Cześć,
Mam taki zbiornik w bakiście (zdjęcie). Niestety z wycieka z niego benzyna (spod czarnej tulejki). Pomijając jakość zbiornika, wydaje mi się że jest to związane ze zmianami ciśnienia wywołanymi zmianą temperatury otoczenia. Przez zimę wysączyło się tak w górę chyba kilka litrów (sądzę po ilości oleju, który znalazłem na wiosnę w normalnie suchej i czystej bakiście).
Czy da się coś z tym zrobić?
Eksperymentowałem z zakręcaniem i odkręcaniem odpowietrznika, ale nie zauważyłem poprawy. Ostatnio odpowietrznik jest non-stop otwarty.
Ewentualnie, czy możecie polecić jakieś solidne i "szczelne" zbiorniki?
Z góry dziękuję za pomoc.
Kamil

Nie polecę żadnego ale łaskawszym wzrokiem patrzę na swoje stare blaszaki yamahy i marinera... wychodzi na to, że te plastiki to tykająca bomba. Obejrzałeś dobrze króciec paliwowy? bo wygląda to na jakieś pęknięcie w okolicy wężyka paliwowego. Wzrost ciśnienia usiłuje wypchać paliwo ale szczelna linia paliwowa powinna to uniemożliwić. Takie pęknięcie sprawia, że praktycznie całe paliwo ze zbiornika zostanie wypompowane.