Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 10:43




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 mar 2018, o 22:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13843
Podziękował : 10394
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Przepraszam: ale danie kaponu (przed) jako warstwy ... mija się z logiką.
Kapon to nitro i/więc skutecznie oddziela cokolwiek byśmy potem nie dali (oprócz nitrowych i poliuretanów)od drewna. Tak więc kapon a potem tylko nitrowe... albo nie dawajmy "caponu"!!! Jeśli chcemy zabezpieczać dobrze drewno to nie odtłuszczaniem!.

Możemy go wyrugować potem tylko nitrem lub acetonem!!! - w dużych ilościach.
To było najgorsze co można zrobić drewnu.

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2018, o 10:17 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Exactly.
Capon służył wyłącznie zachowaniu jasnej barwy drewna (by nie pociemniało pod wpływem lakieru), co akurat przy sośnie mało sensowne, gdyż ciemnieje sama w sobie od światła, tj. UV.
PITER GAZU napisał(a):
... tu jest problem z lakierem bo ten skubaniutki nie chce pracować tak samo jak reszta Naprawić kawałkiem się go nie da ...

Właśnie dlatego że pracuje, imho rozsądne jest olejenie (zmniejsza nasiąkliwość/schnięcie) i na podkład pokost solidnie, a na to klasyczny lakier olejny (nie za grubo i najlepiej lakierować od razu po pokostowaniu); olejne są elastyczne i nie będą odpryskiwać ze szparki na słojach. Acz w dzisiejszych czasach różnych żywic lepiej się upewnić czy ten olejny rzeczywiście elastyczny, zwykle piszą. Albo coś typu 'spar varnish'. Bo na olejnym nośniku mozna też zrobić rzecz twardą jak parkietowy poliuretan.
No i lepiej matowy, kłopot mniejszy.
Olejny lakier na olejonym nie ma specjalnie powodu odpryskiwać od drewna, nawet gdyby pękł, zatem jak się powierzchnia przyużyje to łatwo odnowi - zmatowić i nową warstwę. A nawet i napastować można; jeśli kto lubi...
Znaczy, lubi tradycję.

Jeśli zaś poliuretan to robiłem zgoła odwrotnie, absolutnie nic poza lakierem raz; z tym że to 'podłogówka', 1,5 na 4 (30x100 mm, ciutkę ino podsuszona, legary świeże co 80-100 cm). Od spodu (mam to nad głową pisząc :) ) jedna cienka warstwa dla napuszczenia ino, by fakturę drewna zachować naturalną; a zaś od góry zalane grubo - dosłownie, wylawszy z wiadra i coś pacą rozciągnąwszy, zostawione do naturalnego wyrównania - niczem szkło. Miało też czas wsiąkać.
I już ze 20 lat tak się trzyma, ino, choć 'półmat', świeci jak psu cojones... :lol:
Pęka tylko między deskami, a i to coniektóre trzymają się razem po 2-3, sklejone. Bo trzeba siły F-duże by żywicę rozerwać. A huk jak bomba, gdy CO dogrzało ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 mar 2018, o 10:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13843
Podziękował : 10394
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ryś napisał(a):
Exactly.
Capon służył wyłącznie zachowaniu jasnej barwy drewna (by nie pociemniało pod wpływem lakieru), co akurat przy sośnie mało sensowne, gdyż ciemnieje sama w sobie od światła, tj. UV.

Dla zachowania koloru - powiadasz? Ano zgoda: wszystkie nasączania zmieniaj ą jasność bo nasączają - taka ich natura.
Więc jeśli nie nasączymy to i nie pociemnieje.
Znaczy: capon (nitro plus styropian) doskonale zabezpieczył przed nasączaniem: powierzchniowo. Znaczy nic już nie wsiąknie, tylko po wierzchu będzie zastygać.

Tak więc capon znaczy, że nie będziemy niczym nasączać, a tylko po wierzchu oblewać. znaczy nie zabezpieczyliśmy drewna, a odcięliśmy dopływ wody w głąb.
Do czasu pierwszego pęknięcia!
A drewno jak wiemy pracuje pod wpływem wilgoci, nawet tej z powietrza.
Wniosek: można, ale nie mówmy o zabezpieczaniu drewna w jego masie , a mówmy o warstwie odcinającej, (mniej lub bardziej)
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2018, o 19:40 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
:D Znów mam rzec: Exactly?
Capon odciął lakier, odizolował, ten poliuretan solidny skądinąd, od drewna.
Ten kosztowny poliuretan, co go parkieciarzom korzystniej było użyć dwukrotnie mniej, gdy nie wsiąknie. :mrgreen:
A skoro nie wsiąknie, czyli nie połączy się z drewnem, to i odprysnąć może. Ale to będzie za latek parę, gdy już 'fachowce' tę kasę skasowały były. O co też im szło, wszak. Wot, żyźń tjażełaja, i niewidzialna ręka. Rynku. :-P

Co uwadze polecam wszystkim, zanim sobie sami zrobią ziazi, według metod tzw. "profesjonalistów". Wpierw pomyśleć czem siem różni interes tych profich od naszego :-P


Ostatnio edytowano 12 mar 2018, o 19:55 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2018, o 19:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13843
Podziękował : 10394
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Gdzieś ( nie pamiętram gdzie, ale dopiero co) "obiła mi się o oczy" sklejka na podłodze Maxusa u Szymona: ona tam po ~pół roku traktowania przez morze wygląda jak po 20 latach na Mazurach.
Ewidentnie była traktowana poliuretanami po wierzchu... a tam nagle: morze i zimno i mokro i solankowo.

Wytrzyma: na pewno, ale może lepiej było jej wcale nie lakierować - była by mniej śliska?
A wody przyjęła by tyle samo tylko równiej.

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2018, o 19:57 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Nu, ja nie znaju ili ona klasy lloyda? Ale sklejka rzecz nabyta, a Szymon nie zamierza moczyć jej tam przez naście lat ... znaczy, miejmy nadzieję :cool:
Ale nie, na moję praktykę przynajmniej zagruntować należy taką sklejkę. Nie musi być zara na gładź, tylko by namakanie ograniczyć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2018, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13843
Podziękował : 10394
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ryś napisał(a):
... przynajmniej zagruntować należy taką sklejkę. Nie musi być zara na gładź, tylko by namakanie ograniczyć.

Ale to jest "stara szkoła": dziś mamy: polakierować, a potem (jak zacznie czernieć) wyrzucić.

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 374 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL