Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 12 gru 2024, o 19:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 cze 2015, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4731
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 824
Otrzymał podziękowań: 1801
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Leszek napisał(a):
forum powinno jednoznacznie wskazywać

Forum to ludzie. A ludzie mają różne zdania...
Jakoś mi zapachniało: :lol: "słuszną linię ma nasze forum..." :-(

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2015, o 22:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Leszek napisał(a):
forum powinno jednoznacznie wskazywać

Forum to ludzie. A ludzie mają różne zdania...
Jakoś mi zapachniało: :lol: "słuszną linię ma nasze forum..." :-(
Myślisz, że błędne w tej sprawie?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2015, o 22:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Leszek napisał(a):
(...)
----------------------
W ogóle stoję na stanowisku, że w tych sprawach, forum powinno jednoznacznie wskazywać wszystkim stosowanie kamizelek. Może to odważne słowa. Proszę o wypowiedzi.


Cóż... Może jednak stosowanie zdrowego rozsądku? Jeśli płynę w nielicznej załodze (2-3 osoby czy nawet sama) to kamizelka mi niewiele pomoże. Zdrowy rozsądek nakazuje zadbać, abym nie znalazła się w wodzie, bo śpiąca druga osoba - zwłaszcza z załączonym samosterem - w życiu nie zauważy na czas, że wypadłam. Dlatego mam jacht z wysokimi nadburciami (które jeszcze urosną) i półpokładami na których defiladę można robić.

Co innego w załogach na tyle licznych, że przynajmniej dwie są zawsze na pokładzie. W mniej licznych - zdecydowanie kładę nacisk na NIE WYPADANIE - jedna ręka dla jachtu, czasami i trzy, łażenie na czworakach jak trzeba, a nie bieganie, uprząż i wpinanie się, dodatkowe liny NAD sztormrelingiem (ot, coby było coś do złapania się jak już się jest wyprostowanym...) itd. Może i dla niektórych to przesada, ale ja wolę nie znaleźć się w wodzie* niż polegać na automacie kamizelki...

*odpukać, jak na razie udało się nie wpaść, jedyne upadki z jachtu zaliczałam do tej pory na suchym lądzie...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 6: Kitt, Leszek, M@rek, Ryś, SiliconMind, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2015, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4731
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 824
Otrzymał podziękowań: 1801
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Leszek napisał(a):
Myślisz, że błędne w tej sprawie?

Forum to (wirtualne) miejsce wymiany zdań, myśli, poglądów. Miejsce. Poglądy głoszą ludzie: Leszek, Wojtek i dziesiątki czy setki innych.
A dziesiątki czy setki nie będą "jednoznacznie wskazywać". Nie da się. :cool:

O, nie mogłem wysłać bo Moniia już spowodowała, że "niejednoznacznie"... ICMPTZ? :-P

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2015, o 22:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Leszek napisał(a):
Myślisz, że błędne w tej sprawie?

Forum to (wirtualne) miejsce wymiany zdań, myśli, poglądów. Miejsce. Poglądy głoszą ludzie: Leszek, Wojtek i dziesiątki czy setki innych.
A dziesiątki czy setki nie będą "jednoznacznie wskazywać". Nie da się. :cool:

O, nie mogłem wysłać bo Moniia już spowodowała, że "niejednoznacznie"... ICMPTZ? :-P
Zgadzam się. Ale jest spora grupa która szuka na forum praktycznych porad ludzi którzy mają spore doświadczenie. Chodzi mi o wartość edukacyjną forum. Jeżeli doświadczeni twierdzą, że należy, to dla młodych jest to jednoznaczna wskazówka (uwaga, wskazanie).

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2015, o 22:26 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2266
Podziękował : 369
Otrzymał podziękowań: 704
Uprawnienia żeglarskie: mam
IMO w warunkach morskich zdecydowanie ważniejsza jest uprząż, bo zmniejsza ryzyko wypadnięcia do wachy.

Fajnie, jeśli mamy combo kamizelki pneumatyczne z szelkami, bo i wilk syty i owca zjedzona

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A jak się ktoś nie zgadza z kategorycznym nakazywaniem ciągłego noszenia kamizelek, szczególnie tych kapokowych albo styropianowych, niezależnie od warunków i akwenu, to oznacza, że jest niedoświadczony, czy że używa mózgu zamiast ślepo wierzyć w wyklepane na pamięć formułki?

_________________
noone



Za ten post autor noone otrzymał podziękowania - 4: Były user, Leszek, Marian Strzelecki, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2015, o 22:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13855
Podziękował : 10415
Otrzymał podziękowań: 2462
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Nawet ja ostatnio (pod wpływem sugestii) kupiłem pneumatyka. :!:
Na usprawiedliwienie mam fotkę z lat 70-tych:
Załącznik:
Regaty samotnych ok. 1975r.jpg
Regaty samotnych ok. 1975r.jpg [ 106.94 KiB | Przeglądane 7041 razy ]
na wodzie wiatr =5-6B . To było chyba jedyny raz kiedy założyłem taką "puchówkę".
-wtedy na poduszeczkach się głównie siedziało a nie je nakładało i to już było wyrazem dbałości o bezpieczeństwo.

MJS

ps
Nie pamiętam, żeby w ciągu mojego życia ktoś (trzezwy) spadł przy mnie do wody...

_________________
"Jeszcze nigdy tylu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.
"Jeśli wszyscy grają to samo - rozglądam się za dyrygentem" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.

Zapraszam na fejs:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2015, o 00:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13069
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3032
Otrzymał podziękowań: 2649
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Marian Strzelecki napisał(a):
z lat 70-tych
a za Tobą jeden z YKP-owskich Ramblerów :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2015, o 14:07 

Dołączył(a): 30 cze 2012, o 21:18
Posty: 54
Podziękował : 64
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: człowiek uczy się całe życie
Pośmiać można się ze wszystkiego (byle z umiarem). Jednak, czy jest tu na forum ktoś, komu nie dość że człowiek za burtę wpadł, to do tego nie wpłynął? Albo może był świadkiem takiej sytuacji?

Nigdy nikomu tego nie życzę, ale ciekaw jestem jak wygląda postępowanie po już po takim wypadku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2015, o 14:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
SiliconMind napisał(a):
Jednak, czy jest tu na forum ktoś, komu nie dość że człowiek za burtę wpadł, to do tego nie wpłynął?
Mnie - nie.
SiliconMind napisał(a):
Albo może był świadkiem takiej sytuacji?
Prawie. Płynęliśmy we dwa jachty. Z tego drugiego wypadło dwoje ludzi. Dziewczynę uratowali, chłopak utonął. Kapitan tamtego jachtu, kolega zresztą, przeżył taką traumę, że musiałem odprowadzić jego jacht z kotwicowiska do portu, a potem przez prawie 10 lat nie odważył się pójść na morze, choć go wielokrotnie namawiałem, żeby popłynął ze mną jako oficer na Zawiasie. :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2015, o 16:23 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
SiliconMind napisał(a):
Nigdy nikomu tego nie życzę, ale ciekaw jestem jak wygląda postępowanie po już po takim wypadku.
Dawno temu pewnemu znajomemu wypadł kapitan. http://www.pogoria.pl/prawo/wypadni%C4% ... u-sy-wanda
I mam swoje zdanie nt. "manewrów człowiek za burtą". Quick-stop, a nie żadne "manewry".

Uprząż. I nie wypadać. Kropka.

Dwie osoby pasjami mi wypadały - ale że to na zieziorkach, wakacje, popływać se można - do czasu dobitnego uświadomienia że nie należy. :evil:
I przestały, o dziwo... :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2015, o 17:11 

Dołączył(a): 12 kwi 2014, o 09:40
Posty: 529
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 99
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Każdy wypadek za burtę to tragedia, dla kapitana i załogi. Pytanie co zrobić aby takie przypadki nie kończyły się utonięciem, aby manewr "człowiek za burtą" był skuteczny...



Za ten post autor jaszra otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2015, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
jaszra napisał(a):
Każdy wypadek za burtę to tragedia, dla kapitana i załogi. Pytanie co zrobić aby takie przypadki nie kończyły się utonięciem, aby manewr "człowiek za burtą" był skuteczny...
Nie przesadzajmy. Nie każdy. Wypadnięcie za burtę może się każdemu zdarzyć. Chodzi o zasadę. Kamizelki ratunkowe, wszelkiego rodzaju, są po to aby je używać. Niestety nie potrafimy oddychać pod wodą.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 06:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5502
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3079
Otrzymał podziękowań: 2943
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Niestety, znowu.
Od godz. 1 w nocy trwają poszukiwania żeglarza, który wypadł za burtę. Do wypadku doszło w okolicy Lubina na wyspie Wolin. W akcji uczestniczą statek i łódź ratownicza SAR, policja i Straż Graniczna.

Cały tekst: http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34 ... z3dU6KhSqe

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 08:23 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8937
Podziękował : 4047
Otrzymał podziękowań: 1944
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Maar napisał(a):
Podobnie z okuciami (o których piszą w innym wątku). Co z tego, że wiadomo, że jakieś tak (np. firmy KK) są super-bayer? Są bezawaryjne? Czy łódki z okuciami firmy KRZAK jakoś częściej tracą maszty? Nie sądzę.


Widzisz Marku, renomowane firmy testuja swoje produkty i przykladaja duza wage do kontroli technicznej. Daja gwarancje na okreslony czas, dlatego np. wiele dobrych firm czarterowych wymienia takielunki co 10 lat. Plynac do Polski poprzednim ,nowo kupionym ale leciwym jachtem moglem stracic maszt bo pekl mi sciagacz sztagu renomowanej firmy Hasselforst. W sklepie w Kalmarze nie chcieli w to uwierzyc :) No ale nie mialem pojecia ile lat mial ten takielunek i po szczesliwym powrocie do domu caly wymienilem. Ciekaw jestem ile osob sprowadzajacych uzywane jachty to robi ?

Tak na marginesie, od utraty masztu na"Ocean A" juz troche czasu uplynelo. Czy ktos moze napisac jaka byla przyczyna ? Czy tematu ruszac nie wolno bo to przeciez znajomi ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 08:27 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8937
Podziękował : 4047
Otrzymał podziękowań: 1944
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
To było chyba jedyny raz kiedy założyłem taką "puchówkę".


Gdybys chcial wrocic do wspomnien to moge Ci taka wyslac bo mam taka jako eksponat dla potomnych :) ( to jest produkowana w Poznaniu z przeznaczeniem na wody srodladowe)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 08:30 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
M@rek napisał(a):
Ciekaw jestem ile osob sprowadzajacych uzywane jachty to robi ?


a wiesz Marku chyba wcale nie mało, w zasadzie u Marciniak w tym celu byli prawie wszyscy których znam z zalewu :D

ps. pierwsze co zrobiłem to zrobiłem u niego przegląd

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 08:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
M@rek napisał(a):
(...). Daja gwarancje na okreslony czas, dlatego np. wiele dobrych firm czarterowych wymienia takielunki co 10 lat. (...) No ale nie mialem pojecia ile lat mial ten takielunek i po szczesliwym powrocie do domu caly wymienilem. Ciekaw jestem ile osob sprowadzajacych uzywane jachty to robi ?
(...) ?


Te dziesięć lat to z gwarancją niewiele ma wspólnego, ot, taka praktyka się powszechnie ustaliła w czasach, kiedy dopiero testowano SS na jachtach (korozja międzykrystaliczna i tak dalej).

A do do drugiego - Ja :)

Btw, z tym testowaniem to bym nie przesadzała. W wielu wypadkach, w przypadku specjalistycznego sprzętu, to my jesteśmy testerami nowych produktów, to są zbyt małe ilości aby pozwolić na odpowiednio szerokie badania. Najlepszym przykładem są kuchenki :) (wiem, trochę inny sprzęt, ale dobrze prezentuje problem)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 08:39 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Janna napisał(a):
Niestety, znowu.
Od godz. 1 w nocy trwają poszukiwania żeglarza, który wypadł za burtę. Do wypadku doszło w okolicy Lubina na wyspie Wolin. W akcji uczestniczą statek i łódź ratownicza SAR, policja i Straż Graniczna.
Cały tekst: http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34 ... z3dU6KhSqe

Jak ktoś nie wykupi dostępu to dużo nie poczyta. Na Onecie za darmo http://wiadomosci.onet.pl/szczecin/trwaja-poszukiwania-na-zalewie-szczecinskim-jedna-osoba-zaginela/mtt9vf
onet.pl napisał(a):
Trwają poszukiwania na Zalewie Szczecińskim. Jedna osoba zaginęła
Służby ratunkowe prowadzą akcję poszukiwawczą na Zalewie Szczecińskim, informuje RMF. Za burtę pokładu jachtu nad ranem wypadł człowiek, który jak dotąd nie został odnaleziony. Jak podało Radio ZET, trzy osoby obecne na jachcie były pijane.
Do zdarzenia doszło dziś w nocy o godzinie 0:47, na wysokości portu Lubin, przy wyjściu z jeziora Wicko Wielkie. Mężczyznę poszukują dwie jednostki ratownictwa morskiego. Do akcji włączono także dwie jednostki straży granicznej oraz jedną łódź policyjną. Jak relacjonuje Mirosława Więckowska z SAR, mężczyzna wypadł za burtę jachtu Harlem najprawdopodobniej po uderzeniu bomem w głowie.

Służby odebrały zgłoszenie o człowieku za burtą około pierwszej w nocy. Przed alarmem z jachtu zgłaszano problemy po zaplątaniu się w sieci rybackie. Na pokładzie znajdowały się 4 osoby, troje z nich bezpiecznie odholowano do portu w Lubinie. Załoga obecna na pokładzie jest bezpieczna. Według Radia ZET, osoby obecne na jachcie były pijane.
Proponuję powstrzymać się od komentarzy, dopóki nie będzie dokładniejszych informacji, choćby w kwestii "poziomu promili".

Zdjęcia jachtu i okolicy wypadku http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/37570/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 09:08 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8937
Podziękował : 4047
Otrzymał podziękowań: 1944
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Moniia napisał(a):

Te dziesięć lat to z gwarancją niewiele ma wspólnego, ot, taka praktyka się powszechnie ustaliła w czasach, kiedy dopiero testowano SS na jachtach (korozja międzykrystaliczna i tak dalej).


I jak slyszlem to powszechna praktyka ktorej domagaja sie firmy ubezpieczajace jednostki czarterowe.
Co do testowania to np. sciagacze, bloczki itp. sygnowane przez renomowanych producentow sa testowane nie tylko przy wdrozeniu i jak wiem mto sa badania niszczace.
Dlatego wole kupic sciagacz od Kulika czy z Seldena niz "no name" w markecie budowlanym :). Mam tez ulubiona firme produkujaca osprzet , testowalem pare innych ale gdyby mnie bylo stac wymienilbym wszystkie bloki, kabestany i okucia na tej wlasnie firmy :) Te ktore mam nie sa zle .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 12:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13855
Podziękował : 10415
Otrzymał podziękowań: 2462
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
Dlatego wole kupic sciagacz od Kulika czy z Seldena niz "no name" w markecie budowlanym :)

Marku popadasz w skrajności: pomiędzy nimi jest jeszcze cały normalny świat.
MJS

ps Tamtą "puchówkę" jeszcze w szafie mam.
a szukam tzw. "poduszek" z kapoka: doskonale spełniały rolę siedzisk więc były zawsze "pod ręką".

_________________
"Jeszcze nigdy tylu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.
"Jeśli wszyscy grają to samo - rozglądam się za dyrygentem" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.

Zapraszam na fejs:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 12:42 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian Strzelecki napisał(a):
pomiędzy nimi jest jeszcze cały normalny świat.


no jest właśnie Kulik, on ma chyba tzw. średnie ceny.

Marian, mi no name się rozpadł przy czy był dwa ray grubszy niż trzeba łódką była foka II.
Fakt warunki nie były najlepsze

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 12:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Gdyby mnie było stać, to wymieniłabym na Petersena a liny pewnie też. Nie stać mnie... A ściągacze budowlane są bardzo dobre, pod warunkiem, że kupuje je się sensownie. No, oczywiście są galwanizowane (zanurzeniowo). Ale tego się nie kupuje w markecie ale raczej w firmie, która handluje osprzętem używanym do podnoszenia rożnych ciężkich rzeczy. Te ściągacze SĄ testowane i mają określony WLL (working load limit - warto wiedzieć, jakie są normy na poszczególne elementy, bo WLL na nich jest sporo większy niż potrzebny nam) lub czasami MBL (minimum breaking load - ale to raczej do lin). Z takimi informacjami można bezpiecznie dobrać wszystko. A zaleta? Mam takielunek z certyfikatami z testów na każdy z elementów który kosztował mnie 15 procent tego, co ten wymarzony. Za kilka lat na pewno całość wymienię, ale dobrych parę lat minie, zanim wydam 100 procent tego wymarzonego. Może w międzyczasie bedzie mnie na takowy stać (ściągacze Petersena z brązu, liny nierdzewne, ale zaplecione.. ) ale nie wiem, czy znajdę powód aby wydać takie pieniadze... ;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 13:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13855
Podziękował : 10415
Otrzymał podziękowań: 2462
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
piotr6 napisał(a):
Marian, mi no name się rozpadł przy czy był dwa ray grubszy niż trzeba łódką była foka II.
Fakt warunki nie były najlepsze

Przez całe życie nie pękł mi żaden ściągacz i żadna szekla: fakt, że zwykle przewymiarowane, ale też nigdy nie używane gdy już zgięte i przed sezonem były zwykle dokładnie przeglądane.
Tyle, że ja lubię miękkie łódki, a te nie są zbyt wymagające dla takielunku.

MJS

ps
Monia napisała:
Cytuj:
Ale tego się nie kupuje w markecie ale raczej w firmie, która handluje osprzętem używanym do podnoszenia rożnych ciężkich rzeczy.


Moniu tak samo postępuję z farbami do jachtów itp. np Farby do drewna są tam chyba nawet lepsze od jachtowych. Przykład Alkipolak i Alkipolak łodziowy, różnią się wg. słów producenta (Yuma ) puszką i ceną. :lol: a są doskonałe na drewno.

_________________
"Jeszcze nigdy tylu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.
"Jeśli wszyscy grają to samo - rozglądam się za dyrygentem" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.

Zapraszam na fejs:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Ostatnio edytowano 19 cze 2015, o 13:03 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 13:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14093
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 352
Otrzymał podziękowań: 2445
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
_jp_ napisał(a):
dopóki nie będzie dokładniejszych informacji, choćby w kwestii "poziomu promili".


No widzicie - a w TVN 24 oficjalnie mówią, że załoga była NIETRZEŹWA.
Ponoć - wg TVN24 - oficjalnie potwierdza to policja.
Pzdr
Kocur
ps. przy czym 0,21 promila to też już oficjalnie stan nietrzeźwości a tyle się ma godzinę po wypiciu jednego piwa :-(


Załączniki:
info z TVN24.jpg
info z TVN24.jpg [ 154.74 KiB | Przeglądane 6577 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 15:29 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8937
Podziękował : 4047
Otrzymał podziękowań: 1944
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
Marku popadasz w skrajności: pomiędzy nimi jest jeszcze cały normalny świat.
MJS


Marianie, masz prawo do swojego zdania. Plywasz/ plywales glownie po srodladziu, ja plywam glownie po morzu i do tego w regatach i dlatego wole miec pewnosc ze to co istotne dla bezpieczenstwa jest najwyzszej jakosci na jaka mnie stac. Przewymiarowany takielunek o nieznanej jakosci mi tego nie zapewni.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 15:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14093
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 352
Otrzymał podziękowań: 2445
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ponoć przerwano poszukiwania zaginionego ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 15:33 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8937
Podziękował : 4047
Otrzymał podziękowań: 1944
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Moniia napisał(a):
Może w międzyczasie bedzie mnie na takowy stać (ściągacze Petersena z brązu, liny nierdzewne, ale zaplecione.. ) ale nie wiem, czy znajdę powód aby wydać takie pieniadze... ;)


Moniu, wlasnie, po co ? W Toim wypadku, przy takim ciezkim jachcie roznica w nautyce bedzie praktycznie niewidoczna.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 15:35 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8937
Podziękował : 4047
Otrzymał podziękowań: 1944
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Z tego co podaly szczecinskie media z 4 uratowanych jeden byl trzezwy a pozostali mieli od 0,5 do 1,5 promila ( rano ).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2015, o 17:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
M@rek napisał(a):
Moniia napisał(a):
Może w międzyczasie bedzie mnie na takowy stać (ściągacze Petersena z brązu, liny nierdzewne, ale zaplecione.. ) ale nie wiem, czy znajdę powód aby wydać takie pieniadze... ;)


Moniu, wlasnie, po co ? W Toim wypadku, przy takim ciezkim jachcie roznica w nautyce bedzie praktycznie niewidoczna.


Głównie ze względu na trwałość. Wymienić liny to pestka (no, powiedzmy) a te brązowe ściągacze są praktycznie wieczne...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL