Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 07:51




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 lip 2018, o 20:42 

Dołączył(a): 18 wrz 2017, o 22:56
Posty: 3
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Szanowni Użytkownicy

Proszę o radę jak można samodzielnie dokonać naprawy rozerwania na odcinku ok. 1 m pokładu z kadłubem. Do awarii doszło przy próbie pochylenia jachtu w celu usunięcia kamienia? blokującego opuszczenie miecza. W mojej wstępnej ocenie mocowania podwięzi wantowych nie zostały naruszone. W dokumentacji zakupu jachtu jest wzmianka, że pokład i kadłub połączono " na zakładkę". Oczywiście bezpieczeństwo dalszego użytkowania jest najważniejsze.
Zdjęcia uszkodzenia w załączniku

Maciej Gołębski


Załączniki:
ORION .JPG
ORION .JPG [ 24.72 KiB | Przeglądane 2651 razy ]
ORION 07.2018.JPG
ORION 07.2018.JPG [ 24.54 KiB | Przeglądane 2651 razy ]
ORION .JPG
ORION .JPG [ 24.72 KiB | Przeglądane 2651 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2018, o 22:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9002
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2129
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Sikaflex lub silikon do akwarium, albo żywica poliestrowa zagęszczona włóknem szklanym (ale trzeba uważać na wysoką temperaturę, bo może utwardzić się, zanim złączysz) i na śrubki z nakrętkami np. M5. Jeśli nie ma dostępu z drugiej strony, to na wkręty 3,5 mm ze łbem stożkowym. Generalnie trzeba przeszlifować powierzchnie łączone (papier wodny 120), posmarować lepiszczem i szybko ale i dokładnie skręcić śrubkami. Co 15 cm.

A później, nie byłoby źle, przyozdobić burtę listwą odbojową.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2018, o 22:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14086
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
fuga94 napisał(a):
Proszę o radę jak można samodzielnie dokonać naprawy rozerwania na odcinku ok. 1 m pokładu z kadłubem.


Podejdź do sprawy inaczej ...

Ta awaria już się Wam wykonała - ale tylko na odcinku jednego metra.

Ale nic nie wskazuje, że pozostałe łączenie pokładu z kadłubem jest w lepszej kondycji.

I może się zdarzyć, że naprawisz ów jeden metr a za chwilkę to samo stanie się z innym odcinkiem takiego łączenia.

Przemyśl więc temat rozłączenia kadłuba z pokładem w całości i sklejenia tego w całości ponownie - tyle, że porządnie.

Bo nic oczywiście nie ujmując Twemu pomysłowi naprawy powstałego rozwarstwienia to - jeżeli nie naprawisz tego kompleksowo - to rozwarstwienie takie na pewno się powtórzy tyle, że na innym kawałku.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2018, o 08:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Przemyśl więc temat rozłączenia kadłuba z pokładem w całości i sklejenia tego w całości ponownie - tyle, że porządnie.

Kiedyś miałem w planie zakup Oriona.
I już na tym etapie planowałem pierwszą operację remontową...
Nie widziałem jeszcze jachtu ani jego stanu technicznego. Nie wybrałem konkretnego egzemplarza. A operację o której mówi bury_kocur planowałem jako pierwszą w realizacji :)
( Zamierzałem z Oriona zrobić jacht po prostu ;) )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2018, o 08:52 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Popierając merytorycznie Kocura dodam od siebie, że warto najpierw zrobić rzetelną kalkulację całej naprawy jaką Ciebie czeka. Nie wykluczam, że nie ma ona najmniejszego sensu i najniższy koszt pomiesiesz... rezygnując z naprawy i pozbywają się tego jachtu. A może nie. Warto to skalkulować.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2018, o 09:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Warto to skalkulować.

Oczywiście masz rację, ale wiesz...
Tak naprawdę wszystko będziesz mógł skalkulować dokładnie dopiero jak rozpołowisz te skorupy.
Czyli dylemat jak zawsze przy remontach - "Brać się za to, czy nie? "
Czyli trzeba rozważyć, czy na szybko silikonem i nitownicą połatać ( pół godziny roboty )
Czy rozpołowić i dopiero wtedy ocenić...
No ale jak już rozpołowić, to potem samo "składanie na szybko" sensu miało nie będzie.
Natomiast większy remont i owszem.
W mojej ocenie powiem tyle, że w przypadku Oriona taki remont jest stosunkowo tani.
Ale znów w środku sezonu nie bardzo ma sens...

Czyli co ja bym zrobił na miejscu Kolegi ?
Połatałbym na szybko, dopływałbym do końca sezonu. A potem remontował :)
Natomiast czego bym nie robił...
Nie sprzedawałbym tej łajby ( uszkodzonej/połatanej ) w sezonie...
To byłoby najmniej opłacalne chyba...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2018, o 09:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
bury_kocur napisał(a):

Podejdź do sprawy inaczej ...


Przemyśl więc temat rozłączenia kadłuba z pokładem w całości i sklejenia tego w całości ponownie - tyle, że porządnie.

Bo nic oczywiście nie ujmując Twemu pomysłowi naprawy powstałego rozwarstwienia to - jeżeli nie naprawisz tego kompleksowo - to rozwarstwienie takie na pewno się powtórzy tyle, że na innym kawałku.


Przy okazji będziesz maił okazję usunąć starą, zawilgoconą i pełną nowych form życia piankę budowlaną, którą stoczniowo pchano między kadłub a wkładkę i zastąpić czymś bardziej współczesnym.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2018, o 09:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Dlaczego podwięzi wantowe zamocowane są wyłącznie do pokładu, zwłaszcza przy tak lichym połączeniu elementów kadłuba. Pokład na zakładkę i nit bez jakiegokolwiek lepiszcza..?
Aż się prosi aby całą okolicę solidnie wzmocnić, a podwięzi wantowe przedłużyć aż do samych burt, jak to się zazwyczaj robi.

_________________
Wiosna



Za ten post autor taka_jedna otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2018, o 09:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
taka_jedna napisał(a):
Dlaczego podwięzi wantowe zamocowane są wyłącznie do pokładu, zwłaszcza przy tak lichym połączeniu elementów kadłuba.

Bo Orion to bardziej "sugestia jachtu" niż jacht ;)
Tam jest co wymieniać przy remoncie. Ale mimo tego taki remont nie wychodzi specjalnie drogo ( mnie by wyszedł śmiesznie taniutko - dlatego o tym myślałem ).
I da się "poprawić po fabryce" na tyle, że rzeczywiście powinno to pływać bezpiecznie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2018, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 wrz 2018, o 18:00
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
To ja się podepnę do tematy.
Zakupiłem Oriona z 87r. Do remontu. I też przymierzam się do takiej operacji rozpołowoenia dna od pokładu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 643 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL