Lepiej jak są niz jak ichnie ma. Chociażby do tego że moiżna z nich wymienić swiatełko motorowe na maszcie

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Przecież one są na podstawkach, i te podstawki można...
Ale ok, tak tylko pytam, ja bym wywalił, bo zbędne

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Czy obciążenie na obu bloczkach żagla rozkłada się równomiernie?


Nie widzę potrzeby kontrafału grota. Luzując fał, żagiel spada samodzielnie. Przy refowaniu, wręcz muszę przytrzymywać fał aby nie luzować za mocno grota.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Co innego genia, ze zmyślnym systemem Kontr-Rafałowym.

Powrót na glebę, wciąż sięgam do klawiatury.
v

U mnie za światełko motorowe robi lampa kotwiczno/silnikowa na topie, a tego nawet z salingu nie wymienię, więc...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Więc masz problem.
v

Nie mam, bo nie mam kabestanów na maszcie
No i dedykowanej lampy silnikowej też nie mam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Bo ważą razem 3 kilogramy ? Przez opory powietrza ?

Ja mam tylko jeden do fału genui. I choć używam go raz w roku a bez niego pewno też bym dał radę nie zamierzam go odkręcać.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Pierwszy plan był taki, że miałem przenieść te kabestany na nadbudówkę i miały działać jako fałowe. Ale problematyczny demontaż i "stałe" korby mnie zniechęciły.
Obecnie kabestany na maszcie w niczym nie przeszkadzają.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Rafał - dokończ Swoje zdanie od słowa "i takielunek zaczyna" - bo czegoś tutaj brakuje chyba i nie qmam treści co Ci sie z tym takielunkiem dzieje ...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Pytasz o bloczki na jednym konkretnie refie ?

Bo są dwa - przy liku przednim grota i przy wolnym.

Słuchaj - sił tam dynamometrem nie mierzyłem, ale wszycie tych bloków było tak solidne, że nawet przy nierównomiernym rozkładzie sił nic się nigdy nie działo.

A czemu o to pytasz ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Może mu trzeszczy w szwach.
A może fok jest efektywny powyżej 25 kn.
A może takielunek zaczyna i nie kończy.

qmasz?

v

Lektura zmusza do stawiania pytań. Mam dwa:
1. Jak kabestany sprawdziły się w użytkowaniu? Pytam, bo moim zdaniem ich niewielka odległość od knag zaciskowych może być niekiedy źródłem problemów.
2. Czy nie myślałeś o tym, aby do przepustów, które wykonałeś - ja bym je nazwał kipami - wkleić aluminiowe lub mosiężne rurki?

P.S. Te pie.....one druciki, które tak ochoczo ranią nasze palunie, nazywamy wszami (albo jumprowymi wszami)

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Tak to jest jak się szef kręci po firmie Nic się z takielunkiem nie dzieje szczególnego. Po prostu jest bardzo obciążony. Jacht jest przeżaglowany i przy bajdewindzie 25kn+ sama genua potrafi kłaść jacht na burcie. Stąd według mojej wiedzy potrzeba zmiany sztaksla na mniejszy.


Tak. Obecny problem u mnie polega na tym, że na tym samym refie róg halsowy zaciągany jest szybciej (większą siłą) od rogu szotowego. Aby naprężyć ref konieczne jest użycie kabestanu. A to właśnie powoduje zgniatanie pełzaczy.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Działają bardzo sprawnie. Brak odnotowanych problemów, mimo bliskości stoperów.


Dopiero uczę się żeglarskiego fachu i nadal nie umiem nazwać połowy rzeczy na swoim jachcie:)
O rurkach oczywiście myślałem, ale to raczej tylko kwestia poprawy estetyki.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Skoro nie wypinasz pełzaczy...
v

Bo nie masz bloczków w żaglu i siła na ściąganej lince (nazwijmy ją reflinką) nie rozkłada się w miarę równomiernie na obu rogach grota z powodu ogromnych oporów przejścia owej linki przez oczka w żaglu.

Róg halsowy masz dociskany już do masztu a róg szotowy dynda sobie luzem.

Wszyj sobie dobre bloczki w żagiel - o rolkach możliwie dużej średnicy - tak 50 - 60 mm - i Twój problem się skończy.

Idziesz przetartymi już ścieżkami - szkoda Twego na to czasu - zrób jak mówię.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Nie musi - jak będzie miał bloczki na żaglu wszystko zacznie działać OK.

Mam to naprawdę przećwiczone i wiem co piszę.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Tak zrobię - dzięki!

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Obejrzyj dokładnie na poniższym zdjęciu prowadzenie tej biało-czerwonej linki.



Czy widzisz tam gdzieś jakieś rurki albo inne prowadzenie linki ?

Nie ma bo nie jest to potrzebne natomiast potrzebne są wszyte dobre bloczki w grocie.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Niekoniecznie tylko estetyki, ale OK, przyjmuję wyjaśnienie
O kabestany zapytałem, bo zdarza się niekiedy, że trzeba pociągnąć pod obciążeniem za ten kawałek liny, który jest pomiędzy stoperem a rzeczonym kabestanem. I wtedy większy odstęp pomiędzy nimi się przydaje.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Rurki to raczej tutaj

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Tak, o tym miejscu myślałem.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Ten pan ma rację.
Rurki wklej, niekoniecznie alu.
v

Tak - tutaj na tych przepustach rurki są niezbędne ale nie rób ich z aluminium.

Okucia z aluminium to nieporozumienie .

Zrób z 316.

Zrozumiałem pierwotnie, że chcecie dawać te rurki gdzieś przy maszcie

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Z mosiądzu - będą pasowały do kabestanów

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Dlaczego niezbędne?

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Po prostu zgodnie z zasadą, że z jachtu wywalamy wszystko co zbędne, zwłaszcza jak jest wysoko. A na maszcie to już wysoko.
Ja tylko zapytałem, myślałem że był jakiś powód, i chciałem go poznać.
Osobiście bym te kabestany wywalił, ale nie chcę zaczynać kolejnej ideologicznej dyskusji.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Moim zdaniem wcale nie są niezbędne i szkoda czasu na wklejanie ich w te przepusty. Jeżeli liny nie ocierają o ścianki. Wyszpachlowałeś te otwory szpachlówką epoksydową, czego więcej potrzeba?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Kabestany na maszcie zamontowane przez producenta spełniają w 100% swoje zadanie. Przeróbka i sprowadzenie fałów do kokpitu wiąże się z mocowaniem stoperów , nowych kabestanów, bloczków przelotek do pokładu który może nie wytrzymać napięć na które nie był projektowany. Oczywiście jak ktoś ogarnia temat to sobie poradzi wzmacniając pokład w ten czy inny sposób. Jednak dopiero cięższe warunki na morzu zweryfikują czy przeróbka była dobrze zrobiona czy nie. Jak się wyrwie nowy kabestan to dziękowałbym Neptunowi że mam stare kabestany przy maszcie. Zdemontować je nie jest problemem
wystarczy ostry przecinak i młotek.

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Dla estetyki, dla wykończenie wykonanych przepustów oraz aby linki nie tarły o krawędzie laminatu.

Ale faktycznie dla samej żeglugi niezbędne nie są ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie tylko jak się wyrwie, ale jak się cokolwiek popsuje, zatnie, czy jeżeli będziemy w trybie awaryjnym chcieli zrobić coś stojąc przy maszcie. Też uważam, że jeszcze się mogą kiedyś przydać.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Rafałowi się nie wyrwie, bo zrobił kawał dobrej roboty.
Poza tym, proszę, używajmy argumentów, które mają choć pozory prawdopodobieństwa.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



PAX, już nic nie mówię...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

A nie lepsze są stopnie na maszt ?

Ja założyłem ostatnio stopnie na maszcie - 41 sztuk na 15 metrach masztu i aż się boję Tomkowego do tego komentarza



PS stopnie są składane i przeszły już swój chrzest i mogę je polecić zainteresowanym.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell