Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 12 gru 2024, o 19:06




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 maja 2015, o 16:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Z informacji potwierdzonych mieli problem z silnikiem i weszli do Wick na holu.
http://www.johnogroat-journal.co.uk/New ... 042015.htm
Załącznik:
hi-ocean-one_wick.jpg
hi-ocean-one_wick.jpg [ 57.35 KiB | Przeglądane 5446 razy ]


Problem z silnikiem i elektryką mieli podobno od kilku dni. Kiedy doszli w pobliże Wick na żaglach, kapitan Maciej Sodkiewicz (wg mnie słusznie) poprosił o asystę do portu.

_________________
Olek Kwaśniewski


Ostatnio edytowano 2 maja 2015, o 21:53 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem ortografię w tytule.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2015, o 20:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Hmmm, w sierpniu zeszłego roku ta sama Wick Lifeboat ratowała "Roztocze"...
http://www.rnlivideolibrary.org.uk/getv ... d=U2nYhXVI

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2015, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Olek napisał(a):
Problem z silnikiem i elektryką mieli podobno od kilku dni. Kiedy doszli w pobliże Wick na żaglach, kapitan Maciej Sodkiewicz (wg mnie słusznie) poprosił o asystę do portu.
Z ciekawości ile to kosztuje?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2015, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Leszek napisał(a):
Olek napisał(a):
Problem z silnikiem i elektryką mieli podobno od kilku dni. Kiedy doszli w pobliże Wick na żaglach, kapitan Maciej Sodkiewicz (wg mnie słusznie) poprosił o asystę do portu.
Z ciekawości ile to kosztuje?

RNLI przyjmuje, że w wielu przypadkach najlepszym sposobem na zabezpieczenie życia i zdrowia załogi w przypadku awarii maszyny, złamania masztu, utraty steru, stałego ale opanowanego przecieku, etc, etc - jest zaholowanie jednostki do portu.
Nie słyszałem dotąd, aby pobierano za to opłaty.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 maja 2015, o 07:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Tez nie słyszałam. Za to słyszałam, jak jeden ze skipperow (coxswain po tutejszemu) wyrażał publicznie (w imieniu RNLI, wiec na pewno wg linii tej organizacji) że wolą ratować żywych ludzi niż szukać zwłok (trudno się dziwić). I dlatego wolą nawet podjechać z tym kanistrem diesla niż czekać, aż się ktoś rozbije. Zwłaszcza, że "ocena sytuacji należy do skippera, z uwzględnieniem jego możliwości, umiejętności, zmęczenia etc. Jeśli on uwaza, że jest w sytuacji zagrożenia, wystarczajaco aby nas wołał, to jest. Wolimy nawet, jak ktoś woła nas po asystę, może po prostu pokręcimy się wokół i tyle, ale jesteśmy w razie czego na miejscu gotowi do pomocy" (dość swobodny przekład, bo tekst z pamięci, ale oddaje sens).

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 6: Były user, Jaro W, KC55, M@rek, Waldi_L_N, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2015, o 16:36 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Jaromir napisał(a):
zdrowia załogi w przypadku awarii maszyny, złamania masztu, utraty steru, stałego ale opanowanego przecieku, etc, etc - jest zaholowanie jednostki do portu.
Nie słyszałem dotąd, aby pobierano za to opłaty.


Czy awaria - zapowietrzenie pompy, zassanie zanieczyszczeń z dna zbiornika paliwa też pod to podlega. Miałem sytuację w Holandii. Na wyjściu z Morza Wattów na Północne, padł silnik, powinienem mieć ponad 1/2 zbiornika. Okazało się z właściciel jachtu nie informując o tym w materiałach reklamowych, dokumentach jachtów, nie wspominając o mnie / skiperze czarterobiorcy/ zmienił zbiornik z 75 l na 30 l. Wezwałem pomoc nie na 16, tylko na miejscowym kanale portowym, po którym zaczął się wyścig do mnie dwóch RIB - ów.
Przy wypisywaniu opisu przyczyn wezwania pomocy, armator wręcz błagał przez telefon, o to bym zmienił wersję.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2015, o 19:58 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Może jest pewna różnica pomiędzy SARem brytyjskim a holenderskim? ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2015, o 20:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
ins napisał(a):
Jaromir napisał(a):
RNLI przyjmuje, że w wielu przypadkach najlepszym sposobem na zabezpieczenie zdrowia załogi w przypadku awarii maszyny, złamania masztu, utraty steru, stałego ale opanowanego przecieku, etc, etc - jest zaholowanie jednostki do portu.
Nie słyszałem dotąd, aby pobierano za to opłaty.


Czy awaria - zapowietrzenie pompy, zassanie zanieczyszczeń z dna zbiornika paliwa też pod to podlega. Miałem sytuację w Holandii. .../cut/...


Wystarczyłoby abyś bezsensownie nie ciął cytatów a nie miałbyś o co pytać - bo przecież wiesz, że RNLI nie działa w Holandii, prawda?

PS. Dla ułatwienia - to co Siedlewski cytując mnie wyciął - wstawiłem na powrót i podkreśliłem...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2015, o 23:19 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Jaromir napisał(a):
Dla ułatwienia - to co Siedlewski cytując mnie wyciął - wstawiłem na powrót i podkreśliłem...

Dla ułatwienia, nie wnikając w to co Rowiński podkreślił.
1. Nie udzielały mi pomocy służby ratunkowe holenderskie
2. Udzielił mi pomocy komercyjny RIB
3. Wypełniłem formularz w którym bardzo istotnym elementem był zapis o przyczynach wezwania pomocy.
4. Przyczyny konsultowałem z armatorem
5. Chyba po 4 latach armator wysłał maila z prośba o ponowne przedstawienia scenariusza wypadku poprzedzającego wezwanie pomocy.
6. Odpowiedziałem że niczego więcej niż w opisie sobie nie przypominam, jeśli miał problemy to zwisają mi one, i tak krylem mu 4 litery.
7. udzielającą mi pomocy jednostką nie był SAR ani RNLI

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2015, o 23:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
8. Które z widocznych wyżej ponumerowanych zdań Siedlewskiego ma cokolwiek wspólnego z pomocą, jaką uzyskał polski jacht pod szkockim Wick - od RNLI w ramach działań brytyjskiego SAR?
Można to sobie podkreślać :-P

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2015, o 09:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Nic nie ma wspólnego.
Ot, historyjka z jego życia.

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL