Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 gru 2024, o 04:47




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 paź 2015, o 14:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
http://www.seaflex.co.uk/buoyancy-bags/ ... ystem.html

Z jednej strony idea komór wypornościowych znana od lat, z drugiej natomiast całkowicie nowe podejście do utraty szczelności kadłuba. Nie wdając się w szczegóły stateczności jednostki uszkodzonej można powiedzieć, że specjaliści z Seaflex proponują montowanie na małych jednostkach automatycznie napełnianych zbiorników pneumatycznych. W wypadku ryzyka utraty pływalności napełnione zbiorniki zapewnią nam dodatkowy zapas wyporu.
Dotychczas firma Seaflex specjalizowała się w produkcji systemów wykorzystywanych do podnoszenia zatopionych obiektów, obecnie natomiast proponują sposób na zabezpieczenie się przed zatonięciem. Oczywiście barierą w upowszechnianiu się metody może być cena takiego systemu.
Sama idea systemu powstała po głośnym wypadku jachtu Cheeki Rafiki natomiast pierwszy system Seaflex Auto-Inflating Vessel Emergency (SAVE) powstał podczas współpracy przy projekcie Miss Isle. Notabene bohaterka projektu Natasha Lambert oraz osoby zaangażowane a także sam jacht zasługują na oddzielny wątek.

A tak trochę żartobliwie, to mając na uwadze wrażenia podczas nieoczekiwanego odpalenia kamizelki pneumatycznej, ciekawe mogą być doznania załogi po uruchomieniu się takiej trochę większej „jachtowej kamizeli ratunkowej”. Automatyczne napełnienie zbiorników zamontowanych pod lub nad koją a może nawet odpalenie samego materaca może być niezapomnianym przeżyciem. Ale czego się nie robi dla podniesienia własnego bezpieczeństwa? Zresztą należy zakładać, że system dopiero zadziała gdy będzie faktycznie potrzebny.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 paź 2015, o 17:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Pomysł podoba mi się, choć nie przemawia do mnie automatyczne uruchamianie systemu.
Wolałbym wersję uruchamianą wyłącznie ręcznie.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 00:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Jaromir napisał(a):
Wolałbym wersję uruchamianą wyłącznie ręcznie.

I tak i nie, przypadkowe zadziałanie systemu może być mniej lub bardziej zabawne, natomiast nie zadziałanie w odpowiednim momencie może być tragiczne w skutkach. Jesteśmy w stanie wyobrazić sobie rożne sytuacje i znając życie wielu z nas będzie udowadniało swoje racje. Osobiście jednak w sytuacjach awaryjnych skłaniam się za automatyką z rozsądnym systemem zabezpieczeń.
Chyba znowu różnica zdań wynikająca z podejścia do statystyki.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 09:24 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Jak na razie Melina (of cośtam) z sąsiedniego wątku jest kolejnym statystycznym przykładem jachtu, w którym "automatyka" nie uwolniła i nie otworzyła tratwy :-?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 09:28 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
czy ktoś doszukał się jakiegoś cennika na stronie ?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 11:24 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Pomysł nie jest taki nowy, wiele firm oferuje takie nadmuchiwane komory wypornościowe dla jachtów od wielu lat.
np.http://www.turtlepac.com

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.



Za ten post autor peter otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Przed IMOCAmi były takie koncepcje, ale w celu odwracania jachtów do pionu (nie było wtedy jeszcze uchylnych kilów),
Załącznik:
wywrotka i airbagpe.gif
wywrotka i airbagpe.gif [ 9.81 KiB | Przeglądane 7732 razy ]

a takżę myślano o zatapianiu dzioba:
Załącznik:
wywrotka i zatapianie.gif
wywrotka i zatapianie.gif [ 12.7 KiB | Przeglądane 7732 razy ]


Ja kiedyś proponowałem totalne zapełnienie kadłuba pianką (o zamkniętych porach), i trzymanie przy zejściówce maczety, żeby się dostać do lodówki. ;)
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 20:58 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Ja kiedyś proponowałem totalne zapełnienie kadłuba pianką (o zamkniętych porach), i trzymanie przy zejściówce maczety, żeby się dostać do lodówki.


To prawie jak w jachtach Etap.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 21:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
peter napisał(a):
To prawie jak w jachtach Etap.

??

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 23:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Marian Strzelecki napisał(a):
peter napisał(a):
To prawie jak w jachtach Etap.

??

http://www.etapyachting.com/

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 paź 2015, o 23:17 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Etap słynie z tego,że buduje jachty niezatapialne, zresztą całkiem porządnie

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 13:02 

Dołączył(a): 20 cze 2014, o 20:09
Posty: 81
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: st.j.
Efekt niezatapialności osiągnełem w moim byłym Pegazie 800 "Słoni", poprzez masywne grodzie przekładkowe grubości 5-10 cm. a ponieważ łódka pękata, to sama gródz przymasztowa miała ok 0,4 m3 wyporności. Wadą takiego rozwiazania jest niezbędne znaczne zatopienie kadłuba by efekt zadziałał.
ZR



Za ten post autor zrembiewski otrzymał podziękowania - 2: Jaromir, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 21:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
zrembiewski napisał(a):
Efekt niezatapialności osiągnełem w moim byłym Pegazie 800 "Słoni", poprzez masywne grodzie przekładkowe grubości 5-10 cm.

A z czego te grodzie robiłeś?
Rozglądam się właśnie za jakimiś niegnijącymi lekkimi płytami na grodzie.

pozdro MJS

ps
Z tymi niezatapialnymi jachtami, to mi się wydaje jakby oczywistością, więc slogan "jedyny niezatapialny jacht na świecie" jest dla mnie trochę nadęty.
Co z tego, że taki nie utonie, gdy jak pisał kol. "zrembiewski", żeby osiągnąć pływalność , musi nieźle się przytopić.
"Zapytowując", myślałem, że Etapy maję jakieś poważniejsze urządzenie do ratunku po zalaniu.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 21:58 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian Strzelecki napisał(a):
myślałem, że Etapy maję jakieś poważniejsze urządzenie do ratunku po zalaniu.


Z tego co pamiętam to Etapy mają sporo komór i raczej nie jest to slogan, mówię o jachtach Etap z lat 80.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 22:11 

Dołączył(a): 20 cze 2014, o 20:09
Posty: 81
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: st.j.
Wyprodukowałem: zbudowałem regulowaną formę do której wkładałem zdystansowane dwa; arkusze sklejki (4 lub 6 mm), lub sklejkę i płytę zlaminatu z żelkotem, lub 2x laminat, a potem do środka wlewałem piankę poliuretanową dwuskładnikową.
Z takiego półfabrykatu wycinałem gródz, wklejałem w kadłub, przylaminowywałem i już.
ZR



Za ten post autor zrembiewski otrzymał podziękowania - 2: Jaromir, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 22:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
piotr6 napisał(a):
Cytuj:
Marian Strzelecki napisał:
myślałem, że Etapy maję jakieś poważniejsze urządzenie do ratunku po zalaniu.

Z tego co pamiętam to Etapy mają sporo komór i raczej nie jest to slogan, mówię o jachtach Etap z lat 80.
Ależ nie neguję faktu, ale wyobrażam sobie, że te jachty pływały mniej więcej tak:
Załącznik:
MacGregor plum.jpg
MacGregor plum.jpg [ 80.02 KiB | Przeglądane 7469 razy ]

A ja myślę o zabezpieczeniu umożliwiającym jakąś (?) dalszą żeglugę.
Stefan Ekner zastosował coś takiego na swym Raqtimie: dużą pneumatyczną poduchę pod koją, z automatem do napełniania. Miała wtedy zajmować dużą część kabiny.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 22:54 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian Strzelecki napisał(a):
A ja myślę o zabezpieczeniu umożliwiającym jakąś (?) dalszą żeglugę.


mnie się wydaje,że cięzko z tą żeglugą,żeby łódka jakoś pływała to musi mieć niewiele wody po zalaniu.Tutaj raczej chodzi żeby jakoś przetrwać i załoga nie poszła razem z łódką na dno

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 10:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ostatnio wpadł mi do głowy (i nie chce wyjść) pomysł na jakiś "kondon" obejmujący cały kadłub od dołu, aż do pokładu.
Takie rozszerzenie stosowanych uszczelniaczy z żagla, czy "bandażami" uszczelniającym.

Zaczynają już być też nowe polimerowe (lub nano...) tworzywa które się "samouszczelniają"
Są już ponoć stosowane w samolotach i w kosmosie.

Nie przypadkiem też pokazałem MacGregora, które mają balasty wodne: w razie co taki balast nic nie waży. i łatwo uzyskać niezatapialność.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 11:21 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Owszem, są w niektórych samolotach wojskowych i śmigłowcach "samouszczelniające się" zbiorniki z paliwem, ale to działa na... małe dziurki od małych kalibrów. Jeśli szrapnel oderwie pół skrzydła z połową zbiornika, to już tego się nie da uszczelnić :)

Zawsze możesz pływać z kabiną wypełnioną pustymi butelkami PET: od biedy można się pomiędzy nimi przeciskać, a w przypadku zalania będą wypierały wodę :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 11:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
_jp_ napisał(a):
Owszem, są w niektórych samolotach wojskowych i śmigłowcach "samouszczelniające się" zbiorniki z paliwem, ale to działa na... małe dziurki od małych kalibrów. Jeśli szrapnel oderwie pół skrzydła z połową zbiornika, to już tego się nie da uszczelnić :)
Zawsze możesz pływać z kabiną wypełnioną pustymi butelkami PET: od biedy można się pomiędzy nimi przeciskać, a w przypadku zalania będą wypierały wodę :lol:

Są tacy co pływają na samych butelkach PET*, ale czy o tym tu mówimy?

MJS

*np w redbulu... czy podobnych.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 15:44 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Mówimy, czy raczej piszemy tu o tym, żeby w razie silnego przecieku wody do wnętrza jachtu zrobić w nim bąbel powietrza, który zapewni wyporność zapobiegającą zatonięciu jachtu. Różne pomysły z pompowanym balonem (tak ogólnie to nazywając) mają dużo sensu, ale jedną poważną wadę: wymagają opuszczenia przez załogę tej przestrzeni, w której będą pompowane te "balony". Inaczej mogłyby kogoś rozgnieść o zabudowę wnętrza. Dlatego ja byłbym stanowczym przeciwnikiem automatyki. A nawet ręczne otwarcie zaworu butli sprężonego powietrza czy CO2 powinno być możliwe dopiero po zdjęciu jakiegoś zabezpieczenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 21:01 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Co z tego, że taki nie utonie, gdy jak pisał kol. "zrembiewski", żeby osiągnąć pływalność , musi nieźle się przytopić.
"Zapytowując", myślałem, że Etapy maję jakieś poważniejsze urządzenie do ratunku po zalaniu.


Z tego co pamiętam to Etap po zalaniu dalej wysoko pływa, można wciąż funkcjonować w środku.Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcia i woda była nad gretingiem ale nie za wiele.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 23:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
peter napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Co z tego, że taki nie utonie, gdy jak pisał kol. "zrembiewski", żeby osiągnąć pływalność , musi nieźle się przytopić.
"Zapytowując", myślałem, że Etapy maję jakieś poważniejsze urządzenie do ratunku po zalaniu.


Z tego co pamiętam to Etap po zalaniu dalej wysoko pływa, można wciąż funkcjonować w środku.Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcia i woda była nad gretingiem ale nie za wiele.



Tak 21 stopowy Etap wyglądał z 2 tonami wody w środku (zalany do linii wodnej po zalaniu):
Obrazek
Obrazek
Więcej o teście z którego pochodzą zdjęcia, o większych Etapach po zalaniu wnętrza i o pomysłach na niezatapialność jachtów tu:
http://www.yachtingmonthly.com/gear/try ... boat-31338

Pomysł z materiałem wypornościowym pomiędzy skorupami kadłuba i wnetrza nie jest nowy, ale drogi i pracochłonny. Może dlatego obecnie niezatapialność "z certyfikatem" (Lloyda) oferuje chyba jedynie stocznia Etap.
Ale pływalność po zalaniu wodą zachowują nie tylko Etapy, np. Sadler 26 i 29 też pływają z zalanym wnętrzem - choć wyraźnie bardziej zanurzone i z żeglowanie byłby chyba problem. Podobnie niektóre z amerykańskich Wellingtonów.
Amatorsko też można się o niezatapialność pokusić, i żeglarze to robią, często dość... prostymi sposobami. Np:
http://www.medina20.com/page7.html (i kolejne strony).

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 00:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
By wrócić do tematu - wydaje mi się, że pneumatyczne zbiorniki wewnątrz jachtu są ciekawą alternatywą dla przeróbek z użyciem stałego materiału wypornościowego - którego ilość i rozmieszczenie musi ograniczać użytkowanie jachtu.
Ale nie sądzę, by pomysł automatycznego uruchamiania takich zbiorników podczas żeglugi został dobrze przyjęty przez praktyków. To IMHO pozostaje niegłupim pomysłem jedynie dla jachtów bez załogi i na postoju.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 330 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL