Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 14:34




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 23 paź 2010, o 12:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Zastanawia mnie jak wygląda procedura powiadamiania odpowiednich służb ratunkowych na morzu.

Załóżmy, że odebraliśmy komunikat od jachtu niedaleko nas że ktoś u nich stracił przytomność (przypuszczamy że miał zawał serca). Okazuję się że ten jacht nie jest wstanie nadać komunikatu do jakieś stacji brzegowej dlatego nas wywołuje (brak zasięgu).

Jak wtedy wygląda komunikacja?

My nadajemy sygnał do stacji brzegowej, później ona do SARu (SAR wymyśla plan działania i podaje go do stacji brzegowej, ona do nas? I na podstawie naszych info wysyłany jest helikopter tam do tego statku? (załóżmy że znamy ich pozycję bo nam wysłali przez DSC)

Czy jak?:) Niech mi ktoś to rozjaśni jak to wygląda w praktyce...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Oddzieliłem od poprzedniego tematu bo nijak się to pytanie nie miało do prowadzonej w tamtym wątku dyskusji.

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 15:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Istnieje procedura pośrednictwa w łącznośći. Np zobaczyliśmy czerwone rakiety, a w eterze cisza. Nadajemy komunikat mayday relay i mówimy co widzimy kierując się w tamtym kierunku.
Co do zawału, na innym jachcie, nie chciałbym wprowadzać nikogo w błąd, ale przed wejściem systemu GMDSS był to komunikat pan pan medico.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 17:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Katrine napisał(a):
Zastanawia mnie jak wygląda procedura powiadamiania odpowiednich służb ratunkowych na morzu....

Z materiałów szkoleniowych GMDSS.PL
"Odbieranie wzywania pomocy
Międzynarodowe przepisy mówią, że każda jednostka ma obowiązek zaakceptowania wzywania pomocy i ten komunikat ma bezwzględne pierwszeństwo. Wszyscy mają obowiązek udzielenia pomocy w zależności od swoich możliwości. Zignorowanie takiego wezwania jest nielegalne.
Jachty wyposażone w urządzenia klasy D nie mogą zaakceptować tego wezwania i wyłączyć DSC jachtu wzywającego. Mogą to zrobić statki wyposażone w urządzenie klasy A lub B. Zazwyczaj będzie to Stacja Brzegowa, której najłatwiej kierować akcją ratunkową. Ona też wyśle najbardziej oczekiwaną pomoc – jednostki ratownicze, lekarz.
Jeśli usłyszysz wzywanie pomocy:
1. Zanotuj wszelkie informacje, szczególnie pozycję jednostki wzywającej, jej nazwę, godzinę.
2. Niezwłocznie powiadom skippera
3. Poczekaj na zgłoszenie stacji brzegowej. Jeśli ono nie nastąpi – nadaj sygnał MAYDAY RELAY.

MAYDAY RELAY wysyłamy w przypadku usłyszenia wzywania pomocy, które nie zostało zaakceptowane przez żadną inną jednostkę lub jeśli zauważymy kogoś potrzebującego pomocy (seria czerwonych flar, czarny dym na jednostce).
W przypadku wysyłania MAYDAY RELAY przez DSC użyj URGENCY CALL (nie wysyłaj DISTRESS ALERT – będzie to odebrane jako Twoje wzywanie pomocy). Nie będzie on zawierał pozycji, w związku z czym nie będzie pomylony z wezwaniem pomocy. Przełączy on wszystkie UKFki na kanał #16.

Przykład:
MAYDAY RELAY MAYDAY RELAY MAYDAY RELAY
Tu jacht Orka MMSI 3287347263
MAYDAY jacht Niefart
Pozycja 54 27 N 001 32 E
1 osoba poważnie chora na pokładzie
Potrzebują natychmiastowej pomocy

ODBIÓR"

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Ostatnio edytowano 23 paź 2010, o 17:35 przez elektryczny, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
elektryczny napisał(a):
Zazwyczaj będzie to Stacja Brzegowa, której najłatwiej kierować akcją ratunkową.

Zawsze kierującym akcją jest stacja brzegowa. To ona wyznacza statek lub statki do akcji ratowniczej. Reszta-celujący.
Raz w życiu nadałem mayday relay, na Adriatyku widząc pożar.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 17:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
A jeżeli ta osoba byłaby na moim jachcie i ja miałabym nadawać to przez pan pan nadajemy czy mayday wg tych najnowszych wytycznych?

Podkreślam że chodzi o zawał i potrzebna jest natychmiastowa pomoc.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 17:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Katrine napisał(a):
A jeżeli ta osoba byłaby na moim jachcie i ja miałabym nadawać to przez pan pan nadajemy czy mayday wg tych najnowszych wytycznych?Podkreślam że chodzi o zawał i potrzebna jest natychmiastowa pomoc.

Ponad wszelką wątpliwość MAYDAY. Jeśli radio wyposażone jest w przystawkę DSC wysyłamy DISTRESS ALERT.
PAN, PAN, PAN przy mniejszej wadze problemu, np: Życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, złamana ręka itp.

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Ostatnio edytowano 23 paź 2010, o 18:46 przez elektryczny, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mayday dotyczy sytuacji, gdy cały statek jest zagrożony. W przypadku zachorowania (również MOB) nadajemy pan pan. Pomoc medyczna pan pan medico.
Kup sobie Łączność na morzu Andrzeja Pochodaja.
To co piszesz eletryczny jest niezgodne z moją wiedzą z kursu i egzaminu na VHF (z przed 1999) Jest również niezgodne z książką Pochodaja wydanej w 2008.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Z mojej wiedzy przekazanej na kursie w bodajże 2008 r. też wynika to co mówi Krzysztof. Może coś się zmieniło :?:

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zainteresowanym mogę przesłać materiały na emaila, do Ciebie Krzysztof zdaje się że mam adres, pozostałym wyślę, jeśli mi na PW zapodacie adresy. Nie chciałbym tu nikogo wprowadzać w błąd więc lepiej jak ustalimy wspólny mianownik :wink:

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek



Za ten post autor elektryczny otrzymał podziękowanie od: Cape
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Dobrze więc powiedzcie mi jaka jest kara jakbym w takiej sytuacji nadała mayday chcąc ratować człowieka? ile taka przyjemność kosztuje?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:18 

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 11:28
Posty: 204
Lokalizacja: Londyn / Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: RYA Yachtmaster Offshore
Cape, Kolos - eeee? Elektryczny ma całkowitą rację.

Mayday używamy, kiedy: "a vessel, aircraft, vehicle, or person is in grave and imminent danger and requires immediate assistance".

W przypadku MOB -> distress (MOB) + mayday. No chyba, że mówimy o MOB podczas flauty na Karaibach, kiedy popijając zimną coca-colę zastanawiasz się, czy podpłynąć do załoganta, który wypadł w kapoku, czy poczekać, aż sam podpłynie...

Medico nie jest używany od sporego czasu.



Za ten post autor Milo otrzymał podziękowanie od: elektryczny
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Różnica pomiędzy mayday, a pan pan, to różnica wyłącznie w pilności korespondencji. Gdy nadajemy pan pan, mamy pierwszeństwo w korespondecji wobec wszystkich, chyba (co bardzo mało prawdopodobne), ktoś nada mayday.
Rodzaje zagrozeń w wywołaniu DSC wybrane do distrress
1/pożar/ekspozja
2/przeciek
3/zderzenie
4/wejscie na mieliznę
5/niebezpieczny przechył/możliwość wywrotki
6/tonięcie
7/brak manewrowości
8/opuszczenie statku
9/atak piratów
Może ale nie musi być funkcja MOB.
Jak widać w DSC distress czyli mayday nie mamy możliwości - zachorowanie/zagrozenie życia. Często nie mamy (bo nie musi być-widocznie konwencja nie nakazuje) MOB. Na ostatnim rejsie odebrałem (w porcie) komunikat MOB poprzedzony pan pan. Później pojawił się na Navtexie. Jednakże gdybyś Katrine miała MOB, lub zawał możesz wołać mayday, głowy Ci nie urwią, a skutecznym warto być.
Kary na pewno nie będzie, żadnej.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Dobra a jak nadam pan pan, pomoc nie przyjdzie (w Polsce to raczej nie niespodzianka) facet umrze na ten zawał to nie będą mnie ciągać po sądach jakiś za to że mayday nie nadałam?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cape napisał(a):
Rodzaje zagrozeń w wywołaniu DSC wybrane do distrress1/pożar/ekspozja2/przeciek3/zderzenie4/wejscie na mieliznę5/niebezpieczny przechył/możliwość wywrotki6/tonięcie7/brak manewrowości8/opuszczenie statku9/atak piratów

To są przypadki, w których występuje zagrożenie życia lub zdrowia, tak samo jak przy zawale załoganta.
Katrine napisał(a):
Dobrze więc powiedzcie mi jaka jest kara jakbym w takiej sytuacji nadała mayday chcąc ratować człowieka? ile taka przyjemność kosztuje?

Trzeba być ubezpieczonym :wink:

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
elektryczny napisał(a):
Trzeba być ubezpieczonym :wink:


A co ubezpieczenie ma do tego?:) To jak jestem ubezpieczona to mogę zły sygnał nadać i w konsekwencji zabić człowieka bezkarnie?
interesujące.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
eletryczny, jest zasadnicza różnica pomiędzy zagrożeniem jednego życia i tysiąca "żyć" gdy tonie duży statek. Gdy nadamy pan pan to skutek będzie taki sam, jak mayday, chyba, że ktoś nada mayday. Wtedy mayday ma pierwszeństwo (nie w ratowaniu) a w pilności korespondencji.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:52 

Dołączył(a): 20 paź 2010, o 21:47
Posty: 25
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz, kżw
Katrine: zawsze wołaj mayday - zwrócisz uwagę wszystkich dookoła. Pan pan powoli wychodzi z użycia bo mało gdzie już jest lekarz ( mam na myśli statki). A przy mayday masz szanse że stacja brzegowa będzie znała Twój problem i pomoże :) Nawet jak ktoś ma złamaną rękę. PAN PAN ( medical advice) tylko jak chcesz choremu coś podac innego niż aspiryne ;) MAYDAY ( medcal assistance) gdy potrzebujesz kogoś przy sobie :)

_________________
Grzegorz Haligowski



Za ten post autor Grzesio otrzymał podziękowanie od: Cape
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:57 

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 11:28
Posty: 204
Lokalizacja: Londyn / Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: RYA Yachtmaster Offshore
Katrine - nie znam prawa polskiego; w Anglii i USA za nienadanie MAYDAY kiedy taka konieczność ("reasonably") istniała grozi odpowiedzialność.

Cape - skutek nadania Pan Pan i Mayday nie jest taki sam. Naprawdę, polecam przeczytanie ITU Radio Regulations, szczególnie z poprawkami z 2007... może to komuś uratować życie.

Serdecznie,
M.


Ostatnio edytowano 23 paź 2010, o 19:00 przez Milo, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 18:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
To nam Grzesio rosjaśnił.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Grzesio napisał(a):
PAN PAN ( medical advice) tylko jak chcesz choremu coś podac innego niż aspiryne ;)


Na moją damską-jak to maar mówi różową-logikę Mayday jest jak najbardziej uzasadnione w sytuacji kiedy liczą się minuty.
Niezależnie jakie jest prawo gdybym znalazła się w takiej sytuacji że na rekach by mi leżał nieprzytomny człowiek bym wołała mayday nie patrząc na nic.

a o co kaman z tym medical advice? jak to w praktyce wygląda? mogę się poradzić z jakimiś lekarzem przez ukf-ke odnośnie leków jakie podać?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Katrine napisał(a):
elektryczny napisał(a):
Trzeba być ubezpieczonym :wink:


A co ubezpieczenie ma do tego?:) To jak jestem ubezpieczona to mogę zły sygnał nadać i w konsekwencji zabić człowieka bezkarnie?
interesujące.

Chodzi mi o to, że jeśli wezwanie MAYDAY jest zasadne i posiadasz ubezpieczenie, to ubezpieczyciel pokrywa koszty akcji ratowniczej, przy nie zasadnym możesz mieć problem kiedy ubezpieczyciel odmówi finansowania. Na omyłkowo nadany sygnał MAYDAY istnieje również procedura odwoławcza (z materiałów GMDSS)
"Fałszywy alarm
Jeśli przez przypadek wyślemy DISTRESS ALERT powinniśmy pozwolić wiadomości na pełną transmisję, następnie niezwłocznie wyłączyć urządzenie DSC (wyłączyć zasilanie). Poczekać na przyjęcie wezwania. Jeśli nie nastąpi – nadać komunikat:
ALL STATION ALL STATION ALL STATION
Tu jacht Niefart, Niefart, Niefart, MMSI 298347563
Pozycja 50 23 N 001 23 E
DISTRESS ALERT wysłany przez przypadek
Anulować DISTRESS ALERT wysłany o godzinie 1600 UTC
OUT"

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:19 

Dołączył(a): 20 paź 2010, o 21:47
Posty: 25
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz, kżw
Katrine, dokładnie jak myślisz poprzez stację brzegową łączą cię z dyżurującym lekarzem a wtedy on doradza o lekach itp. Jak masz nieprzytomnego najpierw pierwsza pomoc i próba diagnozy i tego co mogło się stać :) Jak przywalił w bom i odleciał na chwile to była by kicha gdyby obudził się a w drodze już byłby helikopter.
Co do minut cóż... na lądzie może są istotne ale nie na morzu gdzie wszystko zależy jak daleko jesteś od brzegu.

_________________
Grzegorz Haligowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:24 

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 11:28
Posty: 204
Lokalizacja: Londyn / Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: RYA Yachtmaster Offshore
Cytuj:
a o co kaman z tym medical advice? jak to w praktyce wygląda? mogę się poradzić z jakimiś lekarzem przez ukf-ke odnośnie leków jakie podać?


Tak. Do tego między innymi pan-pan służy - chodzi o urgency. Szczególnie, jeśli nie wiesz, czy sprawa jest istotna czy nie (np: podejrzane bóle), albo nie jesteś pewna jak leczyć dany problem (NB: nie chodzi tutaj o dylemat, czy lepiej herbatę słodką czy gorzką podać podczas przeziębienia ;p). Zazwyczaj stacja brzegowa przełączy do lekarza, czasem lekarz ze statku jakiegoś odpowie...

Serdecznie,
M.


Ostatnio edytowano 23 paź 2010, o 19:25 przez Milo, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Grzesio napisał(a):
Katrine, dokładnie jak myślisz poprzez stację brzegową łączą cię z dyżurującym lekarzem a wtedy on doradza o lekach itp.


Ale zajebiście:):D Dobrze wiedzieć że jest taka alternatywa. Kurde czemu mi nikt wcześniej o tym nie powiedział :P

Fajnie fajnie dzięki wszystkim za odzew i wyjaśnienie:):*


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Grzesio napisał(a):
ale nie na morzu gdzie wszystko zależy jak daleko jesteś od brzegu

Kiedyś płynąłem daaaleko od brzegu i daleko od ew innych statków. Wyrostek nie dawał szans.
Grzesio napisał(a):
Katrine, dokładnie jak myślisz poprzez stację brzegową łączą cię z dyżurującym lekarzem a wtedy on doradza o lekach itp.

W zakresie A1, a na jachcie rzadko mamy coś innego niż VHF. Katrine, jak popłyniesz przez Bałtyk, to masz A2, ale zawsze są jakieś statki w zakresie Twojej VHF i będą pośredniczyć.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Ostatnio edytowano 23 paź 2010, o 19:45 przez Cape, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Katrine napisał(a):
Grzesio napisał(a):
PAN PAN ( medical advice) tylko jak chcesz choremu coś podac innego niż aspiryne ;)


a o co kaman z tym medical advice? jak to w praktyce wygląda? mogę się poradzić z jakimiś lekarzem przez ukf-ke odnośnie leków jakie podać?



Teoretycznie w pierwszej pomocy udzielanej przez osoby niewykwalifikowane nie wolno podawać leków.
Teoretycznie lekaż bierze na siebie odpowiedzialność, że procedury podania leku przez Ciebie zostały wykonane w sposób prawidłowy ( dawka, szybkość, termin ważności, właściwy lek itp)
Teoretycznie służby mogą dociekać skąd masz ten lek (jeżeli mówimy o farmakoterapii stosowanej w ratownictwie)

W praktyce lekarz jak najbardziej będzie starał Ci się pomóc, doradzić ale to on ostatecznie zdecyduje o podaniu leku w danej sytuacji.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Jakubal napisał(a):
Teoretycznie w pierwszej pomocy udzielanej przez osoby niewykwalifikowane nie wolno podawać leków.
Teoretycznie lekaż bierze na siebie odpowiedzialność, że procedury podania leku przez Ciebie zostały wykonane w sposób prawidłowy ( dawka, szybkość, termin ważności, właściwy lek itp)
Teoretycznie służby mogą dociekać skąd masz ten lek (jeżeli mówimy o farmakoterapii stosowanej w ratownictwie)

W praktyce lekarz jak najbardziej będzie starał Ci się pomóc, doradzić ale to on ostatecznie zdecyduje o podaniu leku w danej sytuacji.



Pytam żeby wiedzieć na przyszłość. Za dwa lata będę miała tytuł lekarza więc będę mogła w takiej sytuacji podać leki.

Cape ale jeśli ja nawet złapie jakiś jacht na ukf to jaka jest szansa że on będzie miał zasięg jak ja będąc obok nie będę go miała...

Myslę że nawet jak się z nim zgadam to on i tak nie połączy się ze stacja brzegową....

BTW jaki zasięg mają takie przeciętne UKF?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:43 

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 11:28
Posty: 204
Lokalizacja: Londyn / Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: RYA Yachtmaster Offshore
Cytuj:
Cape ale jeśli ja nawet złapie jakiś jacht na ukf to jaka jest szansa że on będzie miał zasięg jak ja będąc obok nie będę go miała...


Spory... Jeżeli płyniecie w A2 to on najprawdopodobniej będzie miał stację MF. Poza tym - duży statek, duża antena... (czasami długość ma znaczenie ;) )

Cytuj:
BTW jaki zasięg mają takie przeciętne UKF?

Zasięg VHF - mniej więcej 30-40 NM.

Serdecznie,
M.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 19:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Milo napisał(a):
Jeżeli płyniecie w A2 to on najprawdopodobniej będzie miał stację MF

Prawie na pewno nie będzie miał (ten jacht, którym popłynie Katrine), ale na Bałtyku zawsze jest w zasięgu naszego VHF statek z całym dobrodziejstwem łączności XXI wieku.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL