a to takie działanie prewencyjne, rzeczywiście gdzie indziej jest więcej emocji

_________________
pozdrowienia piotr

Plitkin dobrze prawi, wątek całkiem spoko, poza kilkoma offami całkiem spokojnie i przyjaźnie. Nie było osądzania, zaś ciekawość to mz nic złego.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Oglądam pewną galerię zdjęć, czytam opisy i zastanawiam się w jaki sposób można przejść przez M. Północne, Skagerrak i Kattegat sterując na "coś tam" bo podobno oba kompasy były zepsute...?

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Nie wiem o czym konkretnie mowisz, ale w dobie elektroniki mozna przeplynac duzo wieksze dystanse bez kompasu.

A na przykład to:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater


Co do elektroniki to wiadomo.
Pytanie czysto retoryczne - w jaki sposób może się popsuć kompas?

Ponadto w każdej prawie komórce jest kompas/GPS/mapa...

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Po rejsie oficer mi zameldował, że kompas miał dużą dewiacje. Ale działał. Mam zresztą ten kompas że Zjawy w samochodzie. Dalej działa...

Więc jak mawiał Abraham Lincoln, nie warto wierzyć we wszystko co piszą w Internecie.

Seascout

_________________
100% seascout
www.seascout.pl

Dewiację i deklinację można łatwo określić i wtedy odpowiednie poprawki stosować. Nie można twierdzić, że kompas nie działa. Gdyby się stłukł czy coś takiego to wtedy owszem, jest popsuty. Ale nie wtedy gdy nie określono CP....

Czytam te opisy, ale nie bardzo w nie wierzę. Miałem nic nie pisać, ale aż się ciśnie, że ktoś tu próbuje się wybielać. Nie oceniam, żeby nie było, nie rzucam żadnych oskarżeń. To jedynie moje odczucie po obejrzeniu tej publicznej relacji foto z rejsu.

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Można...znam, takich co wypili z niego alkohol

Takie rzeczy tylko w Ustce, nie w Pererhead czy Kristiansand

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Wybielać? Tam na fotach jest mapa w kolorze i na niebiesko na niej widać płytkie, tu nie ma się co wybielać, błąd i tyle.
Kompasy mają często sporą dewiację, można to skorygować jak komuś się chce.
Coś tam sobie napisali pod zdjęciami, jakie to ma znaczenie.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Tylko spokojnie. Bez zbędnej napinki.
Z ciekawości pytam, może się czegoś nowego dowiem
Co do kolorów... może ktoś ustawił mapę na tryb nocny i mu się kolory odwróciły

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Napinki? Panie ja za tydzień tam będę przepływał, tu się nie ma co napinać, ja się doczekać nie mogę.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Tylko nie ścinaj przez rezerwat

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Jak piłeczki od golfa będą się odbijać od pokładu to zmienimy kurs na głębokie.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Czyli to będzie sterowanie "na golfa"

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Zawsze na moich rejsach i w innych których brałem udział uważałem wszystkich za żeglarzy. To że w zimowej porze gadają głupoty to nie znaczy, że coś z nimi jest nie tak. Wszystko jest w porządku

Nie śledzę FB, nie bardzo mnie to interesuje przed publikacją orzeczenia. Natomiast na powyższe pytanie retoryczne mogę udzielić takiej odpowiedzi: parę lat temu była w sieci informacja o tym, że bodajże w Gdyni (a może w Gdańsku?) w marinie z kilku kompasów żule wypiły alkohol, przewiercając wcześniej kompas i wkładając słomkę. Wszystko więc możliwe - nawet kompas można popsuć

A nie widzisz, że to jest pozycja na NW od Skagen i nie ma nic wspólnego z miejscem wejścia na mieliznę?

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

W Ustce to było i nie z jachtów, a z kutrów rybackich.

Nie sadzę aby takie rzeczy miały miejsce w Szkocji...

_________________
"On burzy szuka w mglistej dali jak gdyby w burzach spokój był"

Spoko

W każdym razie tak sobie myślę: jeżeli jakiś komentarz na facebooku wzbudza Twój niepokój, to może warto to omówić... hmm... na facebooku? I to najlepiej z autorem tego komentarza?

Ale jakie to ma znaczenie w tym konkretnym omawianym momencie?
Rzecz w tym, że odpowiednia pomoc nawigacyjna była na pokładzie i podniesiona kwestia kompasów nie ma mz znaczenia.
Wystarczyło, że załoga zareagowała by na zbliżającą się "niebieską" strefę na lapku.
I kompasy nie miały znaczenia.
Ja nawet nie rozpatruje tego w kwestii winy, tylko zwyczajnie zauważam, że nie ma tu wybielania, bo najpierw piszą o niesprawnych kompasach a zaraz dalej fota z lapkiem i nawigacją.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

No to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie... Można.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Zjawa w Dragor. Zdjęcia od Kaczki Sałaban

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Ster jest tylko lekko uszkodzony. Miał od początku taki obcięty narożnik.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Te kamienie wbite w burtę.... wygląda tak, jakby brała udział w bitwie pod Oliwą

A jakie straty Szwedowi zrobiliśmy ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A czy jest sens reaktywować Zjawę do orania oceanów? Może czas wysłać ją na emeryturę muzealną. Swoje w życiu zrobiła. To jest jedna z szans postawienia jako eksponat rodzimego jachtu.Dwa razy udało się uratować w ostatnim czasie, trzeciego może już nie być. Za kilka lat nie będzie już takich egzemplarzy. Plastikowych czarterówek nikt nie będzie chciał oglądać.

PS Takie moje przemyślenia.

Marcin, nie Ty i nie ja zdecydujemy. Pytanie bez wartości.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Szkoda jachtu.

Moim zdaniem jest. Tylko czy znajdą się na ten cel środki? Przecież to nie tylko poszycie ale wszystko inne co uległo zniszczeniu w wyniku zalania wodą. Można zadać pytanie: Jaki będzie szacunkowy koszt naprawy?

Do trzech razy sztuka. Oby nie.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Pytanie jak każde inne, można pytać, można dywagować (oby jednak blisko tematu), nie Ty i nie ja zdecydujemy.
To jest forum a nie sejm.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.