Jeżeli zaznaczyć dowolny fragment czyjejś wypowiedzi a następnie kliknąć "cytuj" w dowolnym innym poście - cytat nie zostanie przypisany jego rzeczywistemu autorowi, tylko autorowi dowolnego innego postu...
Znaczy - porąbane.
I tylko w ciągu ostatniej doby wystąpiło co najmniej dwa razy, w tym raz stając się przyczyną niesmacznego sporu...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

A bo widzisz, ja taka mądra nie jestem i klikam od razu "cytuj" a potem wymazuję to, co niepotrzebne. Stąd bywa, że mi w cytowaniu czegoś brakuje, ale nie jest on przypisany nikomu innemu.
Spory są wtedy i tylko wtedy, gdy autor błędu prędzej zje własny ogon niż przyzna, że coś mu się porąbało.
Technika to tylko maszyna, zawsze coś się może porąbać. Liczy się czynnik ludzki.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Ten przypadek miał miejsce tu:
http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=1&t=24417#p423649
A kolejny jest tu:
http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&p=423774#p423759
Takie błędy w cytowaniu zdarzają się już od pewnego czasu i to dość często.

Próbowałem w wielu wątkach, kombinowałem uczciwie i nie udało mi się zrobić tak, żeby cytat został źle przypisany - znaczy się nie udało mi się wywołać tego błędu.

Mogę jedynie gdybać. Może to kwestia cache w przeglądarce? Może skutek otwartych wielu sesji? Może jakiś dodatek w Firefox czy Chrome kaszani to cytowanie?

Napiszcie proszę więcej:
- jaki system operacyjny? (komputer/telefon/tablet)
- jaka przeglądarka?
- czy tylko jedna instancja forum był otwarta? (czy forum było w jednym oknie czy w kilku)
- czy włączone są jakieś dodatki (AdBlock, etc.)?

Chętnie pomogę, popracuję nad usprawnieniem, ale naprawdę nie wiem co, kiedy i w jakich okolicznościach się dzieje.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marek, zaznacz fragment tekstu już cytowanego przez usera i kliknij cytuj, a dostaniesz oczekiwany efekt

To ma być taki cytat z cytatu - i chyba nic z tym nie zrobisz.
Ten typ tak ma i będzie miał.

_________________
Wojtek Musiał

W linkach podanych powyżej przeze mnie to nie był cytat z cytatu.

Ja napisałem jak może powstać tego typu błąd cytowania, oczywiście bez ingerencji autora postu.

Edytując treść postu, można ręcznie zmodyfikować cytowanie, np.:

_________________
Wojtek Musiał

Wojtek, na różne sposoby próbowałem i nie udaje mi się wywołać problemu.
Używam Chrome i Edge.

ps. Zwykle czytam posty przed/po wysłaniu. Kiedyś zauważyłem, że problem z cytowaniem wystąpił, ale... pomimo wielu prób, drugi raz nie chciał. Zastanawiałem się wówczas nad tym - być może to ilość otwartych kart/zakładek coś robi, albo sposób nawigacji (np. "wróć" w przeglądarce zamiast link w forumie).

Prośba do tych co mają chwilę czasu - potestujcie (nawet tu, usunę później) może zauważycie jakąś powtarzalność problemu.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Powyżej, cytat właśnie tak zrobiony z mojego poprzedniego postu. Zaznaczyłem dokładnie ten tekst, który jest w cytacie. Klikam Cytuj i do okna edycji postu mam właśnie taką wstawkę: quote="Wojtek64", a jest to mój cytat postu Mariana J.

Test zrobiony w świeżo otwartym Chromie. Standardowo korzystam z MSIE 11.

_________________
Wojtek Musiał

Aaaa! O to Ci chodzi?

Nie, w tych cytatach z błędami, to czysty tekst z posta jest przedstawiany jako tekst innej osoby.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

I to jest nie do przeskoczenia.
A źle zrobiona edycja cytowanej treści, nawet całego, poprawnie zacytowanego postu może skutkować, tym co czasami widać na forum.

_________________
Wojtek Musiał

Napisałem na tym forum już parę postów i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby wystąpiła kaszana z cytatów tak sama z siebie.

Moim zdaniem - to nie system zawodzi, tylko pisaczo-wysyłacz popełnia błędy.
Błąd pierwszy: Jeśli pan A napisał coś, cytując pana B, a chcemy się odnieść do tego, co napisał pan B, należy znaleźć oryginał cytatu. Czasem, przy intensywnej dyskusji, oryginał, czyli to, co napisał pan B, jest dwa ekrany wcześniej, ale trzeba to znaleźć i tam podświetlić.

Błąd drugi: Przy krótkich wypowiedziach - na jednym ekranie są np. dwa posty: pana A i pana B. Podświetlamy fragment postu pana A i przez pomyłkę klikamy "Cytuj" w poście pana B. System przypisze cytat panu B. Chyba tak właśnie było z Reedem. Podświetlił zdanie u M@rka, ale kliknął "Cytuj" pod postem Wojtka i stąd nieporozumienie.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Zgadza się. Pokolorowałam Zbieraja, nadusiłam na Wojtka i wyszło 2w1. Ale to się samo nie robi, to trza umić!

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Podświetliłem tekst u Zbieraja a nacisnąłem cytuj u Tygrysa. No to jesteśmy w domu skąd się to bierze.

I co masz z tego? Nic. Gdybyś pokolorowała drwala, miałabyś u Giertycha maturę z matematyki.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Mam tęczowego Zbieraja.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Weź Tygrysico tak nie gadaj na głos bo nam wuja gdzieś na Pradze podpalą

A bo tęcza teraz passe...

_________________
Pozdrawiam
Alterus