczę że dworce i szyny podlegają pod PKP PLK i niewykluczone że właśnie pod Kraków. Ale co do jakości remontu linii to zastrzeżeń mieć nie mogę, co innego jeśli idzie o zarżnięcie na śmierć linii Tarnobrzeg - Dębica. Zwłaszcza na Dębica - Mielec nie przekraczało się 20km/h, i to wtedy gdy jeździł tamtędy pośpieszny "Hetman" - do końca pełen ludzi. Przewozy regionalne w Podkarpackiem podlegają pod Podkarpacki Zakład Przewozwów Regionalnych - w skrócie PZPR. Jakie to swojskie, prawda? Możnaby zawołać Twoimi słowami sprzed przeszlo roku, w innej co prawda sprawie: "Ale komuna!!!". Mimo że Przewozy Regionalne nie podlegają już pod PKP, to jest kijowo, o ile kijowy jest UM. Pod PKP podlegają natomiast przewozy InterCity. W skrócie PIC - też adekwatnie w świetle tego co wyprawiano pod koniec ub. roku z gumobusami KKA które zastąpiły wspomnianego Hetmana do Zamościa.
Cytuj:
- za władze miasta? Zapraszam do Rzeszowa!

Dzięki, ale raczej UM miałem na myśli, bo to oni obok odziedziczonego po PKP PZPR odpowiadają za obecną degrengoadę. Jak się żyje w Rzeszowie nie wiem, ale jak funkcjonuje na Podkarpaciu kolej - mogłem porównać w majowe weekendy w latach 2003 i 2009. W ten pierwszy dojechałem do Rzeszowa z Warszawy nocną "Soliną" którą następnie pojechałem dalej, przez Jasło aż do Zagórza, uskuteczniłem wypad w kierunku Łupkowa do stacji Szczawne - Kulaszne, wróciłem tą samą trasą do Jasła ale dalej pojechałem już inaczej, przez Biecz do Stróż (i dalej przez Nowy Sącz, Limanową i Chabówkę aż do Zakopca skąd nocą przetransformowałem się do Poznania na wolsztyński pociąg Retro, ale to już nie teren Podkarpacia). W ub roku też dojechałem nocnym pociągiem "Wisłok" do Rzeszowa ale dalej już jechać nim nie mogłem - nie funkcjonowała linia Jasło - Stróże. Musiałem zadowolić się kiblem do Tarnowa, skąd jak już kiedyś pisałem, pojechałem innym kiblem do Krynicy na popijawę, m.in. "Zubrem".
A obecnie na drugiej chyba co do rangi linii Podkarpacia Rzeszów - Jasło kursuje jeden pociąg na niedobitkach bonanz i polsatów i jeden... gumobus, w zastępstwie popsutych od wielu miesięcy kolzłomów.
Cytuj:
Globalne ocieplenie Cie dopadnie za promowanie "śmierdzących blachosmrodów" :D

Tiaaa, wcale mnie nie zdziwi jeśli Krynicę a także wszelkie inne uzdrowiska których i na Podkarpaciu nie brakuje (Iwonicz, Rymanów) obłożą podatkiem ekologicznym za ten dwutlenek węgla ulatniający się ze źródeł mineralnych. Za to dwujezdniową expresówką będzie można śmignąć przez te miejscowości za darmochę! :evil:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

*** Dodano -- mniej niż minutę temu ***

Maar napisał(a):
Cytuj:
szynobus SA106 bonanzą szaj-busie rozkomunikowano Pekapiarniany betoniarz qpę gumobusami kolzłomów SA109 SA103 Bipy odkurzacze polsaty kibli LCS KKA
Stosunek liczby takiego czegoś do słów powszechnie zrozumiałych staje się w Twej prozie niepokojąco wysoki, Tomku.

Przejedź się "takim czymś" autobusopodobnym na trasie Łysa Polana - Poro(le)nin - Zakopane, to zrozumiesz przynajmniej o co mi z tym szaj-busem chodziło. O ile rzecz jasna będziesz miał przynajmniej tyle szczęscia co ja i przeżyjesz, mimo wyprzedzania innych pojazdów na górskich serpentynach w obecności jadących w przeciwnym kierunku TIR-ów oraz lor do przewozu drewna :shock:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 15:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
eee tam jak zwykle demagogia! Pociąg Rzeszów - Zagórz wożący powietrze zlikwidowano, co się dziwisz?
Pociąg Rzeszów - Jasło ? W weekendy z tego co wiem jeździ bo i pasażerowie są, w tygodniu też wozi powietrze!
Po za tym komunikacja samochodowa jest szybsza, tańsza i wbrew temu co piszesz i uważasz bardziej ekologiczna! Jeden samochód - autobus Mercedes Sprinter wiozący 20 osób spali w granicach 15 litrów na 100 km. A ile spali skład kolejowy wiozący 20 osób na odcinku 100 kilometrów?
A połączenia Rzeszów - Jasło czy Rzeszów - Zagórz takie ilości woziły i to Rzeszów - Zagórz jak miał 20 osób to był sukces!

pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 16:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
W związku z tym, że wątek dotyczy Mazur i drogi na tychże Mazurach, proponuję aby połączyć wątki pociągów i samochodów w następujące rozwiązanie.
Pod WJM należy wykopać tunel. Tunelem tym należy puścić pociąg, który wzorem wielu tuneli w Szwajcarii, będzie woził samochody wszelakie. Tunel może być nawet wzdłuż jezior, bo takie rozwiązanie jest nie tylko w Warszawie, ale również w Wiedniu, gdzie tunel biegnie wzdłuż Dunaju.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 16:08 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
carlo napisał(a):
eee tam jak zwykle demagogia! Pociąg Rzeszów - Zagórz wożący powietrze zlikwidowano, co się dziwisz?

Za to na użytek pekapiarnianych zwiącholi oraz przemytników szlugów utrzymuje się pociąg Jasło - Chyrów (wcześniej Sanok - Chyrów) którym nikt inny nie jeździ - z tego względu że dojechać na ten pociąg z Rzeszowa można jedynie busem, więc jeśli ktoś che jechać np. do Sanoka - pojedzie od razu busem przez Lutczę zamiast nadkładać drogi przez Jasło tylko po to aby tam łapać pociąg i to na najwolniejszym odcinku trasy.
Cytuj:
Pociąg Rzeszów - Jasło ? W weekendy z tego co wiem jeździ bo i pasażerowie są, w tygodniu też wozi powietrze!

Bo to jest pociąg wytrasowany w godzinach dla kulejoszy a nie dla pasażerów. I skoro nigdy nie wiadomo czy przyjedzie pociąg czy też gumobus KKA który oczywiście planowo się spóźni nie mogąc dotrzymać tempa pociągowi - to kto się zdecyduje ryzykować? Od razu pójdzie na busa - odpowiednio wcześniej.
Cytuj:
Po za tym komunikacja samochodowa jest szybsza, tańsza i wbrew temu co piszesz i uważasz bardziej ekologiczna!

A gdzie na kolei ten gumowy i asfaltowy pył scierany pod kołami na drogach?
Cytuj:
Jeden samochód - autobus Mercedes Sprinter

I Ty takie barachło nazywasz autobusem? To przebudowany (czasem w fabryce, czasem przez właściciela) dostawczak do przwwozu kartofli, taki następca peerelowskiej "Nyski". Widział kto kiedy w szanującym się autobusie drzwi po lewiej stronie, wiodące wprost pod koła wymijających stojącego na przystanku busa pojazdów? Autobusy zaczynają się od Mercedesa - Autosana - Soliny, jakie mamy i w Warszawie. Służą one do utrzymywania przewozów na peryferyjnych liniach, często zaś do dowozu ludzi na najbliższą stację kolejową. A busiarze chcieliby kląkrami wozić pasażerów na drugi koniec Polski... :evil:
Cytuj:
wiozący 20 osób spali w granicach 15 litrów na 100 km. A ile spali skład kolejowy wiozący 20 osób na odcinku 100 kilometrów?
A połączenia Rzeszów - Jasło czy Rzeszów - Zagórz takie ilości woziły i to Rzeszów - Zagórz jak miał 20 osób to był sukces!

To była porażka że więcej chętnych na jazdę pociągiem się nie znalazło. A powodem bylo pozostawienie linii kolejowych odłogiem, wskutek tego pociągi jeździły nie dość że rzadko to jeszcze wolno. Trasa przy której lezy tyle powiatowych miast: Sanok, Krosno, Jasło, Strzyżów chyba też ma potencjał przewozowy na kilka tysięcy osób na dobę. Jakoś warszawiacy nie pchają się oknami i drzwiami - z prawej, lewej strony czy też z tyłu aby tłuc się marszrutką np. do Otwocka - to byłby wręcz obciach! Podobnie gdyby ktoś z rozbieganymi oczami zaczął się w okolicach stacji Wrocław Główny dopytywać o najbliższe połączenie busem do Poznania - wzbudziłby powszechne zdziwienie. Tylko na tzw. ścianie wschodniej przyjął się ten sposób [podróżowania rodem z azjatyckich republik byłego ZSSR... :P

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 16:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
a nie pomyślałeś że jest to wina dystrybucji środków z centrali? Odpie...rz się od ściany wschodniej, tylko sobie popatrz jak są rozdysponowywane środki z budżetu państwa na poszczególne województwa!

poza tym mieszkańcy województwa podkarpackiego zdaje się doszli do wniosku że najlepiej in własnym pojazdem, zapewne dlatego, że np. Rzeszów był pierwszym miastem w Polsce - już sporo temu gdzie na jedną rodzinę przypadało 2,5 samochodu (statystycznie).

To Ty jesteś Azjatą że na wakacje jeździsz "pekaesiarnią"!

Alleluja i do przodu!

ps. Przepraszam wszystkich za oburzenie, ale ileż można znosić te żale i frustracje?! ehhh


Ostatnio edytowano 3 mar 2010, o 16:46 przez Carlo, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 16:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Nie chcem, ale muszem.
Wątek dotyczy drogi kołowej na Mazurach, a nie PKP na Rzeszowszczyźnie. Koniec OT

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 19:13 
czytałem tylko to zielone -- jestem za.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 21:03 
Maar napisał(a):
fromel napisał(a):
jedno z najpięknieszych miejsc na Mazurach
W naszym pięknym kraju, którego 99% powierzchni to obszar Natura2000 a pozostały 1% to rezerwaty wszystkie protesty zaczynają się od zacytowanych słów: "jedno z najpiękniejszych miejsc" :-)
Nie to, żebym popierał lub był przeciwny tej drodze, tylko po prostu mnie to śmieszy :-)

No cóż, cudze zdanie może Cię śmieszyć.
Zwróć jednak uwagę na pewien fakt. Otóż sami autorzy opracowania otoczyli właśnie ten sporny fragment różową ramką (legenda mapy: "obszary o najwyższych walorach krajobrazowych") i największym na całej załączonej przez GDDKiA mapie zabarwieniem, oznaczającym (patrz: legendy mapy), cyt. "obszary przyrodnicze o najwyższej randze kolizji". Coś chyba jednak jest na rzeczy.

Ja nie nawołuję do zakazu budowy dróg. Zdaję sobie sprawę z tego, że przy takiej inwestycji zawsze coś gdzieś trzeba będzie coś poświęcić. Uważam jednak, że trasa która ma przebiegać przez obszar w którym to właśnie krajobraz stanowi największe dobro, powinna temu dobru szkodzić jak najmniej.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Lubię jechać i patrzeć na najpiękniejsze krajobrazy.
Nie da się pogodzić dobra przyrody z rozwojem miast i wsi - za mały to kraj i za biedny.

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 21:15 
banan70 napisał(a):
Lubię jechać i patrzeć na najpiękniejsze krajobrazy.
Nie da się pogodzić dobra przyrody z rozwojem miast i wsi - za mały to kraj i za biedny.

Skoro ta droga ma dopomóc w "rozwoju miast i wsi", to tym bardziej powinien być forsowany wariant, w którym trasa przebiega w ich pobliżu. I o nic więcej nie chodzi.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 23:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
fromel napisał(a):
No cóż, cudze zdanie może Cię śmieszyć.
A co ma mnie śmieszyć - własne zdanie?

fromel napisał(a):
Uważam jednak, że trasa która ma przebiegać przez obszar w którym to właśnie krajobraz stanowi największe dobro, powinna temu dobru szkodzić jak najmniej.
Najpierw wyjaśnię - NIE JESTEM ZA, ANI PRZECIW TAKIEJ LOKALIZACJI, zwisa mi to.

Zwrot "zwisa mi to" oznacza tu, że jest mi obojętne, ale nie oznacza, że nie powoduje to jakichś emocji. Myślę, że Tobie też wiele spraw jest obojętnych a jednak wzbudzają one jakieś emocje - biopaliwa, związki homoseksualne, ustawa antyskrobankowa - mniemam, że Cię nie dotyczą ale jakoś na to reagujesz.

Mnie nie dotyczy ta droga ani krajobraz, na który ma wpływ. Śmieję się z banalnego zwrotu (co zresztą wyraziłem w postcie wyżej) i ubolewam nad politycznym podejściem do tematu - nad taką "świętą wojną" opartą na aksjomatach, w której argumenty nie przekonują żadnej ze stron.

Którędy jeździsz z Wilanowa na Mazury? "Jedno z najpiękniejszych miejsc" w Warszawie, Park Łazienkowski miał zostać zabity trucizną o nazwie Trasa Łazienkowska. Miały wyginąć drzewa, łabędzie odfrunąć i co? Drzewa nie wyginęły, populacja łabędzi się ciągle zwiększa.

Obwodnica Trójmiasta - podobnie jak Trasa Łazienkowska. Miał być ekologiczny Armagedon w "jednym z najpiękniejszych miejsc Trójmiasta" i w sumie Armagedon jest - polega na zabijaniu się ludzi o zwierzęta mieszkające w okolicznych lasach, bo zwierzątka pomimo zapowiedzi ekologów się nie wyniosły.

Wstrzymywana budowa osiedli poza linią Huty Warszawa - miała uschnąć Puszcza Kampinowska "jedno z najpiękniejszych miejsc Mazowsza" a zwierzątka (swoim zwierzęcym zwyczajem) wyginąć. Teraz okazuje się, że Puszcza nie usycha a łosie spacerujące po Bemowie stanowią poważne zagrożenie dla ludzi.

Zwiększająca się populacja kormoranów na warszawskim odcinku Wisły, nadmiar wilków w pobliżu trasy A4 na Podkarpaciu staje się problemem, plaga bobrów w okolicach, w których droga Wawa-Białystok przecina bagna okołonarwiane powoduje problemy. Nie wiem, nie znam się na zwierzątkach, ale tak na bezmyślny wizus to im chyba bardzo samochody i drogi nie przeszkadzają :-)

A jeśli chodzi o krajobraz... na sailforum.pl i tu na żegluj.net są wątki "Gdzie to jest?" Zobacz ile tam zdjęć mostów wszelakich "psujących" krajobraz w najpiękniejszych miejscach świata. Dziwne tylko, że ludzie te obrzydlistwa fotografują zamiast ubolewać nad szkodami jakie te mosty wyrządziły pięknu krajobrazu :-)

Kończąc zadam cyniczne - ale poważne - pytanie. Czy dzięki temu, że istnieje populacji żółwia błotnego ludzie, którzy przez Naturę zostali powołani do tego, żeby kształtować obraz Ziemi coś konkretnego zyskają? Pytam, bo jestem pewien, że dzięki dobrej drodze życia nie straci wielu ludzi, natomiast z tymi żółwiami to... takie gadanie, nikt naprawdę nie wie jaki (i czy) one mają wpływ na życie ludzi.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 00:14 
Witaj ,pisałeś 23.59 ok ale dlaczego "natura " piszesz z N.?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 08:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
W historii Ziemi istniały różne gatunki, żyły i umierały, a człowieka jeszcze nie było. Okrzyki quasi-ekologów o zbrodniczej (dla przyrody) działalności człowieka są co najmniej na wyrost.

Wilki na Podkarpaciu?? a może lisy na Podkarpaciu? Nic im nie grozi!

Mieszkam w centrum miasta, prawie że w starym mieście, nie daleko rzeki Wisłok. Lisa w nocy już kilka razy spotkałem nie daleko domu, jak wracałem z imprezy.
Litości one ani przez nas nie wyginął ani się nas szczególnie nie boją, natomiast chętnie korzystają z naszych śmietników!

Z wilkami też nie ma problemu. Jak jest pożywienie w lesie, to raczej problem jest z ich nadmiarem. Jak nie ma pożywienia w lesie? Jeszcze większy problem bo watahy grasują przy domostwach i w poważaniu mają strach przed ludźmi, raczej korzystają z dobrodziejstwa jakim jest działalność ludzka - vide: śmietniki, zwierzęta gospodarstwa domowego, nie mówię już, że głodna wataha wilków i człowieka może zaatakować!

pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 09:01 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
banan70 napisał(a):
Lubię jechać i patrzeć na najpiękniejsze krajobrazy..

Jedź zatem pociągiem.
Niestety niejednokrotnie
Cytuj:
Nie da się

Jak to zwykle na PKP i tym co z niej się wywodzi... :(
Cytuj:
pogodzić dobra przyrody z rozwojem miast i wsi

Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić jak to expresówka przecinająca na pół senne miasteczko dzieląca je na dwie trudno dostępne części lub odcinająca wioskę od dóbr naturalnych jak rzeka, las, pole miałaby wpływać na jej rozwój. Droga lokalna wystarczala dotąd dla komunikayjnych potrzeb samych mieszkańców a jeśli w peewnej chwili zaczęla im przeszkadzać nawała ciężarowego ruchu tranzytowego - to lepszym rozwiązaniem mogłoby być wyrzucenie go precz, choćby na platformy kolejowe (tak, pamiętam że na PKP tak niedasie) zamiast uchylanie mu nieba przez budowę coraz to nowych dróg. Chyba że za "rozwój" uznamy stan gdy w szczerym polu obok tej expresówki stanie np. hurtownia szlugów
Cytuj:
- za mały to kraj i za biedny

Kraj ponoć biedny - ale autostraty mamy fundować prywatnym "koncesjonariuszom" za publiczne piniędze?

*** Dodano -- mniej niż minutę temu ***

Maar napisał(a):
"Jedno z najpiękniejszych miejsc" w Warszawie, Park Łazienkowski miał zostać zabity trucizną o nazwie Trasa Łazienkowska.

Ale ów poligon do spalania benzyny przebiega w pewnym oddaleniu od Łazienek, ściślej mówiąc oddziela je od Parku Ujazdowskiego, a między nim a Łazienkami są jeszcze obiekty sportowe klubu w który HGW wpompowała w skandaliczny sposób publiczne srodki.
Cytuj:
Miały wyginąć drzewa, łabędzie odfrunąć i co? Drzewa nie wyginęły, populacja łabędzi się ciągle zwiększa.

Niemniej jednak osobiście pamiętam bociana białego zamiszkującego park "Gaj" u podnóża kościoła Św. Katarzyny na Służewiu, któremu jakoś nie spodobało się wybudowanie w Dolinie Slużewieckiej (bo tak było najłatwiej i najtaniej) kolejnego poligonu do spalania benzyny. Miał tam jeździć co prawda także tramwaj ale skandaliczną decyzją prezia świńcyckiego wykreślono go z projektu z zaskoczenia stawiając opinię publiczną przed faktem dokonanym. Teraz nie ma bociana a pożytek z tak zrealizowanej arterii komunikacyjnej jest problematyczny ponieważ i tak się blokuje, natomiast alternatywy dla tych co chcieliby skorzystać z innego środka transportu niż kiszące się we własnych smrodach blaszane pudelko brak... :(

Co do Trasy "Ł" byłby o wiele większy pożytek, gdyby w tym miejscu zgodnie z przedwojennymi planami powstała linia SKM, lub w ostateczności normalna ulica koniecznie z tramwajami zamiast śródmiejskiej "autostrady". jaką Wujcio Gierek wybudowal na źle pojętą zachodnią modłę, chcąc przypodobać się wożonym z KC do Wilanowa zagranicznym gościom. Teraz robią się z tego tylko korki, a unieruchomieni w nich użytkownicy blaszanych pudełek plują żółcią i jadem na tzw. buspasy które w obecnej sytuacji stanowią desperacką acz w takim akurat wydaniu mało skuteczną próbę ratowania sytuacji (są za krótkie w wyniku czego autobusy stają w korkach tam gdzie buspasy nie sięgają).


Ostatnio edytowano 4 mar 2010, o 12:33 przez Tomek Janiszewski, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 09:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Tomek Janiszewski napisał(a):
Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić jak to expresówka przecinająca na pół senne miasteczko dzieląca je na dwie trudno dostępne

Cechą takiej drogi jest obwodnica każdej miejscowości. Nie zauważyłeś ? No tak, z pociągu tego nie widać.
Tomek Janiszewski napisał(a):
Chyba że za "rozwój" uznamy stan gdy w szczerym polu obok tej expresówki stanie np. hurtownia szlugów

Nie wiem co to są szlugi, ale właśnie drogi powodują inwestycje, które aktywizują zawodowo miejscową ludność. Oczywiście może się ona utrzymywać poprzez zbiór runa leśnego. :twisted:
Tomek Janiszewski napisał(a):
Kraj ponoć biedny - ale autostraty mamy fundować prywatnym "koncesjonariuszom" za publiczne piniędze

Hmm, właścicielem tych "prywatnych autostrad" jest skarb państwa.

Nie ulega dla mnie wątpliwości, że taka droga przecinająca Mazury jest konieczna. Wolałbym autostradę. Trasa tej drogi jest oczywiscie do dyskusji, ale każda lokalizacja bedzie miała swoje plusy i minusy.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 10:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
marekkvk napisał(a):
Witaj ,pisałeś 23.59 ok ale dlaczego "natura " piszesz z N.?
A, bo to o matkę Naturę chodzi, o ten dziwny byt, który przez jednych nazywany jest Cudem Stworzenia a przez drugich ewolucją poprzez dobór naturalny i który spowodował, że to ludzie a nie żółwie błotne kształtują obraz ziemi. Tej ziemi.

:-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 11:16 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
cape napisał(a):
Cechą takiej drogi jest obwodnica każdej miejscowości.

I oto właśnie mamy mieć obwodnicę Mikołajek - przez Mrówki. I być może jeszcze obwodnicę Okartowa - betonową estakadą nad końcowym fragmentem Zatoki Okartowskiej :evil:
Cytuj:
Nie zauważyłeś ? No tak, z pociągu tego nie widać.

A już zwłaszcza z pociągu przez Mikołajki, Okartowo i Orzysz - ponieważ usilnym staraniem pekapy, postpekapy oraz UM takiego pociągu nie ma i ma już nie być. Za to jeśli estakada nad Śniardwami powstanie - na pewno będę musiał ją w porę zauważyć z "Lesnego Dziadka" aby w porę złożyć maszt i go nie połamać.
Cytuj:
Nie wiem co to są szlugi, ale właśnie drogi powodują inwestycje, które aktywizują zawodowo miejscową ludność. Oczywiście może się ona utrzymywać poprzez zbiór runa leśnego

Tym bardziej że komuś tam pole trzeba będzie pod budowę drogi zabrać, a nawet jeśli nie zabrać - to na polu obok tak ruchliwej arterii nie będzie mógł już uprawiać niczego.
Cytuj:
Hmm, właścicielem tych "prywatnych autostrad" jest skarb państwa.

Czego skutkiem jest konieczność wplacania publicznych pieniędzy do kasy owych prywatnych koncesjonariuszy, o ile ci uznają że osiągnęli z autostrad mniejsze zyski niż było to zakładane. Jedni ponoszą koszty, drudzy na nich zarabiają - tak oto ma funkcjonować nasz biedny kraj.
Cytuj:
Nie ulega dla mnie wątpliwości, że taka droga przecinająca Mazury jest konieczna.

A bo to cała Polska północno - wschodnia to tylko Mazury? Stanie się coś zlego jeśli droga tranzytowa zamiast przez Mrówki zostanie przeprowadzona np. przez Ptaki na południe od Puszczy Piskiej? Ewentualnie nawet i przez Mikołajki - w tunelu pod przyszłym deptakiem łączącym HG z miastem? Może tylko zyski koło nosa przejdą tym co już zdążyli sobie grunty pod inwestycje od chłopa za pół darmo wykupić - analogiocznie jak to się stało pod Augustowem gdy skandaliczna lokalizacja obwodnicy została ostatecznie utrupiona.
Cytuj:
Wolałbym autostradę.

Pewnie na tej samej zasadzie dla którego społeczeństwo rzekomo woli prestiżowe acz nieludzko drogie pociągi kategorii Express InterCity zamiast tanich ale sierniężnych (często obsługiwanych zwyczajnymi kiblami) pociągów InterRegio. Tyle że te kible InterRegio jeżdżą nawalone pasażerami, a EIC wożą muchi - ponieważ tych co sobie cenią prestiż stać na podróżowanie wyłącznie samochodami.
Tymczasem gdyby doprowadzono wszystkie trzy linie kolejowe przebiegające przez WJM do stanu przynajmniej takiego w jakim obecnie znajnduje się trasa przez Giżycko, i zorganizować rozklad jazdy tak jak za dawnych czasów, kiedy to na olsztyńskim dworcu spotykały się trzy pociągi do Ełku (w tym dwa w Pytę :) ): z Warszawy przez Ruciane, z Wrocławia przez Giżycko i z Gdyni przez Mikołajki (lub w innych kombinacjach) względnie uruchomiono wakacyjny pociąg łączący Warszawę ze wszystkimi ważniejszymi ośrodkami na WJM: rozłączany w Nidzicy na Ruciane oraz w Olsztynie lub Czerwonce na Mikołajki i Giżycko - to alternatywa służąca wygodnemu dojazdowi na WJM mogłaby zaistnieć. Ale to byłby i tak tylko półśrodek, w pelni rozwiązałaby dojazd szczególnie z centralnych rejonów kraju odbudowa linii kolejowej Pisz - Orzysz - Giżycko, oraz wybudowanie nowej linii Łomża - Pisz. Brakuje bowiem na WJM linii przebiegających południkowo, rozebranych przez sobacze hordy w latach 1944/45 - a ich brak jak widać zaskutkowal marginalizacją wszelkiego transportu kolejowego. Koszt finansowy takiego przedsięwzięcia nie powinien przekroczyć kosztów budowy autostrady a nawet tylko dwujezdniowej expresówki, natomiast koszt dla przyrody byłby nieporównanie niższy.

Tomek Janiszewski


Ostatnio edytowano 4 mar 2010, o 11:56 przez Tomek Janiszewski, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 11:43 

Dołączył(a): 7 lis 2009, o 18:03
Posty: 558
Podziękował : 68
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Drogi "carlo": - poproszę o jeden przykład / udokumentowany !/ gdzie "wataha wilków zaatakowała człowieka. Oczywiście mówimy o czasach historycznych.........! :-)
Pozdrawiam,
Andrzej P.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 113 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL