Zapytałem Zyzia: Jak jechać, Panie Zyzio, jak jechać?
A on mi na to:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ani chybi Walenty kopnął był go w doope, znaczy...zakochał się
Szybko zmądrzał jednak (odrobinke może - wszak już po północy), bo tak teraz Cię widać

Szparek Ci sie zachcialo, czy maly zyzio tam Cie wprowadzil ?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Juz go mam, ale moge tylko wykorzystac opcje, dodatkowego czasu mu nie poswiece.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Dobrej, do rana.

Tam są silniejsze wiatry, niż na zewnątrz, a poza tym ja już się tylko bawię, bo na poprawę poprzedniego wyniku szanse są małe.
Chociaż - kto wie? Wszystko jeszcze w rękach Neptuna.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Szparkami na skróty do Puerto Williams?
Fajny pomysł - ja chyba też tam zawinę

Zdaje sie, ze bedziemy mogli penetrowac szpary w Ziemi Ognistej. Zaczynam watpic czy zdazymy na mete przed jej zamknieciem.

Twoje obawy Druhu mają swoje uzasadnienie...niestety...

Wygląda na to, że równik osiągnę po 6d02h, czyli daleko poniżej wymaganego czasu, dającego szansę na ukończenie całości przed 30 marca (pozostało 43 dni - musiałbym mieć wynik lepszy od Tomka!)

Póki co się bawię, regacę z Jurandot'em (wyzerowałem jego 70 milową przewagę:) ) i do 27-go lutego ciągnę ile się da
Potem wiadomo - CRTW i ewentualnie Puerto Williams

Jur.and.ot /SO/ nie ma z Toba szans, to jasne.
Natomiast flagowy /AO/ jest w tej chwili na pozycji marzen /osma/ i moze juz tylko tracic.
Do rana.

Witam. Byłem kiedyś 3. W chwili obecnej, traktuję te regaty jako trening do dalszych etapów CRTW.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Tiaaa...nie ma to jak dobre niusy z samego rana...
Nie wiem jak on to zrobił, ale zrobił...Szacun dla MacWszystka

Skoro tak, to nie musze miec rekordu aby flagowym zdazyc na mete z czasem 45.
Dotychczas bogowie dali warunki doskonale, moze dalej bedzie ...
Tymczasem trzecim, z Druhem, jak w zaprzegu /nierowno ciagnie/ jeszcze idziemy.

Walczymy do końca.
A tak robił to MakWszystek - jak widać nie ma się co zrażać początkiem, bo do równika jechał długo, ale potem...

Twój flagowy Druhu może być na równiku za 55h, a na wysokości Cape Of a Good Hope za 265h - licząc od teraz.
Dodaj czas od startu i porównaj się z najlepszymi w tabeli

Makwszystek pobił rekord wszechczasów.





Paru z nas wystartowało na ostatni styk czasowy 45-46 dni , zobaczymy czy sie uda wyrwac mu tego lidera

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Witam. Moja sytuacja jachcikiem TEACHER:
Time 33D09H29M
Do mety 5965,3 NM.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Jezeli czyms Eola nie wku..., to powinno byc tak .

Póki co mam równik w czasie 6d01h28m - 14 godzin szybciej niż MacAll

Oby tak dalej

Janusz! Prawy.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Leszek! Szybszy!
Za dwie godziny przejdę Ci przed nosem na prawy hals i będę miał o 2 węzły lepszy wiater.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Melduje Druhu, mam rownik 5d16h, flagowym. Ahoj!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

I scigam sie z Istishia.

Ścigamy się z czasem Druhu

A tu masz wyzwanie...

Dar_bob_63_zegluj (AO) 3 cercle
start 16/02/14 09h00
równik 05j 04h 26min

Nie moj drogi, to nie jest dla mnie wyzwanie. Darek , jak ten brytan, jak zlapie w zeby to nie popusci, nie mam z Nim szans. Musze miec troche luzu i czasu na inne zajecia, nie korzystam ze wspomagaczy, ergo Darek musi byc lepszy. Amen.
Z Istishia zreszta tez juz nie bede sie scigal, odpadam, spodziewalem sie na noc lepszego wiatru. Teraz bede tracil.
Obym zdazyl na mete flagowym, pozostale moge zostawic na oceanie.
Z Toba tez juz na dobre rozstaje sie. Idziesz jak klasyka kaze, ja eksperymentalnie.
Pozdrowienia.

Coś mi się wydaje Druhu, że zapał Cię opuścił i chęci do walki brak...
Znaczy...rozumiem - brak czasu.
Ja jeszcze walczę, ale na wysokości Przylądka Oby Dobrej Nadziei okaże się, czy jest jeszcze o co

Zbierajmy siły na CRTW Leg 8 - już za tydzień

Hej, Teacher, nie skręcaj w prawo, bo siem zderzysz z Leszkiem Dmochowskim.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ale to fajne spotkanie Uważajmy na Darka, snigga, Pigueya33 idą prawie prosto na Nas.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Janusz, mijamy równik. U mnie na liczniku 40D i ileś tam godzin. Szmat drogi za nami. Ale trzymam się. Myślę, że poniżej 51 dni zmieścimy się na mecie.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Takie małe cóś na środku oceanu...

To w kolku nie jest male, teraz Druhu dostaniesz szwungu az milo.
To, co minales lewa burta rzeczywiscie male i bezludne. Kiedys pewnie plulo lawa.

Ty Druhu już dawno wrzuciłeś 6-ty bieg

Excuse me, sir.
Do tej pory to byla szarpanina i marnowanie szans przez sterowanie z doskoku w trybie SO.
Za chwile, zdopingowany przez Ciebie, wykupuje opcje. Predkosci wiele pewnie nie zyskam, ale
schedule, TWA, tyczki. Wykorzystam dostepne mozliwosci.