Leszku - szukamy lepszych wiatrów, staramy się uniknąć ciszy równikowej i takie tam

Jak Twoja prognoza na I-szej bojce?
Aaa...już widzę - 196h
Ja mam ją mieć za jakieś 192 godziny, tyle, że się do niej nie przytulam

Wiadomo - zezoljestzezowatyigoopi, a ocean szeroki i zmienny
Pomyślnych wiatrów!

Nie, jestes OK. Nie porownuj sie z nasza grupa, porownuj do Darka. Nie jest zle.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wstalem w srodku nocy zeby Ci to napisac. Ahoj!

Jak sie masz Druhu po tej szalonej nocy? Pozycje obronilismy!

Ahoj Druhu!

Piją kolejną kawę i powoli wracam do świata żywych, choć pewnie wyglądam jak zombie

Śmigamy dalej

I znowu wisisz mi na karku. Znaczy rufie.

Pisałem o 0700 - do zobaczenia gdzieś tam


Jakoś pusto przed nami...czy na pewno płyniemy w jedynie słusznym kierunku?

Tak, ale uwazaj, sepy spadaja z gory. Ide na impreze, o ktorej Ci mowilem. W razie zagrozenia-alarmuj! Przygotuje kmy plot.

Udanej zabawy

Będę miał 3h przerwy, ale jak wrócę z basenu z młodą, to ogarnę.
Poza zmianami wiatrów i Jaszczombujoncymi z N - innych zagrożeń nie widzę.

Widze Druhu, ze sepy Cie dopadly i pozarly. Teraz atakuja mnie. Wrrrrrr

Bo my z Calinkom som sępy ścierwniki.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Na swoich Druhu?

W kupie raźniej

Swoi sa przed regatami i po regatach. Moze byc na lace, w barze, bibliotece.
Na regatach to sa konkurenci, ktorzy chca ci dokopac /moze z wyjatkiem Calinki/.
Razniej i lepiej, pod warunkiem, ze to moja kupa, ktora ja prowadze.
Jesli kupa obca i ktos inny ja prowadzi, to juz nie koniecznie jest razniej. Zalezy od prowadzacego. Moze byc wrednie.
Sprobuje nie pozwolic aby ta wataha mnie dopadla.
A Ty Druhu podgryzaj im lydki i lap za ogony.

Nie zaszkodzili mi konkurenci, zrobi to praedopodobnie administrator VR. Od pol godziny, na zadnym kompie nie moge wejsc na mape, a powinienem teraz zmienic kurs. Na pohybel.

Wyczyść dane przeglądania, cache czy co tam masz w przeglądarce - powinno pomóc.
Jak nie to hasło na priv i dane kursu pls

Dostalem sie na mape i coz widziem? Otoz konkurenci przy pomocy wrazych sil imperialistycznych dopadli mnie wreszcie. Jednak zdrowy duch nie pozwala sie poddac.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Dzieki, juz jestem, ale skutek widac na zalaczonym obrazku.

Czy widzieliście pozycje prawdziwych łowców passatów?
Nie? To rzućcie okiem na Your Mom i Mangina...

Nic nie przemycam tak sobie płynę

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Byly strzaly ostrzegawcze, czy tylko obserwuje?
Leszku, Polak na takim luksusowym jachcie jest podejrzany i juz. Chyba, ze to Rosa von, wowczas zupelnie inna sprawa.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Jacku, zdawalo mi sie, ze imie zenskie piszemy k, nie c i duz litera, wiec chyba Kache?
Nie znam zadnej Kachy, ale jak juz ja znajde to co mam robic? Czyscic? Gdzie? Jak? Czym?

Obserwuje

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Hmmm...
KATANI - znacie ziomka?

To spójrzcie gdzie jest

lider dostal krecka

_________________
Rafal (VR - rafiot_polo)

"zawsze będzie wiatru kierunek, byśmy wiedzieli przeciw czemu walczyć
rozpoznacie łatwo nas, wytrzymalców, po płomieniach jakie mamy pod stopami"
Mano Solo

Katani... niby tylko pozom 4VSR, a patrzcie jak wystrzelił...
Przypadek???

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

MDADOS dwie mile przed plażą!!!



Ratuj siem Chopie!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

No to teraz sobie odpocznie, drynki s palemkom, syreny...

Czołem, właśnie się zalogowałem! Widzę, że tu więcej dobrych zapaleńców VSR
Dzięki Nieregatowiec za pomysł. Ta niedziela się już kończy, ale w kolejną poczytam forum i to nie tylko dział wirtualne regaty

Do dupy z taką zabawą. Ustawiłem precyzyjnie łejpojnta na skraju rafy. Obudził mnie Macianty telefonem, że siedzę. I rzeczywiście. Łejpojnty znikły, a ja na rafie. 3500 miejsc w plecy.
No to tera nadrabiamy.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Musi dryf był mocny... albo drift

Też wyskoczyłem a pifko w nocy

_________________
Mirosław Dados

Taki ladny lancuszek z koralikami, ktory ktos rzucil ...
Teraz wszyscy jedziemy sobie na luzie, jedni prosto, inni lukiem i leci.
Regaty zaczna sie jutro. To nastepne doby zadecyduja o klasyfikacji. Dzis o prawdziwych stratach moga mowic tylko ci, ktorzy wybrali bledna taktyke po starcie.

Jacku, gdzies Ty sie zapedzil?

Za daleko?

Jasne, pewnie slonce z rana ostro Ci w oczy swiecilo.
Francom chyba liczydla zasolilo, maja /jak sadze/ klopoty z rachunkami. Setka w lewo, setka w prawo, co to za roznica dla nich. Po poludniu im sie rozjasni. Lykna slimaczka i burgunda, zagryza zabim udkiem, bedzie latwiej liczyc.