Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 23:55




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 lut 2016, o 10:53 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
marcin_palacz napisał(a):
Niestety, jak napisałeś, wyłączasz również radio.


tak, radio włączam tylko kiedy tłok lub blisko brzegu.

marcin_palacz napisał(a):
Nie przewidujesz, że niekiedy dzieją się rzeczy nieprzewidziane.


co masz na myśli?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 10:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zobacz w instrukcji ile prądu pobiera ploter. To jest pikuś, Pan Pikuś dla akumulatora, który zawsze możesz jak pisałem podładować od silnika...

Ja ustawiam sobie "autostradę" i sobie po niej jadę :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

piotr6 napisał(a):
marcin_palacz napisał(a):
Niestety, jak napisałeś, wyłączasz również radio.


tak, radio włączam tylko kiedy tłok lub blisko brzegu.

marcin_palacz napisał(a):
Nie przewidujesz, że niekiedy dzieją się rzeczy nieprzewidziane.


co masz na myśli?


Np. komunikat o gwałtownym załamaniu pogody, MAYDAY lub inny ważny ? :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 11:23 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Kurczak napisał(a):
Zobacz w instrukcji ile prądu pobiera ploter.


no właśnie, to jest argument za ploterem

Kurczak napisał(a):
Np. komunikat o gwałtownym załamaniu pogody


a raz odebrałem ale to był ten moment, że radio miałem włączone bo na coś się zanosiło :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 11:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ja w swojej skromnej morskiej karierze przynajmniej kilka razy. Z czego raz z Rijeka Radio dzięki czemu udało nam się uciec przed sztormem do Mali Losinj. Trochę nas wytelepało zanim się schowaliśmy do zatoki ale to i tak sukces - bo później gnoiło okrutnie. Od innych załóg (nam padła elektronika) dowiedzieliśmy się, że w zatoce wiało koło 50 kn.

We wrześniu wracając z Darłowa do Świnkowa odebraliśmy Mayday od jakieś jednostki. Po sprawdzeniu pozycji na mapie okazało się , że gdzieś spod szwedzkiego brzegu...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 11:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 781
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Kurczak napisał(a):
Akumulator 100 Ah doładowywany przez 2 x 25 W solary po najdłuższym - 18 godzinnym rejsie był w dobrej kondycji

Przy w pełni naładowanym, nowym akumulatorze 100 Ah, masz raptem ok. 50 Ah do dyspozycji.
Na sam plotter (ok. 1 A) w dobę zużyjesz połowę tego.
Dolicz radio, autopilota (u mnie by to było średnio jakieś 1.5 A), załóż pochmurny dzień.

W nocy włącz trójsektorówkę (ledowa: 0.7A, żarówkowka kilka razy więcej, o oddzielnych
żarówkach burtowych i topowych nie wspominając), podświetlenie plottera, kompasu, VHF, na trochę też światła kabinowe. Przyjmij, że płyniesz w sierpniu, nie w czerwcu. Weź pod uwagę, że akumulator w kolejnym sezonie jest mniej nowy niż w poprzednim.

Masz bardzo ciasny bilans energii na jachcie.

Oczywiście możesz założyć, że zawsze jest silnik.
To kwestia gustu, przyzwyczajeń, rodzaju pływania, wcześniejszych doświadczeń.
Silnika nie lubię włączać, a różne problemy z silnikiem mnie nie dziwią.

Ale radio (z DSC i odbiornikiem AIS) jest zawsze włączone.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 12:04 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
marcin_palacz napisał(a):
To kwestia gustu, przyzwyczajeń, rodzaju pływania, wcześniejszych doświadczeń.


chyba utrafiłeś w sedno :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 12:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Owszem, gdybym miał problemy z prądem pierwszy zostałby wyłączony log/echosonda. W drugiej kolejności ploter.
Radio jest nietykalne.
W razie Niemca można się oświetlać latarką LED-ową. Wytrzyma jakiś czas, zresztą zawsze mam na jachcie "zgrzewkę" nowych bateryjek :)

Jednak mając sprawny silnik wolałbym iść w drugą stronę. Włączyć go na tyle ile to konieczne aby nakarmić akumulator. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 12:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 781
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Kurczak napisał(a):
Owszem, gdybym miał problemy z prądem pierwszy zostałby wyłączony log/echosonda.


Zapewne zależy to od konkretnego modelu, ale u mnie urządzenie log-echosonda (EchoPilot) można w zasadzie pominąć w bilansie energii: bierze mniej niż 0.1A.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 12:50 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
marcin_palacz napisał(a):
Na sam plotter (ok. 1 A)


mam garmina 521 i u mnie jest

Power consumption

Max power usage at 13.8 Vdc: 15 W

Typical current draw at 12 Vdc: 0.6 A


https://buy.garmin.com/en-US/US/on-the- ... 28731.html

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 13:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Mój Northstar 0,5 A :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 13:30 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
mniej więcej to samo ale zobacz jak się go wyłączy to jaki zysk :lol:

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 13:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 781
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
piotr6 napisał(a):
mam garmina 521 i u mnie jest

Power consumption

Max power usage at 13.8 Vdc: 15 W

Typical current draw at 12 Vdc: 0.6 A




To rzeczywiście niewiele.
Wśród nowszych modeli są dużo bardziej prądożerne.

Ja natomiast w kokpicie mam takie same znaczki, tylko w innej kolejności, czyli garmin 152 ;-)

Model sprzed 15 lat, ciągle go można kupić.
Bez map, monochromatyczny, duże, dobrze widoczne cyfry i ewentualnie strzała na waypoint. Zawsze włączony, daje pozycję do radia.

Sprawdziłem teraz w instrukcji - napisano: "5 watts max @10V DC". Z pomiarów jednak wynika, że ten GPS bierze 0.1A i drugie tyle z podświetleniem.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 14:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
piotr6 napisał(a):
Moniia napisał(a):
W tym zresztą też - nie mam zamiaru instalować elektrowni, nie mam zamiaru kupować plotera...


Nie wiem czy dobrze Ciebie rozumiem i oczywiście nie zamierzam namawiać do plotera.
ale pamiętam rozmowę z dość wybitnym elektronikiem który się dziwił że używam laptopa(nie maca) do nawigacji. (...)


Źle rozumiesz. Ja nie używam komputera do nawigacji. Niemniej jednak, jakbym chciała, małe maczki są bardzo mało prądożerne. Ale ipad używany raz na kilka godzin do sprawdzenia czegoś, a nie do nawigowania na nim, bije na głowę wszelkie plotery pod względem prądożerności. Zwłaszcza, że nie obchodzi mnie, jeśli się wyłączy...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 14:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
marcin_palacz napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Akumulator 100 Ah doładowywany przez 2 x 25 W solary po najdłuższym - 18 godzinnym rejsie był w dobrej kondycji

Przy w pełni naładowanym, nowym akumulatorze 100 Ah, masz raptem ok. 50 Ah do dyspozycji.
(...)


Jeśli chcesz, aby ten akumulator pożył nieco, to ok. 30Ah. Naładujesz na szybko do mniej więcej 80% pojemności, ale powyżej tego ładowanie znacznie zwalnia i na jachcie w drodze ciężko te amperogodziny dopchnąć. Jeśli używać będziesz 50 Ah pomiędzy ładowaniami z silnika - to będziesz akumulator rozładowywał do mniej więcej 30-40 procent - a tego żaden akumulator (sprawdzić, czy nie LiFePO4) nie wytrzyma na dłuższą metę.

Oczywiscie, jeśli rozładowujesz akumulator w ciągu dnia, ale potem przez całą noc stoisz w marinie i dajesz czas porządnej ładowarce na naładowanie akumulatora pod korek, we właściwym reżimie, te zastrzeżenie nie obowiązuje i rzeczywiście masz 50 Ah do dyspozycji bezpiecznie.

Niemniej jednak, dla każdego, kto planuje wyprawy po kilka dni i ładowanie akumulatora z silnika czy generatora - warto pamiętać o tym, aby bilans energetyczny robić w oparciu o 30-35 procent pojemności bateri, nie 50.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 15:15 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Moniia napisał(a):
Niemniej jednak, jakbym chciała, małe maczki są bardzo mało prądożerne.

to znaczy ile?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 17:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
marcin_palacz napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Akumulator 100 Ah doładowywany przez 2 x 25 W solary po najdłuższym - 18 godzinnym rejsie był w dobrej kondycji

Przy w pełni naładowanym, nowym akumulatorze 100 Ah, masz raptem ok. 50 Ah do dyspozycji.

A nie jednak 100?
Dokładnie zależy to od czasu rozładowania i/lub pobieranego prądu.
Podawana pojemność jest pojemnością "do wykorzystania" i tak akumulator 100Ah powinien zasilać odbiornik o zapotrzebowaniu na prąd 1A przez 100 godzin. Przy dwuamperowym 50 godzin. I tak dalej. Przynajmniej tak zapamiętałem. :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 17:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Alterus napisał(a):
akumulator 100Ah powinien zasilać odbiornik o zapotrzebowaniu na prąd 1A przez 100 godzin. Przy dwuamperowym 50 godzin.
Zgadza się.
Alterus napisał(a):
I tak dalej.
To znaczy - jeśli to kwasowy - wyrzucasz ten akumulator, bo już nic z niego nie będzie, kupujesz nowy i....
Alterus napisał(a):
akumulator 100Ah powinien zasilać odbiornik o zapotrzebowaniu na prąd 1A przez 100 godzin. Przy dwuamperowym 50 godzin. I tak dalej
:rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 17:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Moniia napisał(a):
Ja wolę widzieć, niż być widzianą. W 99 przypadkach na 100 jest to bezpodstawny brak zaufania, ale dla tego jednego przypadku na sto wolę jednak polegać na własnych środkach, niż ufać komuś innemu.
Chyba nie słyszałaś/nie czytałaś nigdy opowieści Zbieraja o podjęciu decyzji o śmierci zgodnie z MPDM! :-) (Janusz, nie mogę wyguglać - jeśli gdzieś pisałeś o Atlantyku, flaucie i statku od rufy to daj Monice linka, pls)

Moniia napisał(a):
Niestety, nie mam szansy powtórki...
Wow! Jakże ja lubię te Twoje egzaltacje! Znasz kołysankę dla sapera? :-)


SIRK napisał(a):
Co do niskobudżetowych rozwiązań to generalnie masz racje ja tez chce być „piękny, młody i bogaty” niestety teraz już tylko jestem „piękny”.
Niskobudżetowo to aktywny ekran można zanabyć :-)
Krzyś, też uważam, że AIS (oczywiście pełny a nie sam odbiornik) jest lepszym sposobem przekazania światu informacji o swojej obecności, ale wszystko ma oprócz zalet także wady. Aktywny ekran na ten przykład zapotrzebowanie energetyczne ma na poziomie 0,2-0,3 W przy 12 V zasilania.
Na pływanie po odludziu IMHO jest to ustrojstwo całkiem rozsądne.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 18:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Zbieraj napisał(a):
To znaczy - jeśli to kwasowy - wyrzucasz ten akumulator, bo już nic z niego nie będzie, kupujesz nowy i....

No właśnie nie jestem tego pewny...
Powinien wytrzymać takie rozładowanie małym prądem, może nie dokładnie stu amperowe, bo będą tu jakieś straty, ale coś koło tego. Oczywiście natychmiast powinien być ładowany ż powrotem.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 18:20 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Alterus napisał(a):
Powinien wytrzymać takie rozładowanie małym prądem


ze wskazaniem na powinien i rozładowywać nie za często. Chociaż aku głębokiego rozładowania ale nie próbowałem :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 18:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Alterus napisał(a):
Oczywiście natychmiast powinien być ładowany z powrotem.
Na jachcie często bywa, że...niezwłocznie. ;)

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 19:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Alterus napisał(a):
marcin_palacz napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Akumulator 100 Ah doładowywany przez 2 x 25 W solary po najdłuższym - 18 godzinnym rejsie był w dobrej kondycji

Przy w pełni naładowanym, nowym akumulatorze 100 Ah, masz raptem ok. 50 Ah do dyspozycji.

A nie jednak 100?
Dokładnie zależy to od czasu rozładowania i/lub pobieranego prądu.
Podawana pojemność jest pojemnością "do wykorzystania" i tak akumulator 100Ah powinien zasilać odbiornik o zapotrzebowaniu na prąd 1A przez 100 godzin. Przy dwuamperowym 50 godzin. I tak dalej. Przynajmniej tak zapamiętałem. :-D


Oczywiście, że może być tak rozładowana. Jak Cię stać na wymianę, znaczy się, bo żywotność baterii jest minimalna przy tak drastycznym rozładowaniu.
Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1456596612.888073.jpg
ImageUploadedByTapatalk1456596612.888073.jpg [ 402.44 KiB | Przeglądane 4859 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Moniia napisał(a):

Oczywiście, że może być tak rozładowana. Jak Cię stać na wymianę, znaczy się, bo żywotność baterii jest minimalna przy tak drastycznym rozładowaniu.

Chodzi o to, Moniiu, że Marcin stwierdził, jakoby przy stu amperowym akumulatorze było tylko pięćdziesiąt amperów do dyspozycji. A to nie jest prawda, albo mało precyzyjne niedopowiedzenie. Możemy liczyć na znacznie więcej, zdając sobie jednak sprawę, że pod warunkiem natychmiastowego rozpoczęcia doładowywania, by akumulatora nie zniszczyć. I nie będziesz musiała go wymieniać, choć pobierzesz mniej więcej całość deklarowanej pojemności.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 19:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Może nieprecyzyjne, ale prawdziwe o tyle, że każdy taki system jest liczony z 50 procent DOD. I stara się utrzymać te 50% w użytkowaniu, inaczej naprawdę wykańcza się akumulator całkiem szybko. Drugim ograniczeniem, o którym ja wspomniałam, jest praktyczna niemożność naładowania "pod korek" na morzu przez silnik/generator. Bo też w teorii da się, tylko nie wierzę, abyś zasuwał na silniku odpowiednio długo - ten kawałek ładowania to niewielki prąd i dużo czasu, bo normalny akumulator nie akceptuje większego prądu na tym etapie. Co innego całonocny postój w marinie z ładowarką podłączoną do sieci - wtedy masz świeżutkie akumulatory :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Alterus
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12144
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
marcin_palacz napisał(a):
czyli garmin 152 ;-)
Model sprzed 15 lat, ciągle go można kupić.


Też mam na taki właśnie chrapkę. Ale może są inne, nowsze (mniej prądożerne) tego typu - czyli stacjonarny GPS bez map? Ktoś wie?

Co do włączonych urządzeń i ich wyłączania - dość długo pływałem na jachcie bez silnika i to wyrabia inne nawyki. Kilka razy kończyłem pływanie mając rozładowany akumulator i jedyny prąd w latarce. Wiem jak to jest i wiem, że może się zdarzyć. Teraz mam silnik na jachcie, ale jeszcze go nie włączałem w rejsie do ładowania aku. Bo i czemu skoro wszystkie żarówki są ledowe, z elektroniki jest tylko log, echosonda i zasilanie ręcznego gpsa, a do tego UKF-ka.

Jest jeszcze coś. Naprawdę wpatrywanie się w ekran na jachcie to taka frajda? Ile można: w pracy, w domu, jeszcze jacht do tego?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 21:02 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Mozesz kupic ploter na mapy ale uzywac tylko ekranu z gps. :D Nie wiem czemu sie uparles na brak map w ploterze :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12144
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
Mozesz kupic ploter na mapy ale uzywac tylko ekranu z gps. :D Nie wiem czemu sie uparles na brak map w ploterze :D


Ja się uparłem nie na ploter bez map, ale na gps-a bez map. A to dlatego, że nie lubię małych ekranów.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 21:15 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Wiesz tez nie lubię malych ekranów. Nie mniej mozna sie do nich przyzwyczaić. Ze zdziwieniem przyjąłem fakt, ze na reczniaku garmina da się widzieć mapy :D kwestia, ze tak powiem opatrzenia się

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12144
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
Ze zdziwieniem przyjąłem fakt, ze na reczniaku garmina da się widzieć mapy :D kwestia, ze tak powiem opatrzenia się


Jasne że się da, ale po co? Pewnie w końcu zacznę korzystać, ale niechętnie i rzadko.
Zwłaszcza że to nie jest niezbędne. Można to i owo czasami włączyć. Czasami trzeba albo naprawdę warto. Wiesz czemu zacząłem w ogóle korzystać z GPS-u, nawet na Zatoce? Bo to daje większe szanse w regatach. Albo inaczej - skoro wszyscy korzystają, to ja nie korzystając mam mniejsze szanse.
Doceniam elektronikę, ale jej nie lubię i nie chcę nadużywać.
A tutaj zwracam czasami uwagę innym, że czasami warto się zastanowić, czy na pewno wszystko jest nam zawsze potrzebne...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2016, o 21:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 781
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
waliant napisał(a):
Też mam na taki właśnie chrapkę. Ale może są inne, nowsze (mniej prądożerne) tego typu - czyli stacjonarny GPS bez map? Ktoś wie?


Polecam GPS 152. Mniej prądożernego modelu nie znajdziesz (zmierzone 0.1 A, bez podświetlenia). Poprawnie podłączony, po prostu działa bezproblemowo. (Z instrukcji wynika, że działa nawet przy 10V - to apropos rozładowywania akumulatorów do 0.)

Kilka lat temu już właściwie nie było wyboru. Takie urządzenia znikają z rynku.
Kto by się tam dziś przejmował pojedynczymi amperami, a kolorki lepiej mieć, mapy cały czas wyświetlone też.
Był jeszcze jakiś furuno, bodajże, ale dużo droższy.
Można kombinować, szukać rozwiązań typu gps bez ekranu, plus jakiś wyświetlacz....

Opcja nad którą warto się teraz jeszcze zastanowić, to radio z GPS (np ten Standard Horizon GX 2200E) oraz prądooszczędny wyświetlacz (repeater) w kokpicie. Pojawia się pytanie, jak dobry jest software wyświetlacza (i radia?), czy będzie np rozsądnie liczył ETA, czy można wyświetlić kurs na waypoint, również graficznie (strzałka), itd... W Garminie wszystko to działa bez zarzutu.

A pozycja, potrzebna jest też przecież do DSC, więc jakiś GPS powinien być cały czas włączony.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 438 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL