Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 lis 2024, o 09:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 maja 2016, o 22:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1894
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 279
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Rozumujesz odpowiednio.

Byłem dzisiaj w Górkach z młodym i kurka wodna tych Veg trochę tam stoi. Usiadłem sobie w słonću na trawce i obserwuje tych wszystkich zapaleńców ''miecia''swojej łódki. Gwarzenia ile to kosztuje ile ten a tamten chciał ode mnie wziąć.

Tak jak Górki w moich oczach kilka lat temu upadały tak biorąc pod uwagę Gdynie, to Górki teraz to mega miejscówką.

Leżąc na trawie i patrząc w niebo wanty napierniczały jak ta lala, młody zadowolony bo w nowych butach mogł sobie rozwiacać kokaardy które tata zawiązał. GrYYlla tylko brakowało!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2016, o 23:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2015, o 19:33
Posty: 124
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marcin, łódka na obecne czasy, jak amen w pacierzu

;-)

_________________
Marcin
CNSO Samourai 24 - wysokość klęczenia
+


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2016, o 23:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1894
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 279
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Oj tam! zawsze gdzieś mi ten wiatr we włosy wpadał tak jak i w oczy. Jeżeli ktoś to ma gdzieś we krwi to bez własnej łódki to nicholery. Miałem super łódke, naprwdę extra w swojej klasie :) Rozstałem się z nią po dyskusjach z Natalia. Zdecydowaliśmy się na powiększenie rodziny. Łódka pochłania troch e czasu w każdy weekend. A wieć oddaliśmy łódkę w dobre ręce ale za to mamy ekstra syna który nie podlega żadnej szali. Wypełnia nam gdzieś ten brak jachu ale plywamy na czarterowych łódkach. Taniej, bez jakich kolwiek ograniczeń. Aleeeee...... Wszystko można mięć za pieniądze ale czy tak samo smakuje? W moim przypadku nie. Może i zarabiam przecietną krajową/ może europejską ale do czasu jak nie nabędę min 40 stopowego jachtu to moje życie nie ma sensu/szczęście, że Natalia też tak myśli a młody będzie miał do wyboru albo łodka albo internat :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2016, o 23:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14086
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
rawonsails napisał(a):
Będę wiedział więcej o końcowych kosztach za jakieś 3-4 tyg


No tak ale ...
Jakbyś np. kupił jacht lepiej doposażony, w stanie niewymagającym remontu, za cenę będącą różnicą tego co dałeś a tego co żądał właściciel tego droższego to zaoszczędziłbyś:
- szukania łoża
- kosztów slipu x 2
- czasu remontu
i pływałbyś już...
Nie krytykuję Cię broń boże ale mój śp. ojciec zawsze mawiał - "synu - jesteś za biedny aby kupować tanio"
Ciekaw jestem rzeczywistych kosztów tego remontu i kosztów doposażania...
Napisz czy faktycznie opłacało się kupić jacht tańszy...
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Nicram napisał(a):
za to mamy ekstra syna który nie podlega żadnej szali


No tego nie da sie w żaden sposób porównać do jachtu.
Ja mam to szczęście, że nie muszę dokonywać takiego wyboru - mam córkę już dorosłą a na dodatek będącą obywatelką Królestwa Szwecji i tamże mieszkającą...
Mogę więc swój czas wolny przeznaczyć na swoje żeglarskie fanaberie ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 maja 2016, o 09:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 546
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
bury_kocur napisał(a):
No tak ale ...
Jakbyś np. kupił jacht lepiej doposażony, w stanie niewymagającym remontu, za cenę będącą różnicą tego co dałeś a tego co żądał właściciel tego droższego to zaoszczędziłbyś:
- szukania łoża
- kosztów slipu x 2
- czasu remontu
i pływałbyś już...
Nie krytykuję Cię broń boże ale mój śp. ojciec zawsze mawiał - "synu - jesteś za biedny aby kupować tanio"
Ciekaw jestem rzeczywistych kosztów tego remontu i kosztów doposażania...
Napisz czy faktycznie opłacało się kupić jacht tańszy...

Spoko - krytykę przyjmuję na klatę:) Masz rację. Finansowo taki zakup może wydawać się bezsensowny, a docelowe koszty wyższe od "gotowca".
Szukałem takiego "zrobionego" jachtu i pewnie bym taki kupił, gdybym znalazł w dobrej cenie. Niestety nie znalazłem. Może źle szukałem albo w złym terminie, albo cierpliwości mi brak. A może to potrzeba zrobienia w naszym usystematyzowanym życiu czegoś "głupiego", mniej logicznego, niezaplanowanego... W moim wieku zrobienie czegoś nowego pierwszy raz, samo w sobie jest atrakcją;)

Koszty remontu (nie licząc własnego czasu) nie są jakieś bardzo męczące. Jakieś 1500pln na zestaw farb (licząc malowanie całego kadłuba) plus 1000pln na maszyny i materiały ścierne. Jak nie uda mi się znaleźć kilku śrubek z calowym gwintem to jeszcze kilkaset pln na nowe wózki, itp. Oczywiście gdybym wymieniał takielunek, żagle, wymieniał instalacje i pakował się w elektronikę to już drugie tyle co jacht kosztował można wydać lub więcej. Pewnie tak się skończy i tylko faktem zrobienia łódki pod siebie będzie można się z tego wytłumaczyć:)

Koszty związane ze sprowadzeniem są znaczne, stawiając taki zakup na granicy opłacalności. Wydałem jakieś 2500pln na przejazdy i paliwo. 1500pln pójdzie łącznie na dźwigi. Sponsorowałem też przelot załodze sprowadzającej jacht - 300pln. Poszedłem też trochę na wyrost w serwis diesla w Szwecji. Wymiana pasków, filtrów, oleju i uszczelki w pompie wodnej kosztowała mnie 1500pln. Myślę, że mając dzisiejszą wiedzę mógłbym lepiej wszystko zorganizować, trochę więcej zrobić samemu (diesel) i wydać połowę tego co przepuściłem.

Z doposażenia łódki to poszło trochę pln na pneumatyczne kamizelki, szelki, pirotechnikę, farelkę, czajnik, lornetkę, pompę zęzową, itp. Nie pamiętam dokładnie, ale coś pod 3tys pln.

Sam nie wiem co skłoniło mnie do zakupu łódki wymagającej remontu. Szczególnie, że się na tym nie znam. Ale to chyba cecha żeglarza - porzucić bezpieczny brzeg i ruszyć w nieznane ;)

Acha - samo sprowadzanie swojej łódki morzem jest elementem jak najbardziej pozytywnym w całej tej imprezie. I mimo wszystkich związanych z tym kosztów i problemów, w pamięci na zawsze pozostanie dużo pozytywnych emocji:)

Może trzeba połączyć pozytywy i warto jest poszukać zrobionej łódki za granicą?

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/



Za ten post autor rawonsails otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 maja 2016, o 09:45 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Szukanie, sprowadzanie ,dopasazanie, nawet remontowanie może byc bardzo przyjemne.Co do serwisu silnika to mi sie wydaje że czasami warto dać więcej na prawdziwego fachowca i mieć spokój

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Szukanie, sprowadzanie ,dopasazanie, nawet remontowanie może byc bardzo przyjemne.Co do serwisu silnika to mi sie wydaje że czasami warto dać więcej na prawdziwego fachowca i mieć spokój

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 00:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
piotr6 napisał(a):
Co do serwisu silnika to mi sie wydaje że czasami warto dać więcej na prawdziwego fachowca i mieć spokój
jeden warunek; że ten spokój będzie naprawdę zapewniony.
Mam mieszane wspomnienia ... z przewagą negatywnych.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 00:32 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Zawsze jest to niebezpieczenstwo.Kolega z portu sewisuje u Niemca na ten przyklad :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 04:58 

Dołączył(a): 20 maja 2011, o 17:31
Posty: 184
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 71
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Cytuj:
Oj tam! zawsze gdzieś mi ten wiatr we włosy wpadał tak jak i w oczy. Jeżeli ktoś to ma gdzieś we krwi to bez własnej łódki to nicholery. Miałem super łódke, naprwdę extra w swojej klasie :) Rozstałem się z nią po dyskusjach z Natalia. Zdecydowaliśmy się na powiększenie rodziny. Łódka pochłania troch e czasu w każdy weekend. A wieć oddaliśmy łódkę w dobre ręce ale za to mamy ekstra syna który nie podlega żadnej szali. Wypełnia nam gdzieś ten brak jachu ale plywamy na czarterowych łódkach. Taniej, bez jakich kolwiek ograniczeń. Aleeeee...... Wszystko można mięć za pieniądze ale czy tak samo smakuje? W moim przypadku nie. Może i zarabiam przecietną krajową/ może europejską ale do czasu jak nie nabędę min 40 stopowego jachtu to moje życie nie ma sensu/szczęście, że Natalia też tak myśli a młody będzie miał do wyboru albo łodka albo internat :)



Qurcze jak się ożeniłem, to też sprzedałem łódkę :-( ,ale to było jakieś 10 lat temu, wytrzymałem chyba rok i już miałem inne pływadełko. Teraz każdy możliwy weekend z synem spędzamy na jachcie. :D Radian w Stepnicy, buja się na cumach i chyba nikt do niego przyjeżdża, wygląda na coraz bardziej opuszczony, tylko bosman go przestawia coraz dalej i dalej od bosmanki,żeby zrobić miejsce innym jednostkom. Kiedyś mu dołożyłem zawleczkę do sztagu, bo tak komuś się zgubiła. Co do kupna jachtu, wszystko na czym żeglowałem to jachty sprowadzone ze Szwecji i doposażane przez poprzednich właścicieli, już w kraju.

_________________
https://x-79floki.com/



Za ten post autor urbik otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 22:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 781
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
piotr6 napisał(a):
Finansowo taki zakup może wydawać się bezsensowny, a docelowe koszty wyższe od "gotowca".


Warto może zauważyć, że jeśli mówimy o kwotach rzędu 20, 30 czy 40 tys. zł, to dotyczą one łódek starych. Taki "gotowiec" to nie jest nówka sztuka, w którą przez kilka lat nie trzeba będzie inwestować.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl



Za ten post autor marcin_palacz otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 23:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14086
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
marcin_palacz napisał(a):
Taki "gotowiec" to nie jest nówka sztuka, w którą przez kilka lat nie trzeba będzie inwestować.


Marcin - ja mam łódkę 9.letnią (już...)
Mam ją od nowości i ciągle coś w nią dokładam i dokładam...
To już jest takie hobby ...
Inni jeżdżą na działkę.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: martinez98
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2016, o 03:45 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Dokladasz bo chcesz :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2016, o 08:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 546
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
Ciąg dalszy - wodowanie
http://rawonsails.blogspot.com/2016/05/vega-woda-duzo-wody-czyli-o-tym-jak.html

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/



Za ten post autor rawonsails otrzymał podziękowania - 4: kooniu, marcel111, Micubiszi, waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2016, o 15:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14086
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
rawonsails napisał(a):
Ciąg dalszy - wodowanie


Z przyjemnością Ciebie czytam - czekam na cd. :)
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2016, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 546
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
Dalszy ciąg, tego co było po zakupie, w nowym wątku.

http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=24675

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 349 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL