Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 20:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 mar 2010, o 20:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
poczytajcie sami -
Cytuj:
http://wiadomosci.onet.pl/2136659,12,zabojcza_8-metrowa_fala_na_m_srodziemnym,item.html



"Zabójcza 8-metrowa fala na M. Śródziemnym
Dwóch pasażerów zginęło, zmytych z pokładu statku wycieczkowego przez fale dochodzące do 8 m wysokości na Morzu Śródziemnym. Sześć osób zostało lekko rannych - poinformowały greckie służby pogranicza.
Gigantyczne fale uderzyły w wiozący 1350 pasażerów i 580 członków załogi cypryjski statek "Louis Majesty" pod banderą maltańską, zbijając szklane osłony pokładu w części dziobowej. Jednostka zmierzała z Barcelony do Genui. Do wypadku doszło na odcinku między Barceloną i Marsylią.

Ofiary śmiertelne to Niemiec i Włoch."

ps. Wkleiłem bo Onet szybko usuwa wiadomości.


Ostatnio edytowano 4 mar 2010, o 08:52 przez Carlo, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Link nie działa

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 20:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
już działa, złamał się bo edytowałem ;/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Fale jak domy - ale jam ze wsi ;)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Lubię te błękitne morza i potrafią dać popalić. Myślę, że te ofiary, to turyści, którzy z pokładu chcieli obejrzeć wkurw.....morze.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 21:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Tak szczerze to chciałbym dostać w dupę porządnie od jakiego kolwiek sztormu, może by mi się odechciało chęci pływania po słonym.

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
banan70 napisał(a):
Tak szczerze to chciałbym dostać w dupę porządnie od jakiego kolwiek sztormu, może by mi się odechciało chęci pływania po słonym.

Tomek, nie prowokuj i sztotmów nie szukaj. Same Cię znajdą, a jak Cię znajdą, to pokochasz morze jeszcze bardziej i dojrzalej.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowania - 2: falcon, Rafał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2010, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
hmmm....mądrze powiedziane :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 04:19 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
banan70 napisał(a):
Tak szczerze to chciałbym dostać w dupę porządnie od jakiego kolwiek sztormu, może by mi się odechciało chęci pływania po słonym.

Chyba każdy raz chce przeżyć sztorm i zobaczyć jak to wygląda na własne oczy. Potem stwierdza, że to jednak nie takie fajne i już się odechciewa :)

_________________
www.samoster.org.pl



Za ten post autor gf otrzymał podziękowanie od: Rafał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 12:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13068
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3027
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
gf napisał(a):
Chyba każdy raz chce przeżyć sztorm i zobaczyć jak to wygląda na własne oczy. Potem stwierdza, że to jednak nie takie fajne i już się odechciewa :)


Tylko najczęściej sztorm o tym nie wie i hula sobie dalej, a ciekawski pacjent ma dosyć wszystkiego - nawet życia. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 13:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Stara Zientara napisał(a):
Tylko najczęściej sztorm o tym nie wie i hula sobie dalej
No właśnie. Tytułowy wiaterek przesuwa się na SE i jak na razie nie słabnie.
http://www.weatheronline.co.uk/marine/w ... 2010030415

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2010, o 13:37 

Dołączył(a): 30 lis 2009, o 11:52
Posty: 288
Podziękował : 81
Otrzymał podziękowań: 15
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
tutaj jakby bardziej obrazowo widać ;)
http://www.lamma.rete.toscana.it/previ/ ... /gmaps.php


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 00:33 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):
Tylko najczęściej sztorm o tym nie wie i hula sobie dalej, a ciekawski pacjent ma dosyć wszystkiego - nawet życia. :)

Faktycznie - powinienem napisać, że zwykle już w trakcie sztormu ma się już go dość, ale dopiero wtedy człowiek się orientuje, że to nie TV, który można wyłączyć, że się naprawdę jest na łódce na morzu i że niewiele może zrobić poza czekaniem aż samo się skończy :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 00:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13068
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3027
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Dlatego jednym z naszych ulubionych powiedzeń ze śp. Marianem na Jurandzie było "sztorm nie ma wyłącznika"

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 08:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
To mi opowiedzcie - ile czasu najdłużej sztormowaliście?
Co wtedy robić by go psychicznie i fizycznie przeżyć bez wyłączania .... siebie ? :)
Gadać, jeść, grać w karty, pić, czytać zaległa lekturę, trwać na pokładzie, jakieś psalmy śpiewać ....... ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 09:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Zależy jak, na czym i gdzie sztormujesz.
W ciasnym miejscu, na słabej łódce to jedno. A na oceanie i solidnym jachcie to drugie.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 10:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
banan70 napisał(a):
ile czasu najdłużej sztormowaliście?

Najpierw trzeba zdefiniować słowo sztormowanie. Dla mnie to sytuacja, gdy nie możemy za względu na warunki kontynuować żeglugi w zamierzonym lub innym sensownym kierunku. Pozostałe sytuację, to żegluga w sztormie (od 8 w górę), ale wolę pojęcie żegluga w trudnych warunkach.
Jeśli chodzi o sztormowanie, to przytrafiło mi się dryfowanie kilkanaście godzin pod Łebą. Powodem nie były warunki na morzu. Wiało maks do 8, ale czekanie na możliwość bezpiecznego wejścia do Łeby. Jak siadło, to ze względu na niepewne głębokości (byliśmy w stałym kontakcie z bosmanem) zrezygnowaliśmy z Łeby na rzecz Władysławowa.
Najtrudniejsze warunki miałem w Skagerraku. Wiało w szkwałach powyżej 50 kn, szliśmy bajdewindem na małym foku, bezanie i silniku. Było potwornie zimno. Trwało to kilkanascie godzin.
Najdłuższe sztormowanie (i najtrudniejsze) miałem w porcie Tyboron. W porcie wiało ponad 30 kn i to w mordę w stosunku do planów. Trwało to trzy doby, a ponieważ dopiero zaczynaliśmy, to mieliśmy z Polski spore zapasy. Trzy doby chlania, to dopiero sztormowanie :lol:

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 12:28 
Najtrudniejszą do tej pory sytuację miałem na Północnym, podczas przelotu Helgoland - Londyn. Stale wiatr ok 9-10B, spore fale, szliśmy bajdewindem. Dopiero u wybrzeży Anglii się uspokoiło, a w kość trochę dało. Ja miałem bardzo prostą metodę, żeby w takich warunkach zachować komfort psychiczny: spałem tyle ile mogłem :)

cape napisał(a):
Trzy doby chlania, to dopiero sztormowanie :lol:


I jaką technikę sztormowania zastosowałeś? :P


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 12:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13068
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3027
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Najgorsze warunki miałem na Biskajach na Scampie. Było 11B i musieliśmy siedzieć na pokładzie we dwóch, bo autopilot odmówił współpracy i jeden nie dawał rady.Lecieliśmy baksztagiem jak głupie, ale żeby to od razu nazywać sztormowaniem? :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2010, o 13:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sty 2010, o 11:23
Posty: 251
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: na kajak
Stara Zientara napisał(a):
Najgorsze warunki miałem na Biskajach na Scampie. Było 11B i musieliśmy siedzieć na pokładzie we dwóch, bo autopilot odmówił współpracy i jeden nie dawał rady.Lecieliśmy baksztagiem jak głupie, ale żeby to od razu nazywać sztormowaniem? :)

Dryfkotwa kiedy jest potrzebna naprawdę
Jurek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 mar 2010, o 23:51 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
banan70 napisał(a):
To mi opowiedzcie - ile czasu najdłużej sztormowaliście?

Najdłużej na moim pierwszym morskim rejsie.
Znana polska łódka, na której swego czasu Szczepański trzymał konie ;) Wypłynęliśmy z Brestu (północna Francja) i to jeszcze pamiętam. Kiedy znów odzyskałem przytomność na dłużej niż kilkadziesiąt sekund, stwierdziłem, że najwyraźniej jestem już twardy na tyle, że fale nie robią na mnie wrażenia. Wypełzłem sobie jakoś na pokład i widzę, że wpływamy w krajobraz lądowy.

Pytam się kogoś gdzie jesteśmy. Odpowiedź: "Na Tagu".

Jak kto nie wie gdzie jest ujście Tagu (wstyd!), to niech sprawdzi :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2010, o 08:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Byłeś nietomny aż do Lisbony ?!?! taki szmat drogi ?!?!?

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2010, o 20:29 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tak, to właśnie te zachęcające wrażenia z pierwszego rejsu sprawiły, że coraz więcej pływałem po morzu :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2010, o 21:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Przeoczyłem, że to był Twój pierwszy :-)

BTW Tag ma magiczną siłę uzdrawiania - na Zawiasie, od drugiej niż Ty strony szliśmy i tuż za Słupami Heraklesa przywiało. Jakaś taka słabowita załoga była - z całej mojej wachty zostały żywe trzy dziewczyny jedynie, z czego jedna z nich była niewidoma. Ruda po cztery godziny za oko robiła, ja z tą drugą na zmianę sterowaliśmy a niewidoma (nb. Kaję zna wielu forumowiczów) donosiła ciepłe napoje. W kubryku to nawet Pathfinder z pełnym marsjańskim ekwipażem życia by nie znalazł. :-)

Weszliśmy w Tag, rano było - czas robienia rejonów.
Ruda jechała na szczocie na rufie, ktoś tam jej polewał ze szlaucha wodą, gdy przy barierce na spardecku pojawiły się nagle ozdrowiałe orły z mojej wachty. Wykąpane, pachnące w czystych, wyjściowych ciuchach.
Jeden orzeł zbiegł, wziął od Rudej szczotę i zanim Agata zdążyła otrzeć pot z czoła posypały się błyski fleszy. Po udanej sesji fotograficznej orzeł oddał Rudej szczotę i poszedł odpocząć do kubryku.
Widok oniemiałej Rudej - bezcenny :-) :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2010, o 21:51 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
Jeden orzeł zbiegł, wziął od Rudej szczotę i zanim Agata zdążyła otrzeć pot z czoła posypały się błyski fleszy. Po udanej sesji fotograficznej orzeł oddał Rudej szczotę i poszedł odpocząć do kubryku.

No bo jak Ty to opowiadasz to źle brzmi. Ale jeśli kiedyś usłyszysz opowieść o tym rejsie z ich ust, to dopiero dowiesz się całej prawdy. Ile to godzin bez snu spędzili, kiedy fale jak domy, maszty w wodzie, piraci z karaibów, góry lodowe i wszyscy by zginęli gdyby nie oni. A na dodatek, w wolnym czasie, jeszcze rejony sprzątali - na dowód fotka ;)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL