Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 03:37




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 lip 2010, o 20:23 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam wszystkich na tym forum. A wiec zacznę tak, szukam malutkiej żaróweczki do 5m. Cel jaki będzie przednią stał to rejs dookoła świata non-stop. Przeglądając forum i kilka stron www. znalazłem dwa rodzime projekty Sztrandek DR i Piątka pana Janusz Maderskiego. Chciał bym prosić o opinie forumowiczów na temat tych żaróweczek. Chyba, że są jakieś inne propozycje, ale musi spełniać następujące warunki:musi być prosta i tania w budowie, łatwa obsługa ożaglowania, bezawaryjność, duża dzielność.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 20:34 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1011
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
Jeśli do okoła świata :wink: , to jednak postawił bym prędzej na Laysandera.

Paweł_P napisał(a):
Chyba, że są jakieś inne propozycje, ale musi spełniać następujące warunki:musi być prosta i tania w budowie, łatwa obsługa ożaglowania, bezawaryjność, duża dzielność.


Laysander te warunki spełnia, pewnie dużo lepiej niż Piątka czy Sztrandek.
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Paweł_P napisał(a):
musi spełniać następujące warunki:musi być prosta i tania w budowie, łatwa obsługa ożaglowania, bezawaryjność, duża dzielność.

Plus duza doza masochizmu....
Szukaj dalej i raczej w dlugosciach wiekszych - znajdziesz!
Catz Tezmarzyciel

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 21:05 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cala zabawa polega własnie na tych 5m. Nie widziałbym problemu popłynąć większym jachtem. Wyzwaniem dla mnie nie jest duży turystyczny jacht z samosterem i auto pilotem tylko coś bardziej ekstremalnego. Przejechałem cala Europe i pół Azji samotnie rowerem. Teraz kolej poszerzyć horyzonty małą żaglówką :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 21:43 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1011
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
Paweł_P napisał(a):
Witam wszystkich na tym forum. A wiec zacznę tak, szukam malutkiej żaróweczki do 5m. Cel jaki będzie przednią stał to rejs dookoła świata non-stop.


Żarówka do 5m?? Teraz to lepiej ledami świecić.
Ty tak na poważnie z tym dookoła świata?? Że o non-stop już nie wspomnę??

Ps; Tylko błagam, nie pytaj jakie do niej zblocze zrobić :lol:
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Ja bym na początek zaproponował trochę lektury.
Np Urbańczyka o planowaniu rejsów a także ksiązki napisane przez żeglarzy hasających maleństwami po oceanach; szczególnie ciekawa i zawierająca masę informacji i porad, jest "500 dni" Serge Testa.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 21:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Paweł_P napisał(a):
Cala zabawa polega własnie na tych 5m. Nie widziałbym problemu popłynąć większym jachtem. Wyzwaniem dla mnie nie jest duży turystyczny jacht z samosterem i auto pilotem tylko coś bardziej ekstremalnego. Przejechałem cala Europe i pół Azji samotnie rowerem. Teraz kolej poszerzyć horyzonty małą żaglówką :wink:

Opowiem ci anegdote:
Otoz kiedys, zmuszony tzw. proza zycia, tudziez malodusznoscia mojego bankiera, sprzedawalem swoja ukochana lodke: 8,5 metra z bukszprytem, kecz ( !!! ) i w dodatku w stylu oldtimer, czyli w sumie niesprzedawalna, sprzedawalem wiec za grosze.
Zglosil sie pewien Szwajcar mlody...Przyjechal nawet w celu sfinalizowania transakcji.
Przy stole, obok papierow i miedzy drinkami chlapnal, ze zamierza na tej wlasnie lodce okrazyc Swiat.
Jako autor lodki wyrazilem watpliwosci rozne, co do pomyslu...
Powiedzial: " jestem jedynym sedzia i decydentem! "
Odpowiedzialem: " Jasne! A ja jestem jedynym sprzedawca swojej lodki"
Nie sprzedalem mu, choc lodka byla boska.
Miedzy europa ( cala) i pol Azji na rowerze i rejsem dookola Swiata ( jachtem dowolnej wielkosci...) jest jednak spora roznica.
Poroweruj jeszcze troche, czytajac literature zeglarska i ogloszenia drobne.
Catz Zyczliwie

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 22:10 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tak mi coś zaświtało w głowie :D Na razie robię rozeznanie w temacie. Do końca roku chciałbym ruszyć z budową, na wiosnę pierwsze testy, jakiś dłuższy rejs po Bałtyku. Gdzieś pod koniec września test generalny czyli wyprawa z Bałtyku na Adriatyk non-stop do mojej rodzinki w Wenecji. I dopiero w na następną jesień wypuszczę się na szersze wody :wink: Zdaje sobie sprawę z zagrożeń płynących z takiej wyprawy. Pływałem już trochę po Adriatyku i Śródziemnym,pod koniec sierpnia wybieram się na Azory ze znajomym. Tak że wiem co mnie czeka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2010, o 22:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Paweł_P napisał(a):
Tak że wiem co mnie czeka.

Skoro wiesz... :D
powodzenia, Catz

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2010, o 06:38 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
To wiem, że wiem :wink: tylko dalej nie wiem czym :?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2010, o 12:16 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
zwróc uwagę na jacht Pingwin Piesiewicza

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 07:26 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jeśli szukasz projektu to szukaj czegoś zaprojektowanego na większą wodę,ciekawy projekt to swaggie. dodatkowo został opływany,zawsze można pogadać z właścicielem dowiedzieć się czy to jest dobra konstrukcja.mnie się podoba.
http://www.duckworksbbs.com/plans/jw/swaggie/index.htm

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.



Za ten post autor peter otrzymał podziękowanie od: Paweł_P
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 07:52 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam ponownie. Chciałem podziękować za uwagi i propozycje. Niestety nic nie ma w miarę rozsądnego w tych rozmiarach na naszym rynku, owszem są dość ciekawe jachty, które można było by przystosować do żeglugi oceanicznej ale są nieco większe od pierwotnego założenia (Laysander, Carina). Jedynym rozwiązaniem jest zaprojektowanie nowej jednostki do 5m. Mam już ogólny zarys jachtu spełniającego moje wymogi, będzie to Slup z ożaglowaniem bermudzkim, drewniany maszt, kadłub będzie okrągłodenny z balastem wewnętrznym i z pojedynczym dlugim kilem. Zbudowany z siatkobetonu, balast wodnym, który będzie spełniał funkcje dodatkowych zbiorników wody słodkiej. Dziób z umiarkowanym nawisem, rufa szpicgat Zanurzenie im mniejsze tym lepiej, najlepiej poniżej 1m. Tak to będzie wstępnie wyglądać, ale jestem jeszcze otwarty na propozycje i rady bardziej doświadczonych kolegów. Pozdrawiam Paweł

*****

peter napisał(a):
Jeśli szukasz projektu to szukaj czegoś zaprojektowanego na większą wodę,ciekawy projekt to swaggie. dodatkowo został opływany,zawsze można pogadać z właścicielem dowiedzieć się czy to jest dobra konstrukcja.mnie się podoba.
http://www.duckworksbbs.com/plans/jw/swaggie/index.htm


Bardzo ciekawa propozycja dziekuje :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 09:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Paweł_P napisał(a):
Witam wszystkich na tym forum. A wiec zacznę tak, szukam malutkiej żaróweczki do 5m. Cel jaki będzie przednią stał to rejs dookoła świata non-stop.

Oczywiście w tzw złą stronę, Jak już, to idź na całość.
Paweł_P napisał(a):
Pływałem już trochę po Adriatyku i Śródziemnym

:roll:

I teraz skoro zamierzasz naokoło i non stop, to policz ile ton musisz na taki rejs zabrać. Z tego wyjdzie Ci minimalna wielkość jachtu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 12:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
5 m i z siatkobetonu? Wybacz, ale to ma być łódź podwodna??* Zaczynam mieć wrażenie, że jesteś nieco na bakier z podstawową matematyką...

*5m czyli szer. maks 2,5 m a i tak zrobi z tego balię. wys. burt maks 1,2m załóżmy optymistycznie zanurzenie samego kadłuba 0,5 m. To daje box o wymiarach 5x2,5x1,7 tyle że łódka tyle niestety nie wyprze (no chyba że zrobisz prostopadłościan...), moźe jedną trzecią - więc podzielmy (znów optymistycznie) przez 3. Daje to wypór CAŁEGO KADŁUBA ok. 7 m3 (znaczy takiego całkowicie zanurzonego). Ponieważ jednak zanurzona jest tylko część - do 0,5 m więc znów dzielimy, znów optymistycznie na 3 (powinno być podzielone przez 1,7/0,5=3.4 ale to i tak przybliżone liczenie...) więc wyjdzie 2,3 m3.

Tak.. a teraz przyjrzyjmy się masie. Załóżmy znów ten prostopadłościan 5x2,5x1,7 = powierzchnia ścian to 5*5+5*3.4 = 25 + 17 = 42 m2. Założmy (znów bardzo nieprecyzyjnie i raczej optymistycznie) że rzeczywisty kadłub będzie miał też tylko 1/3 tej powierzchni. To jest 14m2. Ponieważ zaś minimalna sensowna grubość siatkobetonu oscyluje gdzieś w granicach 15mm (15 dm3 na m2) to mamy 14x15 - 210 dm3. DM3 zbrojonego betonu ma masę między 4 a 5 kg (przy siatkobetonie należy przyjąć raczej górną granicę - on jest bardzo intensywnie zbrojony). Masa POSZYCIA kadłuba to w takim razie jakieś 1050 kg. Prawie połowa dostępnego wyporu. Przy dokładniejszym liczeniu wyjdzie więcej, biorąc pod uwagę uproszczenia jakich dokonaliśmy. A dodaj do tego jeszcze osprzęt, wyposażenie KONIECZNE do żeglugi. Zostanie na Ciebie i to co masz do zabrania może 100, może 150 kg.
Tiaa. Życzę powodzenia.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Cape
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 14:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Paweł_P napisał(a):
są nieco większe od pierwotnego założenia (Laysander, Carina). Jedynym rozwiązaniem jest zaprojektowanie nowej jednostki do 5m. Mam już ogólny zarys jachtu spełniającego moje wymogi, będzie to Slup z ożaglowaniem bermudzkim, drewniany maszt, kadłub będzie okrągłodenny z balastem wewnętrznym i z pojedynczym dlugim kilem. Zbudowany z siatkobetonu

Carina faktycznie jest większa (Lc 6m) natomiast Laysander mieści się w kryteriach jak najbardziej, przecież on nawet 5 metrów nie ma.
Jeżeli chodzi o siatkobeton to nass forumowy Kolega a mój ulubiony Konstruktor, Maniek S zaprojektował i zbudował takie maleństwo.
Zdjęcia są w temacie "Mam pomysła ....." viewtopic.php?f=41&t=4313&start=100 (post z 22 lutego )

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 15:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ja nie twierdzę że się nie da... da się. Tylko nie da się go załadować na rejs nonstop dookoła i jeszcze utrzymać się na wodzie...:)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Ostatnio edytowano 26 lip 2010, o 12:26 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Usunąłem powtórzenie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 16:47 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Z tym siatkobetonem to nie do końca mi chodziło o konwencjonalny sposób produkcji, tylko o zastosowanie gazobetonu z dodatkami wzmacniającymi wytrzymałość betonu. Powinno to trochę odchudzić konstrukcje. Co do zbrojenia to nie musi być tak mocno zbrojony, na taki mały jachcik działają dużo mniejsze siły skręcające i naprężeniowe niż na większych nawet o niewiele jednostkach. Poza tym sam beton tez jest bardzo wytrzymały i zarazem elastyczny co pozwala na bardziej równomierne rozłożenie sił działający na kadłub. Ale to już powinno się już dokładniej wyliczyć. Wybór siatkobetonu nie jest ostateczny tylko jedną z wielu możliwości.

*****

boSmann napisał(a):
Paweł_P napisał(a):
są nieco większe od pierwotnego założenia (Laysander, Carina). Jedynym rozwiązaniem jest zaprojektowanie nowej jednostki do 5m. Mam już ogólny zarys jachtu spełniającego moje wymogi, będzie to Slup z ożaglowaniem bermudzkim, drewniany maszt, kadłub będzie okrągłodenny z balastem wewnętrznym i z pojedynczym dlugim kilem. Zbudowany z siatkobetonu

Carina faktycznie jest większa (Lc 6m) natomiast Laysander mieści się w kryteriach jak najbardziej, przecież on nawet 5 metrów nie ma.
Jeżeli chodzi o siatkobeton to nass forumowy Kolega a mój ulubiony Konstruktor, Maniek S zaprojektował i zbudował takie maleństwo.
Zdjęcia są w temacie "Mam pomysła ....." viewtopic.php?f=41&t=4313&start=100 (post z 22 lutego )


Super :D coś więcej się dowiedzieć domyślam się tylko u konstruktora :)


[/quote]
cape napisał(a):
I teraz skoro zamierzasz naokoło i non stop, to policz ile ton musisz na taki rejs zabrać. Z tego wyjdzie Ci minimalna wielkość jachtu.

Tak wiem o tym, dlatego zależy mi na balaście wodnym, co do jedzenia tez trzeba wiedzieć co zabrać, mam już pewne doświadczenie włącznie z głodówka 45dniową, przeszedłem kilka obozów survivalowych i jestem obeznany sposobach przetrwania przynajmniej na ladzie :) a na oceanie się okaże :wink:


Ostatnio edytowano 24 lip 2010, o 17:42 przez Paweł_P, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 17:29 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1011
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
Paweł_P napisał(a):
Mam już ogólny zarys jachtu spełniającego moje wymogi, będzie to Slup z ożaglowaniem bermudzkim, drewniany maszt, kadłub będzie okrągłodenny z balastem wewnętrznym i z pojedynczym dlugim kilem. Zbudowany z siatkobetonu, balast wodnym, który będzie spełniał funkcje dodatkowych zbiorników wody słodkiej. Dziób z umiarkowanym nawisem, rufa szpicgat Zanurzenie im mniejsze tym lepiej, najlepiej poniżej 1m.



Coś bardzo podobnego, narysowałem dla siebie, do żeglugi przybrzeżnej od portu do portu, oraz ewentualnego przeskoku na pewną Duńską wyspę w razie dobrej pogody. Szpicgatowa rufa w takich rozmiarach to nic dobrego. Rezygnujesz w ten sposób z tego, co ci jest najbardziej potrzebne, czyli przestrzeni bagażowej. Pięć metrów z siatkobetonu, to też według mnie kiepski pomysł. Za mało doświadczeń w tych rozmiarach, z ta technologią (chyba jedynie Betotron Mariana), i faktycznie mogło by być za ciężko. Ja postawił bym na sklejkę, to stara sprawdzona technologia.


Załączniki:
morskasklejka.jpg
morskasklejka.jpg [ 16.8 KiB | Przeglądane 9985 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 17:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Paweł_P napisał(a):
jestem obeznany sposobach przetrwania

Ty masz przepłynąć naokoło, a nie przetrwać. Na taką ponad roczną podróż potrzebujesz zabrać kilka ton. Woda, żywność, zapasowe żagle, liny, narzędzią itp i...energia. Do nawigacji, łączności i świateł !. No można płynąć bez świateł. Niektórym się udaje. To limituje minimalną wielkość jachtu. Dodatkowo do takiej żeglugi potrzebujesz mocny jacht, o mocnym, zdublowanym olinowaniu. To wszystko waży. Ocean, to nie Bałtyk

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 19:27 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
cape napisał(a):
Ty masz przepłynąć naokoło, a nie przetrwać. Na taką ponad roczną podróż potrzebujesz zabrać kilka ton. Woda, żywność, zapasowe żagle, liny, narzędzią itp i...energia. Do nawigacji, łączności i świateł !. No można płynąć bez świateł. Niektórym się udaje. To limituje minimalną wielkość jachtu. Dodatkowo do takiej żeglugi potrzebujesz mocny jacht, o mocnym, zdublowanym olinowaniu. To wszystko waży. Ocean, to nie Bałtyk


Tu masz racje jak najbardziej się zgadam, ale można poczynić dodatkowe oszczędności np.: nie potrzebny mi jest silnik wiec już odpada waga silnika oraz paliwa, części zamiennych do niego. Co do zasilania to główną elektrownia będzie panel słoneczny i dodatkowo generator wiatrowy. Zamiast ciężkich akumulatorów żelowych wystarczy kilka odpowiednio połączonych ogniw Li-on lub Li-fe (np.cos takiego http://modele.sklep.pl/product_info.php ... ts_id=6573 ) to da mi wystarczającą ilość energii do zasilania całej elektroniki razem z oświetleniem. co do wody to mniej więcej 200l na pokładzie + balast wodny jako rezerwa czyli dodatkowo 150/200l co daje nam jakieś 130 dni licząc po 3l dziennie można awaryjnie wymieszać ze słona 1:3. Zawsze pozostaje nam deszczówka do uzupełnienia zapasów z jedzenia surowych ryb też da się przeżyć, destylacja czy odparowanie słonej wody tez jest wykonalne. Problemem zostaje takielunek, chociaż nie do końca muszę brać zapasowe żagle. Wystarczy samo płótno + dodatkowe okucia. Nie mam dwóch lewych rąk wiec sam sobie naprawie/uszyje to co będzie mi potrzebne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
130 dni? Nie wiesz, o czym mówisz. Wystarczy mi, od teraz zostaję obserwatorką dyskusji :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 21:20 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
130 dni? Nie wiesz, o czym mówisz.


Pisałem o minimalnej ilosci wody potrzebnej do przeżycia :wink: oczywiście wszystko zależy tez od klimatu, czasami 9l na dzień będzie za mało :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 21:34 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Paweł P.
Ja Ciebie bardzo przepraszam , nie chcę urazić,
ale masz złe wyoobrarzenia o projekcie jachtu i rejsie .Polecam książkę http://www.robertmanryproject.com/logbook-03/ jest w wersji polskiej

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Może to też Ci się przyda?
http://www.acrohc.com/
http://yachtpals.com/boating/around-in-ten
http://www.duckworksmagazine.com/06/out ... /index.htm

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 22:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17195
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jeszcze np. to:
http://www.aroundinten.com/

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 22:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):

I jeszcze to:
http://www.agaludka.republika.pl/logika/zeglarz.html
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowania - 2: boSmann, kamiljazz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17195
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pawle_P,
To, że komuś się udało, nie znaczy wcale, że uda się Tobie... No i po co się aż tak męczyć? ;)
Marzyć - piękna rzecz! Zacząłbym jednak od rejsu na tę najbliższą duńską wyspę - jednak, a potem, kto wie...? :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 22:35 

Dołączył(a): 22 lip 2010, o 19:44
Posty: 27
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dobrze, że nie tylko ja mam takie pomysły, bo moja rodzina już załamała ręce i całkiem na mnie parzą z pod oka :wink: Na pewno maja racje, że coś nie tak ze mną, ale czego się nie robi dla spełnienia marzeń :D Więc proszę o cierpliwość i wyrozumiałość, może przymusowe leczenie coś pomoże :D Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2010, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17195
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Paweł_P napisał(a):
może przymusowe leczenie coś pomoże

Znając innych marzycieli, myślę, że to nieuleczalne :lol: ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 120 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL