Czy ktokolwiek przerabiał taki wynalazek?
Spotykam czasem ogłoszenia o sprzedaży takich silników - niemal wyłącznie firmy LEHR. Sprzedaje już takie silniki kilka firm w Polsce.
Producent jest tu - od 2.5 do 25 kM:
http://golehr.com/lehr-2-5-hp-4-stroke-outboard-engine/
ale na pewno są i inni producenci...

Ceny jakby nie zachęcają, ale mimo wszystko interesują mnie wszelkie doświadczenia z eksploatacji tego typu silników.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

A niby w czym problem? jesli mamy silnik czterosyf to juz dalej jak w każdym zagazowanym autku:
Chłodzenie reduktora, mieszalnik gazu przed gardzielą; kilka duprel typu zawór, filtr... i to już wszystko.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Tylko z tymi butlami latać?

_________________
pozdrowienia piotr

A z kanistrami nie latasz?
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

widzę róznicę

_________________
pozdrowienia piotr

No fakt - płaskie i rączka jakaś taka poręczniejsza...
Ale jak niesiesz gaz, to na piwo zostaje.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Hm trzeba by policzyć,u mnie teraz spalanie jest 0,7l,h w Polsce jeszcze pół biedy ale za granicą kłopot z napełnieniem butli może być . No i jednak wymiana butli w porcie nie następuje.
60l benzyny przewiozłem na wózku ikeowskim z tymi butlami gorzej.

_________________
pozdrowienia piotr

Problemem w jachtach będzie wentylowane miejsce na butle 11 kg. Widząc instalacje gazowe w niektórych starszych jachtach mam obawy czy to dobry kierunek rozwoju. Nawet na rysunku Jaromira ładnie widać że pomyślano o zakazie sąsiedztwa akumulatora a przegapiono resztę. Poziom komory z butlą jest poniżej poziomu wody więc wentylacji zrobić się nie da.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Jeszcze kwestia ogrzewania parownika - bo inaczej będziesz miał kulę śniegu......

W silnikach czterosuwowych przyczepnych jest termostat - więc może jest to do ogarnięcia.

Alternatywą jest parownik ogrzewany elektrycznie ale tutaj widzę problem, bo ten silnik nie jest jak samochód dwupaliwowy .....

Więc na początek potrzebuje sporo prądu na rozgrzewkę, później może już sam zasilać ogrzewanie parownika prądem z alternatora....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No ale każdy silnik ma spaliny > gorące:
Tu nie ma przepisów (durnych!), że nie wolno spalin mać bliżej niż 10cm od gazu.
W Maluchu miałem wężownicę z wody dookoła rury wydechowej, W busie (też powietrznym) mam rurę "borygowatą" wzdłuż tłumika.
Potrzeba tylko pompkę elektryczną do wody.
Na silniku "nad wodnym" wystarczy np wodę z kontrolki chłodzenia jakoś przyłapać i skierować do reduktora... powinno wystarczyć.
To nie jest trudne (gdy nie ma przepisów regulujących wszystko dokoła).
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Tyle , że w większości silników zaburtowych spaliny wędrują spodziną do wylotu nad śrubą a kolektor wydechowy ma kilka centymetrów długości ......

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

W takiej instalacji bardzo brakowało by mi elektrozaworu na butli, uruchamianego (zamykanego) po zgaśnięciu silnika. Mam nadzieję, że producent o to zadbał...

Wystarczy jakiś kurek do ciepłej wody wkrecić.
Nie znam za barzdo współczesnych silników, ale np. w Betepoku wystarczyło "rozriezac" dziurkę tryskającej wody; (kontrolki) i wstawić tam krucieć do igielitowej rurki idącej do parownika.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

I wystarczy dopuścić Mańka do komputera, żeby strzelił dwa byki w jednym wyrazie. Myślisz, że to pochodzi od rosyjskiego krutit'

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

OOppss...
...chyba moja klawiatura przerywa itp
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Przy zagazowywaniu silnika do kilkunastu koni nie potrzebny jest parownik, silnik pobiera gaz z butli od razu w formie lotnej. Za granicą można kupić do tego specjalny reduktor tylko do frakcji gazowej, u nas czasami pojawia się na alleg.... . Ja jak przerabiałem agregat prądotwórczy na gaz to zastosowałem najprostszy reduktor samochodowy z lekkimi przeróbkami ( usunięcie stopnia frakcji płynnej i dodanie dokładnej regulacji siły sprężyny drugiego stopnia). "Na gazie" agregat zrobił prawie 2000 godzin .

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Znaczy mówisz, że ze zwykłego turystycznego reduktorka (i takiej butli) mały silnik pojedzie i nie zamieni mi to reduktorka w lodówkę?
MJS

ps
Bo już nie można nawet piwa czynnie chłodzić

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Nie wiem jaką wydajność ma reduktor turystyczny ale taki normalny reduktor do butli 11 kg ma wydajność 1.5 kg/h a to ok 2.5-2.8 litra na godzinę. jeżeli silnik nie spala więcej to problemu nie będzie.
Ale potrzebny jest ciągle drugi reduktor do zmiany ilości gazu w zależności od obciążenia .
Są specjalne reduktory które podłącza się bezpośrednio z butli do silnika ale w Polsce jest problem z ich zakupem ( przynajmniej ja miałem problem) dlatego zastosowałem normalny reduktor samochodowy i wstępny ( teraz wiem że niepotrzebnie) normalny reduktor do kuchenki. Trochę się śpieszyłem i jak tylko osiągnąłem stan w którym agregat normalnie działał to już nie kombinowałem. Ale teraz bym nie usuwał pierwszego stopnia fazy płynnej bo działa normalnie z gazem, a w drugim stopniu dokładną kontrolę wielkości podciśnienia potrzebnego do otwarcia reduktora regulował bym dodatkową sprężynką zamontowaną od drugiej strony przepony.To w przypadku naprawdę ograniczonego budżetu, albo sprowadzić sobie z USA dedykowany do takich rozwiązań specjalny reduktor za kilkadziesiąt baksów http://www.ebay.com/bhp/garretson-regulator.

Ale bardziej odlotowy jest ten pomysł: http://www.oldmarineengine.com/discus/m ... 30599.html

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Znaczy z tego co zrozumiałem:
Silnik parowy na benzynę?
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Na drewno.

I jeszcze na "wyngiel" tyż...
https://www.youtube.com/watch?v=qIH0kvBm5xw a to już absolutny odlot!

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

niezła szajba

_________________
pozdrowienia piotr

Piękne. "Będę zbierać chrust…"

Głowy nie dam, ale coś słyszałem, że wood to drewno.
Maniuś, zawsze możesz posłużyć się guglowatym translatorem. On Ci wszystko wyjaśni w sposób dostępny:
Podpis nad zdjęciem:

this was at the wooden boat show, it was steam engine adapted onto a late model outboard leg, the boiler was fired with wood!

Włączasz guglowatego i wszystko jasne:

to było na drewnianych łodzi koncert, było parowóz przystosowany na późnym modelu zewnętrznej nodze, kocioł został zwolniony z drewna!

Sam bym tego lepiej nie ujął.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Nie zawsze. Got wood?

Odpowiem krótko: Yes, I didn't

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Wygląda mi to bardziej na silnik na holzgas, niż maszynę parową opalaną drewnem. Takim były napędzane przedwojenno - powojenne samochody. Moi rodzice opowiadali, że w Inowrocławiu jeszcze w latach 50 - 60 ubiegłego wieku był wozak, który woził węgiel takim drewnianogazowym pojazdem

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gaz_drzewny

Holz od niemieckiego wyrazu "drewno"

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Wracając do tych silników na prop-but, chciałbym zauważyć, że długie rozważania o mrożeniu parownika nie są potrzebne w przypadku wtrysku gazu w fazie ciekłej. Benzyna do rozruchu też wtedy ni jest potrzebna. Gaz paruje w okol. wtryskiwaczy, jednocześnie je chłodząc i zwiększając ich żywotność.

pozdrowionka

wojtjust