Witam!
Chciałbym prosić was o pomoc!
Więc chciałbym popływać sobie motorówką za dorszem! W związku z tym nasuwa mi się kilka wątpliwości:
1. Planuję zakup motorówki takiej do 4,5 m i z silnikiem do 10 Kw. Czy są jakieś ograniczenia co do wielkości motorówek pływających po morzu?
2. Na forum wyczytałem że do takiej motorówki nie potrzebuje patentów, ale czy nie musze jej rejestrować jako łódki wędkarskiej?
3. Czy taką motorówką mogę pływać po całym Bałtyku, czy tylko w określonej odległości od brzegu? Dodam że narazie zadnych patentów nie posiadam.
4. Znacie może namiary gdzie i za ile mogę zrobić kurs sternika lub starszego sternika motorowodnego (nie wiem który w tej sytuacji będzie mi potrzebny) w okolicach Słuska?
pozdrawiam Alkatras.

Z pewną taką nieśmiałością, ale ja bym nie miał odwagi pływać motorówką o dł. 4.5 m i z silnikiem 10 kW po całym Bałtyku.
Płynąłeś już kiedyś "na dorsza"?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Troszeczkę prowokacją zalatuje ten post ;/

Może prowokacja, może ktoś całkiem zielony pyta;)
Patent sternika motorowodnego uprawnia do prowadzenia jachtów motorowodnych z silnikiem o mocy do 60 KM po wodach morskich w strefie do 2 Mm od brzegu w porze dziennej.

_________________
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją."
Józef Piłsudski

pływałem kilka razy na dorsza z Darłowa motorówka 6m. Gość wypływał takim sprzętem dość daleko. Nie wiem ile, ale brzegu już nie było widać. Ja mam zamiar wypływać tak do 20 km od brzegu. Czy bez patentu na takiej motorówce mozna wypływać na taką odległość? (oczywiście przy odpowiednich warunkach pogodowych.)

Zdaje się, że można... a oceany przepływano różnymi dziwnymi (i małymi też) jednostkami...

Więcej zależy od Twojego rozsądku i prawidłowej oceny sytuacji niż od jakiegokolwiek patentu, bo przyjmijmy, że przekroczysz jakieś ograniczające Cię kreski na wodzie, to niby kto to jest w stanie sprawdzić (o ile nie jesteś na poligonie, akwenie zamkniętym itd.)? Jeśli przekroczysz granice zdrowego rozsądku, bezpieczeństwa itd., to może cię sprawdzić samo morze i wtedy - nie ma zmiłuj.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Zarejestruj łódż W starostwie ( 17zł - rok temu) zrób sternika (przyda się wiedza) wyposaż wg przepisów na morze i pływaj legalnie, długość łodzi to nie jedyny parametr ,ważna "dzielność " , tej wielkości łodzie mają klasę "C" przy spokojnej wodzie można i na Bałtyk . Popływasz sam na kursie to ocenisz pozdro.

20km od brzegu, 4,5m łódka, 10kW silnik? To nie jest dobry pomysł.Oczywiście, ze można, ale pomysł nie jest dobry. Jak Ci się pogoda załamie, to nie dasz rady wrócić. Na fali nie popłyniesz szybciej niż 3-4 węzły , a to znaczy, że będziesz wracał 2-3 godziny z morza. Obawiam się, że 4,5 m łódka w tym czasie się rozleci.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Jestem skłonny zrobić sobie patent sternika motorowodnego by móc założyć sobie do w/w motorówki większy silnik. Lecz sternik motorowodny może wypłynąc z takim silnikiem tylko do 2 mil morskich od brzegu. A według tego co piszecie to bez patentu na małym silniczku mogę płynąć gdzie chce? To chyba powinno być na odwrót.

Alkatras z tego co wiem 2 Mm możesz pływać nawet na materacu (ale nie z portu) to reguluje np . norma CE . Sternik potrzebny do mocniejszego silnika , rejestracja łodzi tylko do połowu ryb . Trzeba mieć kartę wędkarską i chyba dodatkowe opłaty "na morze". 20 km to trochę sporo a "odpukać" ewentualna akcja ratownicza ... a tak na marginesie w naszej strefie to te dorsze trochę małe .

Po prostu na łodzi z małym silnikiem nie potrzeba mieć patentu

Natomiast nie należy opierać przekonania o trudności rejsu i własnych możliwościach na podstawie przepisów - na zasadzie, że skoro tu nie trzeba patentu to mogę płynąć bezproblemowo, a tam trzeba mieć patent, więc nie popłynę.

Patent to kartonik, który niby coś tam poświadcza dla urzędników. Nie zastąpi wiedzy, umiejętności i zdrowego rozsądku. Czterometrowa motorówka 20 km od brzegu nie jest (oczywiście moim zdaniem) rozsądnym pomysłem, zwłaszcza że chyba nie masz specjalnego doświadczenia w takich pływaniach

_________________
www.samoster.org.pl

... i wyżej omawianego patentu

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Ja myśle o czymś takim http://moto.allegro.pl/item935242800_lo ... orska.html

To co widać na zdjęciach, to typowa motorówka. W dodatku "płaskodenka".
Nie obrażaj się, ale naprawdę masz niewielkie doświadczenie. Taka motorówka jest doskonałą
zabawką do rwania lasek na śródlądziu. Uwierz "skipbulbie", - on ma rację. Płaskodenka NIE nadaje
się do pływania po zafalowanej powierzchni. Powyżej 1-2B stan morza nie pozwoli ci na jazdę z szybkością większą anizeli 2-3w. W przeciwnym razie zderzenie z falą albo Cię wywróci albo
rozwalisz kadłub.
Nie wspominam o fakcie, że tego typu kadłub będzie "chodził" mokro przy byle fali a Ty miast
łowić, będziesz wylewał wodę bo pompa zęzowa nie nadąży.
Mam radę:
Przejedż się do Międzyzdrojów i tam poproś jakiegoś motorowodniaka, by za drobną opłatą przeleciał się z tobą motorówką po morzu ale podczas stanu morza 4 -5B.
Zrozumiesz wtedy, co miał na myśli Maciek pisząc o powrocie podczas złej pogody.
Po prostu tym się nie da sztormować ani uciekać przed sztormem.
Ja miałem "crescenta" ale półwypornościowego i też przy wyższej fali chodził mokro.
A posiadał stosunkowo dużą dzielność morską.
Oczywiście, - Pawełek przepłynął Atlantyk 4,5m pontonem ale to był ponton tylko z nazwy.
Popieram " skipbulbę" - to nie jest najlepszy pomysł.
Pozdrawiam,
Andrzej P.

ps.
nie lubię się do tego przyznawać ale kiedyś "dołożyłem obrotów" podczas wysokiej fali
na jeziorku i Moskwa poszłaaaaaa! - w piz.......! Nigdy jej nie odnalazłem.
Od tej pory szanuję żywioł wodny jak mało kto.

W takim razie możecie mi koledzy przedstawić jak powinna wyglądać taka motorówka, którą mozna by w miare bezpiecznie wypłynąć w morze na dorsza? Zdjęcia mile widziane.
Z góry dziękuje.

ja mam coś takiego

http://picasaweb.google.pl/skipbulba/Al ... 8740229778
http://picasaweb.google.pl/skipbulba/Re ... 7454472578
http://picasaweb.google.pl/skipbulba/Ho ... 7497138178

i powiem Ci, że potrafi być nie fajnie:)

A jaka motorówka? nie wiem, na 10 mil od brzegu pancernik być nie musi. Ale z tego co widziałem u mnie na przystani to 50KM najmarniej, do 300 nawet.

Moim zdaniem coś takiego:
http://picasaweb.google.pl/Jerzy.Makiel ... 9917877010
http://picasaweb.google.pl/Jerzy.Makiel ... 9596051906

a popularne są na Zatoce Gdańskiej Merry Fishery:
http://picasaweb.google.pl/Jerzy.Makiel ... 0494477170

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Kiedys miałem taką 5,5m projektowana na morze firmy Cris craft ważne podwozie , ta łódka dobrze chodziła na fali. To że ktoś pisze w ogłoszeniu - morska - to mało znaczy .A łapanie ryb we fiordach lub w szwecji 2-3km już są ryby - to co innego niż nasze wybrzeże . Na youtube widziałem jak nasi ciągnęli dorsze z łodzi 4m ale przy flaucie i tak chyba cirka 5km.Jak już się zdecydujesz pamiętaj prognoza pogody !!

O! to! to! - "marekkvk" zamieścił doskonałe zdjęcie dokumentujące, jaki kształt dna zdaje egzamin w morzu. Można by się jeszcze pokusić o zamieszczenie dna typu "catedral" / takie trzy redany jak by.
Niestety, nie mam pod ręką zdjęć.
Oczywiście potwierdzam również propozycje Maćka z zastrzeżeniem, że to chyba jednak dla innej grupy społecznej jak by!
Ale, jeśli ktoś dysponuje jakąś zbędną kasą........... czemu nie.
Pozdrawiam,
Andrzej P.

*** Dodano -- 14 mar 2010, o 21:48 ***

ps.
jeśli można; - gdzie te zdjęcia zostały zrobione?
Na Wiatr i Woda może?!

Zdęcia u mnie w szopie I jeszcze j dodam łodz ważyła ok 500kg .

*** Dodano -- 14 mar 2010, o 21:58 ***

AAAA -- te Skipbulby pewnie tak

Uwierz mi, do tego co pisze sprzedający trzeba podchodzić z dużą dozo ostrożności. Najlepiej poproś żeby sprzedający zademonstrował Tobie tą jej dużą dzielność morską

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Podejrzewam, ze może nie wiedzieć o co chodzi.........z tą dzielnością.
Pozdrawiam,
Andrzej P.

a ktoś tak do końca wie o co z tą dzielnością chodzi ?
Pozdrawiam

_________________
Gdzie? Co? Jak? Płynę!
Szymon Bierowiec

słyszałem, że Czesław Marchaj

słyszałem, że Stasiak

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Wiedział mój matematyk -- a sąsiadka wie co to mnożność

wygrałeś - a jak projekcik ??
Pozdrawiam

_________________
Gdzie? Co? Jak? Płynę!
Szymon Bierowiec

Robią się na razie sam Swoją drogą już nam dołożył drugi i powiedział, że będzie też trzeci
No dobra koniec offtopu

Ps. Jak na razie motorówki widziałem tylko z zewnątrz więc w temacie nie pomogę

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Odnawiam temat.
kupiłem sprowadzoną z US 7 metrową motorówke Galaxy Weekender. Zamontowałem do niej silnik z BMW diesla chyba 120 km. Teraz chciał bym nią popływać po bałtyku za rybkami. Oczywiście chciał bym ją ubezpieczyć, co wiarze sie z rejestracją. I teraz nasuwa sie pytanie gdze najlepiej (najtaniej) dokonać rejestracji? Wolał bym uniknąć płacenia PRSu i wyrabiania certyfikatu bezpieczeństwa. Za szczegułową pomoc z góry dziekuję!

Statki niekomercyjne nie muszą (choć mogą na wniosek właściciela) przechodzić inspekcji. Rejestrować możesz w PZŻ, Urzędzie Morskim (o ile nie wypływasz poza wody terytorialne RP) albo ewentualnie w Izbie Morskiej. Najlepiej zadzwonić i zapytać o cenę. Nie wiem też czy, jak to jest w przypadku śródlądzia, nie potrzebujesz jakichś formalności związanych z łowieniem.

_________________
www.samoster.org.pl

HEJ, właśnie niedawno z moim ukochanym i przyjaciółmi kupiliśmy motorówkę, docelowo będziemy ją wodować w okolicach Rucianego Nidy, jednak nie mam zielonego pojęcia jaki port tam wybrać. Do tej pory słyszałam, że ceny za porty osiągają tam bajońskie sumy... czy moglibyście mi coś doradzić?