Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 gru 2024, o 22:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 467 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 171
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Catz napisał(a):
01_Anna napisał(a):
Coz, DZ-ta jak widac, do szkolenia fachowcow jest niezbedna,

Gdzie to widac?
Catz


Na zalaczonym filmiku, tak sadze ?! :kiss:

kilka przebitek 2 sekundowych mojej juniorki na dziobie czegos DZ-to podobnego...w roli...czy ja wiem....pilota?! :mega:

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7935
Podziękował : 6174
Otrzymał podziękowań: 2434
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ognisty Szkwał napisał(a):
No właśnie. Wątek się toczy nie na temat i jeszcze żeby toczący najpierw doszli do konsensusu, co jest poleceniem a co jest komendą, to by spór szedł o to, czy DZ-ta jest czy nie jest potrzebna do szkoleń.

Ja tam się na regatach nie znam.
Komendy zaś używane są nie tylko w żeglarstwie. W lotnictwie porzykładowo definicja komendy jest jasna - bo inna nie może być.
Komenda jest poleceniem o najwyższym priorytecie, zawsze bezwarunkowym...
( Czyli zrób coś_tam jeśli coś_tam - komendą nie jest )
Ilustracja w tym dowcipie:
viewtopic.php?f=10&p=519606#p519401
Myślę, że to jest jasne. Kontroler zabił tych ludzi bo wydając komendę pozbawił ich możliwości
manewrowania.
Podobnie pozwolenie na start nie jest komendą. Ale tylko z jednej prostej przyczyny.
Komendą jest cofnięcie pozwolenia. Dzięki temu, nie zmieniając reguł, możesz przerwać każdą
procedurę startową w prawie dowolnym miejscu. Czyli tam, gdzie jest to fizycznie możliwe.

Spór, czy DZ nadaje się do szkoleń czy nie, można by rozgrywać w kierunku, na ile szkolenie na DZ jest "przenośne" na inne jachty i sposoby żeglowania.
Albo inaczej, czy na DZ można nauczyć tylko systemu komend, czy czegoś jeszcze ?
A uwzględnieniem faktu, że nauka systemu komend wymaga czasu...

Leszku :)
Nie znam się na regatach, ale podejrzewam, że informacji potrzebnej do manewrowania w regatach,
prostym systemem komend po prostu nie zdążysz przekazać.
Stąd ( podejrzewam ) Koledzy regatowcy po prostu nie stosują :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 171
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
pough napisał(a):
Bombel napisał(a):
Czy DZ-a powinna być stosowana na szkoleniach

W szkołach przygotowujących kadetów czemu nie,(...)



Nazwa "cadet" jest w tym przypadku mylaca. To jest organizacja dla dzieciakow, chodzacych do normalnych szkol, ktore ucza sie troche zeglarstwa, troche plywania na innych rodzajach "wehikulow". Nie ma to nic wspolnego z marynarka wojenna, a duzo z czyms podobnym do polskich harcerskich druzyn wodnych (przynajmniej w czasach kiedy ja bylam w takiej druzynie).


Cytat:
Do podstaw żeglarstwa uważam, że nie koniecznie.
Calkowicie sie zgadzam!!! :kiss:

Sadzilam, ze moj wpis bedzie potraktowany jako zart
-choc organizacja (miedzynarodowa) jest jak najbardziej powazna.
Zreszta...te młodziutkie dzieciaki z kadetow np. z GB wygraly w zeszlym roku
Tall Ships Races...

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:31 

Dołączył(a): 14 maja 2006, o 14:48
Posty: 8
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 0
waliant napisał(a):
gosia napisał(a):
to czym jest?

Informacją.

Masz prawo jazdy? Jeśli tak, to jak najszybciej je spal zniszcz połam.
Być może uratowałam komuś życie! :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Zgadzam się z Catzem. Chyba kilku regatowców zbyt dużo razy używało w komunikacji czoła i bomu i stąd taki duży czas potrzebny na zrozumienie rzeczy prostych.


12 strona! :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Ostatnio edytowano 2 kwi 2018, o 08:26 przez Janna, łącznie edytowano 1 raz
poprawiłam cytowanie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
MarekSCO napisał(a):
Stąd ( podejrzewam ) Koledzy regatowcy po prostu nie stosują :D
Oni nie stosują jawnie. I to oczywiste. Nikt nie ujawnia swojej strategii w trakcie trwania regat.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski



Za ten post autor Leszek otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:41 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ognisty Szkwał napisał(a):
. A jak wiadomo, polecenia służą do kierowania zespołem ludzi, a komendy są specyficzną odmianą poleceń, które są używane w zespołach "zmilitaryzowanych" typu wojsko, policja itd..


Dziękuję. Wiedzialem, że nie na darmo piszę. ,)



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: 01_Anna, Kitt
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7935
Podziękował : 6174
Otrzymał podziękowań: 2434
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Leszek napisał(a):
Oni nie stosują jawnie. I to oczywiste. Nikt nie ujawnia swojej strategii w trakcie trwania regat.
Tutaj mi oczy otworzyłeś :kiss: Dzięki :D
Zapomniałem na chwilę, że to w sumie też wyścigi ;)
Ale teraz pewnie żaden regatowiec nam się nie przyzna jaki system poleceń stosuje ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:55 

Dołączył(a): 13 paź 2013, o 16:47
Posty: 97
Podziękował : 43
Otrzymał podziękowań: 24
Uprawnienia żeglarskie: Sternik II klasy 1955r
O Boże! Jak daleko poważni ludzie mogą spychać w OT temat pytania w tytule.
Po pierwsze - pytanie dotyczy wyłącznie DZty, a nie maszyn regatowych.
Po drugie - pytanie dotyczy szkolenia żeglarskiego na stopnie żeglarskie. I niech mi tu żaden troll nie wmówi że szkolenie regatowe też jest szkoleniem żeglarskim - nie jest - bo to specjalizowanie na najwyzszy kunszt żeglarski, a dyskusja na ten temat w temacie o DZcie jest zwykłym nieporozumieniem :roll:

Szkolenie na DZcie (czytaj dwumasztowcu)? - moim zdaniem - przydatność na szkolenie podstawowe jest raczej niewielka , natomiast jako szkolenie uzupełniające może dużo wnieść w praktyczne opanowanie pracy żaglami. Na DZcie np. (ze względu na małą powierzchnię steru) poprawne wykonanie manewrów jest b. trudne bez poprawnej pracy żaglami, czasem nawet niemożliwe.
Porównując ze slupem, (gdzie manewruje się głównie (dużym) sterem) wykonanie zwrotów bez steru jest niewykonalne (zwrot przez sztag z rolerem foka może się jeszcze udać, ale rufa - nigdy). Na DZecie zwroty przez sztag i rufę wykonuje się bez steru bezproblemowo.

Ciekawostka: dawno było to nawet wymaganie egzaminacyjne. Kiedy DZty zaczęły się wykruszać, powstały na tą okoliczność konstrukcje N. Patalasa Trener oraz Trener Wielki - dwumasztowce. Później ten wymóg zaniechano.



Za ten post autor juzekp otrzymał podziękowanie od: Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10566
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1267
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Leszek napisał(a):
Oni nie stosują jawnie. I to oczywiste. Nikt nie ujawnia swojej strategii w trakcie trwania regat.

Oni* oszukuja... Chytrymi, nibyszeptanymi komendami i markowanymi manewrami zmuszaja przeciwnika do zwrotu np... Gorzej: kiedys przy bardzo, bardzo slabym wietrze i nocy czarnej, niektorzy regatowcy krecili na pusto kabestanami ( woda niesie) by przekonac konkurencje, ze dokonuja jakichs manewrow. Antykomenda? ;)
Catz
*Ja tez.
plitkin napisał(a):
Dziękuję. Wiedzialem, że nie na darmo piszę. ,)

Pisanie enty raz o tym samym co wszyscy, darmocha to to nie jest.

_________________
W hamaku na huśtawce



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowania - 3: gosia, Maar, MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2018, o 23:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Mimo świat zrobiłem sobie przykrość i na chwilę odblokowałem trolla. Jak zwykle okazał sie bez pojęcia... także w sprawach pilotażu statków.
Wraca do KF.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 00:23 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Colonel napisał(a):
Mimo świat zrobiłem sobie przykrość i na chwilę odblokowałem trolla. Jak zwykle okazał sie bez pojęcia... także w sprawach pilotażu statków.
Wraca do KF.

A prosiłem żeby feldfebel nie wietrzył szafy KF za często bo troll kataru dostaje. :-P
Tym niemniej dzięki temu przewietrzeniu dowiedziałem się że nadmiar trunków na literę T jest dla zupactwa szkodliwy bo powoduje rozmiekczenie mózgu przejawiające się w totalnej nieznajomości Kodeksu Morskiego.
Zatem rada. Nie alkohol lecz maślanka i przestudiowanie zapisów art 220 KM o treści:
Art. 220. Pojęcie usługi pilotowej
Usługa pilotowa polega na udzielaniu kapitanowi informacji i rady w prowadzeniu statku ze względu na warunki nawigacyjne wód, na których usługa jest świadczona.

Nie bez kozery będzie również zapoznanie się z art 221 ,paragraf 1.2 i 3 o treści:
Art. 221. Obowiązki kapitana podczas pilotowania statku
§ 1.Pilot pozostaje w czasie pilotowania statku pod kierownictwem kapitana statku pilotowanego.
§ 2.Kapitan statku obowiązany jest udzielić pilotowi wszelkich informacji dotyczących właściwości nawigacyjnych statku.
§ 3.Korzystanie z usług pilota nie zwalnia kapitana od odpowiedzialności za kierownictwo statku.

Więcej może doczytać tu
Kodeks morski
Stan prawny aktualny na dzień: 02.04.2018
Dz.U.2016.0.66 t.j. - Ustawa z dnia 18 września 2001 r. - Kodeks morski


Nadto, gdyby nie zanik szarych komórek to pewien feldfebel może by zauważył i zrozumiał zapis Porady pilota, rozkazy kapitana[/i] który jak zaznaczono pochodzi od klasyka znanego jako Karol Olgierd Borchardt a opisanego w książce Znaczy Kapitan.
No ale cóż można wymagać od trepów. Chyba tylko świadomości że wietrzenie szafy KF szkodzi wyłącznie im samym :-P

PS. Przypominam też że przepis o podległosci pilota kapitanowi jednostki datuje się już od szeregu lat. Nie chce mi się szukać daleko więc przywołam tylko zapis z 1963 roku
§ 2. Pilot obowiązany jest udzielać kapitanowi pilotowanego statku rady i informacji w zakresie warunków nawigacyjnych wód, na których pełni służbę.
§ 3. Kapitan pilotowanego statku może upoważnić pilota do bezpośredniego wydawania rozkazów manewrowych. W takim przypadku kapitan pilotowanego statku lub jego zastępca obowiązany jest kontrolować pracę pilota, aby w razie potrzeby mógł
zmienić rozkaz wydany przez pilota. Odpowiedzialnym za kierownictwo statku pozostaje w każdym przypadku kapitan statku pilotowanego..


ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŻEGLUGI z dnia 26 października 1963 r. Dz.U.63.48.273

PPS. Wesołych Świąt życzę :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 02:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10566
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1267
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
juzekp napisał(a):
I niech mi tu żaden troll nie wmówi że szkolenie regatowe też jest szkoleniem żeglarskim - nie jest - bo to specjalizowanie na najwyzszy kunszt żeglarski

Potwierdzam*!
Jestem ze szkoly regatowej poteznego wtedy klubu, niemal monopolisty na dostarczanie olimpijczykow i innych miszczow.
Zero wyszkolenia i edukacji zeglarskiej. Nie przypominam sobie rozmow z kumplami o Telidze, Ludojadzie, Baranowskim i nawet America's Cup i regatach transatlantyckich. Seria "Slawni Zeglarze" interesowala bardzo niewielu. Moze to wszystko bylo wtedy zbyt egzotyczne?
Bylismy bardziej zawodnikami, niz zeglarzami.
Komend nie bylo ;)
Prawdziwego zeglarstwa nauczylem sie, na bardzo solidnych podstawach regatowych, pozniej.
Catz
*Czy aby "najwyzszy"? Regaty to bardzo dobra szkola, idealna (moim zdaniem) baza, ale nie uczy wszystkiego.
Moze bedzie lepiej, gdy wzdy regatowcy i nieregatowcy sie nad tym zastanowia, bo widze, ze od tamtych, dawnych czasow nic sie nie zmienilo.
Wierzyc nikt nie musi.

_________________
W hamaku na huśtawce



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowania - 3: kooniu, MarekSCO, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 05:20 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
waliant napisał(a):
Po trzecie, przykłady podane przez insa czy Kurczaka, dotyczące regat, które mają udowadniać, że wtedy się wydaje komendy, są kompletnie nietrafione i wynikają z całkowitego braku wiedzy na temat regat w ogóle i przepisów regatowych w szczególności.
Otóż sygnał startu nie jest komendą, bo nie są komendą przepisy regatowe. One coś narzucają, tak jak kodeks drogowy. Czy zapalenie się czerwonego światła jest komendą? Nie jest.

Nie przypominam sobie bym cokolwiek napisał o sygnale startu.

Wracając do tej DZ. Możliwe że w swojej karierze żeglarskiej, popełniałem szalony błąd, ale wielokrotnie wykonywałem zwroty, odpadania i ostrzenia, i wystarczyło rzucić załodze komendę "robimy sztag", by wszystko toczyło się swoim tokiem.
Szczerze pisząc, to tu na forum dowiedziałem się, że w momencie gdy się pływa na DZ to dawanie komend na każdą linkę z osobna jest jakimś obligatoryjnym obowiązkiem.

Dziwnym jest dla mnie wniosek jaki wynika z wiedzy przekazanej mi przez tutejszych regatowców.
Oto kiedy w czasie szkolenia na ŻJ dam komendę załodze "ostrzymy "to jest to komendą, ale kiedy Plitkin powiedziałby "góra" to komendą to nie będzie, tylko wiadomością.

Słowo "rufa" wypowiedziane przeze mnie w czasie zabawy na dwóch ścigających się dwupatykach po trójkącie jest komendą, ale słowo "rufa" wypowiedziane przez pough'a na jego jednomasztowej maszynie regatowej jest komunikatem.

Niezbadanymi ścieżkami chadza logika forumowych regatowców.

Piotr Siedlewski



Za ten post autor ins otrzymał podziękowanie od: kooniu
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 05:34 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2422
Podziękował : 562
Otrzymał podziękowań: 536
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
ins napisał(a):
Niezbadanymi ścieżkami chadza logika forumowych regatowców.

Wiesz,to kwestia komunikacji :rotfl:

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 06:30 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
juzekp napisał(a):
Porównując ze slupem, (gdzie manewruje się głównie (dużym) sterem) wykonanie zwrotów bez steru jest niewykonalne (zwrot przez sztag z rolerem foka może się jeszcze udać, ale rufa - nigdy)

Zwrot przez sztag na slupie bez steru nie za bardzo rozumiem potrzeby rolowania foka, bardziej przydatna jest prędkość wchodzenia w kąt martwy /grot + fok/ i możliwość zapracowania foka na wstecznym niź sama nawietrzność /sam grot /.
Na lekkim jachcie można dołożyć pracę załogi. Kiwka wystarczająca jest niekiedy do zwrotu, do tego przesunięcie SBO by jacht chciał odpadać lub ostrzyć.

juzekp napisał(a):
Na DZecie zwroty przez sztag i rufę wykonuje się bez steru bezproblemowo.


Przez rufę na DZ nie za bardzo, chyba że zgasi się bezana.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 10:53 

Dołączył(a): 13 paź 2013, o 16:47
Posty: 97
Podziękował : 43
Otrzymał podziękowań: 24
Uprawnienia żeglarskie: Sternik II klasy 1955r
Ins, po co szybkość kiedy nie masz steru?
Slup z postawionym fokiem nie wyostrzy do linii wiatru, dlatego potrzebna jest kombinacja możliwa tylko przy pomocy rolera, który pozwala na błyskawiczne zwinięcie i rozwinięcie foka. I tak: do ostrzenia zwijasz foka, w linii wiatru foka rozwijasz i ustawiasz na wiatr do zakończenia zwrotu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 11:15 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
juzekp napisał(a):
Ins, po co szybkość kiedy nie masz steru?
Slup z postawionym fokiem nie wyostrzy do linii wiatru, dlatego potrzebna jest kombinacja możliwa tylko przy pomocy rolera, który pozwala na błyskawiczne zwinięcie i rozwinięcie foka. I tak: do ostrzenia zwijasz foka, w linii wiatru foka rozwijasz i ustawiasz na wiatr do zakończenia zwrotu.

Trochę tych zwrotów zrobiłem bez steru - z zablokowanym- , to jest element szkolenia żeglarskiego.
Nie potrzebowałem zwijać, zrzucać foka by wyostrzyć do linii wiatru
Piszę o foku, a nie o genule.
A szybkość jest niezbędna, co prawda nie ma typowego steru, ale jest wzajemne położenie SO i SBO to też jest ster.
Jak dołożymy do tego przechył w odpowiednią stronę to tym bardziej sterujemy.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
gosia napisał(a):
Masz prawo jazdy? Jeśli tak, to jak najszybciej je spal zniszcz połam.

Mam, i nie zniszczę. Przeczytaj post o definicji komendy MarkaSCO.

A z innej strony, to łaskawie warto zwrócić uwagę, kto włączył w dyskusję regaty i regatowców.
Wyjątkowo niefortunnie i nietrafnie.

ins napisał(a):
przekazanej mi przez tutejszych regatowców.

Dlaczego uporczywie stosujesz uogólnienia? Ja się komend nie wypieram, jak i dowodzenia. A w regatach pływam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 16:01 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
waliant napisał(a):
ins napisał(a):
przekazanej mi przez tutejszych regatowców.

Dlaczego uporczywie stosujesz uogólnienia? Ja się komend nie wypieram, jak i dowodzenia. A w regatach pływam.

Oczywiscie należysz do chubnych wyjatków pośród regatowców wypowiadających się w tym wątku.
Wszak przyznałeś się, że dowodzisz i raz po raz wydajesz komendy.

Piotr Siedewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 16:32 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
ins napisał(a):
waliant napisał(a):
ins napisał(a):
przekazanej mi przez tutejszych regatowców.

Dlaczego uporczywie stosujesz uogólnienia? Ja się komend nie wypieram, jak i dowodzenia. A w regatach pływam.

Oczywiscie należysz do chubnych wyjatków pośród regatowców wypowiadających się w tym wątku.
Wszak przyznałeś się, że dowodzisz i raz po raz wydajesz komendy.

Piotr Siedewski


A kto zaprzeczał?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 17:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ins napisał(a):
i raz po raz wydajesz komendy.

Ręce opadają.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowania - 2: plitkin, pough
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 19:55 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
waliant napisał(a):
ins napisał(a):
i raz po raz wydajesz komendy.

Ręce opadają.


Nie przejmuj się. To już jest zwykle trollowanie że strony Piotra. Piszę co wymyśli, a nie to co się mówi. Olej.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: pough, waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 21:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10566
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1267
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
plitkin napisał(a):
Piszę co wymyśli, a nie to co się mówi

Dobre.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 21:35 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
plitkin napisał(a):
waliant napisał(a):
ins napisał(a):
i raz po raz wydajesz komendy.

Ręce opadają.


Nie przejmuj się. To już jest zwykle trollowanie że strony Piotra. Piszę co wymyśli, a nie to co się mówi. Olej.


"Pisze", oczywiście... t9...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2018, o 21:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10566
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1267
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Tez dobre.

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2018, o 12:11 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Być może wyciągnałem złe wnioski i w postach nasi świetni forumowi regatowcy usiłowali mi udowodnić, że jak najbardziej dowodzą na swych jachtach - o ile mają kim - i jakieś komendy zdarza się im wypowiedzieć.
Może jest tak, że ktoś się podszył pod nich i wypisywał w ich imieniu kompletne banialuki o tym, że nie stosują / z wyjatkiem wailanta / - komend tylko tzw komunikację i wiadomości.


Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2018, o 12:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ins napisał(a):
i w postach nasi świetni forumowi regatowcy

I po co to? Po co takie głupie złośliwości?
Dla mnie definitywnie EOT, choćby już nie wiem jakie bzdury tutaj padły.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2018, o 13:02 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
waliant napisał(a):
ins napisał(a):
i w postach nasi świetni forumowi regatowcy

I po co to? Po co takie głupie złośliwości?
Dla mnie definitywnie EOT, choćby już nie wiem jakie bzdury tutaj padły.

Wialiant.
Olej i nie reaguj. Ja już dawno stwierdziłem, że nie ma co przekonywać kogoś, kto w swojej głowie nie ma miejsca na inne sposoby prowadzenia jachtu (nie tylko regatowego) poza wojskowym drylem wskazanym przez jedynie słuszne programy nauczania.

Z dotychczasowej lektury wątku domyślać się można, że ins byłby nieszczęśliwy gdyby nie miał kogoś na pokładzie, komu mógłby wydawać komendy.
Może Ty, ja plitkin i inni dowodzący nie tylko podczas regat i jachtami regatowymi powinni rozważyć czy rumpla lub koła sterowego nie zamienić na szczekaczkę, a za sterem posadzić etatowego w załodze sternika. Może my jeszcze tej przyjemności nie doznaliśmy i nie znamy "prawdziwego" żeglarstwa...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2018, o 13:19 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
kto w swojej głowie nie ma miejsca na inne sposoby prowadzenia jachtu (nie tylko regatowego) poza wojskowym drylem wskazanym przez jedynie słuszne programy nauczania.

Cóż prześwietny regatowiec forumowy pough potwierdza moją wcześniejszą diagnozę.
On rzeczywiście sobie wyobraża, że żeglowanie na DZ albo na jakimkolwiek innym 2patykowcu, ba w czasie szkolenia na czymkolwiek, polega na ciągłym wydawaniu komend na każdą linkę.

Regatowcu pough, Twoje pojęcie na temat programów szkolenia lokalizuje Ciebie gdzieś pomiędzy Gomółką, a Gierkiem.
Obawiam się że do końca życia nie wyleziesz z swojego grajdołka.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2018, o 13:46 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
ins napisał(a):
Może jest tak, że ktoś się podszył pod nich i wypisywał w ich imieniu kompletne banialuki o tym, że nie stosują / z wyjatkiem wailanta / - komend tylko tzw komunikację i wiadomości



Piszę nie do insa - piszę do osób, które czytają. Piszę, bo ins przekręca i manipuluje. Zatem podsumuję swoje stanowisko:

ja stosuję na codzień komunikację, nie komendy. Choć od czasu do czasu zdarza mi się użyć komendy (wyłącznie w sytuacjach nadzwyczajnych). W turystycznym pływaniu od wielu lat nie zastosowałem żadnej komendy i obym nie musiał. W regatach - rzadko i też się tego wstydzę i chcę tak wytrenować siebie i załogę, by tego unikać.

Jeżeli nie rozumiesz jak można zarządzać zespołem bez komendy - wyjaśnię. W tej chwili podlega mi zespół ponad 100 osób i nikt jeszcze nie usłyszał żadnej komendy ode mnie, a karawanna idzie dalej i biznes działa. Poprzednio przez ok. 10 lat zarządzałem zespołem od 10 do 60 osób i komendy wydałem może ze 2 razy w historii. O 2 razy za dużo.

Wolności nie da się wybrać ani mieć jej na komendę od zaraz - tej trzeba się nauczyć. Nie wszysztkim się to udaje... Niektórzy nawet w prostym poleceniu służbowym widzą komendę, rozkaz i dowództwo. Ja widzę kierowanie, komunikację, decyzyjność i pracę zespołową. Chyba że jest sytuacja nadzwyczajna - przyznam, że w takowych nie potrafię jeszcze obejść się bez komend. Choć, mam nadzieję, się nauczę.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: Kitt
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 467 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 220 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL