Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 03:28




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Obrotowy bom
PostNapisane: 19 lis 2017, o 20:39 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
Witam serdecznie!
To jest moja pierwsza aktywność na tym zacnym forum.
Wyremontowałem Albina Viggena ale mam jeszcze parę detali do porawy.
Bardzo chcę zachować oryginalność łodzi a jednym detale, z którym walczę to obrotowy bom.
Mam parę pytań :

1. Czy mieliście kontakt z takim patentem i jak go oceniacie
2. Czy podczy stawiania grota powinie bom sam "odwijać " żagiel bo w mojej łodzi to tak nie działa

Z góry dziękuję za cenne porady


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2017, o 22:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14084
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Mariusz W napisał(a):
to obrotowy bom.


W mojej rodzinie w Szwecji jest taki jacht - załącz może jakieś fotki tego bomu tylko jakieś dokładne to spróbuje Ci pomóc.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2017, o 22:13 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
Ok, jutro pstryknę foto


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2017, o 22:49 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Mariusz W napisał(a):
Czy podczy stawiania grota powinie bom sam "odwijać " żagiel bo w mojej łodzi to tak nie działa

Jeśli masz dobrą "parę" w rękach, właściwe mocowanie noku z krętlikiem oraz krętlik na okuciu masztu, oraz łatwe "wchodzenie" liny w likszparę - to stawiasz bez problemu :)

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2017, o 23:16 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
Koma5 dziękuję za podpowiedź ale jestem zielony jeszcze w nazewnictwie i mam w głowie zagadkę o co ci chodzi.
Bom od strony masztu ma " patent " do zwijania czy szybkiego refowania grota za pomocą przekładni ślimakowej uruchomianej korbą.
Podczas stawiania grota dosłownie "wisiałem" a ważę drobne 102kg na fale i nic . Tak więc jedną ręką kręciłem korbą i odwijałem grota a drugą go wciągałem na maszt.
Wydaje mi się, że to nie dokońca prawidłowo bo przy mocniejszym wietrze było mało komfortowo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 00:00 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Sorry, jestem kobietą, więc w sprawach technicznych można mnie nie rozumieć ;)

Na maszcie: tak, jak piszesz...
Bom ma na noku (czyli drugim końcu) zamontowany krętlik. Do niego dołączony jest karabińczyk, pozwalający szybko zawiesić bom na achtersztagu, ale nieutrudniający obrotu (taki patencik wymyślony przez kolegę)
Fał grota doprowadzony jest do kabestanu przy zejściówce.
Jeśli liklina wchodzi do likszpary łatwo, to nie potrzeba wcale obracać bomu korbą - wystarczy odbezpieczyć korbę - i na kabestanie postawić żagiel. Robi to jedna osoba.

Jesli na jachcie są dwie osoby - jedna kręci korbą, a druga stawia grota fałem.

Nie wiem, czy dość jasno to opisałam... ;)

Dodam jeszcze, że przy bomie obrotowym ważny jest krój żagla, umożliwiający nawijanie go na bom bez dużych zakładek.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 00:13 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
Koma5 napisał(a):
Sorry, jestem kobietą, więc w sprawach technicznych można mnie nie rozumieć ;)

Na maszcie: tak, jak piszesz...
Bom ma na noku (czyli drugim końcu) zamontowany krętlik. Do niego dołączony jest karabińczyk, pozwalający szybko zawiesić bom na achtersztagu, ale nieutrudniający obrotu (taki patencik wymyślony przez kolegę)
Fał grota doprowadzony jest do kabestanu przy zejściówce.
Jeśli liklina wchodzi do likszpary łatwo, to nie potrzeba wcale obracać bomu korbą - wystarczy odbezpieczyć korbę - i na kabestanie postawić żagiel. Robi to jedna osoba.

Jesli na jachcie są dwie osoby - jedna kręci korbą, a druga stawia grota fałem.

Nie wiem, czy dość jasno to opisałam... ;)



Dodam jeszcze, że przy bomie obrotowym ważny jest krój żagla, umożliwiający nawijanie go na bom bez dużych zakładek.


Koma5 , moja łódź to prawie zabytek . Mam oryginalny żagiel z numerem seryjnym jak korpus łodzi a kabestan to mam na maszcie i nie daje rady postawić grota bez pomocy korby i stąd mój dylemat czy tak ma być czy patent jest uszkodzony


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 00:31 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Aby postawić grota bez pomocy korby, bom musi się łatwo obracać sam, prawda?

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 02:08 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Mariusz W napisał(a):
Bardzo chcę zachować oryginalność łodzi a jednym detale, z którym walczę to obrotowy bom.
Mam parę pytań :

1. Czy mieliście kontakt z takim patentem i jak go oceniacie
2. Czy podczy stawiania grota powinie bom sam "odwijać " żagiel bo w mojej łodzi to tak nie działa

Z góry dziękuję za cenne porady

Olej oryginalność. Idź w kierunku skuteczności i bezpieczeństwa.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 08:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ja miałem rolowane na bomie groty. Na Pumci aż do sprzedaży, na Dulci przerabiam na klasyczny system refowania i lazyjacka.

System taki jest dobry o ile można go ( tak jak współczesne) obsłużyć z kokpitu.

Nawijanie grota na bom przy dużej fali i wietrze IMHO nie jest ani przyjemne, ani bezpieczne.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 09:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14084
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Nawijanie grota na bom przy dużej fali i wietrze IMHO nie jest ani przyjemne, ani bezpieczne.


A napisz - czemu tak sądzisz ?

Pytam bo na grocie nawijanym do bomu nie pływałem ale tak na logikę to obsługowo niewiele musi sie to różnić od nawijarki wewnątrz-masztowej a taką mam i nie narzekam na nią - spisuje mi się bardzo przyzwoicie - nawijam z kokpitu i kłopotu mi nie sprawoia.

Tyle, że w sztormie z niej jeszcze nie korzystałem, ale może nie będę musiał .

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 20 lis 2017, o 09:31 przez bury_kocur, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 09:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2047
Lokalizacja: Polinezja Francuska
Podziękował : 778
Otrzymał podziękowań: 1642
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Żagiel zwijany do bomu jest bardzo dobrym patentem. Pozwala na używanie sprawniejszego (w porównaniu do żagla rolowanego do masztu) pełnolistowego żagla, krojonego dokładnie tak jak kroi się żagiel do pełzaczy.
Czy należy rozumieć, że Twoja remontowana łódka nie ma masztu i bomu?

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 09:35 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tylko tu mówimy no zwykłym nawiązaniu na bom.Dla mnie ten system nie sensu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zresztą te systemy rowerów do boju czy masztu też mi się średnio podobają

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 09:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
bury_kocur napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Nawijanie grota na bom przy dużej fali i wietrze IMHO nie jest ani przyjemne, ani bezpieczne.


A napisz - czemu tak sądzisz ?

Pytam bo na grocie nawijanym do bomu nie pływałem ale tak na logikę to obsługowo niewiele musi sie to różnić od nawijarki wewnątrz-masztowej a taką mam i nie narzekam na nią - spisuje mi się bardzo przyzwoicie - nawijam z kokpitu i kłopotu mi nie sprawoia.

Tyle, że w sztormie z niej jeszcze nie korzystałem, ale może nie będę musiał .


1) Musisz iść do masztu,
2) Jedną ręką obsługujesz korbę, drugą nie bardzo jest się czego pewnie chwycić.
Dobrze możesz chwycić się masztu dopiero jak będziesz miał róg fałowy przy bomie.

Przeczytaj jeszcze raz. Nie chodzi współczesny system rolowania grota do bomu/masztu obsługiwany z kokpitu, tylko o taki z korbą przy maszcie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 09:45 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Pytanie co to jest zwykle ? Takie jak kiedys na Omegach czt takie jak na zudowanych w Polsce Vegach i Folkboatach turystycznych. W tych drugich grota na okragly bom nawikalo sie ( i odwijalo) przy pomocy korby. Jak Kolega zalaczy zdjecie posiadanego rozwiazania to mozna bedzie sie rzeczowo wypowiedziec. U mnie na przystani stoi 5 szt Albinow Veg.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 10:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 546
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
Miałem taki patent na mojej Albin Vedze i przestałem go używać po pierwszym rejsie. Opisywałem to już na swoim blogu.
http://rawonsails.blogspot.com/2016/07/bloczki-listwy-i-gadzety-remont-sy.html

Cytuj:
Istniejący na Vegach, system rolowania grota na bomie, oprócz niezaprzeczalnej pomysłowości i ideologicznej prostoty, ma również swoje wady.

Po pierwsze - wymusza wypięcie obciągacza bomu przed rolowaniem i pozbawia go nas przy pełnych kursach.

Po drugie - kształt zrolowanego częściowo grota budzi wątpliwości - nie tylko estetyczne, ale i w kwestii aerodynamiki żagla. W miarę akceptowalne efekty przynosi refowanie przez dwie osoby - jedna kręci korbą, wyjmuje pełzacze, i reguluje w razie potrzeby topenantę, a druga naciąga odpowiednio żagiel, wygładzając nierówności. Samodzielne refowanie daje opłakany kształt grota, zarówno fragmentu zwiniętego na bomie jak i części pozostałej na wietrze.

Po trzecie - konieczność wyciągania i wkładania pełzaczy przy każdej zmianie refu, jest również wysoce upierdliwa.

Na dodatek, ze względu na krój grota, rolowanie obniża znacznie bom, wymuszając konstrukcyjnie, niezwykle niewygodną zejściówkę, z której Vegi są znane.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 11:01 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
Koma5 napisał(a):
Aby postawić grota bez pomocy korby, bom musi się łatwo obracać sam, prawda?



Nie braca się sam. Muszę to robić korbą. Jak już pisałem , mamy przekładnię ślimakową :-(

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kurczak napisał(a):
bury_kocur napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Nawijanie grota na bom przy dużej fali i wietrze IMHO nie jest ani przyjemne, ani bezpieczne.


A napisz - czemu tak sądzisz ?

Pytam bo na grocie nawijanym do bomu nie pływałem ale tak na logikę to obsługowo niewiele musi sie to różnić od nawijarki wewnątrz-masztowej a taką mam i nie narzekam na nią - spisuje mi się bardzo przyzwoicie - nawijam z kokpitu i kłopotu mi nie sprawoia.

Tyle, że w sztormie z niej jeszcze nie korzystałem, ale może nie będę musiał .


1) Musisz iść do masztu,
2) Jedną ręką obsługujesz korbę, drugą nie bardzo jest się czego pewnie chwycić.
Dobrze możesz chwycić się masztu dopiero jak będziesz miał róg fałowy przy bomie.


Przeczytaj jeszcze raz. Nie chodzi współczesny system rolowania grota do bomu/masztu obsługiwany z kokpitu, tylko o taki z korbą przy maszcie.


Kurczak! Dziękuję Ci bardzo! Oto właśnie chodzi. To jest patent z lat siedemdziesiątych a łódź jak dobrze wiecie to łódź morska.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 11:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Mariusz W napisał(a):
Bom od strony masztu ma " patent " do zwijania czy szybkiego refowania grota za pomocą przekładni ślimakowej uruchomianej korbą.

Kluczowe słowa dla zrozumienia Twego problemu ze stawianiem wcześniej zarefowanej części grota - to "przekładnia ślimakowa".
Zastosowanie takiej przekładni w refpatencie oznacza, że zanim zaczniesz wciągać nawiniętego na bom grota fałem, musisz go wcześniej odwinąć z bomu - kręcąc korbą.
Bo bomu ciągnąc za nawinięty nań żagiel - nie obrócisz.

Wszystko przez to, że przekładnia ślimakowa w tych warunkach jest praktycznie przekładnią samohamującą. Popatrz dlaczego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5% ... 9Blimakowa

Ergo - albo będziesz odwijał żagiel przy jego roz-refowywaniu, tak jak to się zawsze w przypadku tradycyjnych ślimakowych ref-patentów czyniło, albo zmienisz system refowania - najlepiej na jakiś współczesny.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 20 lis 2017, o 11:15 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 11:14 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
M@rek napisał(a):
Pytanie co to jest zwykle ? Takie jak kiedys na Omegach czt takie jak na zudowanych w Polsce Vegach i Folkboatach turystycznych. W tych drugich grota na okragly bom nawikalo sie ( i odwijalo) przy pomocy korby. Jak Kolega zalaczy zdjecie posiadanego rozwiazania to mozna bedzie sie rzeczowo wypowiedziec. U mnie na przystani stoi 5 szt Albinow Veg.


M@rek'u , dokładnie tak. Grot nawija się na bom. Mój Albin Viggen ma dużo wspólnego z Albinem Vega i sądzę , że jest tam, jak jest oryginał, ten sam patent.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jaromir napisał(a):
Mariusz W napisał(a):
Bom od strony masztu ma " patent " do zwijania czy szybkiego refowania grota za pomocą przekładni ślimakowej uruchomianej korbą.

Kluczowe słowa dla zrozumienia Twego problemu ze stawianiem wcześniej zarefowanej części grota - to "przekładnia ślimakowa".
Zastosowanie takiej przekładni w refpatencie oznacza, że zanim zaczniesz wciągać nawiniętego na bom grota fałem, musisz go odwinąć z bomu - kręcąc korbą.
Bo bomu ciągnąc za żagiel - nie obrócisz.
Przyjmij, że przekładnia ślimakowa w tych warunkach jest praktycznie przekładnią samohamującą.
Popatrz dlaczego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5% ... 9Blimakowa


Ergo - albo będziesz odwijał żagiel przy jego roz-refowywaniu, tak jak to się zawsze w przypadku ślimakowych ref-patentów czyniło, albo zmienisz system refowania - najlepiej na jakiś współczesny.


Jaromir, mam tego świadomość. Tak jest w obecnej chwili. Odwijam za pomocą korby grot a potem go wciągam . Myślałem tylko , że może moja przekładnia, którą już raz wymieniałem powinna mieć rodzaj sprzęgła ciernego umożliwiającego obrót boma przy mocnym stawianiu żagla. Nie wie czy stan techniczny przy zakupie mojej łodzi był oryginalny. Refowanie na tym patencie jest błyskawiczne. Wada: trzeba wyjść z kokpitu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Były dwa zasadnicze systemy nawijania grota na bom.
1. Oś obrotu bomu przechodziła "na wylot" przez profil masztu, składana i blokowana korba była przed masztem. W tym przypadku po drodze nie było przekładni, a żagiel można było rozwinąć pod warunkiem odblokowania korby. Taki system bodajże "Proctora" miałem na Pumie 23.
2. Bom obraca sie na łożysku (chyba ślizgowym) i napędzany jest przekładnią zębatkową lub ślimakową. Przekładnia jest wewnątrz bomu, zaś wejscie na korbę jest po jego obydwu stronach przy maszcie.
Taki mam na Fellowshipie 28.
W tym przypadku jak jak napisał Jaromir trzeba jednocześnie obsługiwać korbę i fał lub najpierw rozwinąć zagiel, a później go postawić.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 15:50 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Dlatego wlasnie lekko sie zdziwilem cytajac to co Kolezanka Koma5 napisala. No chyba ze plywa z Chuckiem Norrisem bo Pudzian nie dalby rady :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 17:59 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Mariusz W napisał(a):
Czy mieliście kontakt z takim patentem i jak go oceniacie
Popularne rozwiązanie w lach 70/80, bywały m.in. na niektórych Opalach (np. Politechnika - oryginalny stoczniowy Proctor w kolorze gierkowskiego złota ;)), Carterach (ale tu było trochę inne rozwiązanie bez przekładni ślimakowej), Vegach (z bomami drewnianymi) i chyba też Conradach-II. Na wszystkich, na których pływałem były już unieruchomione (poza Carterami), korby zniknięte lub ułamane, a przy refowaniu królowały sztandarowe w PRL krawaty i trzy wachty na pokład :rotfl:.
Kłopotem jest utrata kształtu profilu żagla przy nawijaniu na bom, do tego nok zaczyna opadać, bo przy pięcie bomu (maszcie) robi się z żagla większa "buła". Teoretycznie dla skompensowania powyższego żagiel powinien mieć wszyte profile z pianki pogrubiające lik wolny, ale na oczy takich nie widziałem :oops:.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 18:57 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
A praktycznie - bom do takiego refpatentu musi mieć specjalny kształt, ze zwężeniem przy pięcie, na liklinę. Idzie o to by przy nawijaniu nie napinał likliny, grubej wszak, a jedynie płótno. A że na taniej masówce dawali kawałek prostego profilu prosto ze sklepu...
Obrazek
Do tego nie powinien być okrągły, a najlepiej kanciasty - po równej rurze płótno potem spełza, i żagiel wybrzusza się. Jest jeszcze parę myków, np. bom musi być wzniesiony o kilka stopni, a żagiel krojony do tego.

A na prawidłowem ref wygląda tak ;)
Obrazek



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 19:05 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Ryś ale to jest fotoshop :D

Zeby uzyskać taki kształt żagla to i tak muszą być ze dwie osoby do refowania

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 19:30 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Allahu pomyłuj, wszędy te niewierne... :mrgreen:
Załącznik:
081 (800x359).jpg


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 21:23 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
bury_kocur napisał(a):
Mariusz W napisał(a):
to obrotowy bom.


W mojej rodzinie w Szwecji jest taki jacht - załącz może jakieś fotki tego bomu tylko jakieś dokładne to spróbuje Ci pomóc.


Bury Kocurze, w załączniku fotografia patentu

https://drive.google.com/file/d/1m9c9aR ... kh19S/view


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 21:50 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Barton 323 Reefing Gear? :)
Mariusz W napisał(a):
2. Czy podczas stawiania grota powinien bom sam "odwijać " żagiel bo w mojej łodzi to tak nie działa
Z góry dziękuję za cenne porady
Ten gadżet służy do refowania grota, ale nie do jego stawiania, czy rzucania. Tak na wszelaki wypadek wspomnę, who knows ;)


Ostatnio edytowano 20 lis 2017, o 22:08 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 22:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ryś napisał(a):
Ten gadżet służy do refowania grota, ale nie do jego stawiania, czy rzucania. Tak na wszelaki wypadek wspomnę, who knows ;)
:rotfl: :rotfl: :rotfl: A tyle pisali ... i nie wpadli na to... czekałem kto pierwszy... czytając dziś: przez pewien czas myślałem , że piszecie o czymś czego nie znam. Dopiero naprowadził mnie cytat "stary jacht".
MJS

ps
tak to jest jak się patrzy współcześnie znaczy internetowo: roler to rolowanie, a refy to przecie musi całkiem co inne. :lol:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2017, o 23:59 

Dołączył(a): 19 lis 2017, o 17:32
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz jachtowy
Co za dyskusja!
Ale dalej nie ma opinii Żeglarzy, którzy mają i obługują ten patent :mrgreen:

Rawonsails, Twoje uwagi najcenniesze.
Tak powoli "dojrzewam" do myśli, że należy odpuścić ten system i zastosować coś innego


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2017, o 00:20 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Mariusz W napisał(a):
powoli "dojrzewam" do myśli, że należy odpuścić ten system i zastosować coś innego

Nooo, wreszcie sensowne słowa
"Ten system" to stare przedwojenne badziewie niewarte zachodu. Tylko roluje, do masztu z korbą trza latać, fujjjj. Na Twoim miejscu bym to natychmiast wyrzucił*

* Przed wyrzuceniem pochwal się ( najlepiej na PW) kiedy i gdzie. Tak żeby inni się nie dowiedzieli :lol:
W najgorszym razie jakoś przeboleję te kilka zeta( pod warunkiem że tanio)

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 298 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL