Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 gru 2024, o 04:31




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 467 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 mar 2018, o 08:58 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
Maar napisał(a):
pough napisał(a):
i jakue konkretnie czynności ma wykonać załoga na komendę startu?
Konkretnie to chodzi o takie czynności, żeby łódka zaczęła płynąć?

Doprawdy? Znam sytuacje podczas startu, w których pożądane jest, by łódka stała zatrzymana i nie nie odpadła od wiatru...

A tak bardziej poważnie... chociaż nie... tak dla jaj...

Sygnał startu jak już chyba ustaliliśmy nie jest żadną komenda, jest tylko informacją o stanie wyścigu...
Skoro tak to informacja nie jest komendą...

Podczas wyścigu i również podczas procedury startowej następuje seria informacji o zamiarach taktycznych, czasie do startu itp.

Na przykład, ten który trzyma czas, komunikuje ile czasu mamy do wytracenia, ale ta informacja komendą nie jest, bo: po pierwsze wyżej ustaliliśmy, że informacja nie jest komendą, a po drugie, czas można wytracać w różny sposób, również zależny od sytuacji jachtu na wodzie w odniesieniu do przeciwników, linii startu i procedury jaka obowiązuje w trakcie startu, co jest sygnalizowane przez sędziego flagą podaną przez RC ale komendą nie jest.
Informacją jest również to co robią przeciwnicy, co stanowi również o taktyce.

Często (do tego się dąży) wytrenowana i zgrana załoga sama odpowiednio do sytuacji na podstawie informacji o zamiarach taktycznych i czasie do startu sama podejmuje odpowiednie i najlepsze działania bez konieczności komend ze strony prowadzącego. To się nazywa zgranie.

Bardziej to tylko kredkami potrafię wyjaśnić. :mrgreen:

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 09:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14209
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2036
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Pough, czytałeś definicję PWN ?

Sygnał do startu jest poleceniem natychmiastowego wykonania określonej czynności czy też nie jest ?

Bo skoro nie jest - to dlaczego po jej wydaniu załogi natychmiast ruszają do biegu ?

Tak trudno zrozumieć, że komenda jest pojęciem szerszym, w którym zawiera się między innymi sygnał startowy ?

Komendą za to nie będzie sytuacja gdy skipper przed biegiem rozdziela zadania członkom załogi jachtu. Bo nie jest wówczas spełniony warunek natychmiastowgo wykonania polecenia.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 09:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17467
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2269
Otrzymał podziękowań: 3651
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
pough napisał(a):
Często (do tego się dąży) wytrenowana i zgrana załoga sama odpowiednio do sytuacji na podstawie informacji o zamiarach taktycznych i czasie do startu sama podejmuje odpowiednie i najlepsze działania bez konieczności komend ze strony prowadzącego.
Znaczy się nie zawsze?! No normalnie tosztosiok! Ktoś nimi dowodzi?

pough napisał(a):
Na przykład, ten który trzyma czas, komunikuje ile czasu mamy do wytracenia, ale ta informacja komendą nie jest, bo: po pierwsze wyżej ustaliliśmy, że informacja nie jest komendą, a po drugie, czas można wytracać w różny sposób, również zależny od sytuacji jachtu na wodzie w odniesieniu do przeciwników, linii startu i procedury jaka obowiązuje w trakcie startu, co jest sygnalizowane przez sędziego flagą podaną przez RC ale komendą nie jest.
Robert, naprawdę nie za bardzo wiem o co chodzi. Nigdy się nie ścigałem w regatach z taką komisją na statku, ale... czy poszczególne informacje od komisji regatowej zawierają tylko informację o czasie do startu i jakąś informację taktyczną?
IMHO - o ile umiem czytać podręcznik dla bardzo młodych regatowcow na Optymistach - zawierają oprócz czasu do startu komendy: ZAKAZUJE SIĘ PRZEKRACZAĆ LINIĘ STARTU, np.

Odpowiedz jednym słowem - zawierają takie coś jak napisałem wyżej?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 09:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Sygnał do startu jest poleceniem natychmiastowego wykonania określonej czynności czy też nie jest ?

Tak jak nie jestem przeciwnikiem komend i uznaję, że one są i nawet czasami stosuję, to tutaj się nie zgodzę.

Otóż sygnał startu, gdy wszystko idzie dobrze, jest jak pisał pough - informacją o stanie wyścigu. W momencie gdy jest sygnał startu, to na jachcie nie powinno się już nic robić. Wszystko zostało zrobione przed startem, jacht już płynie i staramy się gnać do przodu. Każdy robi swoje, bez gadania.
Oczywiście to ideał, bo są też inni zawodnicy i trzeba reagować, ale nie zawsze, i niekoniecznie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
ZAKAZUJE SIĘ PRZEKRACZAĆ LINIĘ STARTU

Przy fladze P, wcale nie :-P

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
Odpowiedz jednym słowem

Spór się robi coraz bardziej idiotyczny, ale Mareczku, powiedz, czy przepis jest komendą?
Bo chyba jednak nie!

P.S. Podkreślam, nie mam nic przeciwko komendom. W umiarze.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 09:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17467
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2269
Otrzymał podziękowań: 3651
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
waliant napisał(a):
P.S. Podkreślam, nie mam nic przeciwko komendom. W umiarze.
Ale czy to ja ciągnę wątek, czy Robert z Anią próbują przekonać, że... no właśnie nie wiem do czego. Że pływają bez komend? Całkiem.

A chyba chodzi o to, że komendy kojarzą się ludziom z dawnym programem szkolenia PZŻ - i ja się z tymi ludźmi zgadzam w 100000%. Darcie się na 6 metrowej łódce do kolegi siedzącego obok: "lewy foka szot wybierz" i oczekiwanie, że kolega odpowie"jest lewy szot foka wybierz" jest IDIOTYZMEM. Tak uważam.

Ale powiedzenie koledze co ma robić (gdy on nie wie, lub nie rozumie twoich intencji) w zrozumiałym dla niego języku pomimo, że jest to wydaniem komendy, nie jest niczym nagannym!

Nie jest też niczym nagannym znany z dawnego (nie wiem czy współcześnie to jeszcze funkcjonuje - bardzo być może) programu szkolenia, zwyczaj meldowania o usłyszeniu komendy (czasami o wykonaniu).
Bywają warunki, że nie słychać, nie widać i wówczas darcie się jest jedyną formą komunikacji.

Ale to wszystko zależy od okoliczności - na topickowej Dezecie chyba takie okoliczności występują bardzo rzadko :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 10:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
Ale czy to ja ciągnę wątek

Ciągniesz trochę bez sensu. Zwłaszcza w przypadku regat, gdzie przepis nie jest komendą, ani sygnał startu nie jest komendą. Co starałem się wykazać.
Z resztą się zgodzę.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 10:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7935
Podziękował : 6174
Otrzymał podziękowań: 2436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Sygnał do startu jest poleceniem natychmiastowego wykonania określonej czynności czy też nie jest ?

Nie jest :D
Jest zezwoleniem na uruchomienie procedury startowej.
Obojętnie czy to na wyścigach, na lotnisku, czy kosmodromie.
I bez względu na to, co sądzi o tym PWN. (Łatwo dowieść sprzeczności)
Zezwala i to wsio. Nie ingeruje w procedury startowe, nie ujednolica ich, etc...
Niczego nie nakazuje.

Ale już procedura startowa będzie zwykle zawierała komendy. To raczej nie do uniknięcia
jeśli procedura ma być wydajna.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 10:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17467
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2269
Otrzymał podziękowań: 3651
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
waliant napisał(a):
Ciągniesz trochę bez sensu.
OK, dla mnie bezwarunkowy EOT.
:-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 10:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Maar napisał(a):
wszystko zależy od okoliczności

Howgh!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 10:36 

Dołączył(a): 5 sie 2011, o 06:55
Posty: 77
Podziękował : 74
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski
już wiem co mi ta dyskusja przypomina :D
https://www.youtube.com/watch?v=jmMm2GEFx2w

_________________
Pozdrawiam Marek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 12:01 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Dla mnie ten wątek jest bardzo pouczający.
Dotychczas w swej niewiedzy przypatrywalem sie jak również pytałem się trenerów żeglarstwa szkolących zawodników różnych klas na malutkim jeziorku jakim jest Kierskie.
Płyną oni na RiB'e i nap...ą w megafon ustawiajac zawodnika na jachcie.
Poleceń czyli komend na ustawianie zawodnika, żagli, miecz co nie miara.
Nie wiem na czym pływają niewątpliwie doskonali regatowcy zaangażowani w tym wątku w udowadnianie że pływają i szkolą swych adeptów bez poleceń bo za krótka woda.

Skoro na D24, albo na 49er, 420, 470 słychać wyrażnie polecenia sternika w celu najwłaściwszego ustawienia załoganta i żagli / są to klasy w których rozstawienie ciężaru załogi jest tak samo ważne jak żagli, zresztą we wszystkich klasach tak jest.
Skoro trenerzy tych niewątpliwie szybkich łódek z pontonu filmują i komendami brzmiącymi dość ...ostro oddziałowują na trym.
To mi coś w tych informacjach podawanych w tym wątku nie pasuje.
No chyba że na kierscy trenerzy to dupy wołowe, tylko że podobne obrazki co na Kierskim
widuję i słyszę, również bardzo, ale to bardzo daleko od tego bajorka.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ins napisał(a):
To mi coś w tych informacjach podawanych w tym wątku nie pasuje.

A ja pisałem, że trening to trudny temat. I odróżniajmy trening od pływania, choć czasami to jest podobne. I zwróćmy uwagę na poziom wyszkolenia danego człowieka, bo to nie jest stan zero-jeden, ale zazwyczaj pośredni.
I tak, jak się uczy, to się tłumaczy. Ja nie wrzeszczę na ludzi, tylko tłumaczę. Potem się tłumaczy mniej i rzadziej. Potem praktycznie nic się nie mówi.
Dodaj do tego różny poziom pływania. Inaczej jest na łodce klasy olimpijskiej szykującej się do Igrzysk, a inaczej na łódce morskiej amatorskiej, szykującej się do lokalnych regat na Zatoce Gdańskiej.

Ot i cała tajemnica.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 13:15 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
Skoro na D24, albo na 49er, 420, 470 słychać wyrażnie polecenia sternika w celu najwłaściwszego ustawienia załoganta i żagli / są to klasy w których rozstawienie ciężaru załogi jest tak samo ważne jak żagli, zresztą we wszystkich klasach tak jest.

Dobre profesjonalne załogi mają praktycznie gotowe wcześniej wypracowane nastawy do każdego kursu względem wiatru, siły wiatru, zafalowania, niesionego żagla.
IMHO (nie jestem zawodowym regatowcem, a tylko amatorem z pasją regatową od ponad 6 sezonów) jeżeli słychać pokrzykiwania odnośnie trymu żagli, to znaczy, że załoga nie jest dobrze przygotowana do regat - co nie znaczy, że nie ma umiejętności.

Nastawy są zaznaczone różnego rodzaju markerami czy naklejonymi podziałkami. Doświadczeni trymerzy potrafią odtworzyć bliskie najlepszym ustawieniom do warunków bez korzystania z markerów na podstawie praktyki.

Ci co na stałe pływają swoim jachtem w trakcie treningu albo z GPS-em, albo w porównaniu do takiego samego jachtu obok (również w trakcie regat) - do zmęczenia (to z czego wcześniej ironizował Maar) analizują co przynoszą zmiany w trymie - nie tylko żagli. Tworzą tabele z nastawami dla różnych opcji. Potem z nich korzystają.

W trakcie regat jeszcze w porcie w zależności od ustawienia trasy i warunków wiatrowych i zafalowania - dokonuje się trymu jachtu w zakresie, który nie jest możliwy do przeprowadzenia albo niepraktykowany na wodzie.

Potem w trakcie wyścigu raczej korzysta się z gotowych wcześniej przećwiczonych nastawów trymu w zależności od panujących warunków i sytuacji na wodzie.

Także z tym pokrzykiwaniem, to różnie jest... ;)

Zgodzę się jednak z tym, że sternik albo taktyk jeżeli jest nim inna osoba może komunikować załodze czy chce więcej czy mniej mocy z żagli, albo sygnalizuje zamiary związane z taktyką.
Jeżeli jednak słyszę, że sternik chciałby robić wszystko poprzez komendy do swojej załogi (czyli również trymować żagle, maszt, i jacht poprzecznie czy wzdłużnie) to nie najlepiej świadczy o załodze, a sternikowi choćby najlepszemu w końcu zabraknie czasu na analizę pola walki i taktykę.

Trzeba zrozumieć, że regaty wygrywa cała załoga, a nie pokrzykujący na załogę sternik.
Dlatego wyszkolenie załogi i zgranie całej załogi, rozumienie się niemal bez słów daje przewagę nad innymi.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 13:33 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
Dlatego wyszkolenie załogi i zgranie całej załogi, rozumienie się niemal bez słów daje przewagę nad innymi.

Ale to nastepuje po wielu treningach, pisanie że nie ma czasu na wydawanie poleceń bo bok jest za krótki, jest wciskaniem kitów, skoro trener z boku potrafi to.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 13:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wesołych Świąt!

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski



Za ten post autor Leszek otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 13:42 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
pough napisał(a):
Dlatego wyszkolenie załogi i zgranie całej załogi, rozumienie się niemal bez słów daje przewagę nad innymi.

Ale to nastepuje po wielu treningach, pisanie że nie ma czasu na wydawanie poleceń bo bok jest za krótki, jest wciskaniem kitów, skoro trener z boku potrafi to.

Piotr Siedlewski

Widzisz, nie mam trenera na pontonie obok, a sam jako skipper jestem na jachcie, a nie na pontonie za jachtem.

Jako skipper wolę zanim wyjdziemy na wodę wszystko omówić pokazać, by na wodzie już ćwiczyć nad automatyzacją ruchów, bo trym załoga z mniejszym jeszcze doświadczeniem ma ustawić na markery. W trakcie treningów, gdy szukamy najlepszych ustawień i poprawy szybkości może się zdarzyć komenda dobierz/poluzuj, ale i tutaj w szukaniu ustawień powinna być jakaś wcześniej zaplanowana systematyczność.
W trakcie regat IMHO jest już na to za późno...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 13:57 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
W trakcie treningów, gdy szukamy najlepszych ustawień i poprawy szybkości może się zdarzyć komenda dobierz/poluzuj,

No w końcu przyznał się że wydaje komendy.

Cytuj:
Dlatego wyszkolenie załogi i zgranie całej załogi, rozumienie się niemal bez słów daje przewagę nad innymi.


Ciekawe przy tym jest po co załogom regatowym wewnętrzny intercom ... po dłuższym zastanowieniu wynika, że są to, w porównaniu z załogami forumowych mistrzów kompletne leszcze skoro w czasie regat, nie tylko treningu, muszą się ze sobą komunikować i od czasu do czasu wydawać komendy.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 14:08 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
Ciekawe przy tym jest po co załogom regatowym wewnętrzny intercom ... po dłuższym zastanowieniu wynika, że są to, w porównaniu z załogami forumowych mistrzów kompletne leszcze skoro w czasie regat, nie tylko treningu, muszą się ze sobą komunikować i od czasu do czasu wydawać komendy.

Niepotrzebna ironia.
IMHO intercom bardziej służy do analizy pola walki i zmianie taktyki w zależności od sytuacji na wodzie, sygnalizowaniu jakichś szczegółów przez załogę (np. szukanie wiatru), które lepiej widoczne są z pozycji np bowmana niż z kokpitu - niż do wydawania komend na liny do czego cały czas nawiązujesz.
Nie wierzę, że trymerzy wraz ze wspomagającą ich elektroniką lub tam gdzie ona jest zabroniona to tabelami wcześniej wypracowanych nastawów będą ryzykować swoimi przeczuciami to, co było wypracowane w oparciu o analizy danych z różnych odbniorników i czujników.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 14:13 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
IMHO intercom bardziej służy do analizy pola walki i zmianie taktyki w zależności od sytuacji na wodzie, sygnalizowaniu jakichś szczegółów przez załogę (np. szukanie wiatru), które lepiej widoczne są z pozycji np bowmana niż z kokpitu - niż do wydawania komend na liny do czego cały czas nawiązujesz.

Korbowy, a nie raz pedałowy w załodze startujacych w Pucharze Ameryki maszyn ma coś wspólnego z taktyką?

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 14:25 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
pough napisał(a):
IMHO intercom bardziej służy do analizy pola walki i zmianie taktyki w zależności od sytuacji na wodzie, sygnalizowaniu jakichś szczegółów przez załogę (np. szukanie wiatru), które lepiej widoczne są z pozycji np bowmana niż z kokpitu - niż do wydawania komend na liny do czego cały czas nawiązujesz.

Korbowy, a nie raz pedałowy w załodze startujacych w Pucharze Ameryki maszyn ma coś wspólnego z taktyką?

Piotr Siedlewski

Zdziwiłbyś się...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 14:31 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
ins napisał(a):
pough napisał(a):
IMHO intercom bardziej służy do analizy pola walki i zmianie taktyki w zależności od sytuacji na wodzie, sygnalizowaniu jakichś szczegółów przez załogę (np. szukanie wiatru), które lepiej widoczne są z pozycji np bowmana niż z kokpitu - niż do wydawania komend na liny do czego cały czas nawiązujesz.

Korbowy, a nie raz pedałowy w załodze startujacych w Pucharze Ameryki maszyn ma coś wspólnego z taktyką?

Piotr Siedlewski

Zdziwiłbyś się...


To poczytaj
https://edition.cnn.com/2017/02/17/spor ... index.html

Młynkowi w większości nie mają wiele wspólnego z żeglarstwem

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 14:41 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
pough napisał(a):
ins napisał(a):
pough napisał(a):
IMHO intercom bardziej służy do analizy pola walki i zmianie taktyki w zależności od sytuacji na wodzie, sygnalizowaniu jakichś szczegółów przez załogę (np. szukanie wiatru), które lepiej widoczne są z pozycji np bowmana niż z kokpitu - niż do wydawania komend na liny do czego cały czas nawiązujesz.

Korbowy, a nie raz pedałowy w załodze startujacych w Pucharze Ameryki maszyn ma coś wspólnego z taktyką?

Piotr Siedlewski

Zdziwiłbyś się...


To poczytaj
https://edition.cnn.com/2017/02/17/spor ... index.html

Piotr Siedlewski

Two o them concentrating on strategy and sails setting does not mean that other four mainly to produce all the power needed are exluded from signaling ie. the upcoming gust etc.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 14:50 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
ins napisał(a):
pough napisał(a):
ins napisał(a):
pough napisał(a):
IMHO intercom bardziej służy do analizy pola walki i zmianie taktyki w zależności od sytuacji na wodzie, sygnalizowaniu jakichś szczegółów przez załogę (np. szukanie wiatru), które lepiej widoczne są z pozycji np bowmana niż z kokpitu - niż do wydawania komend na liny do czego cały czas nawiązujesz.

Korbowy, a nie raz pedałowy w załodze startujacych w Pucharze Ameryki maszyn ma coś wspólnego z taktyką?

Piotr Siedlewski

Zdziwiłbyś się...


To poczytaj
https://edition.cnn.com/2017/02/17/spor ... index.html

Piotr Siedlewski

Two o them concentrating on strategy and sails setting does not mean that other four mainly to produce all the power needed are exluded from signaling ie. the upcoming gust etc.

Co ma z tego wynikać??
Według Ciebie kolarz sam dectyduje o profilu żagla, o trymie wingleta? Dostaje komendy przez intercom. Jak zwykły ciągnisznurek na DZ.
Zakres może jest inny, ale idea taka sama.
Nie może za dużo mysleć bo mu tlen z nóg odpłynie do głowy

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 15:01 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
pough napisał(a):
ins napisał(a):

Two o them concentrating on strategy and sails setting does not mean that other four mainly to produce all the power needed are exluded from signaling ie. the upcoming gust etc.

Co ma z tego wynikać??
Według Ciebie kolarz sam dectyduje o profilu żagla, o trymie wingleta? Dostaje komendy przez intercom. Jak zwykły ciągnisznurek na DZ.
Zakres może jest inny, ale idea taka sama.
Nie może za dużo mysleć bo mu tlen z nóg odpłynie do głowy

Piotr Siedlewski

Wynika z tego dokładnie to co napisałem. Resztę jako wytrawny instruktor nie ograniczony do DZ powinieneś sam wywnioskować.

PS: Nigdzie nie pisałem, że kolarz decyduje o profilu żagla, więc po raz kolejny Cię proszę byś nie manipulował wypowiedziami innych...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 15:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Maar napisał(a):
I żeby zakończyć to napiszę: MOŻNA PŁYWAĆ BEZ KOMEND. Jeżeli wszyscy wiedzą co mają robić to komendy są całkowicie zbędne.

I bardzo wiele razy tak pływałem..... bez zbędnych słów i gestów...kązdy wiedział co i kiedy miał robić, wystaczyła obserwacja jachtu i kolegów.
Niestety niektórzy mają zupactwo we krwi i bez komenderowania idyrygowania żyć poprostu nie mogą



Za ten post autor reed otrzymał podziękowania - 2: 01_Anna, Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 15:05 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
PS: Nigdzie nie pisałem, że kolarz decyduje o profilu żagla, więc po raz kolejny Cię proszę byś nie manipulował wypowiedziami innych...

To nie było stwierdzenie tylko zapytanie.
Znak "?" wyraźnie określa charakter zdania.
Według Ciebie kolarz sam dectyduje o profilu żagla, o trymie wingleta?

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 15:18 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
pough napisał(a):
PS: Nigdzie nie pisałem, że kolarz decyduje o profilu żagla, więc po raz kolejny Cię proszę byś nie manipulował wypowiedziami innych...

To nie było stwierdzenie tylko zapytanie.
Znak "?" wyraźnie określa charakter zdania.
Według Ciebie kolarz sam dectyduje o profilu żagla, o trymie wingleta?

Piotr Siedlewski
ins napisał(a):
pough napisał(a):
PS: Nigdzie nie pisałem, że kolarz decyduje o profilu żagla, więc po raz kolejny Cię proszę byś nie manipulował wypowiedziami innych...

To nie było stwierdzenie tylko zapytanie.
Znak "?" wyraźnie określa charakter zdania.
Według Ciebie kolarz sam dectyduje o profilu żagla, o trymie wingleta?

Piotr Siedlewski

Domyśl się... Analogowe manometry, w tym różnicowe, nie są zdaje się zabronione w tej formule.
Czy naprawdę Ci się wydaje, że na profesjonalnym poziomie światowym część załogi odpowiedzialna za produkcję ciśnienia potrzebuje za plecami pokrzykującego chłopa z batem?
Widzą dokładnie jak spada ciśnienie i jego różnicę w zbiornikach i nie potrzebują do tego słowa/bata trimera, by do akumulatora dopakować parę barów zanim wpadną w deficyt ciśnienia w wyniku działań trymera na skrzydle czy foilach.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 15:49 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
plecami pokrzykującego chłopa z batem
Nie sprowadzaj tego do bata i krzyku. Po to jest intercom.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 16:00 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Leszek napisał(a):
Wesołych Świąt!
Tak trzymaj!! :kiss:.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2018, o 16:34 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
pough napisał(a):
plecami pokrzykującego chłopa z batem
Nie sprowadzaj tego do bata i krzyku. Po to jest intercom.

Piotr Siedlewski

Szkoda, że tyko metaforę zauważyłeś z mojego posta... Sedno skrzętnie ominąłeś...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 467 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL