Witam,

Oddałem w tym roku do serwisu w Wejherowie - autoryzowanego silnik do przeglądu, który podsiadam od poprzedniego sezonu.

Pan stwierdził jak mi go oddali po miesiącu (mówiłem że mi się nie spieszy) że silnik pali olej.

Pomyślałem że OK no cóż nie znam historii silnika. Może i tak być. Jednak po odbiorze w dniu dzisiejszym ustawiłem go na stojaku i z ciekawości odpaliłem.

Lekko mi się ciśnienie podniosło gdyż:

1. Silnik chodzi nie równo...
2. Strzela przy zmniejszaniu obrotów
3. Kopci jak nigdy dotąd
4. Nie reaguje na ssanie

Napisałem reklamację do nich ale coś czuję że się wypną na mnie. Zresztą sam serwis nie wyglądał za ciekawie...

Wg mnie coś źle złożyli i jest teraz zła dawka paliwo-powietrze (wydaję mi się że coś z ssaniem pochrzanili) lub źle wyregulowali podawanie paliwa.

Moje pytanie czy ktoś może polecić dobry serwis/serwisanta/mechanika do silników Hondy?

Tam na 99% już nie pojadę, nawet jeśli uwzględnią reklamację to i tak nie oddam im już nigdy nic do zrobienia.

Trochę niekonsekwentna wypowiedź

No bo albo - jak piszesz - na "99% nie pojedziesz już tam"

albo

"i tak nie oddam im już nigdy nic do zrobienia"

a to określenie wskazuje na Twoją niechęć do tego serwisu mierzoną w 100 %

to 99 % czy 100 % niechęci ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Tak przynaję rację ale chyba o 1% nie będziemy się kłócić

Na razie jestem na nich lekko w...ny, tak się nie robi . Z reguły mam zaufanie do firm i ludzi z jakimi pracuje. Dawno się tak nie rozczarowałem.

Mam nadzieję ktoś jakiś sprawdzony serwis/mechanika poleci na forum.....

Silnik odebrałem, jednak nie stwierdzili niczego dziwnego.....

Problem silnika po serwisie rozwiązałem sam.

Przemiły serwis zalał go olejem powyżej korka - nie wiem jak oni to zrobili, pewnie położyli na boku i zalali ile się dało.

Nie będę tu wymieniał nazwy firmy, ale autoryzowanych serwisów Hondy w Wejherowie nie ma za dużo....

Po odciągnięciu oleju do poziomu należytego silnik przestał kopcić, chodzi ciszej i lżej.
Ciekawe jak ucierpiały na tym podzespoły silnika....

Jestem przekonany już w 100% że nie oddam im nic do zrobienia. Nie zostawiam nawet 1%.

P.S. Na przyszłość mechanika już namierzyłem w Wejherowie co prawda nie ma autoryzacji ale godny polecenia.