Chciałem zapytać czy ktoś ma latarkę led, w której czerwone światło ma jasność 2 lumeny i może podzielić się doświadczeniami z jej użytkowania w nocy?

Czy taka jasność wystarczy aby oświetlić sobie pokład podczas nocnego żeglowania?

Zastanawiam się nad kupnem takowej czołówki
https://www.skalnik.pl/czolowka-petzl-a ... tzl-656982

_________________
Tomek

Spokojnie Ci wystarczy. Ja używam takiej: https://www.polarsport.pl/akcesoria/czol-petzl-e-lite-s17.html
i właśnie zobaczyłem, iż ma takie same parametry jak ta z Twojego linka dla diody czerwonej. Mi przynajmniej spokojnie wystarcza. Biała u mnie mogłaby być mocniejsza, ale w porównaniu parametry ma kiepskie do tej Twojej, więc nic dziwnego że wypada blado. Ale jak jest ciemno, to również wystarcza, subiektywnie - jest widno, ale nie "jaskrawie" widno.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Używam marketowej czołówki z kilkoma programami, już któreś z rzędu. Z doświadczenia z tytułu tego że strumień światła podąża za wzrokiem nie musi być silny, żeby oświetlić "pole operacyjne". Za to do oświetlenia pokładu się raczej nie nadaje jako szperacz też zdecydowanie nie.
Śmieję się bo dwa lata temu w pochmurną październikową noc płynąc z Dziwnowa do Kamienia mieliśmy do dyspozycji tylko taką czołówkę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Tej dokładnie czołówki Petzl używam od kilku lat i sprawuje się lepiej niż dobrze. Czerwone światło w nocy w zupełności wystarcza, a białe ma trzy stopnie nasilenia - najwyższy pozwala bez problemu oświetlić np. top masztu albo wodę wokół jachtu na odległość pewnie z 50 m.

Jedyna wada to dość szybkie zużycie baterii, używam tanich akumulatorków AAA i przy najwyższym stopniu światła białego trzeba je wymieniać lub ładować po około czterech godzinach ciągłego świecenia. Zastanawiałem się nad zakupem akumulatora Petzl, ale ostatecznie używam z powodzeniem akumulatorków 1000 mAh. Nie warto dopłacać za drogi aku Petzl.

_________________
Pozdrawiam,

Marcin Kasperek

Ciekawe czy istnieje latarka czołówka z osobnym włacznikiem do czerwonego i białego światła, pewnie sie przyzwyczailiście ale mnie to titanie morsem aby zapalić czerwone albo wyłączyc białe, irytuje niemożebnie.
(Lasek Buloński pozdrawia Lasek Bielański)

Mnie też to irytuje dlatego w mojej czołówce mam tylko jedną opcję:włącz-wyłącz

A ja mam aż 5 pozycji : Krótkie - długie - krótkie + długie - migające - wyłączone. Mnie też denerwowało , ale się przyzwyczaiłem. Ale ja mam ze 1000 lumenów ! ! !

Kupiłem taką z Oddzielnym wyłącznikiem do czerwonego w decathlonie

_________________
Pozdrawiam Marek

Zastanawiam się całkiem poważnie, czy kolor światła ma jakiekolwiek znaczenie? Zauważyłem, że sam używam niebieskiego, ale to przypadek

Tak kolor ma znaczenie, dlatego używają czerwonego np na łodziach podwodnych. Czerwony pozwala szybciej widzieć w ciemności (oczywiście w granicach rozsądku- to do hejterów itp) i nie pozostawia efektu braci Mroczkow. Oko szybciej adaptuje się do widzenia przy malym świetle. Można poszukać u wujka google.

_________________
***** ***

Dziękuję, wzajemnie.

Mnie przełączanie białego na czerwone i odwrotnie jednym przyciskiem nie przeszkadzało od samego początku. I tak już zostało.

OT: kilka lat temu antyradio (chyba) robiło na antenie podczas wakacji konkurs "Zalicz wszystkie laski w Warszawie" - po czym organizowało zawody sportowe, a to w Lasku Bielańskim, a to w Lasku Kabackim, a to w Lasku Młocińskim. Wygrywał oczywiście ten, kto zaliczył wszystkie te Laski w Warszawie

_________________
Pozdrawiam,

Marcin Kasperek