Jak w tytule do ściągnięcia w pdf;
https://msi.nga.mil/NGAPortal/MSI.porta ... bCode=0002

Na lato i wakacje może nie najlepsza lektura, ale gdyby ktoś chciał powtórzyć słownictwo lub podyskutować na fachowe tematy z obcojęzycznym to pozycja jak znalazł.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Rzeczywiście, na lato może niekoniecznie, chociaż jako lektura - owszem, owszem.

Ale z całą pewnością - doskonała na długie zimowe wieczory, kiedy nic się robi przy łódce: tom - 759, tom II - 457 stron, obecne wydanie - rok 2017.

Podręcznik aktualizowany i wznawiany od pierwszego wydania z 1802 roku, znaczy od czasów, kiedy Napoleon został Pierwszym Konsulem.

_________________________

Pozdrawiam
tomasz

Lepsze niż książka telefoniczna. Zanim dobrniesz do końca będzie nowe wydanie.
A i tak nikt nie pamięta co było na początku

Całkowicie fantastyczna rzecz. Czytać do poduszki niekoniecznie warto, ale mieć pod ręką jak najbardziej.

Na zachętę... coś w naszym langłydżu.
Copyright (TomekN)

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Nie tylko, że w lengłydżu - ale jeszcze, na dodatek, a propos atmosfery niektórych bibliotek.

A skoro mowa o bibliotekach, to nie pomijając wspaniałej Biblioteki Kongresu, jestem wiernym admiratorem sławnej Biblioteki Uniwersytetu Yale.

W 1960 r., Gordon Bunshaft, partner w firmie SOM (Skidmore, Owing and Merill) zaprojektował jeden z najbardziej niezwykłych budynków bibliotecznych, ukończony trzy lata później - właśnie Bibliotekę Uniwersytetu Yale.

Budowla ta szybko zyskała światowy rozgłos, nie tylko dzięki skromnej i bardzo oszczędnej formie i stała się wówczas od razu jednym z ważnych symboli nowoczesnej architektury.

Prosta geometryczna forma nie stanowiła wówczas już wtedy niczego specjalnie szokującego, znano również całkowicie szklane elewacje w zbudowanym dziesięć lat wcześniej biurowcu Lever House, a jednak Biblioteka Yale weszła od kanonu modernizmu i słynie do dziś niezwykłym zastosowaniem marmuru.

Otóż budynek czytelni nie ma okien.

Kwadratowe "oka" geometrycznie regularnej, ramowej konstrukcji pokrytej jasnoszarym granitem, są wypełnione płytami białego marmuru. Płyty, grubości 32 milimetrów (1 1/4"), o wysokości jednej kondygnacji, przepuszczają i łagodnie filtrują światło dzienne, tak że nie powoduje to narażenia księgozbioru na ryzyko uszkodzeń.

Oczywiście, system klimatyzacji zapewnia stałe, optymalne dla księgozbiorów parametry powietrza, ale Biblioteka Yale jest chyba nadal jedynym obiektem tego rodzaju, gdzie korzysta się wprost ze światła dziennego.

No i nie ma także fontanny.

____________________________

Pozdrawiam
tomasz

Tomaszu i Tomku, dzieki zonka sciagnela.


Pozdrawiam

Andrzej