Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 18:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 paź 2010, o 21:28 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Proszę bardzo

Katrine napisał(a):
piotr6 napisał(a):
Napisałem ,ze ampułko-strzykawki adrenaliny używa się we wstrząsie a nie w trakcie resuscytacji.


Napisałam że to bzdura bo można to podawać zarówno we wstrząsie jak i w RKO. Forma nie ma najmniejszego znaczenia. Adrenalina to adrenalina.

Co nie zmienia faktu że lekarz poda zawsze do żyły żeby szybciej osiągnąć efekt ale osoba niewyszkolona spokojnie może podać domięśniowo lub podskórnie w takich właśnie penach.


W resuscytacji adrenalinę podajemy dożylnie , dotchawiczo , doszpikowo . Mogę sobie wyobrazić podanie podskórne czy domięśniowe jak nie ma innych możliwości ale nie slyszałem szczerze mówiąc,
więc sam widzisz ampułko-strzykawki średnio się przydają do reanimacji ale do wstrząsu wywołanym np. użądleniem osy jak na najbardziej , Ponieważ do tego je wyprodukowano ,żeby potencjalny pacjent sam sobie podał lek ,

To co magiczne słowo?

*****

Katrine napisał(a):
piotr6 napisał(a):
przepraszam o jakiej aparaturze mówisz, Bo chyba nie o stole do koro ?

Może niejednoznacznie się wyraziłam. Chodziło mi bardziej o sprzęt niezbędny do takich akcji- właśnie o strzykawki z lekami (adrenalina, atropina, amiodaron etc). Często potrzebne jest przed wyładowaniem podanie leku ale o tym to już elaborat można byłoby pisać. Też chodziło mi o intubację- rurkę dotchawiczą czy skalpel coś do przecięcia powłok skory żeby zapewnić dojście do żyły centralnej etc etc


możesz mi wyjaśnić po co ten skalpel. Przecież są zestawy do żyły centralnej, Widzisz jakieś wskazania do kłucia z powodu zawału serca?


w twojej historii o niskich elektrolitach powodem ich utraty było łykanie Furaginu ?

z reguły dzieje się tak po łykaniu Furosemidu .

Przeszkadza mi twój protekcyjny ton jakim się posługujesz . Może byś miala prawo do niego , gdybyś nie pisała bzdur a tak pozostaje mi pomilczeć albo pośmiać jak będę czytać medyczne posty

może napisz elaborat jak się to robi a nie opowiadaj że coś wiesz

_________________
pozdrowienia piotr


Ostatnio edytowano 19 paź 2010, o 21:41 przez piotr6, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2010, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Czy podanie adrenaliny domięśniowo/podskórnie może zaszkodzić przy NZK, a może nie przyniesie żadnego efektu i nie ma sensu tego robić? (cały czas mówię o niewykwalifikowanych osobach, i jachcie na morzu)

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2010, o 22:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 paź 2010, o 21:41
Posty: 10
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
ja bym podal :) ale tylko w ampulkostrzykawie, bo ta druga to fe :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 paź 2010, o 07:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Katrino od początku dyskusji piszesz coś, a potem wycofujesz się rakiem. Ja wcześniej też cytowałem Twoje słowo pisane - do którego później nie chciałaś się przyznać.... :evil:
Ogólnie duskusja zaczyna zasuwac świńskim truchtem na manowce.
Chcecie się kłócić - na PW zapraszam.
Temat dotyczył IMHO wiedzy niezbędnej zwykłemu szaraczkowi - tak aby mógł sobie poradzić w trudnej sytuacji przy pomocy rąk , mózgu i apteczki.
A nie dyskusji stricte medycznej :(
Która z tego co widzę i tak do niczego nie prowadzi.....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 paź 2010, o 08:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
piotr6 napisał(a):
W resuscytacji adrenalinę podajemy dożylnie , dotchawiczo , doszpikowo . Mogę sobie wyobrazić podanie podskórne czy domięśniowe jak nie ma innych możliwości ale nie slyszałem szczerze mówiąc,
więc sam widzisz ampułko-strzykawki średnio się przydają do reanimacji ale do wstrząsu wywołanym np. użądleniem osy jak na najbardziej , Ponieważ do tego je wyprodukowano ,żeby potencjalny pacjent sam sobie podał lek ,


Tak się zastanawiam. Z tego co wiem to w górach wysokich himalaiści używają adrenaliny w takich "penach" - nie wiem jak to się nazywa (nie znam się) w celu podtrzymania funkcji życiowych przy wycięczeniu, chyba też tak czasami się odratowują (istotne znaczenie ma tu chyba głównie niedotlenienie i związana z nim choroba wysokościowa), no i chyba podawane jest to domięśniowo. Czyli może to przynosić jakiś efekt???

Pytam nie stwierdzam!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 paź 2010, o 19:54 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
carlo napisał(a):
Tak się zastanawiam. Z tego co wiem to w górach wysokich himalaiści używają adrenaliny w takich "penach" - nie wiem jak to się nazywa (nie znam się) w celu podtrzymania funkcji życiowych przy wycięczeniu, chyba też tak czasami się odratowują (istotne znaczenie ma tu chyba głównie niedotlenienie i związana z nim choroba wysokościowa), no i chyba podawane jest to domięśniowo. Czyli może to przynosić jakiś efekt???

Pytam nie stwierdzam!


Myślę ,że może to przynieść efekt tak jak przy wstrząsie spowodowanym np. użądleniem pszczoły . Jak słusznie napisałeś: do podtrzymania funkcji życiowych .po prostu serce dostaje dodatkowego kopa, ten Pen to własnie ampułko-strzykawka :lol: . Wtedy sie podaje domięśniowo lub podskórnie.

O adrenalinie podawanej dożylnie,doszpikowo i dotchawiczo mówiłem w kontekście resustytacji wykonywanej przez medyków.

Poprawiłem cytowanie.
Olek

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 paź 2010, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
piotr6 napisał(a):
O adrenalinie podawanej dożylnie,doszpikowo i dotchawiczo mówiłem w kontekście resustytacji wykonywanej przez medyków.

A moje pytanie? Czy z braku kwalifikacji i z powodu panujących warunków, podanie adrenaliny przed użyciem AED domięśniowo/podskórnie ma sens?

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 paź 2010, o 06:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Oczywiście , że tak.
Moja Żona jest alergiczką od kilku lat wozi ze sobą taki iniektor.
Przynajmniej powinna, choć wtedy kiedy jest potrzebny zwykle akurat nie ma go przy sobie.
Skutek ? Pogotowie ratunkowe w Pradze miało pilne wezwanie, kiedy indziej szybka ewakuacja z wesela na pogotowie :evil:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 paź 2010, o 07:41 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
myślę sobie ,że nawet po podaniu adrenaliny ,żona powinna się znaleźć w szpitalu ,co by podać leki typu Dexaven , Clemastine ,Phenozolinę czy Hydrocortizon a zależności od stanu

*****

Czy mogę zapytać ,kto jest moderatorem tego Tematu chciałbym porozmawiać na pw

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 paź 2010, o 12:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14201
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Posiada też Hydrocortizon...
Dotychczas nie było potrzeby samoobsługi...

*****

Tudzień temu okazło się , że nagle jest uczulona także na kwas acetylosalicylowy (aspiryna i pochodne). Ale tym razem pomogła końska dawka rozpuszczalnego wapna dla alergików ...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 paź 2010, o 15:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
piotr6 napisał(a):
Czy mogę zapytać ,kto jest moderatorem tego Tematu chciałbym porozmawiać na pw


tu jest lista moderatorów i administratorów:
memberlist.php?mode=leaders
po prawej stronie przycisk PW

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 paź 2010, o 16:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
katrine ma rację pisząc, że adrenalina to adrenalina. Ta w penie też zadziała, tyle że ... póżniej. Przy ratowaniu życia liczy się czas, ratownicy stosują adrenalinę dożylnie bo jest to NAJSZYBSZA droga podania JAKIEGOKOLWIEK leku. Niemniej jednak każdy lek (poza stosowanymi do znieczuleń miejscowych) musi najpierw dostać się do układu krążenia aby zadziałać.

Pytanie, jak szybko adrenalina dotrze do układu krążenia w sytuacji, gdy krążenie jest bardzo słabe (wymuszone przez zewnętrzny masaż serca)? Wstrzyknięcie dożylne zapewnia, że adrenalina znajduje się już w duźych naczyniach. Rożnica może być zasadnicza.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 paź 2010, o 16:43 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Skasowałem post przepraszam

_________________
pozdrowienia piotr


Ostatnio edytowano 22 paź 2010, o 17:28 przez piotr6, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 paź 2010, o 17:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Moniia napisał(a):
. Niemniej jednak każdy lek (poza stosowanymi do znieczuleń miejscowych) musi najpierw dostać się do układu krążenia aby zadziałać.

Warto zauważyć, że leki stosowane do znieczuleń nawet te stosowane tylko powierzchownie też-choć czasem w minimalnym stopniu- dostają się do krwiobiegu. Dlatego tak ważnie jest by przy bardzo rozległych poparzeniach uważać jednak na grubość warstwy np. kremu czy innego preparatu z środkiem znieczulającym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 paź 2010, o 19:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Adrenalina:
Wszystko zależy od akwenu i wyszkolenia załogi.

W Polsce, w pogotowiu ratunkowych nie słyszałem, żeby ktoś miał na wyposażeniu ampułkę-strzykawki adrenaliny (aspekt finansowy). Nabieramy tradycyjnie. Podajemy 0,5 ml adrenaliny jako lek pierwszego rzutu w wstrząsie i jak już było wspomniane wcześniej nabieramy do strzykawki 3,4,5 ml adrenaliny (w zależności od upodobania ratownika) i podajemy sukcesywnie w trakcie RKO.
To ma sens i działa.
Jak szybko? Jak masz wejście i.v. i podasz adrenalinę to na „skopie” (defibrylator ) podłączonym w trakcie prowadzenia RKO widać na wyświetlaczu, że czas reakcji jest szybki.

Na zachodzie są różne systemy i możliwości. Nie ma sensu się kłócić czy lepsze czy gorsze.
Paramedycy mają czasami większe ograniczenia w zakresie farmakoterapii lecz także ułatwienia. Posiadają także ampułko strzykawki np. adrenaliny, które podają nie tylko w przypadku wstrząsu ale także mogą je wykorzystywać w NZK.
Po co?
Żeby nie tracili czasu (nabieranie leku) a także żeby ułatwić pracę bo brakuje im rąk (zespoły dwu osobowe)

I nikt mnie nie przekona, że nie ma sensu posiadać ampułko strzykawki adrenaliny w domu, na działce, na wyprawie górskiej czy też rejsie.

W NZK nie pomoże jedna sztuka ale w wstrząsie może ocalić życie.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl



Za ten post autor Jakubal otrzymał podziękowanie od: Olek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 paź 2010, o 20:02 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Katrine , w liście na pw do mnie przyznałaś się,że pomyliłaś furosemid z furaginem , poprosiłem
Cię ,żebyś sprostowała ten post ,jak i inne . Jeśli uważasz ,że pisanie postów jest dla czytelników,uszanuj ich i zrób to . Mi nie musisz prostować bo ja to wiem . Jeżeli ta pomyłka wydarzyła się w realu to strach się bać..... :-o

ps. na przeprosiny straciłem nadzieję ,ale jakoś przełknę :wink:

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 paź 2010, o 20:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
piotr6 napisał(a):
Katrine , w liście na pw do mnie przyznałaś się,że pomyliłaś furosemid z furaginem ,


Pisałam Ci chyba że nie ja to pisałam tylko moja współlokatorka i ja jej dyktowałam a ze byłam zalatana to tak wyszło ze nie spojrzałam przed wysłaniem a ty robisz z tego wielkie halo. weź się ogarnij już bo mi naprawdę nie chce się dłużej tego tematu ciągnąć a ty sie uczepiłeś jak nie wiem co.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 paź 2010, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Katrine napisał(a):
Moniia napisał(a):
. Niemniej jednak każdy lek (poza stosowanymi do znieczuleń miejscowych) musi najpierw dostać się do układu krążenia aby zadziałać.

Warto zauważyć, że leki stosowane do znieczuleń nawet te stosowane tylko powierzchownie też-choć czasem w minimalnym stopniu- dostają się do krwiobiegu. Dlatego tak ważnie jest by przy bardzo rozległych poparzeniach uważać jednak na grubość warstwy np. kremu czy innego preparatu z środkiem znieczulającym.


Zgadza się, tylko w ich wypadku to efekt uboczny :) dlatego to już pominęłam. Cała reszta do działania, jak wiesz, potrzebuje najpierw rozprowadzenia przez krew..

*****

Jakubal napisał(a):
Adrenalina:
Wszystko zależy od akwenu i wyszkolenia załogi.

Jak szybko? Jak masz wejście i.v. i podasz adrenalinę to na „skopie” (defibrylator ) podłączonym w trakcie prowadzenia RKO widać na wyświetlaczu, że czas reakcji jest szybki. (cut)
W NZK nie pomoże jedna sztuka ale w wstrząsie może ocalić życie.


Zgadza się, pisałam o wątpliwościach z podaniem adrenaliny z ampułko-strzykawki takiej jak dostępne są w miarę ogólnie, domięsniowo. Przy wstrząsie działa wystarczająco szybko, ale wtedy i układ krążenia działa normalnie. Nie mam pojęcia, jak szybko zadziałałaby w sytuacji, gdy krążenie jest wymuszone przez masaż serca. Poza tym, tak jak mówisz, trzeba byłoby podać więcej niż jedną żeby miało to sens...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 11:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Chciałbym prosić wszystkich wypowiadających się w tym wątku o kilka rzeczy.
Po pierwsze aby szanowali wiedzę innych dyskutantów oraz nie wiedzę osób czytających ten wątek.
Po drugie przy wypowiedziach, które zarzucają innym jakąś nie ścisłość, sprzeczność czy wręcz ich zdaniem nie prawdę podawali dokładne źródło swojej wiedzy medycznej oraz cytowali wypowiedź przedmówcy.
Po trzecie każde kolejne wycieczki osobiste będą przenoszone do śmietnika.
Jak ja nie lubię pisać takich rzeczy.

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10546
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Kolos napisał(a):
Chciałbym prosić wszystkich wypowiadających się w tym wątku o kilka rzeczy.

Ja prosze tylko o jedno:
Poniewaz temat dotyczy spraw istotnych, daleko donioslejszych od wyzszosci mahoniu nad plotterem firmy Z, niech osoby niekompetentne i niebezpieczne ( np. "w zalataniu" dyktujace innym niekompetentnym...) zamilkna - "dla nich to igraszka / nam chodzi o zycie", zreszta niekoniecznie nasze.
Catz Zbulwersowany

_________________
W hamaku na huśtawce


Ostatnio edytowano 24 paź 2010, o 06:01 przez Reling, łącznie edytowano 1 raz
Poprawilem cytowanie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 paź 2010, o 22:35 
Przykro mi czytać, co tu się wypisuje. Katrine - jak już coś czytasz, to może coś o medycynie. Polecam podręcznik BLS/BTLS. Twoje uwagi nie mają ani sensu, ani podstaw merytorycznych.

Czynię taką toporną uwagę z powodów zawodowych, i tyle.
Już ja widzę Katrine zakładającą venflon gościowi we wstrząsie ze spadniętymi żyłami, bo u nas czasem nawet ratownicy na IP mają kłopoty. Ale są "killerzy wszystkomogący".
Adrenalina w injekcji ( Anapen, Fastjekt ) jest DO WSTRZYKNIĘĆ DOMIĘSNIOWYCH. Kropka. I taką ma rejestrację, i żadnego chrzanienia o przelewaniu z ampułkostrzykawek do strzykawek. A jakbyś się już uparła, to pamiętaj, że jak coś nie wyjdzie, odpowiadasz za użycie leku silnie dzaiłającego z wykazu "A" przez osobę bez kwalifikacji i niezgodnie z rejestracją.
Podanie dotchawicze owszem, tylko jeden minus - pacjenta trzeba ZAINTUBOWAĆ. Ale może świeżo upieczeni sternicy i to opanowali na kursie.
Piotr6 mówi (pisze) większość rzeczy z sensem. Uwagi o konieczności odwiedzenia szpitala przez osobę uczuloną po tym, jak sie odratowała adrenaliną też są bardzo rozsądne, bo reakcja alergiczna ma tzw. późną fazę i może po prostu nawrócić ( pod postacią duszności/ obrzęku Quinckego etc. ), którą to faze zwalcza się sterydami, i to często dwoma rodzajami. Hydrokortyzon działa silnie ale krótko, więc to tez nie jest wszystko.
Na forum jest kilka osób zawodowo związanych z medycyną, o ile wiem, ale NIE JEST to Katrine. Proponuję bana, bo czyni więcej szkody niż pożytku. Uzasadnieniem służę moderatorowi (pw).
Katrine - jak chcesz zrobić coś dobrego dla siebie ( nauczyć się zasad pierwszej pomocy tak w ogóle przed swoimi rejsami) i dla innych użytkowników, to niech ktoś z dyplomem zrobi wykład w TZH na przykład. Albo w ogóle powołać do życia jakąś formę kursu. Przeistocz swój entuzjazm w coś pożytecznego.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 00:26 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Dodam tylko ,że prosiłem Katrine ,o zmianę swoich postów na pw. Podanie mojego" cv" na forum miało na celu powstrzymanie jaśnie koleżanki od plecenia bzdur i nonszalanckich i mało konkretnych postów.
Szkoda ,że ten wątek się popsuł, poczuwam się również do winy. Być może warto by przemoderować ten wątek w całości usuwając kilka kilkanaście postów

ps. obiecałem sobie ,że się powstrzymam ,ale nie wyszło , przepraszam

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 01:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10546
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Moze w ogole wywalic ten caly przefarmakologowany watek i powiesic na stale cos konkretnego, odpowiadajacego krajowym standartom, realiom i subtelnosciom prawnym?
Moze to byc ciekawa i pozyteczna misja.
Swiezo wydzielony watek tez sie tam zmiesci... zal czytac o wiekszym zainteresowaniu wlasnym tylkiem ( odpowiedzialnoscia za...) niz sprawna pomoca.
Oby krajowe metody pasowaly do miedzynarodowych, albo i europejskich przynajmniej - bo roznic i czasowych i przestrzennych jest, jak widac, sporo.
Catz Pan Pan Psychico

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 04:16 
Podobna sytuacja i długie jałowe dyskusje były już na Forum w związku z ewentualną koniecznością posiadania na jachcie morfiny, całkiem niedawno..

A uwaga o powieszeniu "czegoś konkretnego" jest całkiem słuszna :-)

Problemem jest trochę to, że nie ma dobrego, konkretnego podręcznika poświęconego tylko pierwszej pomocy w nagłych wypadkach na jachcie, i nie ma ustalonego "odgórnie" składu apteczki jachtowej ( ...a kiedyś był, patrz choćby "Żeglarstwo" Wysockiego, i nikt się nie czepiał wspomnianej morfiny etc.).
Każdy wybierający się "na wodę" musi znać zasady udzielania PP, i generalnie BLS. Każdy płynący na jachcie, a chorujący przewlekle ( zaburzenia rytmu serca, cukrzyca, alergie etc.) MUSI powiadomić o tym kapitana jachtu w swoim własnym interesie (!)-bo jak się coś stanie,może nie zdążyć nic wyjaśnić, i pod tym kątem należy ewentualnie apteczkę uzupełnić/rozszerzyć.Nawet na Mazurach nie jest dobrze dowiedzieć się, że ktoś jest uczulony na orzeszki ziemne będąc akurat na środku jeziora :-D

Zresztą, jak się mówi: "jak ktoś ma żyć, to medycyna jest bezsilna" :-)

PS. jako "wywieszkę" proponuję permanentny link:

http://www.mcga.gov.uk/c4mca/mcga07-hom ... _guide.htm

(wiem, to już też było na Forum)

Można by też zasięgnąć porady Monii lub kogoś zorientowanego, może np. RNLI coś z takich materiałów też publikuje.


Ostatnio edytowano 24 paź 2010, o 04:17 przez Prosiek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 09:40 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Catz napisał(a):
Moze w ogole wywalic ten caly przefarmakologowany watek i powiesic na stale cos konkretnego, odpowiadajacego krajowym standartom, realiom i subtelnosciom prawnym?
Oby krajowe metody pasowaly do miedzynarodowych, albo i europejskich przynajmniej - bo roznic i czasowych i przestrzennych jest, jak widac, sporo.
Catz Pan Pan Psychico


Jestem za, usunięciem częsci wątku
Catz nie obawiaj się Europejska Rada Resuscytacji czuwa i standard jest jeden
i ten sam dla Polski i reszty Europy

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 09:50 
Dokładnie.. wytyczne ERC są jedne dla wszystkich. Bez rozróżnienia na sytuacje na lądzie i na morzu.

Wywalić wszystko poza BLS !!


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 10:00 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Zgadzam się ! proponuję wydzielić jedynie wątek traktujący o wstrząsie spowodowanym np. użądleniem osy lub alergią na leki Chodzi o Piotra K

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 13:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Ja natomiast jestem zagubiony w formalnych-prawnych aspektach podawania leków w realiach morskich.
Forum dotyczy spraw żeglarskich. Niektórzy planują przejścia oceaniczne, może komercyjne.
A ja ciągle nie mam jasnej odpowiedzi na aspekty prawne, nie potrafię rozwiązać tego węzła.

Jacht z UK. Skiper z Polski. Załoga rosyjsko-amerykańska. Środek atlantyckiego. Kapitan podaje kwas acetylosalicylowy – dochodzi do wstrząsu u załoganta.

Nie szukam jałowej dyskusji typu:
to nie realne…
nie ma racji bo ja uważam że…
ja myślę, że…
ja ma w du…ie przepisy i zrobię co zechcę bo najważniejsze jest życie człowieka

Pomożecie? Znajdziecie uzasadnienie prawne na swoje wypowiedzi?
P.S.
Nie rzuciłem specjalnie przykładu z Morfiną. To inna półka ale farmakoterapia z tego poziomu jest jak najbardziej uzasadniona w oceanicznym żeglarstwie. Może znajdzie ktoś z forum kto i by ten wątek rzeczowo potraktował.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 15:04 

Dołączył(a): 14 paź 2010, o 09:51
Posty: 11
Lokalizacja: Borowo k. Gdańska
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
ratownik przedmedyczny nie moze podawac sam zadnych leków. zeby znalezc uzasadnienie prawne musialabym troszeczke nad tym posiedziec, a poki co nie bardzo mam czas. jak znajde wrzuce :)

_________________
Pozdrawiam serdecznie! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 15:12 
Pytanie nie jest łatwe.
Środek Atlantyku to są wody międzynarodowe. Jeśli dobrze rozumiem - tu mnie musi ktoś poprawić - na pokładzie obowiązuje prawo kraju, którego banderę jacht nosi.

Aspiryna jest lekiem OTC - masz prawo podać i nie odpowiadasz za to (chyba że załoga zezna, że wcisnąłeś komuś lek do ust siłą).

Czy podać wspominaną tu adrenalinę - jeśli ją masz - to nie wiem jak to traktują przepisy angielskie.
W Polsce teoretycznie Ci nie wolno, ale - w razie procesu - sąd zwykle winien przyjąć, że działałeś w obliczu realnego zagrożenia życia ( w prawie jest ważne to realne zagrożenie) i braku realnej szansy na pomoc i zgodnie z posiadaną wiedzą. Zwykle sąd oddala zarzuty. Sytuacja nie jest w Polsce aż tak nierealna, wystarczy być z niedziałającą komórką na pieszym rajdzie w środku którejś z puszcz. Zasada ta sama.

Ale sądzę, że warto - zwłaszcza mając na pokładzie Amerykanina choćby jednego - nadać "Pan Pan" tylko po to, żeby ci odpowiedziano, że nie ma szans na udzielenie Ci pomocy natychmiast - co Tobie daje usprawiedliwienie działań ( bo nie było innej szansy ratowania tego człowieka), i ochronę. Tracisz tylko kilka - kilkanaście sekund. A z drugiej strony a nuż jesteś o parę kabli na kursie wycieczkowca lub okrętu wojennego z lekarzem i ambulatorium lepszym niż nasza karetka na pokładzie.

Ale niech mnie poprawi ktoś mądrzejszy, nie jestem nieomylny.

Pozdrawiam i trzymam kciuki, żeby nikt z obecnych z tej wiedzy nie musiał korzystać..

PS. W Stanach w pewnym momencie musiano wprowadzić tzw. ustawę "dobrego Samarytanina", która zdejmowała odpowiedzialność z lekarza, który udzielił pomocy na ulicy (o ile nie była udzielona rażąco nieprawidłowo oczywiście), ponieważ po kilku precedensowych sprawach, gdzie rodziny chorych pozywały lekarzy o błąd ( bo powinien wezwać ambulans...), lekarze odmawiali udzielania pomocy ludziom niemal leżącym w drzwiach ich praktyki, tylko dzwonili po ambulans. A czas uciekał, ludzie niestety zwykle kończyli źle...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 155 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL